Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wilczo wola kolejna porażka PZW i okręgu TARNOBRZESKIEGO


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   KODZAK1234

KODZAK1234

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 478 postów
  • LokalizacjaSWIDNICA

Napisano 26 październik 2013 - 20:25

ciekawe czy na zachodzie by takie jaja przeszły :( tu w kraju się nic nie szanuje



#62 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 26 październik 2013 - 21:53

ciekawe czy na zachodzie by takie jaja przeszły :( tu w kraju się nic nie szanuje.

 

Na zachodzie? nie takie przechodzą, ponoć lepiej na północy, …ale mówimy o obszarze naszego kraju?

 

Prawda, gdyby ktoś w Heksagonie wpadł na pomysł wypuszczenia wody w zbiorniku retencyjnym bez zgody i udziału (nadzoru) federacji wędkarskiej…wybijając populacje zbiornika…przyszłą kadencję spędziłby w źle ogrzewanym pomieszczeniu.

 

Ale nie miejmy złudzeń takie akcje (i lepsze ;) ) robi się wszędzie. Być może bardziej przemyślane pod kątem organizacji. Mam na myśli nieobecność świadków ;) , bo co jeśli tu gro terenów leży w rękach prywatnych? Teren się grodzi, najmuje ochronę i …ktoś liczy ile zarobił ;) .

 

Bywa jednak inaczej. X lat wstecz w ekosystemie reńskim na skutek obniżania się poziomu wód gruntowych, usprawnienia drożności…itp. poddano renowacji kanały nawigacyjne ( nie wszystkie, bo działano ostrożnie). Skutkiem tego jeden z obleganych przez tutejszych wędkarzy kanałów stał się na kilka lat suchym rowem.

Tu, co gmina to federacja. Wyszły chłopy do roboty, bo to ich woda. Nie trzeba było plakatów i tub nagłaśniających. Była potrzeba, celowe działanie i nic nie zmarnowano…dzisiaj już można ( jak ktoś lubi kanały) łowić ryby.

 

Nie potrafię niekiedy zrozumieć.

Tyle potencjału, bo przecież nie można porównać ilości( presji) wędkarskiej chociażby francuskiej i polskiej i... nieporównywalna…indolencja (nie chciałem użyć tego słowa wybaczcie)

Znowu ktoś ma zrobić za Was, bo płacicie składki?

 

Krew Was zalewa na wieść…po fakcie.



#63 OFFLINE   meyger

meyger

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 28 październik 2013 - 17:06

Wie ktoś kiedy zapuszczają z powrotem wodę na wilczej?? nie pytam o to dla tego że chcę połowić, bo wiem że przez najbliższe 5-6 lat będzie tam lipa z rybami. Ale pytam z ciekawości. Tam powinien być zakaz całkowity połowu przez najbliższe 4 lata po ponownym zarybieniu. I powinien to przejąć Rzeszów bo Tarnobrzeg się pokazał z jak najlepszej strony.



#64 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 28 październik 2013 - 21:24

Prace mają się skończyć w listopadzie, po czym mają napełniać zbiornik.

 

5-6 lat????

 

 

Może, a raczej na pewno 20-25 lat bo wątpię by wpuścili tam ryby pod wymiar, nie mówiąc już o tym że naturalnego tarła tam nie będzie przez piękne kilkanaście lat.



#65 OFFLINE   Maciek1

Maciek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 365 postów
  • LokalizacjaDublin

Napisano 28 październik 2013 - 23:51

To co jest na tych filmach jest straszne może jakieś zawiadomienie do prokuratury gdzie są te wszystkie organizacje ekologiczne naprawdę nikt nie może ponieść odpowiedzialności za taki stan rzeczy to jest czyste skurwysyństwo. :angry: :angry: :angry:

 

Ps.przepraszam za użyte słownictwo ale naprawdę momentami nerwy puszczają.



#66 OFFLINE   Monster

Monster

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 134 postów

Napisano 05 listopad 2013 - 13:11

http://pzwtarnobrzeg...u-nadwislanskim

Tak wyrywkowo :lol: :

 

2. Dlaczego na Zalewie wprowadzono zakaz wędkowania tak późno: otóż decyzję taką podjęto celowo. Gdyż wiadomo jest, że najlepiej ryb przypilnują wędkarze, a po drugie wędkarz może zabrać tyle złowionych ryb ile pozwala regulamin.
Dlatego też rozumiem że kłusownikom nie było to na rękę, bo w ten sposób mieli ograniczone możliwości kradzieży. Za to ich przepraszam.

 

Pilnujący – tak Państwowa Straż Rybacka jak i straż PZW nie miała żadnej możliwości 100% dopilnowania tak dużego terenu.
Tak na marginesie, może i dla usprawiedliwienia, należy dodać, że Policja z Kolbuszowej i Państwowa Straż Rybacka z Rzeszowa, która przybyła na wezwanie, nie podjęła czynności kontrolnych obawiając się o swoje bezpieczeństwo ze strony napierających na nich kłusowników.

4. Nie ulega wątpliwości, że poniesiono częściowe straty z tytułu kradzieży, natomiast jedynie sporadycznie stwierdzono śnięcia ryb. Prawdopodobnie jeden z niosących dwie ryby powiedział „i my musimy coś jeść".
Jesteśmy po pierwsze przekonani, że znaczna ilość ryb będących w Zalewie spłynęła rzeką Łęg dalej do Wisły czyli nie można mówić o powstaniu strat w rybostanie, a po drugie wiadomym jest, że część ryb pozostała w rzece co wpłynie na jej atrakcyjność.

 

No nie mogę :lol: Ciekawe jak spłynęła rzeką Łęg do Wisły skoro(nie wiem jak to fachowo nazwać) śluza/zapora w miejscowości Krawce była i o ile się nie mylę dalej jest zamknięta ? A może ryby wyszły z Łęgu i poszły na piechotę do Wisły ?

 

Komu oni chcą ten kit wcisnąć? :) Masa ryb została skradziona, masa ryb padła, ta część ryb, która spłynęła w Łęg też po części została w nim skłusowana, bo Łęg to taki strumyczek, a jeszcze inna część która dotarła do końca wędrówki( Krawce) zostaje w nim odławiana albo już jest odłowiona.
 

Ps:

Szkoda tylko, że Ci którzy najwięcej krzyczeli chodząc po wale Zalewu, a byli tam też wędkarze, nie przyszli i nie zapytali:
- a może pomóc w pilnowaniu.
Przecież to też ich ryby, Łatwiej zawsze jest krzyczeć i szukać winnego obok, a nie widzieć go u siebie,

Wychodzi na to, że to my jesteśmy temu wszystkiemu winni bo nie pojechaliśmy pilnować zalewu ;o


Użytkownik Monster edytował ten post 05 listopad 2013 - 13:16


#67 OFFLINE   meyger

meyger

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 12 listopad 2013 - 18:38

Podobno na wilczej nie było tylko 3 dni wody, a następnie ją  z powrotem wpuścili. To prawda???? Wie ktoś coś na ten temat? Bo ostatnio się dowiedziałem takiej informacji na zawodach.



#68 OFFLINE   pawlikowski

pawlikowski

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 328 postów
  • LokalizacjaNowa Dęba
  • Imię:Maciek

Napisano 28 listopad 2013 - 18:26

Chciałem wrócić jeszcze do sprawy polemiki pomiędzy Prezesem ZO PZW TBG, a Prezesem Koła PZW Nr 3 "Rozwadów". 
Jest to jedna z ważniejszych spraw dot. Wilczej Woli. Bardzo pozytywnym jest fakt, że zaczęło się coś kruszyć w PZW. Oburzenie ze strony stalowowolskich kół to wyraz sprzeciwu wobec zaistniałej sytuacji, a więc rodzaj buntu w strukturach PZW TBG. Po przeczytaniu obydwu pism utwierdzam się w przekonaniu, że Prezes ZO PZW TBG jest człowiekiem o braku jakiejkolwiek wiarygodności. Oskarżył Prezesa Koła Nr 3 "Rozwadów" o rzeczy, które w ogóle nie miały miejsca, co łatwo można wywnioskować po przeanalizowaniu tych pism. Więc były to zwykłe oszczerstwa, które miały charakter publiczny... . Warto zwrócić uwagę na zarzuty dotyczące ochrony Zbiornika "Maziarnia", które zostały przedstawione Prezesowi Koła Nr 3 "Rozwadów". Istna kpina i brak znajomości przepisów ze strony Prezesa ZO PZW TBG... Dziwi mnie sytuacja w której osoba pełniąca funkcję Prezesa ma problemy ze znajomością regulaminu/przepisów, bynajmniej tak to wygląda. 

 
quote_icon.png Napisał Pismo Prezesa Koła Nr 3 "Rozwadów"
Może jednak czas nie na brednie zawarte w Pana piśmie, a fakty. Zbiornik „Maziarnia „ w Wilczej Woli nie jest zbiornikiem np. gminnym jak to ma miejsce w przypadku innych zbiorników, a wchodzi w skład operatu rybackiego rzeki Łęg Nr1 położonym na terenie powiatu kolbuszowskiego. Za utrzymanie czystości zbiornika, odpowiedzialne są gminy Dzikowiec i Raniżów. Zarząd Koła jako opiekun łowiska samodzielnie nie może w żaden sposób ingerować w majątek Skarbu Państwa pod opieką Zarządu Okręgu.

i dalej

 
Kolejne kłamstwo dotyczy rozmowy telefonicznej. W piśmie pisze Pan, że rozmawiał ze mną we wrześniu dyr. biura ZO, który informował mnie o zamiarze spuszczenia wody, a następnie prosi o ochronę ryb spływających do rzeki. Bzdury nie pokrywające się w datach. Rozmowa taka miała miejsce, ale 4 października około godz. 11-tej ( do sprawdzenia w bilingach rozmów). Zostałem poinformowany o spuszczaniu wody i poproszony o pomoc. Jako prowadzący działalność gospodarczą, mój czas często jest bardzo napięty, dlatego nie mogłem zainterweniować od razu. Poinformowałem natomiast, że wyślę kolegów z ZK do skontrolowania sytuacji na zbiorniku, nie do ochrony, dlatego że jak wspomniałem wcześniej, nikt z społecznych strażników Okręgu PZW Tarnobrzeg nie ma prawa kontroli w powiecie kolbuszowskim. Efektem była notatka, która powinna być inspiracją do podjęcia działań, niestety nie była. Inna sprawa, że bełkot jakiego świadkiem byłem przez telefon, zastanowiła mnie czy dyr. biura jest w pełni dyspozycji, czy czasami nie jest chory. Być może to był efekt przeinaczenia rozmowy i podania nieprawdziwych informacji.

No i ostatnie, moje ulubionesmile.gif

 
Jeżeli Pan prezes przeczyta to pismo ze zrozumieniem, jeszcze raz lub po raz pierwszy przeczyta Statut, oraz regulaminy towarzyszące (np. Regulamin Organizacyjny Koła, Rozdział 16 i 17), przestanie zrzucać winę na społeczników. Przypomnę, że na Zjeździe Delegatów był przeciwny wnioskowi kol. Waldemara Stąpora o zwiększenie kwoty za ochronę , tłumacząc brakiem środków pieniężnych, jednak nie widział Pan takiego problemu przy wniosku o przyznanie diety dla siebie, skąd zatem „cudowne rozmnożenie finansów”. Do tej pory prezesi ZO nie pobierali diet i szczyciliśmy się tym.

OJ grubo Panie Prezesie ZO PZW TBG. Oj grubooo ... !



#69 OFFLINE   pawlikowski

pawlikowski

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 328 postów
  • LokalizacjaNowa Dęba
  • Imię:Maciek

Napisano 28 listopad 2013 - 18:38

 pismo Prezesa Koła Nr 3 "Rozwadów"

pismo Prezesa ZO PZW TBG



#70 OFFLINE   Kajtelek2

Kajtelek2

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1334 postów
  • LokalizacjaAluminiowe Miasto

Napisano 17 sierpień 2014 - 13:17

I jak się ma sprawa zarybienia Wilczej Woli drapieżnikiem ? Kiedy zostanie zarybiony akwen szczupakiem , sandaczem? Kiedy zostanie zniesiony zakaz pływania ?.Na otarcie łez wpuścili tylko karpika dla mięsiarzy.

Mizerne gospodarowanie jest wodami w PZW TBG. Opiekę nad zalewem powinien przejąć PZW Rzeszów wprowadzić dodatkowe opłaty 250zł  , zarybienia , kontrole ,  zniesienie zakazu pływania i mielibyśmy fajny zbiornik jak za dawnych lat.


Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 17 sierpień 2014 - 13:23