[Janusszr]

Jakie pływadło ciągnie twoja 80 tka

Zrobiłem sobie katamaran na stalowych pływakach. Na tym jest magazyn tzw.szpeju, platforma. Pewnie z 300kg to waży. Pływadło jest b.bezpieczne i wygodne.

[esox81]

Ja używam na 1 jeziorku łodzi ok 500 kg.a mobilnie ponton yamaha 380s i też fajnie daje rade. Przedtem miałem minn kota 34 lbs którą teraz będę sprzedawał.

[Janusszr]

Poprzednio miałem MK 36lbs. Przy b.silnym wietrze były kłopoty, ale ogólnie wszystko było na +.

[esox81]

Ja też złego słowa nie powiem na 34 natomiast podczas wiatru musiałem wracać brzegiem i sterowności 0. Teraz na 85 traxxis jest lux

[esox81]

Oddawałeś kiedyś na serwis ..przegląd?

[Janusszr]

W 36 wymieniałem szczotki. Sam to zrobiłem. W 80 szczotki są wielkie jak w  spawarce wirowej. Wystarczą na b. długo. Wymieniałem dwa razy maximizer. Również samodzielnie.

[esox81]

Super. Tą 80 masz na 12 czy 24v?

[esox81]

Na jakiej baterii pływasz? I na ile Tobie wystarcza?

[trout master]

Obiecana fotka.
Kipawa "kopciła" oryginalne Maxi ale przy pełnym odkręceniu manetki. Czyli pobór prądu na max. Przy spokojnym pływaniu nic się nie działo. U mnie. Wymiana kabli na grubsze przekroje nie pomagało przy Kipawie.
Co do zakłóceń to echo Humminbird zakłócało a Lowrance Mark 5X czy innym Lowrance nie było problemów.
Stare modele MK były białe. Ale później musieli oczywiście coś zmienić na "lepsze". Teraz niektóre większe modele tez są chyba białe.
Czyli jednak termik coś nie za bardzo działał w Maxi skoro padały. Chyba że jedne Maxi termiki miały a inne nie. Tego nie wiem.

Załączone pliki

•  IMG_0140.JPG   52,44 KB   6 Ilość pobrań

[psulek]

Kipawa generuje większe obciążenie prądowe dla silnika. Szczególnie na maksymalnej prędkości. Osobiście nie wiem po co ludzie się w to pchają. Jest minimalnie szybciej kosztem większego zużycia prądu i potencjalnego skrócenia życia maxi.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Pietruk]

Pchają się po to, kiedy potrzebny jest większy uciąg jak prędkość.
Duża łódź, duża fala i może być problem poruszaniem się.
Mam jeszcze tego 80 lb z MC, ta śruba robi robotę. Używałem kilka lat i zawsze było do przodu, gdzie inni musieli do silnika dołączyć napęd ręczny, czyli wiosła.
A ten mksymizer się tanio naprawia.

[Janusszr]

Super. Tą 80 masz na 12 czy 24v?

24V

[Janusszr]

Na jakiej baterii pływasz? I na ile Tobie wystarcza?

Jeżeli dobrze liczę, to 7 już sezon na SSB czerwonych po 120Ah. Pierwsze lata bez problemu przepływałem ok.30km. Obecnie już moc spadła, ale 20km jeszcze jest w zasięgu.

[trout master]

"Kipawa generuje większe obciążenie prądowe dla silnika. Szczególnie na maksymalnej prędkości. Osobiście nie wiem po co ludzie się w to pchają. Jest minimalnie szybciej kosztem większego zużycia prądu i potencjalnego skrócenia życia maxi."

Tak jak napisał kolega Pietruk. Większy uciag przy mniejszych obrotach. Wiesz że nie wyciągniesz nic więcej z standardowych "żyletek". Przy większych obrotach będą jedynie szybciej mieszać i chlapać wodą. Przy Kipawie min. "gaz" i łajba pięknie płynie. Na pewno też dużo mniejsze zużycie pojemności aku. Choć nie wiem do końca czy przy większym obciążeniu (oporach wody i śruby) nie ma większego poboru prądu. Pływając nie zauważyłem tego.
Kipawa jest na pewno cacy do wolnego/spokojnego pływania bo przy min."gazie" lecisz sobie do przodu.
Można i pędzić ale już nie z MK Traxxis. Chyba że ktoś coś potrafi tuningować. Nie znam sie na tym. Samo wymienienie kabli na grubsze nie pomoże.

[psulek]

Wiesz, ale to nie do końca tak działa. Poczytaj sobie na przykład ten wątek, szczególnie podsumowanie:

 

http://www.bbcboards...d.php?t=1172183

 

Gdzieś kiedyś znalazłem w necie testy, gdzie było porównanie dla wszystkich prędkości i zawsze Kipawa pobierała więcej. Nie widzę powodów dorzynania elektroniki w silniku, żeby zyskać jakieś 0.3-0.4 km/h vmax przy prądzie 20-25% większym - brak logicznego uzasadnienia. Przy takim samym poborze na obu śrubach prędkości są takie same. Na wolnych rzeczywiście może to sprawiać wrażenie, że pływa lepiej, bo dodatkowa łopatka = mniejszy uślizg, ale nie za darmo. Pozornie może się wydawać, że mniejsze "odkręcenie manetki" to mniejszy pobór, ale nie w elektryku. Tu dochodzi jeszcze prędkość obrotowa wirnika, która indukuje SEM hamującą przepływ prądu - taki pozorny "opornik" którego rezystancja wzrasta wraz z prędkością obrotową. Śruba trzy łopatkowa będzie się przy takim samym ustawieniu zawsze kręcić wolniej niż dwu łopatkowa - to jest bezsprzeczne. Więc prąd dla niej będzie płynął większy. Fizyki się nie oszuka. A pobory na małych prędkościach są śmieszne - 2-3A na 70lb/24v przy zwykłej na kotwicy i dryfie - nie ma się czym podniecać i z czym walczyć. Chcesz szybciej - kupujesz 24v, a nie dorzynaj sprzęt większym obciążeniem w postaci śruby, do której nie jest dostosowany. Wymiana kabli nic nie zmieni - ciepło wydziela się na tranzystorze i wynosi płynący prąd x spadek napięcia (który również wzrasta wraz z wartością prądu).

[esox81]

W mojej 55 traxxis podniesionej do 85 zamontowano inny maximizer ,kable,wentylator ,kipawe i cholera wie co jeszcze narazie śmiga bez awarii parę ładnych lat.

[siarq]

Dobrze powiedziane, 24v praktycznie jest optymalnym silnikiem , 1kw mocy i odpowiednią dobra sruba daje dobre osiągi i w miarę bezpieczeństwo na wodzie przy elektrykach. 8/9kmh tj praktycznie max do wyciśnięcia , bez dużych pieniędzy. A jak się chce szybko i eko to walizka dolarów na stół i lekka jednostka

[trout master]

"W mojej 55 traxxis podniesionej do 85 zamontowano inny maximizer ,kable,wentylator ,kipawe i cholera wie co jeszcze narazie śmiga bez awarii parę ładnych lat."

_____

Czyli jeżeli komuś padnie oryginalny Maxi była możliwość wsadzenia tego co tobie tak dobrze śmiga. Szkoda że już się skończyła. Koszty takich manewrów były wielkie?
Może nie opłaca się wsadzać oryginalnego nowego Maxi (Ok 600PLN) a "wsadzić" taki tunning

[esox81]

Z tego co mi wiadomo to już tego nie robią ale nie wiem why.

[psulek]

Wiesz że nie wyciągniesz nic więcej z standardowych "żyletek". Przy większych obrotach będą jedynie szybciej mieszać i chlapać wodą.

muszę Cię uświadomić. To co piszesz, nie jest zgodne z prawdą. Porównałem ostatnio śrubę WW z Powerdrive 55, Terrova 80 i PD70. Akurat miałem. Te śruby są identyczne, mają te same wymiary łopatek, średnicę i skok. Różnią się tylko kołnierzem na styku ze spodziną, bo Terrova ma większą średnicę. Do PD55 i 70 są identyczne. Powerdrive 55 w silnym nurcie ledwo zipie, Terrovą 80 i PD 70 przeciągam się bez problemu z zapływu na napływ, w silnym nurcie. Na takiej samej śrubie. Dlaczego? Bo mają większe obroty. Żyletki od tego nie chlapią, działają dobrze. Podejrzewam, że nie masz porównania. To, że Kipawa ciągnie lepiej, to fakt - będziesz miał lepsze przyspieszenie. Ale :
-prędkości maksymalnej za bardzo z tego nie będzie
-zużycie prądu nie spadnie, wręcz przeciwnie -dorżniesz elektronikę pracą na geranicy możliwości lub poza zakresem jeżeli pływasz na maks, a zyskasz może 0,4km/h.

Jak bywasz w Lubelskim, to zapraszam z Kipawą od Traxisa, można zrobić mały konkurs, mam aku z BT, więc zużycie widać na bieżąco. Powinna pasować do PD70.



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka