Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wodowanie łodzi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
398 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   elpojo

elpojo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 894 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 02 styczeń 2019 - 20:53

Bo jak masz ten wlot to masz większą przyczepność do skorupy ziemskiej i żadne błoto nie robi problemu.

Każdy wie, że kurnik na budzie dodaje 15% mocy i poprawia o 10% właściwości terenowe B)


  • Paweł J lubi to

#142 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 02 styczeń 2019 - 20:58

Kąt 30`(minut), to praktycznie równiutko. Jeżeli miałeś na myśli kąt 30 stopni, to daj Boże abyś wjechał po twardym startując z miejsca.
Należałoby podać definicję "pełnego błota" :D

Nie ruszam pod takim kątem, ale muszę podjechać pod taki zaraz po wyjechaniu z wody, która sięga połowy auta (do progów). Pełne błoto, to ziemia z wodą do połowy felg wg mojej definicji :-)
Auto się ślizga na boki, jest frajda, bo drift, ale się jedzie.

Z mokrego piachu też wyjeżdżam, najpierw z wody, potem z plaży.

Nie jestem złośliwy I nie sugeruję niczego, ale odkąd mam pedalskie auto, które udaje napęd 4x4, to z zasp śniegu ponad pół metra swobodnie wyjeżdżam.

#143 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 02 styczeń 2019 - 23:10

Nie jestem złośliwy I nie sugeruję niczego, ale odkąd mam pedalskie auto, które udaje napęd 4x4, to z zasp śniegu ponad pół metra swobodnie wyjeżdżam.

Ja wyjeżdżam z dwumetrowych zasp :)

Ale.... moje auto nie jest pedalskie. Czarne jest :)

 

PS. Dawno, dawno temu byłem zmuszony przejechać Tarpanem przez rzeczkę, bo obok mostek był za wąski. Chciałem to zrobić b. szybko, aby skrócić do minimum stres związany z tym przejazdem  :)  Woda zalała silnik-fiatowski 1500 i oczywiście stanąłem na samiutkim środeczku tej rzeczki. Woda rześka (jesień późna) po pas. Udało osuszyć się gniazda świec z wody, Tarpan odpalił i bez najmniejszego wysiłku wyjechałem. Przytoczyłem tą prawdziwą historyjkę, aby pokazać, że wszystko zależy od warunków w jakich się znaleźliśmy. Dno tej rzeki było na tyle twarde, że Tarpan z napędem tylko na jedną oś bez problemu wyjechał. Widziałem traktory zakopane po osie na amen. Takie potwory pracujące w lesie, na ogromnych kołach. Więc jeszcze raz powtarzam-wszystko zależy od warunków w danej chwili. Pojazd, to drugorzędna sprawa, chociaż również b. ważna.


Użytkownik Janusszr edytował ten post 02 styczeń 2019 - 23:32

  • Viking lubi to

#144 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 02 styczeń 2019 - 23:12

Ja wyjeżdżam z dwumetrowych zasp :)
Ale.... moje auto nie jest pedalskie. Czarne jest :)

Myślałem, że tym Tr00 męskim autem wyjeżdżasz na lodowce lub Karakorum w zimie, a ty tylko z dwóch metrów? Nie no proszę, bo kompromitacja po całości...


A tak na serio...
Póki się nie zawieszę podwoziem, to przejdę przez pół metra z palcem. Pedalski autem...

Użytkownik count_martin3z edytował ten post 02 styczeń 2019 - 23:14


#145 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 02 styczeń 2019 - 23:50

Myślałem, że tym Tr00 męskim autem wyjeżdżasz na lodowce lub Karakorum w zimie, a ty tylko z dwóch metrów? Nie no proszę, bo kompromitacja po całości...


A tak na serio...
Póki się nie zawieszę podwoziem, to przejdę przez pół metra z palcem. Pedalski autem...

Ja tak samo. Kiedyś zatrzymałem się, aby sprawdzić jaki ten śnieg głęboki i drzwi ledwo otworzyłem. Jednak dłuższa jazda w takich warunkach powoduje zagęszczenie śniegu pod autem i może być amba. Kilka razy Polonezem tak się załatwiłem. Przy śnieżnych zimach 100 tonowe lokomotywy potrafią zawisnąć na śniegu. Wiem, bo mój ojciec uczestniczył w akcjach ratunkowych takich  unieruchomionych pociągów.



#146 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 02 styczeń 2019 - 23:53

Ale rozmawiamy o męskim Subaru i gejowskiej Rav 4. Lokomotywy proponuję odstawić na bok ;-)

Tak czy siak, mi dziwno, że macie takie problemy.

#147 OFFLINE   Nduro

Nduro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaDpl
  • Imię:John
  • Nazwisko:Wayne

Napisano 02 styczeń 2019 - 23:59

Tak ciągnąc temat to subaru jest gejowskie przy moim czirokim XJ 4,0. RAVka fajna jest,ale podobają mi sie tylko pierwsze modele,bardzo zwinne auta.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

#148 OFFLINE   count_martin3z

count_martin3z

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1166 postów

Napisano 03 styczeń 2019 - 00:08

Tak ciągnąc temat to subaru jest gejowskie przy moim czirokim XJ 4,0. RAVka fajna jest,ale podobają mi sie tylko pierwsze modele,bardzo zwinne auta.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Każda jest fajna jak ma dyferencjał. Stare mialy, a ta którą ujeżdżam ma tylko wiskozę, ale i tak wyjedzie zewsząd jak trzeba. Gejowski pizdencjusz....

#149 OFFLINE   Nduro

Nduro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaDpl
  • Imię:John
  • Nazwisko:Wayne

Napisano 03 styczeń 2019 - 01:08

Gejowski pizdencjusz to był mój XJ jak zaparkowałem za fordem excursion. Gdyby otworzył z tyłu furtki mógłbym wjechać jeepem do środka

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

#150 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 03 styczeń 2019 - 08:50

Temat rozwija się.

Teraz nastąpi licytacja, kto ma większego :D


  • gooral i Sławek.Sobolewski lubią to

#151 OFFLINE   JACOB01

JACOB01

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów

Napisano 03 styczeń 2019 - 09:09

Kiedyś bawiłem się z kolegami w rajdy 4x4 po lasach , błotach ,rzeczkach  itp (były też  zloty pojazdów militarnych w Darłowie :) iinne ).

Mieliśmy różne samochody Nissany ,Hummery Humvee ,Jeep-y,Suzuki ,zmoty itp ,itd (rózne- duże ,bardzo duże i małe )

Najsprawniejsze , najdzielniejsze w takim naszym terenie okazywały się małe lekkie  samochody "gejowskie" -

Suzuczki , Willysy , Czapcie ,XJ -ty .

Niestety tem który miał  "dużego" był wyciągany przez inne  :D .

 

Oj upalało się - nie powiem  :D !

 

Coś z tamtych czasów mi  pozostało- tzn  -respekt przed przeszkodą do pokonania (szczególnie jak jestem sam bez towarzystwa drugiego samochodu ).

I jeszcze jedno - nie chcę już  innego samochodu jak z napędem 4x4 (najlepiej z reduktorem) ,

ale może być stały 4x4 także  :D


Użytkownik JACOB01 edytował ten post 03 styczeń 2019 - 09:21

  • Janusszr, Viking i Nduro lubią to

#152 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1427 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 03 styczeń 2019 - 12:32

Słabi kierowcy byli. Albo słabo zmotane te duże były. Bo nie chce mi się jakoś wierzyć że wyciągali suzą patrola na 35' simexach... Chyba ze na 50m kinetyka z asfaltu. :)
Generalnie przez 6 lat posiadania takowego wyciągałem niezliczone ilości wędkarzy i innych offroadowców. :)
ps na jesień zmieniłem Patrola na starą CR-V :) To są auta na ryby. Po bułki mam pathfindera ale nim z asfaltu nie zjeżdżam.

https://youtu.be/MSkxcNVk-Ps

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
  • Tabor lubi to

#153 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 03 styczeń 2019 - 13:28

Słabi kierowcy byli. Albo słabo zmotane te duże były. Bo nie chce mi się jakoś wierzyć że wyciągali suzą patrola na 35' simexach... Chyba ze na 50m kinetyka z asfaltu. :)
Generalnie przez 6 lat posiadania takowego wyciągałem niezliczone ilości wędkarzy i innych offroadowców. :)
ps na jesień zmieniłem Patrola na starą CR-V :) To są auta na ryby. Po bułki mam pathfindera ale nim z asfaltu nie zjeżdżam.



Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Napisałeś to wszystko po polskiemu.

Możesz to jeszcze raz napisać po polsku?

Stary już jestem i połowy Twojego tekstu nie rozumiem.

PS.

Po twardym dnie wszystko praktycznie pójdzie, aby tylko elektryki nie zalać i wlotu powietrza.

Tam gdzie cumuję swojego wędkarskiego katamarana, gościu chciał wyrównać trochę brzeg ciągnikiem rolniczym. Stalińcem go wyciągali.


Użytkownik Janusszr edytował ten post 03 styczeń 2019 - 13:43


#154 OFFLINE   Nduro

Nduro

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 35 postów
  • LokalizacjaDpl
  • Imię:John
  • Nazwisko:Wayne

Napisano 03 styczeń 2019 - 13:54

tak bywa jak ktos nie obyty w slangu offroadowym. Trzeba tłumaczyć na Polski
Ps.a co to ten Staliniec?
:-)

Użytkownik Nduro edytował ten post 03 styczeń 2019 - 13:57

  • Tresor lubi to

#155 OFFLINE   Janusszr

Janusszr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaSuwałki
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Ja_to_ja

Napisano 03 styczeń 2019 - 16:07

tak bywa jak ktos nie obyty w slangu offroadowym. Trzeba tłumaczyć na Polski
Ps.a co to ten Staliniec?
:-)

Sorki,

Staliniec to popularna nazwa gąsienicowego spychacza produkcji radzieckiej. Najczęściej spotkać można było dwa. Det, czyli DT 75 i większy Staliniec, czyli T130.

Ja miałem Deta  :)


Użytkownik Janusszr edytował ten post 03 styczeń 2019 - 16:09


#156 OFFLINE   JACOB01

JACOB01

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 121 postów

Napisano 03 styczeń 2019 - 16:23

Słabi kierowcy byli. Albo słabo zmotane te duże były. Bo nie chce mi się jakoś wierzyć że wyciągali suzą patrola na 35' simexach... Chyba ze na 50m kinetyka z asfaltu. :)
Generalnie przez 6 lat posiadania takowego wyciągałem niezliczone ilości wędkarzy i innych offroadowców. :)
ps na jesień zmieniłem Patrola na starą CR-V :) To są auta na ryby. Po bułki mam pathfindera ale nim z asfaltu nie zjeżdżam.

 

 

 

 

Witam skoro zostałem wezwany do odpowiedzi  :) , to odpowiem  :

 

nie chcę być niegrzeczny (bo nie o to chodzi ) ale nie zrozumiałeś mojej poprzedniej wypowiedzi .

 

Napisałem  : że w naszym terenie (wąskie trakty leśne z głębokimi koleinami -błoto , śnieg ) najlepszymi samochodami 4x4 - były lekkie małe samochody.

 

 (gwoli prawdy najczęciej to właśnie GR  tonęły i wymagały wyciągania i to najczęściej właśnie przez te małe -w kilka samochodów -połączone jeden za drugim :) .)

 

Czy słabi kierowcy byli ? :D  , nie podejmuję się oceny ,ale to ta grupa :

 

https://www.facebook...f=page_internal

 

Smiało napiszę że niektórzy z nich ponad 40 lat jeżdzą w terenie  :D

 

Samochody terenowe posiadam od ponad 20 lat .

 

Ostatnio sprzedałem z wielkim bólem serca GAZ 67 B z 1944 r.

(chłopaki w akademiku nad łózkami  na słomiankch  gołe baby mieli , a ja czapajewy (Gaz 67 B) :D  )

 

ale mój Czapcio (po ponad 40 latach miłości !!! -serio  )poszedł w dobre ręce (grupa rekonstrukcyja w hołdzie Żołnieży Wyklętych )z Nowego Targu i teraz wystepuje w filmach  :

 

https://gazetakrakow...nym/ar/11841221

ten Czapcio na zdjęciach to była moja perełka  :(

 

 

Kozaków w terenie przez 20 lat mojej przygody z 4x4 widziałem wielu .

Im wiekszy kozak -tym szybciej lądował na dachu ze swoim samochodem , lub topił go w jeziorze powyżej dachu itp ,itd.

 

A na temat -coć tam wiem jak wodować się w trudnym terenie  :) .

 

Pozdrawiam serdecznie


Użytkownik JACOB01 edytował ten post 03 styczeń 2019 - 16:28

  • Tresor lubi to

#157 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 936 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 03 styczeń 2019 - 16:49

Kilka lat jeździłem Gaz-69  4 x4 z reduktorem , silni 2 litry benzyna od Forda  . Zero komfortu w lato i pod plandeką  w zimie  ale wjechał prawie wszędzie nad Bugiem . 

Nie wiem jak można najlepszy samochód terenowy Nisana Patrola  porównywać do Suzuk czy innych VAN-ów .

Teraz mam gejowską Kugę  z pseudo napędem na obie osie i najbardziej terenowo- szosowe opony Michelin .

Też sobie chwalę bo ruszając na ryby dojadę szybko i wygodnie w lekkim terenie dam radę i nie pali 15 ON /100km tylko 8 ON .

Każdy chwali to co ma , to jest normalne .Jak złapie kasy kupie na rybki stare  na ramie Suzuki .w benzynie 4x4 z reduktorem i blokadami mostów

i dobre opony A/T

Samochód za 20 tyś i wiedzie prawie wszędzie bo Kugi szkoda .. 

Utopić i zakopać można każdy samochód i zmotę ale my jedziemy na ryby wodować łódkę a nie na zawody terenowców .

Trzeba pamiętać o tych którzy przyjadą za nami . W tamtym roku terenówkami nad Bugiem tak zryli drogi że do dziś są rowy nie do pokonania 

zwykłymi samochodami nawet z napędem 4x4 . 

Woduje tam gdzie wiem że zwoduje bezpiecznie jak na razie Kuga bez problemu daje radę ale w ciężki teren się  nie pcham .

Co do wodowania na dziko to sprawa się  komplikuje bo nie znamy właściciela łąki po której jedziemy 

no i nowe prawo wodne zmusza nas do  ostrożności w czasie tej operacji . .


Użytkownik Tabor edytował ten post 03 styczeń 2019 - 16:55


#158 OFFLINE   Małkociniak

Małkociniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaStargard
  • Imię:Krzysiek

Napisano 18 styczeń 2019 - 11:15

Tu mój kolega, dla tego patrola (prawie)nie było  rzeczy niemożliwych.



#159 OFFLINE   komanch

komanch

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • Lokalizacjaopolskie

Napisano 18 styczeń 2019 - 11:42

Tu mój kolega, dla tego patrola (prawie)nie było  rzeczy niemożliwych.

Jeśli tak u niego wygląda wodowanie to nie polecam  ;)



#160 OFFLINE   Czechofil

Czechofil

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaUrsynów
  • Imię:Leszek

Napisano 19 styczeń 2019 - 13:57

Każdy chwali to co ma , to jest normalne .Jak złapie kasy kupie na rybki stare na ramie Suzuki .w benzynie 4x4 z reduktorem i blokadami mostów
i dobre opony A/T
Samochód za 20 tyś i wiedzie prawie wszedzie. .

Szkoda tylko ze Suzuki Jimmy może mieć przyczepe bez hamulca max 400kg
Dla mnie to całkowita dyskwalifikacja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkownik Czechofil edytował ten post 19 styczeń 2019 - 14:01





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych