Brody na multiku dość łatwo się rozplątują...
Nie zawsze
Kilka razy byłem zmuszony użyć nożyczek.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 lipiec 2017 - 13:59
Brody na multiku dość łatwo się rozplątują...
Nie zawsze
Kilka razy byłem zmuszony użyć nożyczek.
Napisano 06 lipiec 2017 - 15:36
Pewnie było
Napisano 08 lipiec 2017 - 06:09
Na tym pierwszym filmie facet ma strasznie grubą żyłkę, sztywną jak drut. Na drugim plecionka wygląda jak sznurek do wieszania bielizny.
Czy przy cieńszej plecionce, zagrożenie splątaniami nie będzie mniejsze?
Waham się nadal czy w ogóle zaczynać z castem a jeśli już to w granicach 10-30g, czy 20-60g (dotąd myślałem o tym cięższym pod slidery i jerki).
Jakich średnic plecionki używacie w zależności od CW kijka?
Napisano 08 lipiec 2017 - 06:48
Waham się nadal czy w ogóle zaczynać z castem a jeśli już to w granicach 10-30g, czy 20-60g (dotąd myślałem o tym cięższym pod slidery i jerki).
Jakich średnic plecionki używacie w zależności od CW kijka?
Nie taki diabeł straszny. Wg mnie, to trzeba się jak najszybciej pozbyć strachu przed "ptasim gniazdem". Kup sobie na Ali jakieś tanie woblery 10 g wzwyż i śmiało się ucz. Ja do gum i woblerów używam 15 funtowej plecionki i chińskiego casta do 25 g kupionego za grosze i nie narzekam.
PS Moja propozycja jest nadal aktualna.
Napisano 08 lipiec 2017 - 07:28
Na tym pierwszym filmie facet ma strasznie grubą żyłkę, sztywną jak drut. Na drugim plecionka wygląda jak sznurek do wieszania bielizny.
Czy przy cieńszej plecionce, zagrożenie splątaniami nie będzie mniejsze?
Waham się nadal czy w ogóle zaczynać z castem a jeśli już to w granicach 10-30g, czy 20-60g (dotąd myślałem o tym cięższym pod slidery i jerki).
Jakich średnic plecionki używacie w zależności od CW kijka?
jak nie chcesz żeby przynęty odstrzeliwały przy każdej brodzie to lepiej używać grubej plecionki, to samo ma się do zaczepów i odstrzeliwania woblerów z zaczepów. Sam do przynęt max 60g używam plecionki 30lb. Grubość plecionki aż tak bardzo nie zmniejsza odległości rzutów. Moim zdaniem gniazdo na grubej plecionce dużo łatwiej daje się rozplatać.
Napisano 08 lipiec 2017 - 07:49
Dzięki Koledzy, każda informacja i porada bardzo pożądana i cenna. Szarpią mną mieszane odczucia...
Napisano 08 lipiec 2017 - 08:04
Napisano 08 lipiec 2017 - 09:32
Miałem podobny problem ,nie słuchałem rad co niektórych, kup tanio multik na początek bo nie warto inwestować, jak ci się nie spodoba to dużo nie stracisz.Przy takim tanim multiku to napewno Tobie się nie spodoba .Ja kupiłem używaną shimano calcuttę do tego plecionka 0.25 Pline ,stosuje jerki od 40 do 80 gr i odstrzeliłem jednego jerka tylko i wyłącznie z mojej winy.Nie wyhamowałem przynęty i Linka się poluzowała, lenistwo wdało się w tą całą sytuację i nie nawinąłem dobrze linki. Na początek skręć szpulę, odległości osiągane przez przynęty będą krótkie ale brody nie powinny występować ,w miarę nabierania wprawy nalaży odkręcać szpulę .Potrzebowałem trzech wyjazdów na rybki aby móc sprawnie posłać przynęty ,a nigdy wcześniej nie miałem kontaktu z Castem.Kolega też zaczynał w tym roku, on z kolei kupił Daiwę Tatulę i była podobna sytuacja .Ja miałem dość fajny start bo przy piątym rzucie strzelił mi sandacz w jerka .Dzięki Koledzy, każda informacja i porada bardzo pożądana i cenna. Szarpią mną mieszane odczucia...
Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 08 lipiec 2017 - 09:42
Napisano 08 lipiec 2017 - 09:51
Dzięki Koledzy, każda informacja i porada bardzo pożądana i cenna. Szarpią mną mieszane odczucia...
Za dużo doświadczeń to ja nie mam,ale te wystarczą na początek.
Metoda generalnie trudniejsza i bardziej absorbująca uwagę niż posługiwanie się stałoszpulowcem.
Więc jak dla mnie - dla przynęt do powiedzmy 30 g stosowanie casta to nieporozumienie.
Nic nie zyskuję - ani na odległości rzutów ani na precyzji,ani na precyzji łowienia - tj ekspozycji przynęty.
Ot - taka sztuka dla sztuki..
Powyżej tej granicy jakieś tam uzasadnienie można znaleźć...że paluszek od plecionki nie jest zagrożony...
Plecionka - jej grubość nie ma znaczenia dla tej masy przynęt.
Podobnie twierdzenia,że tylko sprzęt wysokiej klasy jest ok do nauki można między bajki włożyć.To nie sprzęt się uczy rzucać ,lecz ja czy Ty.To nie sprzęt musi we właściwym momencie przyhamować kciukiem linke lecz ja czy Ty.To nie sprzęt ma śledzić przynętę....
I najlepszy sprzęt nie pomoże jeśli uczeń będzie popełniał błędy.
Każdy multik z hamulcem magnetycznym będzie ok.Czy za 100 czy za 2000 zł...
Użytkownik eRKa edytował ten post 08 lipiec 2017 - 09:56
Napisano 08 lipiec 2017 - 10:34
Z tą precyzją rzutów to pojechałeś. Z 30 gr.również.
Napisano 08 lipiec 2017 - 11:06
Z tą precyzją rzutów to pojechałeś. Z 30 gr.również.
To są moje subiektywne odczucia.Do których mam prawo.Do takich właśnie, a nie takich które zadowolą publiczność.
A precyzja rzutów....
W sportowej odmianie spinningu - właśnie wędkarstwie rzutowym używa się ... kołowrotków ze stałą szpulą.
Więc można celnie rzucać bez względu na sprzęt.
A na pewno stałoszpulowcem łatwiej się rzuca.
Napisano 08 lipiec 2017 - 11:17
........może któryś z kolegów z twoich okolic weźmie cię na ryby z castem, a wtedy dowiesz się, czy to twoja bajka.
Ja kupiłem i używam, nie pozbędę się i będę korzystał dalej (nawet dokupię dłuższy kij na rzekę jak już ten multik jest).
Jednak przy moich predyspozycjach- gdybym miał wcześniej możliwość "posmakować"- nie zdecydował bym się na casta.
Napisano 08 lipiec 2017 - 13:48
(...) kup tanio multik na początek bo nie warto inwestować, jak ci się nie spodoba to dużo nie stracisz (...)
(...) Podobnie twierdzenia,że tylko sprzęt wysokiej klasy jest ok do nauki można między bajki włożyć.To nie sprzęt się uczy rzucać ,lecz ja czy Ty.To nie sprzęt musi we właściwym momencie przyhamować kciukiem linke lecz ja czy Ty.To nie sprzęt ma śledzić przynętę....
I najlepszy sprzęt nie pomoże jeśli uczeń będzie popełniał błędy.
Każdy multik z hamulcem magnetycznym będzie ok.Czy za 100 czy za 2000 zł...
To bardzo podoba się mojej kieszeni...
Ja kupiłem i używam, nie pozbędę się i będę korzystał dalej (nawet dokupię dłuższy kij na rzekę jak już ten multik jest).
Jednak przy moich predyspozycjach- gdybym miał wcześniej możliwość "posmakować"- nie zdecydował bym się na casta.
... a tego się właśnie obawiam.
Napisano 08 lipiec 2017 - 14:33
Napisano 08 lipiec 2017 - 15:03
Tak właśnie to widzę i dlatego zostanie taki zestaw- właśnie pod ciężkie łowienie.
Bo faktem jest- iż multik jakby łatwiej sobie radził z oporem przynęt stawiających duży opór
Napisano 08 lipiec 2017 - 16:15
..... multik jakby łatwiej sobie radził z oporem przynęt stawiających duży opór
To jest kwestia ilości nawijanej linki na obrót a nie cast nie cast, no i jeszcze długość korby.
Użytkownik WalterW edytował ten post 08 lipiec 2017 - 16:16
Napisano 08 lipiec 2017 - 16:50
Mógłbyś wyjaśnić?
Napisano 08 lipiec 2017 - 16:59
To jest kwestia ilości nawijanej linki na obrót a nie cast nie cast, no i jeszcze długość korby.
To raczej zasługa innego rozwiązania napędu a nie ilosci linki nawijanej na jeden obrót. Dużo multików ma nawój taki jak w stałoszpulowcach ( 70-85 cm)
Napisano 08 lipiec 2017 - 17:12
Przekładnia walcowa taka jak w multikach jest co prawda mniej energochłonna ale trzeba też uwzględnić długość korby.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych