Pomacam jak gdzieś się da - chociaż przyznam szczerze na na markę Daiwa reaguje podobnie jak na Jaxona
Jak można coś TAKIEGO jak jaxon stawiać w jednym szeregu z Szacowną Daiwą...?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 listopad 2018 - 09:55
Pomacam jak gdzieś się da - chociaż przyznam szczerze na na markę Daiwa reaguje podobnie jak na Jaxona
Jak można coś TAKIEGO jak jaxon stawiać w jednym szeregu z Szacowną Daiwą...?
Napisano 30 listopad 2018 - 10:04
Jak można coś TAKIEGO jak jaxon stawiać w jednym szeregu z Szacowną Daiwą...?
Absolutnie nie stawiam tych dwóch firm w jednym szeregu. Natomiast miałem dwa kołowrotki, które się rozjechały i jakiś spinning, który się nie z mojej winy złamał i uraz został. Natomiast mam pełną świadomość tego, że Daiwa to bardzo dobra firma. Ja się po prostu sparzyłem i tak mi zostało.
Poza tym mam kolegę, który namiętnie kupuje a właściwie kupował tylko drogie wędki Daiwy, łapie nimi, jest bardzo zadowolony. Miałem okazję tymi spinningami łowić i uważam, że za te pieniądze można kupić dużo lepsze wędki. Kolega ten nie łapał na nic innego dopóki nie dałem mu na cały dzień ES70MF2 - zamówił u Żbika na drugi dzień, bo sam stwierdził, że jest "trochę" lepiej ......
Napisano 30 listopad 2018 - 11:43
Pomacam jak gdzieś się da - chociaż przyznam szczerze na na markę Daiwa reaguje podobnie jak na Jaxona
No to gratuluję, bo mojej reakcji na Jaxona nie da się z niczym porównać. Ja przeszedłem drogą doświadczeń od St. Croix do tej Daiwy właśnie.
Napisano 30 listopad 2018 - 16:53
No to gratuluję, bo mojej reakcji na Jaxona nie da się z niczym porównać. Ja przeszedłem drogą doświadczeń od St. Croix do tej Daiwy właśnie.
Napisano 15 kwiecień 2019 - 06:23
Napisano 01 maj 2019 - 21:42
Napisano 02 maj 2019 - 07:17
Mam 5C71MHXF-B i jak do tej pory to nic lepszego mnie nie spotkało jeżeli chodzi o sandacza . Po prostu dla mnie ideał . Ale przy 20lb ładowanie nim główek 30 gramowych to przesada , owszem da się ale szkoda kija . Najlepsze gramatury to 10 - 20 gr + guma do 5 " . A czy MHF ogarmie 30 - 40 gr tego nie wiem ?
Napisano 03 maj 2019 - 12:28
https://sklepwedkars...google_shoppingPanowie co wy byście wybrali pod sandacza...?
Black Savage 7'3'' Tiger 220 cm 10-27 gr
Shimano Bass One XT 166M-2 198 CM 7-21 GR
Dodam tylko że łowię na rzece (Odra) oraz na zaporówce (Mietków) We Wrocławiu.
Napisano 08 maj 2019 - 11:57
Witam,
zastanawiam się nad Kamisori Zander. Będę łowił z brzegu na Wiśle (Tczew - Przegalina) lub Martwej Wiśle. Głównie główki jigowe - 10 - 25g. Gumy maks. 12 cm ale głównie 8 - 10 cm. W grę wchodzi także łowienie na Woblery >10g. Zastanawiam się nad dwiema wersjami:
- 260 cm i do 28g
- 270 cm i do 35g
Obawiam się jedynie, że wersja do 35 będzie zbyt sztywna do takiego łowienia.
Jeżeli ktoś ma doświadczenie, którą wybrać to proszę o poradę. Dzięki!
Napisano 08 maj 2019 - 12:29
Witam,
zastanawiam się nad Kamisori Zander. Będę łowił z brzegu na Wiśle (Tczew - Przegalina) lub Martwej Wiśle. Głównie główki jigowe - 10 - 25g. Gumy maks. 12 cm ale głównie 8 - 10 cm. W grę wchodzi także łowienie na Woblery >10g. Zastanawiam się nad dwiema wersjami:
- 260 cm i do 28g
- 270 cm i do 35g
Obawiam się jedynie, że wersja do 35 będzie zbyt sztywna do takiego łowienia.
Jeżeli ktoś ma doświadczenie, którą wybrać to proszę o poradę. Dzięki!
Witam
Od trzech sezonów mam mikado Kamisori Zander 240cm do 28g, łowię z brzegu woda do 2m maks, ale mam też wyjazdy na wody 10m głębokości i mocny uciąg.
Przedział jakim łowie to główki od 5g do 20g max, guma do 12cm. Najczęściej 10cm cannibale. Przy główce 25 i gumie 12cm brakuje mocy i wtedy 35g Kamisori jest OK.
Miałem wersję do 35g, ale za sztywna przy główkach 5g plus guma. Jakbym łowił 10g i w górę, to na większe ryby jak znalazł. Dodam, że wędka jest bardzo czuła, ale
nie super fast. Szczupaki też ładnie trzyma. Dodam, że nie cackam się z tą wędką i przypadkowe obicia są jej niestraszne.
Najszybsze, wędki pod sandacza jakie miałem to okuma one rod z pazurem pod multika, super lekki kijek i mega szybki, ale no łowienie z brzegu, dla mnie za krótki i w jedno składzie, oraz
Abu Garcia Veracity 10-35g, też ultra szybka, lekka i mocna. Z czystym sumieniem, mogę polecić Kamisori Zander do 28g
Napisano 09 maj 2019 - 14:01
Dzięki za tak szczegółowe info. Po przemyśleniu sprawy głównie będzie to raczej 10g/15g nie wiem czy będę schodził na 5g. Przynęty głównie od 80 mm. Bardziej skłaniam się do wersji do 28 g i 260
Napisano 11 maj 2019 - 07:47
jeśli szukasz wędki 260 i do 28g pod sandała z brzegu to polecam batsonowskiego hot shot HS 1021f (ten starszy). Mam do sprzedania.
pozdrawiam
Napisano 12 maj 2019 - 09:40
Napisano 20 maj 2019 - 21:11
po weekendowych polowach ja sam nie wiem czym te sandacze juz lowic. Wyciagnalem 2 sztuki bo tyle mialem bran.. na Suzuki do 5g w dwoch czesciach... ja tych sandaczy nawet nie zacinalem.. poczulem tylko lupniecia i wisialy. W planach byly okonie.. a braly sandacze ;] 50 cm sandacze powodowaly momentami wrazenie ze wciagna mnie pod lodke ;] - to bylo w sobote i oba wyholowane. Wiec uzbrojony w .. informacje ze sandacze wala jak dzikie o godzine 14.. nastepnego dnia wzialem Justace M 5-15 i juz wyjechal sandal jak powinien.. a i przynety 2"
Użytkownik horac edytował ten post 20 maj 2019 - 21:12
Napisano 20 maj 2019 - 21:23
Napisano 20 maj 2019 - 22:17
Znaczy z premedytacją łowiłeś sandacze w okresie ochronnym ?
Napisano 20 maj 2019 - 22:27
Jak łowił specjalnie to na pewno je jeszcze zeżarł
Napisano 20 maj 2019 - 22:52
Napisano 21 maj 2019 - 15:32
Szanowny kolego. Zacytuję Twój wpis:
(...) ;] - to bylo w sobote i oba wyholowane. Wiec uzbrojony w .. informacje ze sandacze wala jak dzikie o godzine 14.. nastepnego dnia wzialem Justace M 5-15 i juz wyjechal sandal jak powinien.. a i przynety 2"
Celowe łowienie ryb w czasie ochronnym jest powodem do wstydu, a nie do dumy. Proszę, byś w przyszłości bardziej rozważnie postępował, gdyż:
- po pierwsze okres ochronny jest po to, by ryby chronić
- a po drugie, dajesz fatalny przykład i nawet jeśli Ty wszystkie ryby uwolnisz, to naśladowcy już niekoniecznie. Postępuj tak, by dawać dobry przykład, a nie tak, by ośmielać kłusoli do naśladownictwa w wyjmowaniu ryb objętych ochroną.
Napisano 21 maj 2019 - 15:46
Szanowny kolego. Zacytuję Twój wpis:
Celowe łowienie ryb w czasie ochronnym jest powodem do wstydu, a nie do dumy. Proszę, byś w przyszłości bardziej rozważnie postępował, gdyż:
- po pierwsze okres ochronny jest po to, by ryby chronić
- a po drugie, dajesz fatalny przykład i nawet jeśli Ty wszystkie ryby uwolnisz, to naśladowcy już niekoniecznie. Postępuj tak, by dawać dobry przykład, a nie tak, by ośmielać kłusoli do naśladownictwa w wyjmowaniu ryb objętych ochroną.
A ja raczej prosze o czytanie ze zrozumieniem
Pojechalem lowic okonie.. braly sandacze, zostaly wypuszczone do wody. Nastepnego dnia przygotowalem sie ze w razie bran sandaczy.. szybko je wyholowac i zwrocic matce wodzie. Nic nie poradze na wybryki natury ;]
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych