OKONIE 2008
#81 OFFLINE
Napisano 13 luty 2008 - 13:27
#82 OFFLINE
Napisano 13 luty 2008 - 20:16
#83 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 14:35
U mnie jeszcze pozamarzane okoniowe wody ... a rekordzik z jesieni czeka
#84 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 22:27
Chciałem w tygodniu zrobić drugie podejście, ale ... niestety najazd robaczkarzy totalnie pokrzyżował plany
Pewnie biedak pływa, ale w kanalizacji...
Na pocieszenie trafił się ładny podrostek w zupełnie innym miejscu.
Załączone pliki
#85 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 23:21
#86 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 09:50
#87 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 16:10
#88 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 16:37
#89 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 19:01
Jak pisalem tak i dzisiaj wyskoczylem ale nie warto bylo kompletna lipa przelotki ciagle obmarzaly 0 kontaktu z pasiakami najlepsze miejscowki skute cieniutkim lodem teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekac az sie troche ociepli
A gdzie byłeś ??
#90 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 19:37
#91 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 19:46
Na paslece bylem
A w których miejscach na Pasłęce łowisz okonie ?
#92 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 19:54
#93 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 20:32
#94 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 20:36
A co zanderix wybierasz sie w te strony
Nie jutro śmigam na drugą stronę Zalewu - patrząc z Twojej strony
#95 OFFLINE
Napisano 16 luty 2008 - 20:48
#96 OFFLINE
Napisano 17 luty 2008 - 19:16
A co zanderix wybierasz sie w te strony
[/quote]
Nie jutro śmigam na drugą stronę Zalewu - patrząc z Twojej strony
[/quote]
No i byłem, ale przez to BIAŁE GÓWNO co sypało od czwartku, pasiaki niespecjalnie chciały przytulać się do mojego zestawu
Te co się wieszały to pizdryki które z braku laku se pstryknołem z nudów i rozpaczy
#97 OFFLINE
Napisano 17 luty 2008 - 19:31
#98 OFFLINE
Napisano 17 luty 2008 - 22:56
Ten paproch wystający z pyska należy do moich ulubionych
#99 OFFLINE
Napisano 18 luty 2008 - 14:46
#100 OFFLINE
Napisano 18 luty 2008 - 17:54
A co zanderix wybierasz sie w te strony
Nie jutro śmigam na drugą stronę Zalewu - patrząc z Twojej strony
No i byłem, ale przez to BIAŁE GÓWNO co sypało od czwartku, pasiaki niespecjalnie chciały przytulać się do mojego zestawu
Te co się wieszały to pizdryki które z braku laku se pstryknołem z nudów i rozpaczy
wiśnia z niebieskim brokatem dobry gumiś
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych