Od razu zima
Warto przeczytać opinię o Nas użytkownika SEBOL.
#21 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:07
#22 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:11
zima, nie zima......dobrze je jeszcze sandacze kopią..ja jestem, staram się być raptem circa 50 razy nad wodą w roku( poławiając wszystkie wielkorzeczne gatunki)
#23 Guest_DanTe2491MA_*
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:13
Dobre tylko z czego żyje jak tyle razy jest na rybach ?
#24 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:19
Dobre tylko z czego żyje jak tyle razy jest na rybach ?
Rybie mięso podobno pożywne jest i zdrowe,więc pytanie retoryczne
#25 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:21
miszcz ... gdybym na 50 wypadow zlapal mniej jak 500 kleni, to bym sobie brzuch, tepym nozem, otworzyl ... a co daja w radio maryja?
- szpiegu lubi to
#26 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:22
Są ludzie nieprzystawalni i już.
Sebolowi wydawało się że dowie się czegoś więcej o łowieniu sandaczy, przynętach, sprzęcie ( do tej pory opanował, jak twierdzi, wahadło i Robinsona ) i pewnie by się dowiedział, tyle że od razu na wstępie nie dał rady ortograficznie. Potem nie dał rady mentalnie.
Zresztą bardzo dobrze. Po co ma byle ćwok łowić więcej od nas?
#27 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:33
Bez takich jak ćwok, bo zaraz mody porządek zrobią. Nie uzył słów powszechnie uważanych za obraźliwe. Zwykły LESZCZ tylko był.....
#28 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:38
leszcz na jerkbaicie to gorzej niz
słów(a) powszechnie uważanych(e) za obraźliwe
#29 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:45
kto to jest ten @sebol?
#30 Guest_DanTe2491MA_*
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:46
Rybie mięso podobno pożywne jest i zdrowe,więc pytanie retoryczne
A z czego ma na tego robinsona ,przynety, opłaty itd ? Też z ryb ? Jak tak to ja też bym tak chciał nie pracować tylko ryby łowić i mieć na wszystko.
Użytkownik DanTe2491MA edytował ten post 20 grudzień 2013 - 23:58
#31 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:50
kto to jest ten @sebol?
..pewnie z wilkiem chadzał na ryby...
- tofik lubi to
#32 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:51
A reszta pewnie z PUP-u
#33 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:52
kto to jest ten @sebol?
Nie wiem. Siedzę sobie na czacie a tu od razu z grubej rury. Ani cześć, ani pocałuj mnie w...
#34 Guest_DanTe2491MA_*
Napisano 20 grudzień 2013 - 23:56
On po prostu jest bezpośredni.
#35 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 00:50
Wiecie co Panowie, ja myślałem, że ja jestem na jerku "młode wilcy" ale chyba nie dość, że jestem wilcy stare, to i możliwe że wcale nie wilcy. Parę razy się na Nasz portal fochałem, bo zdjęcie wycięli, bo psztyknęli w nos- nie mnie jednego. Mnie tu nikt na siłę nie ciągnął i można sobie być takim gniewnym rozbójnikiem, ale rozbójniczy tryb życia należy odróżniać od buractwa. A Robinson... no cóż- to Robinson.
#36 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 01:29
A Robinson... no cóż- to Robinson.
Otóż to.
Znałem takiego jednego grunciarza zdeklarowanego. Ów pojechał był letnią porą nad rzeczkę ( a czasy to były tuż, tuż po przemianach ustrojowych, więc społeczeństwo jeszcze mało na zachodnią modłę uświadomione ), otworzył klapę od kombi i zaczął wyciagać: wielgachny pokrowiec z tyczkami, jakies płyty aluminiowe i rolki, wiadra, skrzynki ze szpejem, cuda wianki w końcu. Wraz otoczył go wianuszek Aborygenów i dawaj komentować a w miarę jak górka sprzętu rosła, szydzić. Że na ch... komu 16 metrowa Daiwa z dopalaczem o masie niespełna kilograma, w cenie małolitrażowego samochodu, jak na ruski ojcowy teleskop też się da, bo się zna miejsce a ten miastowy nie zna, wiec oni i tak mu dupę złoją. Na takie dictum, miastowy wywalił na ziemię 50 kilogramów Sensasa, dwa kilo białego, trochę ochotki i butlę atraktanta ( atraktora? ). Zaczem wszystko to pomieszał w trzech wiadrach, lekko zwilżył i polepił milion dużych kul zanętowych. Potem to wszystko - sru! - do rzeki. Następnie niespiesznie zaczął montować sprzęt. Więc najpierw podest z rolkami, parasol, podbierak, oooogromną siatę, na koniec wspomnianą Daiwę z porządnym amortyzatorem. Potem zajarał i zabrał się do łowienia, co nieco od czasu do czasu donęcając. W miarę postępów w wędkowaniu, Aborygenom szczeny zaczęły opadać aż oparły się o ziemię. Raz że nasz wędkarz, jako czynny zawodnik, miał nieziemską wprawę w posługiwaniu się 16 metrowym zestawem ( a nie jest to łatwe, oj nie ), dwa - kilkadziesiąt kilogramów dobrze pracującej zanęty ściągnęło w jedno miejsce wszystko co żyje z promienia 100 kilometrów, trzy - Aborygeni pierwszy raz w życiu zobaczyli ile ryb pływa w ich rzece, tylko oni nie mają pojęcia jak się do nich dobrać. Możliwości też zresztą nie mają, chyba żeby jaką drygawicę w poprzek rzeki postawili.
Ot, taka opowiastka w nawiązaniu do Robinsona. Może zresztą nie do końca trafiona
Użytkownik skippi66 edytował ten post 21 grudzień 2013 - 01:34
- minecjusz i staszek lubią to
#37 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 02:14
Moja stara, jak wracam z ryb i patrzy na moją nieogoloną gębę mówi: wyjdź z klasy, wyglądasz jak Robinson Crusoe
- Framuga lubi to
#38 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 07:51
................A Robinson... no cóż- to Robinson.
Dobry. Nawet na wyspę.................... skarbów
Użytkownik popper edytował ten post 21 grudzień 2013 - 07:51
#39 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 09:44
Oto i ta opinia:
sebol
chciałem was sprawdzic leszcze o sandaczach mozecie pomarzyc bo ich nie łowicie jestescie za ciency ja na goczałach jestem około 300 razy w roku i wyciągam okło 500 sztuk sandacza a wy tylko komputer wedki firmowe jesteście kolekcjonerami sprzetu i szpanerami ja na zwykły kij robinson i wahadło mam wyniki ze wam szczeny opadna
A ja tu widze duza ironi na tema forum i tego calego podniecania sie (niektórych) sprzetem, ze ten batson za 750 nie dorównuje temu CD za 800 itd...
Kolega pewnie w dosc uszczypliwy sposób chcial napisac ze sprzet nie lowi i czas spedzony przed monitorem najlepiej sporzytkowac nad woda.
Tak ja to widze , moze sie myle , a moze trafilem w sedno
#40 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2013 - 09:59
300razy w roku na rybach, bo po złapaniu kompletu ryb jedzie do domu odwieść łupy i wraca łowić na czyste konto, bo przecież siata pusta, a 3 zamrażarki trzeba jakoś wypełnić
Edit Chyba, że łowi świeże dla M. Gessler
Użytkownik minecjusz edytował ten post 21 grudzień 2013 - 10:00
Użytkownicy przeglądający ten temat: 8
0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych