Jesteście pewni że stella 3000HGM to rotor i szpula od 2500 a korpus od 4000 ?
absolutnie.....moc 4000 waga 235 gr. Posiadam i nawet na ryby zabieram a i czasem coś złowię
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 lipiec 2015 - 19:19
Jesteście pewni że stella 3000HGM to rotor i szpula od 2500 a korpus od 4000 ?
absolutnie.....moc 4000 waga 235 gr. Posiadam i nawet na ryby zabieram a i czasem coś złowię
Napisano 02 lipiec 2015 - 20:01
dzięki Wiktor, szkoda że tego modelu brak w roczniku 2010
Napisano 02 lipiec 2015 - 22:03
Zachodnio Pomorskie.....A Elbląd to nie wieś!! Ma obwodnicę
i mc donalda
Napisano 03 lipiec 2015 - 22:36
Napisano 04 lipiec 2015 - 00:05
Używał ktoś tej nowej stelli łowiąc w morzu ?
Napisano 04 lipiec 2015 - 06:53
Napisano 04 lipiec 2015 - 07:37
Też to widziałem, tyle że używać znaczy dla mnie moczyć tyłek 3-4 razy w tygodniu, a nie wpaść okazjonalnie cyknąć sobie fote ze stellą i powiesić blaszki na gałęzi.
Pytam bo szukam czegoś na zastępstwo dla wysłużonego już trochę Luviasa.
I zastanawiam się jak Stelle znoszą nasze morze, w porównaniu do kosmicznej technologi mag sealed czy jakoś tak.
Napisano 07 lipiec 2015 - 12:26
Też to widziałem, tyle że używać znaczy dla mnie moczyć tyłek 3-4 razy w tygodniu, a nie wpaść okazjonalnie cyknąć sobie fote ze stellą i powiesić blaszki na gałęzi.
Pytam bo szukam czegoś na zastępstwo dla wysłużonego już trochę Luviasa.
I zastanawiam się jak Stelle znoszą nasze morze, w porównaniu do kosmicznej technologi mag sealed czy jakoś tak.
Tak mysle ze jak Luvias dal rade to Stella tez da.....tylko ja bym po kazdym lowieniu dokladnieja umyl. W naszym morzu soli tyle co kot naplakal ale piachu i wszelkiej masci "okrzemkowatych" do oporu. Moja ostatnia wizytam na plazy odbyla sie w towarzystwie,trzech zimnych piw,koca,recznika,Zony,Dziecka i dmuchanego krokodyla. Woda wygladala jak zawiesina kolagenowa,ja bym do tego Stelli nie wkladal....za bardzo ja lubie
Napisano 07 lipiec 2015 - 14:06
Tak mysle ze jak Luvias dal rade to Stella tez da.....tylko ja bym po kazdym lowieniu dokladnieja umyl. W naszym morzu soli tyle co kot naplakal ale piachu i wszelkiej masci "okrzemkowatych" do oporu. Moja ostatnia wizytam na plazy odbyla sie w towarzystwie,trzech zimnych piw,koca,recznika,Zony,Dziecka i dmuchanego krokodyla. Woda wygladala jak zawiesina kolagenowa,ja bym do tego Stelli nie wkladal....za bardzo ja lubie
Beda fotki w dziale "przylowy 2014-2015" ?
Napisano 07 lipiec 2015 - 14:26
KREJZOLE !
Napisano 07 lipiec 2015 - 14:52
Beda fotki w dziale "przylowy 2014-2015" ?
ze taz nie pomyslalem
a bylo okazow bylo.....
Napisano 10 lipiec 2015 - 08:39
Stało sie
Pierwsze wyjscie z mroku ...
jest moc( alge 2 ciagnie jak paprocha ) ... ale spodziewałem sie wiecej masła w masle ...
ogolnie fajna zabawka ale czy warta takiej kasy ?????? hmmm ( teraz pozostało tylko wierzyc ze za np 2 lata bedzie chodzic ciagle jak nowa )
Napisano 10 lipiec 2015 - 09:10
Jeżeli chodzi o "masło w maśle" to widziałem już kilka rozczarowań i młynek szybciutko trafił pod młotek, żeby nie było dużej straty w kasie.
Jeżeli chodzi o trwałość to zapewne jak poprzednie modele
Napisano 10 lipiec 2015 - 09:22
Ja już kiedyś pisałem,że nowa Stella nie kręci jakoś maślanie,nie dorasta pod tym względem do Millennium,a nawet Jaxon ZX pracuje lżej od tego kręcioła.
Użytkownik CM Punk edytował ten post 10 lipiec 2015 - 09:23
Napisano 10 lipiec 2015 - 11:48
Napisano 10 lipiec 2015 - 11:58
Wiadomo, ze maslanosc pracy (na sucho w sklepie, a przede wszystkim bez przykrecania do wedki) jest wytyczna klasy kolowrotka.
Pomijalnym jest fakt, ze potem dzieja sie rozne rzeczy na lowisku, jak np tu :
http://jerkbait.pl/t...blem-ze-stella/
Wazne, ze jest "maslo w masle i posmarowane maslem".
Polamania!
Napisano 10 lipiec 2015 - 14:12
Nie każdy może śmigać Lamborghini .
Napisano 10 lipiec 2015 - 14:28
...juz lece po jaxona . .Ja już kiedyś pisałem,że nowa Stella nie kręci jakoś maślanie,nie dorasta pod tym względem do Millennium,a nawet Jaxon ZX pracuje lżej od tego kręcioła.
Napisano 10 lipiec 2015 - 21:22
Napisano 11 lipiec 2015 - 09:33
No cóż moja "orze" Wisłę i dalej jej ta orka dobrze wychodzi , na razie jej nie smarowałem i nie widzę jeszcze takiej potrzeby ba nawet jej nie rozbierałem a do tej pory wszystkie poprzednie młynki zawsze rozkrecałem na części składowe i kombinowałem przy Stelli 2014 nie czuję takiej potrzeby ale po sezonie na pewno ją przesmaruję , nie kumam tej definicji " maślana praca" bo jak wyjmuję masło z lodówki to ni kuta łatwo się nie chce rozsmarować Dziwią mnie negatywne wypowiedzi kolegów tzw "ekspertów" którzy albo nawet nie mieli jej w reku tylko coś słyszeli albo im się zdawało albo pokręcili nią w sklepie i już mają wyrobioną opinię
no cóż ale malkontent nawet w Ferrari znajdzie powód do stękania...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych