Użytkownik #Nord edytował ten post 29 czerwiec 2019 - 12:13
Świder
#201 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2019 - 12:13
#202 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2019 - 17:03
#203 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2019 - 13:18
Im mniej wędkarzy tym może być więcej kłusowników. Bo kto na nich doniesie lub im wklepie.Mam od 30 lat działkę w Woli Karczewskiej. Ponieważ nigdy nie widziałem tam żadnej kontroli, im mniej będzie wędkarzy, tym więcej będzie kłusoli- to pewne. Ryb i tak jest coraz mniej z uwagi na:
- sznur kajaków od maja do września (co ciekawe kajakarze najwyraźniej nie niszczą rezerwatu hałasem, waleniem wiosłami, wywalaniem ton śmieci, sraniem w krzakach nadbrzeżnych),
- wybudowanie wspomnianej zapory (przestały migrować z wisły brzany, świnki jak też inne ryby). Dla informacji dodam,że po naszych (działkowców) interwencjach u dyrektora RZGW w Otwocku zmieniono operat dla zbiornika i opuszczono wodę tak, że właściwie spiętrzenie jest znikome (o wysokosć samego progu). Mieliśmy wodę w piwnicach, podobnie jak niektórzy mieszkańcy wsi. Po ww. zmianie zapora wogóle przestała być potrzebna (o ile kiedykolwiek była). RZGW zresztą nie ma i nie miało nigdy kasy na interwencyjne podnoszenie czy opuszczanie klap.
- miejscowych i przyjezdnych z Otwocka i okolic łażących z żakami i tłukących prądem tak, że nieraz w całej wsi prądu nie ma,
- działkowców z ololicznych kompleksów łowiących non stop, najczęściej bez żadnych uprawnień.
Powyżej Glinianki w weekend widziałem z 5 muszkarzy- pewnie nie wiedzieli bidulki o zakazie;).
Jadę dzisiaj, to połażę i popatrzę. Myślę, że łowiących w długi weekend będzie mnóstwo.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
#204 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2019 - 13:22
Tak.Czy zwykły śmiertelnik jest w stanie sobie taką ogarnąć bez znajomości?
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Ja sobie załatwiłem.
80pln za 5 lat.
Oczywiście są okresy i miejsca z zakazem.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
#205 OFFLINE
Napisano 22 maj 2021 - 21:30
#206 OFFLINE
Napisano 23 maj 2021 - 15:58
Byłem tam pierwszy raz i tu pytanie do was? Czy przy niższym stanie wody, w tej rzece da się coś połowić? Czy nie ma co tracić czasu ( którego za wiele nie mam) i poszukać innej rzeki do rozprostowania sznura raz na jakiś czas?
Użytkownik pablo40404 edytował ten post 23 maj 2021 - 15:58
#207 OFFLINE
Napisano 23 maj 2021 - 16:22
#208 OFFLINE
Napisano 24 maj 2021 - 21:32
Dłubie dość ładne klenie przy niskim stanie.
Gdzie konkretnie bywa to nie powiem bo jakoś nigdy nie pytałem.
Okolice Otwocka bo tam mieszka.
W zeszłym roku największy miał koło 60cm.
#209 OFFLINE
Napisano 25 maj 2021 - 08:54
#210 OFFLINE
Napisano 27 maj 2021 - 00:15
Uda się jak pozwolą na to kąpiący się w rzece i stada kajakarzy. Ja tam zaglądam tylko z muchówką i tylko wtedy kiedy pogoda przegania chętnych do korzystania z kąpieli.
#211 OFFLINE
Napisano 27 maj 2021 - 10:50
#212 OFFLINE
Napisano 27 maj 2021 - 18:10
Pływają już od 8 rano więc niewiele czasu pozostaje jedyne co ich ogranicza to poziom wody poniżej 60 kilku cm na wodowskazie ja przynajmniej wtedy jeżdżę nie tylko rano
#213 OFFLINE
Napisano 19 czerwiec 2022 - 12:15
Czy jeśli już załatwi się zezwolenie na odcinek rezerwatowy, to można łowić w Świdrze brodząc? Chciałbym tam zacząć łowić na muchę, a do tego takiemu amatorowi jak ja, jednak przydałaby się przestrzeń za plecami.
#214 OFFLINE
Napisano 20 czerwiec 2022 - 22:11
Nie ma zakazu brodzenia na odcinku rezerwatowym.
#215 ONLINE
Napisano 21 czerwiec 2022 - 12:52
#216 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2022 - 21:15
#217 OFFLINE
Napisano 02 lipiec 2022 - 12:15
Cześć.
Może ktoś z forumowiczów był dziś ok. 9.00 nad Świdrem na odcinku PZW tuż za mostem drogowym na tzw. Nadwiślance? Widziałem muszkarzy. Ciekawy jestem wyniku
Dziś byłem na tym odcinku, i o ile w zeszłym tygodniu, w największą "lampę" widać było ryby (małe klenie i pojedyncze małe okonki), to dziś nic. Nawet jednej rybki nie widziałem.
Ciekawy jestem czy muszkarze mieli więcej szczęście.
Dzisiejsze wędkowanie skończyłem nad jeziorem Moczydło w Karczewie z jednym braniem jakiejś malizny. Kolejne wędkowanie (każde po ok. 5 godzin) bez ryby :/
#218 OFFLINE
Napisano 10 lipiec 2022 - 12:15
Załączone pliki
Użytkownik markus383 edytował ten post 10 lipiec 2022 - 12:16
#219 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2022 - 08:56
Dziś przejazdem byłem nad Świdrem w okolicy miejscowości Kolbieli. Rzeka jest przepiękna, a przed tamą tworzy rewelacyjne rozlewisko. Aż żal, że nie ma ryb, a także łowić na tym odcinku nie wolno, bo rezerwat. Taki potencjał jest marnowany ☹️
Naprawdę szkoda tej rzeki. Ma ogromny potencjał i tyle. Nie wiem z czego to wynika, ale na odcinku od jej ujścia do Wisły do np. plaży miejskiej(ja mam zezwolenie) jest dramat. Znam ten odcinek i szkoda życia. Kolega ostatnio był przez prawie 5 godzin - w tygodniu, bo inaczej nie ma sensu jechać i złowił dwa jelce i klenika 14 cm. Tu już nawet nie chodzi o stan wody tej rzeki. Czy Świder jest zarybiany na jakichś odcinkach, czy jak kiedyś pozostawiony samemu sobie? A w ogóle, w ładne weekendy to jakaś masakra. Ludzie wbijają nawet poza wyznaczone ścieżki w rezerwacie, tak, że wędkowanie wtedy to czysta... nieprzyjemność. Myślałem, że jak załatwię sobie zezwolenie na rezerwat to od tego ucieknę
Użytkownik SilverN edytował ten post 07 wrzesień 2022 - 08:57
#220 OFFLINE
Napisano 07 wrzesień 2022 - 14:14
Niestety rezerwat to jakaś fikcja na papierze. Zezwolenie mam ale jak jest cieplej i ładna pogoda nie jeżdżę, bo nie ma się co denerwować. Od wiosny kajaki. Zorganizowane spływy i prywatne. Że na to jest pozwolenie?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych