Na Batsona?
Klenie 2014r
#761 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2014 - 19:40
- piotro82 lubi to
#762 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2014 - 20:28
20140622_123056-1.jpg 63,92 KB 8 Ilość pobrań
#763 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2014 - 22:36
Tak na Batsona
#764 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 09:39
Wczorajszy na chrabąszcza Kilka pustych brań i jedna spinka.
Piotro82 wygrałeś??
Załączone pliki
- *Hektor*, Tomala i Paweł R. lubią to
#765 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 10:10
Pięknie Panowie łowicie.
Ja niestety na ryby mam mało czasu, więc rzadko pojawiam się z wpisami w tym wątku. Postaram się nadrobić teraz...
Długi weekend pozwolił mi wybrać się nad Oderkę w okolice Słubic. Na rybach spędziłem łącznie może 4 godziny podczas 3 wypadów. Mało czasu więc 'efficiency is the name of the game'. Tym bardziej, że 1/3 mojej obecności nad wodą to było przedzieranie się od główki do główki. Ale warto było. Jak śpiewał Kazik: 'zaszedłem w rejony, gdzie nikt o zdrowych zmysłach nie zapuszcza się nocą, ani nawet za dnia...'
Łowienie w takich miejscach diametralnie różni się od stawania na uszach żeby chociaż jakiegoś trzydziestaka oszukać kiedy chodzi się po bardziej zadeptanych miejscówkach. Ryby gryzły wściekle, bez oporów, z jednej główki udawało mi się wyciągnąć nawet 4 klenie. W sumie odnotowałem kilkadziesiąt brań, wyholowałem kilkanaście ryb. Cztery były w przedziale 45-47 cm. Dwie miały piątkę z przodu i pewnie któraś ustanowiła mój PB, ale nie mierzyłem dokładnie. Reszta mniejsza.
Gryzły na sieka bzyka i na mrówkę Tomiego, która została prawdziwą gwiazdą wypadu. Największa ryba zeżarła 3.5 - centymetrowego LD malowanego na okonka. Tomku - pisałeś mi, że ryby same się na mrówkę nie łowią. Racja, trzeba ją jeszcze wrzucić do wody w miejscu, gdzie są klenie. Kilka razy miałem problem z oswobodzeniem przynęty z pyska ryby, bo łykały ją jak młode szczupaki. Nie wiem jak podlaskie jazie mieszczą ją do pyska, muszą być faktycznie duże
Zdjęcie0054.jpg 162,62 KB 9 Ilość pobrań
Zdjęcie0055.jpg 164,53 KB 10 Ilość pobrań
Zdjęcie0056.jpg 110,62 KB 9 Ilość pobrań
Zdjęcie0057.jpg 186,8 KB 10 Ilość pobrań
Zdjęcie0067.jpg 149,13 KB 15 Ilość pobrań
Zdjęcie0068.jpg 172,65 KB 8 Ilość pobrań
A tu dwa największe:
Zdjęcie0061.jpg 119,65 KB 14 Ilość pobrań
Zdjęcie0062.jpg 100,93 KB 9 Ilość pobrań
Zdjęcie0063.jpg 197,12 KB 8 Ilość pobrań
Zdjęcie0069.jpg 139,65 KB 8 Ilość pobrań
Zdjęcie0070.jpg 153,78 KB 9 Ilość pobrań
Zdjęcia niskiej jakości, bo robione moim solidem, najmocniej za to przepraszam. Na osłodę trochę o warunkach połowu: ryby brały między 6.30 a 8.30 rano, przy mocnym wietrze i sporym zachmurzeniu. Temperatura nie przekraczała 15 stopni. Najwięcej ryb udało mi się wyciągnąć z dwóch klasycznych, długich, przelanych przelewów (a raczej z ich napływów). Nawet największe ryby stały na wodzie głębokości max 40cm. Tylko jedna z nich stała na bardzo niepozornym, krótkim przelewie, największa wzięła przy końcu opaski, na napływie wieńczącej ją główki.
Ryby w świetnej formie, żadna nie lała mleczem, część nosiła oznaki tarła, co widać na zdjęciach.
Użytkownik Gruzin edytował ten post 23 czerwiec 2014 - 11:00
- Guzu, pitt, Artech i 22 innych osób lubią to
#766 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 10:44
Gratulacje!!! Super opis i piękne klenie!
#767 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 10:50
Gratulacje!!! Super opis i piękne klenie!
Dzięki! Bardzo przyjemny czas nad piękną rzeką. Przy okazji - Odra niska, odsłania skarby. Może dlatego tak łatwo było się do nich dobrać.
Poza tym - zachęcam wszystkich do szukania niezadeptanych miejsc, nawet jeśli to oznacza przedzieranie się przez pokrzywy, kszaczory i hordy komarów.
I jeszcze na koniec - sprzęt: wobki j.w., MHX ST1262, TeDeX 2500, suffix XL strong 0.18
Użytkownik Gruzin edytował ten post 23 czerwiec 2014 - 10:58
#768 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 19:27
Pięknie Panowie łowicie.
Ja niestety na ryby mam mało czasu, więc rzadko pojawiam się z wpisami w tym wątku. Postaram się nadrobić teraz...
Jak śpiewał Kazik: 'zaszedłem w rejony, gdzie nikt o zdrowych zmysłach nie zapuszcza się nocą, ani nawet za dnia...'
Gryzły na sieka bzyka i na mrówkę Tomiego, która została prawdziwą gwiazdą wypadu. Największa ryba zeżarła 3.5 - centymetrowego LD malowanego na okonka. Tomku - pisałeś mi, że ryby same się na mrówkę nie łowią. Racja, trzeba ją jeszcze wrzucić do wody w miejscu, gdzie są klenie. Kilka razy miałem problem z oswobodzeniem przynęty z pyska ryby, bo łykały ją jak młode szczupaki. Nie wiem jak podlaskie jazie mieszczą ją do pyska, muszą być faktycznie duże
No Radku,ładnie połowiłeś -gratuluję.
Kazik ,choć nie łowi, to doskonale rozumie realia krajowego wędkarstwa
Pisałem Ci ,że Mrówki nie są jakimiś cudownymi przynętami które same łowią, i to jest prawda.
Pisałem też ,że jeżeli ryby są w łowisku to bardzo wiele zależy od kunsztu i doświadczenia wędkarza oraz zastosowanego sprzętu.
Jak widać po Twojej relacji z połowu ,nic co napisałem powyżej nie jest Ci obce
A odnośnie podlaskich jazi...no cóż ...faktycznie bywają duże
Pozdrawiam Tomi
- krystiano1981r lubi to
#769 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 19:40
super, ze polowiles
Poza tym - zachęcam wszystkich do szukania niezadeptanych miejsc, nawet jeśli to oznacza przedzieranie się przez pokrzywy, kszaczory i hordy komarów.
jak to stary czlowiek, kiedys, powiedzial: ryby i miejscowki trzeba sobie wychodzic
- Gruzin i krystiano1981r lubią to
#770 OFFLINE
Napisano 23 czerwiec 2014 - 20:54
Dzięki Panowie!
super, ze polowiles
jak to stary czlowiek, kiedys, powiedzial: ryby i miejscowki trzeba sobie wychodzic
Ano trzeba. Stare porzekadło mówi też: gdzie patyki tam wyniki. Okazuje się, że patyki mogą być nie tylko w wodzie, ale również na brzegu. W dużej ilości. Rosnące pionowo, jak również zarośnięte różnym zielskiem i służące za 'potykacze'
#771 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2014 - 13:19
Dzisiaj wybrałem się na okonie ale wyszedł z tego wypad kleniowy. Kij do dropshota 7-25, plecionka 6 lb i fluorocarbon 0.21 nie były najlepszym narzędziem, bo zaliczyłem sporo spadów naprawdę konkretnych ryb.
Udało się jednak pobić życiówkę o centymetr kleniem 52 cm, do tego trafiłem też kilka mniejszych.
Porcja fotek:
- GregorS, Maciek Rożniata, tasiek321 i 14 innych osób lubią to
#772 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2014 - 19:48
Fajne fotki mefik - GRATY nowego PB !!!
Ja również dziś od samego rana spacerowałem po rz. Ropie za kleniami. Niestety ale za rewelacyjnie jakoś nie było. Tylko cztery miarowe klenie 30 - 41 cm i w sumie nic po za tym. W ogóle ostatnio jakoś nie specjalnie coś kleksy biorą?!
- Maciek Rożniata, tasiek321, Kamil Z. i 15 innych osób lubią to
#773 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 00:02
Na wschodzie nie dość, że mokro to jeszcze zmarzłem w polarze, sam nie wiem jakim cudem udało się cokolwiek złowić, na fotkach parka, samczyk z ugryzionym ogonkiem.
- Maciek Rożniata, Tomy, Dienekes i 8 innych osób lubią to
#774 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 07:33
@guciolucky , graty regularności w połowach nocnych kleni
nigdy nie próbowałem takich łowów, bo jak nocka to Sandacz i Wisła , ale mam średnią rzekę nizinną w pobliżu , powiedz w jakich miejscach łowisz klenie nocą ?
#775 OFFLINE
#776 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 09:08
Piękny Grubasek
#777 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 17:19
Łukasz łowię w bardzo małym cieku, ryby wybierają miejsca gdzie jest trochę wody pod kilem oraz tam gdzie skupia się ukleja.
- c1eśla lubi to
#778 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 21:56
46 z dzisiejszego treningu dał popalić w nurcie na 0,12
10463924_773809099331260_1929291937626089534_n.jpg 47,62 KB 8 Ilość pobrań 20140626_202742.jpg 76,85 KB 7 Ilość pobrań 20140626_202757.jpg 81,68 KB 7 Ilość pobrań
- Maciek Rożniata, *Hektor*, Zwierzu i 4 innych osób lubią to
#779 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 23:25
Piotr a po kiego taka cienka i to w takiej syfiastej wodzie?
- c1eśla lubi to
#780 ONLINE
Napisano 26 czerwiec 2014 - 23:28
Piotr a po kiego taka cienka i to w takiej syfiastej wodzie?
Dodać można jeszcze
I przy takiej wielkości woblerze. Na niego ta nie wygląda
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych