Złomowiska to jest to jak widzę jakieś i mam trochę czasu to zawsze wstąpię poszperać, takie zboczenie zawodowe
Organizujemy warsztat .
#101 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 14:52
- joker i woblery z Bielska lubią to
#102 OFFLINE
Napisano 03 lipiec 2014 - 16:51
#103 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2014 - 09:42
Proszę o radę bardziej doświadczonych kolegów w wyborze wiertarki to swojego mini warsztaciku piwnicznego. Teraz mam starą marketówkę która w profilu aluminiowym robi jajowate otwory więc... już na nią czas:) Z racji niskiego studenckiego budżetu nie szukam niczego specjalnie górnolotnego i profesjonalnego, ważne żeby dosyć precyzyjnie powierciła w drewnie i okazyjnie w metalu chociaż ze 3 lata, budżet max... 250zł
Na elektronarzędziach znam się słabo, nie wiem na co zwracać uwagę poza mocą ale upatrzyłem sobie coś takiego: http://www.jula.pl/c...udarowa-000119/
wystarczy do hobbystycznych potrzeb?
Zależy mi żebym nie naprzeklinał się za bardzo podczas wiercenia w stali, wiem że potrzebne są niższe obroty i tu pojawia sie problem tanich wiertarek, bo na niskich obrotach i lekkim docisku obroty tak spadają że już nie wierci...
Dopiero nie dawno odkryłem, że Ryobi robi tez elektronarzędzia, wcześniej trzymałem w ręce wkrętarkę, robi wrażenie solidnej i jest bardzo mocna.
Za wszelkie rady z góry dziękuje (za te żebym jeszcze dozbierał drugie tyle też, bo potrzebuję wiertarkę na dniach:) )
Pozdrawiam
#104 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2014 - 16:31
makite czy dewalta bez udaru kupisz juz od 230zł osobiście posiadam makite i nie mogę narzekać wierci w stali bez problemu mam moc 450w modelu nie znam
co do wiercenia w stali to nawet targowa wiertarka za 30zl da sie wiercic elegancko w stali wystatcza tylko dobre wiertla te co w marketach to chinskie dziadostwo
#105 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2014 - 07:56
Udar się przyda jak od święta będę musiał wywiercić dziurę w ścianie pod obrazek:) Tą swoją marketówką też wywiercę w stali, chodzi tylko o to że wiertłem 4 robi mi otwory na prawie 6 a chciałem raczej precyzyjniejsze otwory, szczególnie przy małych wiertłach.
Sprawdziłem te Makity, bez udaru 259zł, z udarem 289zł... jeszcze do przeżycia:)
A co wierteł do metalu co możecie polecić?? Bo nawet te nie najtańsze modele "HSS" w marketach są do dupy
#106 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2014 - 08:40
#107 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2014 - 09:10
kup wiertla ze sredniej pólki i zapewnij sobie kogos do pomocy do polewania wiertla i elementu wierconego to wydluzy zywotnosc .
a co do wiertarek recznych tonajlepiej w stali wiercilo mi sie stara celmą ale ze starosci wiertarka juz wysiadla
- joker lubi to
#108 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2014 - 09:20
Dokładnie jak napisał Adam L. - wiertła się ostrzy. Najlepien na szlifierce stołowej ale jak trzeba to i na fleksie da radę
#109 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2014 - 09:26
Z marketowych Tivoly dają radę
Mam do betonu i drewna i też sobie chwalę, do metalu akurat mam jakieś gówniane bo wcześniej ich nie potrzebowałem.
dobre wiertla sa drogie i polecane raczej do wiertarek stacionarnych do recznej wiertarki prawde mowiąc nawet najdrozsze wiertla sie spala szybko bo nie jestes w stanie zapewnic odpowiedniego docisku i obrotów
kup wiertla ze sredniej pólki i zapewnij sobie kogos do pomocy do polewania wiertla i elementu wierconego to wydluzy zywotnosc .
Co do polewania zakupiłem nawet w Castoramie specjalny Orlenowski olej do wiercenia w metalu (coś ok 10zł za 100ml), jeszcze nie miałem okazji próbować ale na pewno pójdzie lepiej niż na sucho.
a co do wiertarek recznych tonajlepiej w stali wiercilo mi sie stara celmą ale ze starosci wiertarka juz wysiadla
Czytałem właśnie dobre opinie o Celmach, że mimo iż nie mają nowoczesnego wyglądu, gumowanych uchwytów, rekinów itp spoilerów to są bardzo wytrzymałe... np http://allegro.pl/wi...4613926093.html , przynajmniej jest dwubiegowa, co przy wierceniu w stali jest dużą zaletą...
#110 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2014 - 07:33
co do oleju to chyba drogi ja to wode kranową leje na wiertlo i tez jest dobrze
#111 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2015 - 13:31
Witam chłopaki.
Od jakiegoś czasu bezskutecznie szukam dobrego światła do warsztatu do zamocowania nad stanowiskiem roboczym. Bardzo często zachmurzenie w Irlandii jest 100% i juz od godz 13 muszę używać sztucznego oświetlenia co mi się bardzo nie podoba. Najbardziej lubię malować przy świetle dziennym, ale zimą jest to bardzo ograniczające a przy obecnym oświetleniu mozna powiedzieć, że maluję "na oko" bo dopiero rano okazuje się czy wszystkie przejścia wyszły tak jak sobie to zaplanowałem. Latem widziałem fajne lampy ledowe w Aldim ale jak się w końcu wybrałem żeby sobie takie zakupić okazało się, że "wyszły"
Było to sprzedawane jako lampy warsztatowe. Miały około metra długośći i były napakowane małymi żarówkami ledowymi. Mozna to było używać na kablu lub na baterii wbudowanej.
Może pochwalicie się jakiego oświetlenia używacie? Mile widziane lampy ledowe z racji oszczędności zużycia energii.
Macie jakieś propozycje?
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Melek
#112 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2015 - 13:48
Ja w swoim pier**lniku używam lampy na 4 cztery żarówki, mogę je dowolnie ustawiać w miarę potrzeb (np. na imadło, na stół). Można używać żarówek ledowych. Koszt żaden bo została po remoncie mieszkania i szkoda było wyrzucić.
Z serii "gdzie jest Wally", tam gdzieś jest lampa
EDIT:
Trochę lepsza fotka
Użytkownik Pasta edytował ten post 15 styczeń 2015 - 09:58
#113 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2015 - 14:20
O kurde! A ja myślałem, że ja mam pierdolnik
Najbardziej podobają mi się przetwory
Zajęło mi z 1,5-2min znalezienie lamp
#114 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2015 - 14:31
Cholera ja mam taki sam problem ,maluję wieczorami i w nocy ,więc przyłączam się do pytania :-).
#115 OFFLINE
Napisano 14 styczeń 2015 - 21:46
Czym wycinacie szarki pod stery? Bo ja tym brzeszczotem to papram połowę woblerów. A tak nie może być... chodzi mi o coś czym można jak najbardziej prosto wyciąć szparkę.
#116 OFFLINE
#117 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2015 - 09:42
Pasta szacun za porządek, ja mam ciągle twórczy "porządek". Ale wiem gdzie co leży .
#118 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2015 - 09:53
Pasta szacun za porządek, ja mam ciągle twórczy "porządek". Ale wiem gdzie co leży .
Będę szczery... posprzątałem chwile przed zrobieniem zdjęcia bo w twórczym szale wszystko jest na stole... chociaż ostatnio staram się trzymać względny porządek i od razu odkładać wszystko na miejsce
#119 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2015 - 13:28
Ja mam twórczy szał cały czas . Zawsze jest coś do zrobienia.
#120 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2016 - 21:39
Dobry wieczór.
Mam pytanie do zaawansowanych "rękodzielników" użytkujących multiszlifierki we własnych warsztatach.
Noszę się z zamiarem kupna takowej i moje pytanie brzmi czy ktoś miał do czynienia z proxxonem z linku poniżej...
http://www.narzedzia...-prn-28635.html
Mała,zgrabna tylko ta moc 18W...Szukać innej,mocniejszej z giętkim wałkiem jak np.taka (przykład)
http://www.mojenarze...-135w-akcesoria
Wiadomo Proxxon marka sama w sobie tylko czy to odpowiedni model czy celować w inny a może macie koledzy inne,sprawdzone modele (niekoniecznie topowe) z dobrą relacją jakość-cena
Proszę o wszelkie sugestie
Z góry dzięki
P.S.Sprzęt ma mi służyć wyłącznie przy detalingu drewna.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych