
Boleń z jeziora / zaporówki
#41
Guest_Tomek O_*
Napisano 09 lipiec 2012 - 20:54
#42
OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2012 - 20:58
#43
Guest_Tomek O_*
Napisano 09 lipiec 2012 - 21:02


#44
OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2012 - 21:21
#45
OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2012 - 21:31
#46
Guest_Tomek O_*
Napisano 09 lipiec 2012 - 21:48

#47
OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2012 - 08:29

Spróbuj.
#48
OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2012 - 09:26

#49
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 07:44
#50
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 11:45
#51
Guest_Tomek O_*
Napisano 12 lipiec 2012 - 12:07

#52
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 12:30
Quote
Wczoraj sprawdziłem srebrne longi i perłowe gumy na tej wodzie. Nie robiły wrażenia na bolkach.
No co robić.
Nie wiem czy Ci to pomoże ale ja wyniki miałem praktycznie tylko w dni jak wiało - jak była flauta to można było sobie machać czym kto chciał, a i tak bolki miały to w nosie...

w okresach bezwietrznych wyniki mieli tylko ci wędkarze którzy łowili na żywe uklejki z powierzchni

#53
ONLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 13:33
Wczoraj sprawdziłem srebrne longi i perłowe gumy na tej wodzie. Nie robiły wrażenia na bolkach.

[/quote]
Nie wiem czy Ci to pomoże ale ja wyniki miałem praktycznie tylko w dni jak wiało - jak była flauta to można było sobie machać czym kto chciał, a i tak bolki miały to w nosie...

w okresach bezwietrznych wyniki mieli tylko ci wędkarze którzy łowili na żywe uklejki z powierzchni

[/quote]
Czyżbyś łowił je na Sukielu?
#54
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 13:40


#55
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 15:08

#56
Guest_Tomek O_*
Napisano 12 lipiec 2012 - 18:19

#57
OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2012 - 18:37
#58
OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2012 - 00:56
Większy problem stwarza mi to ze bolenie grasują bardzo daleko nigdy nie miałem brania bliżej niż 30m od brzegu a większość brań następuje po paru obrotach korbki kołowrotka .
#59
OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2012 - 08:37
#60
OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2012 - 12:56
Kolega Arek(Zanderix)dał mi fajnego woblerka.Pierwszy wypad nad wodę i siedzi boluś 76cm.No nic mówie zobaczymy jutro.Skoro świt nad wodą,pierwszy rzut i bolek 56cm.Nieduży,ale cieszy.Potem jeszcze dwa brania i około siódmej znowu klamot pod 80cm.Niestety przy próbie podbierania spiął się,zdążyłem chwycic go za ogon,ale zwiał.
Najaraliśmy się z Arkiem jak szczerbaci na suchary i ch..Raz tylko miałem jescze jedno wyjście i nic poza tym.Arek poddał się szybciej

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych