Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Poor little rod


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   fireblood

fireblood

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 217 postów
  • LokalizacjaBelgium
  • Imię:Robert

Napisano 22 styczeń 2014 - 19:25

Jak to pisałem to wygladało na to że wszyscy biorący udział w dyskusji, łacznie z toba, w zasadzie obsługują swoje switch dwom rekami. Potem odezwało sie kilka głosów że i owszem łowią switchem jedną ręką i wręcz uwielbiaja to. To oznacza, że nie wszyscy. Skłamałem. Twoje na wierzchu, ja się nie znam  :)

@mack może inaczej czy spinningiem trociowym 3.20-3.30 z kołowrotkiem wielkości 4000 Rzucasz jedną ręką?jesli tak gratuluje kondycji.Ja podaje przynętę do wody oburącz bo tak jest skonstruowana wedka,


  • Kuba Standera lubi to

#42 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 22 styczeń 2014 - 19:54

 

 

P.S. Kuba- z Guideline nie jest tak jak do konca piszesz a to co widziales nad Dunajcem bylo takim troche celowym oszustwem tzn. zalozylem sporo za lekka linke aby po dodaniu masy muchy moc tym daleko rzucac czego byles swiadkiem :) Normalnie do tej wedki to tez 10-11 single hand :)

 

@Bujo , jest zupełnie odwrotnie niż piszesz :) 

Ciężka mucha = ciężka linka.

A to , że rzucałeś daleko ... zupełnie inne czynniki o tym musiały zadecydować.


  • darko lubi to

#43 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 22 styczeń 2014 - 20:22

@mack może inaczej czy spinningiem trociowym 3.20-3.30 z kołowrotkiem wielkości 4000 Rzucasz jedną ręką?,


W życiu! przecież mówię że z użytkowego punktu widzenia, coś takiego jak swich DLA MNIE nie istnieje. Switch to krótki DH i do głowy by mi nie przyszło męczyć się machajac nim jedną ręką. Tak samo jak spinningiem trociowym..
  • darko lubi to

#44 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 22 styczeń 2014 - 22:08

Witam,

Stosując linke optymalna do wedki bez wielkiej i ciężkiej muchy nie był bym w stanie nadać temu wszystkiemu odpowiedniej prędkości by poleciało daleko, kij by siadl.

Moja technika jest prosta, rzut obureczny, linka przez kolowrotek, lewa ręka na fighting butt, delikatne wyzwanie do góry bardzo energiczny przerzut do tylu, to samo do przodu i przy zachowaniu odpowiedniej pętli leci daleko. Jak ktoś będzie chciał sobie poszukać to można trochę znaleść w necie ale ładnych lat temu.

Z jigami to radzę uważać bądź zakupić kask motocyklowy lub najlepiej z F1 bo jak wiatrem zawieje i rypnie w głowę to może być nieciekawie :)

Jak sie cieszę, ze mam na to świadków :)

Pozdrawiam,

Bujo

#45 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 22 styczeń 2014 - 22:08

@Bujo , jest zupełnie odwrotnie niż piszesz :) 
Ciężka mucha = ciężka linka.
A to , że rzucałeś daleko ... zupełnie inne czynniki o tym musiały zadecydować.


Najbardziej technika wychodzi z tego :)

#46 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 23 styczeń 2014 - 00:12

Najbardziej technika wychodzi z tego :)

 

Ano technika ma olbrzymie znaczenie. U mnie występuje jej brak, więc muszę bardzo mądrze sprzęt dobierać.

Stąd wiem, że im lżejszy sznur tym mniejsze muchy. Oczywiście sznur musi być dobrany do kija. Pomyłką więc jest zejście z ciężarem sznura niżej tylko po to żeby rzucać cięższą muchą.

Bez sensu i kompletnie na odwrót :)

A to, że posiadając dobrą technikę byłeś w stanie tym rzucać, to inna sprawa. Zupełnie tego nie neguję.

 

Piszę to tylko po to żeby ktoś mało doświadczony nie popełnił tego błędu po Twoim mało fortunnym wpisie :)


  • darko lubi to

#47 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 23 styczeń 2014 - 12:52

Ano technika ma olbrzymie znaczenie. U mnie występuje jej brak, więc muszę bardzo mądrze sprzęt dobierać.

Stąd wiem, że im lżejszy sznur tym mniejsze muchy. Oczywiście sznur musi być dobrany do kija. Pomyłką więc jest zejście z ciężarem sznura niżej tylko po to żeby rzucać cięższą muchą.

Bez sensu i kompletnie na odwrót :)

A to, że posiadając dobrą technikę byłeś w stanie tym rzucać, to inna sprawa. Zupełnie tego nie neguję.

 

Piszę to tylko po to żeby ktoś mało doświadczony nie popełnił tego błędu po Twoim mało fortunnym wpisie :)

 

Mozesz mi wyjasnic dlaczego moj wpis jest malo fortunny? Czy myslisz, ze ot tak sobie zalozylem jakas linke, za lekka i jakos ze wzgledu na techniki nabyte wtedy po 3 latach lowienia na muche udalo mi sie rzucac pod drugi brzeg Dunajca? Mialem przeciez inne linki w tym idealna do mniejszych much i niestety nie robilo, mucha 20-25 cm zrobiona by imitowac wymiarowa brzane czy klenia swoje wazy i w tym momencie wedka mi sie przeladowywala i nie bylem w stanie zrobic szybkiej petli pozwalajacej na daleki rzut. 

 

Nie traktuje tego jako prawdy objawione chociaz w ten sam sposob przystosowalem speja Guideline do duzych much czyli obcialem pare gram z glowicy i tez dziala bardzo dobrze i lata zdecydowanie dalej niz przed tym zabiegiem. 

 

Kilkukrotnie tez pisalem o glowicach zdecydowanie bardziej predysponowanych do rzutow znad glowy i tych, ktore do tej techniki nie sa optymalne jak chociazby triple d Guideline. 

 

Tak czy inaczej najwazniejsze bysmy cieszyli sie z wedkarstwa co w Twoim przypadku i wielu wyjazdach w najlepsze swiatowe miejsca polowu ryb musi byc spelnione. 

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

P.S. Probowales tak lowic skoro tak kategorycznie formulujesz swoje stwierdzenia jak ''bez sensu i na odwrot''?



#48 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 styczeń 2014 - 13:19

Bujo. Nie czepiam się tylko teoretyzuję. Obcinając końcówkę linki pozbawiłeś ją zwężającej się końcówki która przy dużych muchach może być za lekka by położyć się prosto i wyprostować przypon. Zmieniłeś kształt i dynamikę głowicy. Czy to nie ma większego znaczenia niż zmniejszenie jej masy?
  • darko lubi to

#49 OFFLINE   mack

mack

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1194 postów
  • LokalizacjaWro
  • Imię:Maciek

Napisano 23 styczeń 2014 - 14:02

Ciekawy temat... 

 

Zmieniłeś kształt i dynamikę głowicy.

 

Tez mi sie wydaje że to było kluczowe, a nie rozmiar muchy. W ten sposób de facto dostosowałeś zestaw do kija, tzn byłeś w stanie utrzymać w powierzu bardzo duża pętle bez przeładowania wędki. Z tego co wiem o linkach 40+ to ze ich głowica jest duzo dłuzsza niż standardowe 9 m z kawałkiem wg masy których nadawana jest klasa AFTM. Mimo to Airflo oznacza te linki zgodnie z zasadą AFTM, co powoduje że w istocie cała głowica liniki jest o wiele cięższa i moze przeciążać blanki dobrane przez nieświadomego uzytkownika dokładnie w klasie linki. Dotyczy to zwłaszcza wersji 40+ expert która jest stworzona do dalekich rzutów i jej dłowica jest jeszcze dłuższa niż w standardowych 40+.Wydaje mi sie, że wielki rozmiar muchy miał mniejsze znaczenie, w sensie że nie pomagał w osiaganiu duzych odległości.

 

Bujo, teoretyzujac, zadam pytanie tak: Czy twoim zdaniem, gdybyś wtedy na końcu zestawu przywiązał zamiast 20cm kurczaka skromnego 5cm streamerka, to nie był byś w stanie rzucać tak daleko?


  • darko lubi to

#50 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 23 styczeń 2014 - 18:18

 

 

P.S. Probowales tak lowic skoro tak kategorycznie formulujesz swoje stwierdzenia jak ''bez sensu i na odwrot''?

 

Tak, dokładnie tak :)

Wiele lat temu posłuchałem podobnej rady bardziej doświadczonego muszkarza. Tylko, że to "bardziej" okazało się i tak niezbyt wielkim doświadczeniem ;)

Wynik był taki , że to mucha ciągnęła (a w zasadzie hamowała) głowicę. 

 

Problem jest znacznie bardziej skomplikowany, a uprościłeś go w ten sposób, że wnioski wyszły odwrotne niż faktycznie powinny.

To że rzucało Ci się lepiej w tym konkretnym przypadku mogło zależeć od techniki rzutu, specyfiki głowicy po przycięciu, czy tak na prawdę złego dopasowania linek itd itd.

Czyli nie neguję tego, że tak było, ale w praktyce mi się jeszcze nie zdarzyło. Za to odwrotnie wiele razy - zwiększałem ciężar głowicy jeśli chciałem łowić cięższymi muchami. Przy okazji nie musiałem zwiększać dynamiki rzutu, a wręcz ją zmniejszałem.

 

Tak czy inaczej najwazniejsze bysmy cieszyli sie z wedkarstwa co w Twoim przypadku i wielu wyjazdach w najlepsze swiatowe miejsca polowu ryb musi byc spelnione.

 

 

Oczywiście, że tak. Przecież jedynie dyskutujemy i to dość lajtowo. Chyba że mnie coś ominęło :)


Użytkownik hlehle edytował ten post 23 styczeń 2014 - 18:20

  • darko lubi to

#51 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 styczeń 2014 - 20:36

Ja osobiście zauważyłem że dalej rzucić jest mi łatwiej sznuren dt niż wf. Warunek oczywiście jest taki że mam dużo miejsca za plecami. Jeśli w kiju wystarczy mocy i utrzymam te 2/3 jego długości w powietrzu to wyciągnie resztę z przelotek. Istnieje oczywiście problem przeładowania wędki a nawet złamania. Zastanawiam się czy nie byłoby właściwym zmniejszenie wagi sznura o klasę. Co umożliwi utrzymanie większej długości linki dt w powietrzu a przez to dalsze rzuty. Oczywiście na rybach zastosowanie nikłe. Co myślicie?
  • darko lubi to

#52 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 23 styczeń 2014 - 20:47

Michał, może jeśli ktoś doskonale kontroluje sznur to jest w stanie ogarnąć taką ilość linki w powietrzu.

Mi zdecydowanie łatwiej rzucać double haul'em sznurem WF i po prostu wystrzelić głowicę.

Super odległości też nie uzyskam, ponieważ brak mi umiejętności, ale na pewno rzucę tak dalej niż techniką opisaną przez Ciebie.


Użytkownik hlehle edytował ten post 23 styczeń 2014 - 22:54

  • darko lubi to

#53 OFFLINE   harp

harp

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 566 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 styczeń 2014 - 22:20

No to się musimy spotkać na rzucanko:)
  • darko lubi to

#54 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3488 postów

Napisano 23 styczeń 2014 - 22:55

No to się musimy spotkać na rzucanko:)

 

W tym roku chcę wrócić znowu do muchy, więc możemy mącić tę bezrybną Wisłę :)

Przynajmniej sobie porzucamy.


  • darko lubi to

#55 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4441 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 17:14

Witam,

Daniel- wydaje mi sie, ze mylisz troche pojecia stawiajac znak rownosci pomiedzy klasycznymi wedkami jednorecznymi a switchem. W tym drugim wypadku rzucam inaczej czyli jak opisywalem. Nie potrzebny double hauling bo rzucasz obiema rekami i jestes w stanie zrobic duzo szybsza petle, niestety aby wyciagnac wszystko z wedki musi to byc idealnie dobrane bo wystarczy bardzo malo by nawet delikatnei zgasla i z rzutu nie wychodzi nic dobrego.

@mack- w przypadku jaki podajesz: nie, mala mucha rzucil bym dalej niz ''kurczakiem'' ale nie tak daleko jak przy zachowaniu calej glowicy.

Wezcie tez pod uwage, ze opisuje w moim przypadku dwa dlugie wedziska czyli 11' i 13'7'' w dodatku strasznie szybkie i swoje doswiadczenia w dopasowaniu ich do rzutow duzymi streamerami do jakich nie byly zrobione.Jak chcemy ideal i mowimy o duzej rzece i glowacicach to idealem wydaje sie np. cos takiego:

http://www.gloomis.c...pecialized.html

MIalem w rekach i w porownaniu ze switchem #9 ma niesamowity power ale w moim wypadku nie oplaca sie dla jednego wyjazdu w roku. Dopiero wersje #12 polecaja do much po 20-25 cm.

Pozdrawiam,

Bujo

P.S. Te Airflo 40+ o jakim wspominalem to faktycznie byla wersja expert.

#56 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 18:47

.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 12:03


#57 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 19:33


.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 12:03


#58 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 21:10


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 12:03


#59 OFFLINE   darko

darko

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 446 postów

Napisano 24 styczeń 2014 - 21:51


.


Użytkownik darko edytował ten post 12 luty 2014 - 12:04


#60 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1981 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 25 styczeń 2014 - 11:13

Spróbowałeś?

3,5 mtr z dołu jest znacznie poręczniejsze niż switch,przy okazji kije rzeczywiście beznadziejne z góry działają zadziwiająco skutecznie jakby w nie nowe życie wstąpiło.Daiwa whisker 11'3"#6/7/8 -3  i głowica rio steelhead scandi 31'/385 gr tip  10'-12' rzut single spey z podciągnięciem...

Kiedyś przyzwoicie mnie potraktowałeś,nie zapomniałem mogę Ci materiału na testy użyczyć. 

Rzuca się bez wysiłku podobne do strzelania z łuku,kij robi cała robotę wystarczy mu nie przeszkadzać.

 

DH 12' oblata...

tylko z odmiennymi konstrukcją /kształtem/ciężarem głowicami linek.Żeby zobrazować z góry coś jak big mama ,z dołu jak big daddy +100/150 grain.

Zasady doboru SĄ niezmienne.

use more basic words, plizzzzzzzzzzzzzzzzzzzz