Bobby ! Wysłałem priva, nie będziemy zaśmiecać wątku Nie wiele
Łowienie białorybu na spinning
#1741 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2016 - 10:26
#1742 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2016 - 22:29
Kolega @pawlikowski pochwalił się swoimi pięknymi mikro jigami, to ja wrzucę trochę swoich.
Zacząłem kręcić w listopadzie tamtego roku i zmajstrowałem około 20 szt. Na razie miałem tylko kilka skubnięć płoteczek, ale myślę, że gdy przyjdzie wiosna to coś tam się skusi na te moje mizernoty.
Załączone pliki
- Okonhel, pawlikowski i zelo lubią to
#1743 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 05:45
Calkiem calkiem tylko taka moja uwaga , niektore z nich sa za bardzo krepe , jak ta czarna po prawej do gory .
Trening czyni mistrza tak ze krec krec i krec
#1744 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 07:13
Dzięki, staram się w niektórych ukryć tyle ołowiu ile się da
Ta czarna w prawym górnym rogu jest zrobiona na Tungsten Tear Drops, dlatego taka gruba. W sumie nie wiem czemu to kupiłem..
#1745 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 09:10
Marcin jeśli w tym okresie już coś skubie to będzie dobrze Jakiej wielkości stosujesz główki ? Korale w kształcie kropli łzy są cięższe od zwykłych, ale coś kosztem czegoś Jak napisał kolega wyżej kręć, kręć i kręć
#1746 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 11:31
Główki slotted 3.5 i 4.0 mm. Zastanawiam się, czy nie pokusić się o 4.5 mm, minimalnie większe przynęty raczej nie przeszkodziłyby wyrośniętym wzdręgom, a na pewno kleniojaziom. Co myślicie?
#1747 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 12:14
Ja używam zazwyczaj główek w rozm. 3,5-4,0, ale mam zawsze kilka cięższych sierściuchów. Takie z główkami 4,5 jak najbardziej, nawet czasami dokręcam do nich lametkę. W sytuacji kiedy wzdręga ustawia się daleko od brzegu, ale dobrze żeruje warto mieć cięższe przynęty. Brania następują momentalnie, więc można wywnioskować, że takie "bombki" też są skuteczne Jednak zaznaczam, że musimy trafić na dobre żarcie bo inaczej może się tak zdarzyć, że wzdręgi będą ignorować tak ciężkie przynęty, albo zamiast wzdręg będziemy łowić okonie, ponieważ one często się ustawiają pod stadkiem wzdręgi i wszystko co zejdzie niżej zasysają.
To tylko moje odczucia co do tych rybek, inni koledzy może napiszą coś więcej
Użytkownik pawlikowski edytował ten post 09 marzec 2016 - 12:16
- Kuballa44 i mmiedzianyy lubią to
#1748 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 14:02
Ja używam zazwyczaj główek w rozm. 3,5-4,0, ale mam zawsze kilka cięższych sierściuchów. Takie z główkami 4,5 jak najbardziej, nawet czasami dokręcam do nich lametkę. W sytuacji kiedy wzdręga ustawia się daleko od brzegu, ale dobrze żeruje warto mieć cięższe przynęty. Brania następują momentalnie, więc można wywnioskować, że takie "bombki" też są skuteczne Jednak zaznaczam, że musimy trafić na dobre żarcie bo inaczej może się tak zdarzyć, że wzdręgi będą ignorować tak ciężkie przynęty, albo zamiast wzdręg będziemy łowić okonie, ponieważ one często się ustawiają pod stadkiem wzdręgi i wszystko co zejdzie niżej zasysają.
To tylko moje odczucia co do tych rybek, inni koledzy może napiszą coś więcej
Dokładnie...jak opad przynety bedzie zbyt szybki to wdręga nie zdąży się zainteresować,one wprost uwielbiają zbierać z powierzchni i dosłownie tuż pod nią.Znowu leczcze najczesciej wciągają jiga gdy delikatnie prowadzimy jiga skokami po dnie,oczywiście w takich wypadkach wszelkie czarne lub brązowe ''pijawki'' są numer 1.Płocie to osobny temat,bo łowię je zwykle tylko wczeną wiosną i bardzo późną jesienią,Malutkiego jiga na haku 12-14 prowadzę albo w dryfie (ciurek),albo wysokim skokami z powolnym opadem,''strzały'' najcześciej występują w połowie drogi do dna,i tutaj stosuję jigi podobne do larw komarów i ochotek (parę promieni koguta na ogonek,tułów pawi quill,''jeżynka'' z maski zająca).
- maqu77, MieczysławS, pawlikowski i 4 innych osób lubią to
#1749 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 20:07
Główki slotted 3.5 i 4.0 mm. Zastanawiam się, czy nie pokusić się o 4.5 mm, minimalnie większe przynęty raczej nie przeszkodziłyby wyrośniętym wzdręgom, a na pewno kleniojaziom. Co myślicie?
Noś w pudełku jigi o różnych gramaturach. 4,5 mm również , nawet z odrobiną ołowiu wewnątrz. Opad możesz spowolnić jeżynką.
- ezehiel lubi to
#1750 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 20:19
A takie robale robią cuda uploadfromtaptalk1457551160202.jpg 6,35 KB 19 Ilość pobrań
- ManieQ lubi to
#1751 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 22:34
A u mnie z kolei są totalnie olewane. Rok temu próbowałem na takie, zero reakcji.
Cieszy mnie fakt że podrosły mi jazie, teraz niektóre mają już około 30 cm i dostarczaja sporo radochy, dzisiaj z 12 sztuk wyjechało.
Reszta białorybu narazie nie reaguje.
Wiosna, hak 14, koralik, trochę lamety, tułow brązowy lub czarny i opad, opad, jeszcze raz opad. Tęsknie już za płotkami i wzdręgami.
#1752 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 23:12
A u mnie z kolei są totalnie olewane. Rok temu próbowałem na takie, zero reakcji.
Cieszy mnie fakt że podrosły mi jazie, teraz niektóre mają już około 30 cm i dostarczaja sporo radochy, dzisiaj z 12 sztuk wyjechało.Reszta białorybu narazie nie reaguje.
Wiosna, hak 14, koralik, trochę lamety, tułow brązowy lub czarny i opad, opad, jeszcze raz opad. Tęsknie już za płotkami i wzdręgami.
Masz fotkę ?
#1753 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2016 - 23:24
#1754 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2016 - 07:36
Na wodzie gdzie są kiełże lub coś podobnego kiełżyk wymiata. Można też ukręcić imitację chruścika .
#1755 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2016 - 11:35
Cieszy mnie fakt że podrosły mi jazie, teraz niektóre mają już około 30 cm i dostarczaja sporo radochy, dzisiaj z 12 sztuk wyjechało.
Reszta białorybu narazie nie reaguje.
Wiosna, hak 14, koralik, trochę lamety, tułow brązowy lub czarny i opad, opad, jeszcze raz opad. Tęsknie już za płotkami i wzdręgami.
Kuba, ale kusisz tymi jazikami Przypomniałeś mi jak ja się uganiałem za jaziami ze stojącej wody W wobki cmokały, a jigi zasysały aż miło. Łowiłem w miejscu z płytką wodą, stały 0,5-1m od brzegu na głębokości do 30cm. Jig, imitacja gąsieniczki ( bynajmniej w moim odczuciu ;P ) ciorana po dnie. Zabawa była przednia i ryb wyjeżdżało sporo. Ostatnio odwiedziłem rewir wzdryniowy, ale tym razem to mnie zassało ... i musiałem szybko zakończyć rekonesans.
#1756 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2016 - 20:13
Panowie stosujecie w swoich zestawach UL przypony, np żyłka główna 0.12 a przypon 0.10/0.08? Czy takie zestawy mają jakieś plusy czy nie opłaca się tak kombinować?
#1757 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2016 - 20:26
myślę iż 12 wystarczy w zupełności
#1758 OFFLINE
Napisano 13 marzec 2016 - 20:53
Ja jade na na varivasie , przy dobrej zylce mozna zejsc do 0,10 .
#1759 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2016 - 07:09
Przypon z żyłki ewentualnie przy plecionce, łowiąc na samą żyłkę nie ma sensu kombinwać
#1760 OFFLINE
Napisano 14 marzec 2016 - 08:11
Ja również nie kombinuje. Żyłeczka 0,08-0,12 w zależności od potrzeb.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 7
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych
-
Bing (1)