[Robgsxr]

Własnie w maju jest dobrze bardzo dużo ludzi brodzi . Od miejsca podanego przez kolegę Radek_u Czyli od Wittow  przeprawa promowa w lewą stronę  cały brzeg jest dobry . Tam jest Ośrodek kaitsurfingowy dla tego że jest fajnie płytko i twardo .Można dojść do samego toru wodnego  i dłubać okonie . Na płyciznach w maju jak najbardziej szczupak , dużo belony .Też zabawa ale ciężko się przebić do szczupaków jak grasują stada belon. Szczupaki na muchę jak najbardziej polecam to miejsce . 

Oby pogoda była i z synem coś pięknego pozdrawiam .

[t-a-d-e-k]

z powodów technicznych wrzucam jeszcze raz filmik z lutego

 

 

[t-a-d-e-k]

a to już marzec :

 

[t-a-d-e-k]

Tadziu, zabierzesz mnie kiedyś?  

Robert zawsze jesteś mile widziany , zdzwonimy sie , na razie poznajemy to całe ustrojstwo ,a nie jest łatwo . ale powiedzieć moge że napewno kilka razy jeszcze tam w tym roku zawitamy ....

[t-a-d-e-k]

i znowu śledzie --- beczek brakuje

 

[morales]

To jakaś lipa!

[godski]

Pozyskiwanie białka. Wiadra pełne. Koty też się pożywią

[francisco scaramanga]

Prawdopodobnie na Rugii Niemcy za czasów III Rzeszy przeprowadzali próby jądrowe. Tekst poniżej:

https://pl.m.wikiped...ki/Broń_jądrowa

Użytkownik francisco scaramanga edytował ten post 16 kwiecień 2017 - 06:15

[jaccoo1]

Dlatego rosną tam tak duże szczupaki, okonie i śledzie.....Wesołych Świat

[t-a-d-e-k]

Pozyskiwanie białka. Wiadra pełne. Koty też się pożywią

co ty pierniczysz  -- jak uważasz że wyjazd 4 dniowy w 2 osoby za 3 tys ,i 10 -20 kilo śledzia (20 kg x 8 zł w polsce ) jest dla ciebie pozyskiwaniem białka , to jest coś z tobą nie halo ,,,   

 nie będe cie przekonywał do moich wędzonych śledzi (koszt kilo za 200 zł ) , ale mylisz sie strasznie , koty ??  kpina , 15 minut po uwędzeniu , wędzarnia zostaje pusta ( zawsze znajomi wyczyszczą ),,   oczywiście free

 

poza tym oglądnij filmy i zobaczysz wypuszczane rybki , szczupaka nie za bardzo lubie ,a w swoim stawie przy domu mam zatrzęsienie sandacza i pstrąga(opisywałem to już na forum), oprócz tego mam też swoje jezioro - jakby ci było mało

 

co do wielkości szczupaków -- fajne są ,,  ale to wina warunków i ekosystemu na rugi , żadne próby jądrowe (średnia głebokość 2m i trawy ) oraz mnóstwo pożywienia -- ot i cała tajemnica

 

wędkarstwo na rugi jest bardzo ciężkie i kosztowne , jestem tam żółtodziobem i wiele lat mnie czeka aby poznać tą wode , a niestety nikt ci w tym nie pomoże , i tylko na siebie możesz liczyć

 

myślałem że jest to forum towarzyskie promujące zasady normalnego wędkarstwa i dzielenia się wiedzą i doświadczeniami , ale mam już wątpliwości

 

a najbardziej irytuje mnie chęć zysku , na wszystkim i od wszystkich za pomoc ( nie będe wymieniał sytuacji ) , ale co poniektórzy "doświadczeni koledzy" powinni sie zastanowić nad swoim postępowaniem i popukać sie po swoich główkach

 

 

następna wyprawa 05/05    do 14 /05

 

belona i łosoś ---   filmy zostaną na twardym dysku , nie będe zaśmiecał tematu    piszcie tu o niczym i jak jest fajnie na rugi , a czytający niech i tak nic nie wie

 

no chyba że o próbach nuklearnych i o kotach(fajne są z was chłopaki --- ale jak pozna sie bliżej i w realu (kilka osób już znam ) , lecz teksty na forum co poniektórych są poniżej mojego poziomu ), i niestety psuja mi wieczór

 

pozdrowionka dla wszystkich

Użytkownik inter edytował ten post 18 kwiecień 2017 - 21:36

[godski]

co ty pierniczysz  -- jak uważasz że wyjazd 4 dniowy w 2 osoby za 3 tys ,i 10 -20 kilo śledzia (20 kg x 8 zł w polsce ) jest dla ciebie pozyskiwaniem białka , to jest coś z tobą nie halo ,,,   

 nie będe cie przekonywał do moich wędzonych śledzi (koszt kilo za 200 zł ) , ale mylisz sie strasznie , koty ??  kpina , 15 minut po uwędzeniu , wędzarnia zostaje pusta ( zawsze znajomi wyczyszczą ),,   oczywiście free

 

poza tym oglądnij filmy i zobaczysz wypuszczane rybki , szczupaka nie za bardzo lubie ,a w swoim stawie przy domu mam zatrzęsienie sandacza i pstrąga(opisywałem to już na forum), oprócz tego mam też swoje jezioro - jakby ci było mało

 

co do wielkości szczupaków -- fajne są ,,  ale to wina warunków i ekosystemu na rugi , żadne próby jądrowe (średnia głebokość 2m i trawy ) oraz mnóstwo pożywienia -- ot i cała tajemnica

 

wędkarstwo na rugi jest bardzo ciężkie i kosztowne , jestem tam żółtodziobem i wiele lat mnie czeka aby poznać tą wode , a niestety nikt ci w tym nie pomoże , i tylko na siebie możesz liczyć

 

myślałem że jest to forum towarzyskie promujące zasady normalnego wędkarstwa i dzielenia się wiedzą i doświadczeniami , ale mam już wątpliwości

 

a najbardziej irytuje mnie chęć zysku , na wszystkim i od wszystkich za pomoc ( nie będe wymieniał sytuacji ) , ale co poniektórzy "doświadczeni koledzy" powinni sie zastanowić nad swoim postępowaniem i popukać sie po swoich główkach

 

 

następna wyprawa 05/05    do 14 /05

 

belona i łosoś ---   filmy zostaną na twardym dysku , nie będe zaśmiecał tematu    piszcie tu o niczym i jak jest fajnie na rugi , a czytający niech i tak nic nie wie

 

no chyba że o próbach nuklearnych i o kotach(fajne są z was chłopaki --- ale jak pozna sie bliżej i w realu (kilka osób już znam ) , lecz teksty na forum co poniektórych są poniżej mojego poziomu ), i niestety psuja mi wieczór

 

pozdrowionka dla wszystkich

Faktycznie, to tylko śledzie. Może za ostro zareagowałem.

[madaro]

Cenię sobie to forum za wiele ciekawych i merytorycznych tematów jakie tu są poruszane . Nadgorliwość , jednakże jaka nieraz tutaj tryska ( również , uważam że powinniśmy dbać o nasze wody i ograniczać zabieranie ryb !!!) poprostu mnie rozwala. Jedna , nic albo nie wiele znaczącą fotografia i ...na stos !!!
Nie trzeba być aź takim cenzorem i krzykaczem żeby być cenionym za aktywność w danej społeczności .
C&R jest stosunkowo nowym u nas nurtem , podejścia do propagowania tej ideii też trzeba się uczyć.
Sorry , ale dajmy się zwariować!!!

[t-a-d-e-k]

no to jedziemy

 

tym razem belona nr 1 , okoń sandacz i szczupak - przyłowy , oczywiście śledż też pewnie wpadnie

 

[hm62]

Fajna drużyna :-)

[Tommek]

Póki co warunki ciężkie, mocno wieje.

[murek]

Jak wyglada sytuacja z belona na Rugii? Zamierzam ze znajomymi jechac w niedziele. Chcemy wyplynac ze Stralsund. 

Macie jakies sprawdzone wypozyczalnie lodzi w Stralsund?

[tomasxt]

Inter, jak wrócisz pochwal się wynikami

[t-a-d-e-k]

belona -- masakra  - festiwal jak szlak   pewnie przez następne 2 tygodnie będzie wszędzie , szczupak gania po płyciznach, niestety połapaliśmy tylko przy dużej fali , czwartek i piątek , sobota i niedziela cisza na morzu i zero brań szczupakowych , wszystkie ryby 80- 90 cm

 

wyprawa  udana , belona jak sie okazało to ryba wściekła nie odpuszczała nawet jerkom i gumy 25 cm też jej nie straszne , co by nie mówić fajnie było , nawet dzieci zadowolone niedziela w 2 godziny ,mój i brata syn wyciągnęli po 50 belon , każdy kto łapał belony wie co ta ryba wyprawia na kiju , młodzież jak to bywa niechętnie wsiadła na łajbe ,ale po belonie nabrała chęci na następną wyprawe ,

 

także sumując -- filmik jakiś zrobie w wolnej chwili , a kto może niech jedzie , bo czas na rodeo belonowe

[uups]

"Inter" belony w trollingu czy na spining ?

[BOB]

Jestem pewien, że z rzutu...