Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Język polski


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   ummagumma

ummagumma

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 114 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Krzysiek

Napisano 15 luty 2014 - 00:10

Koledzy i koleżanki,

bardzo lubię czytać artykuły na tym forum. Przygody, wywiady etc. Ja wiem, że język polski do prostych nie należy ale jak już robicie coś dla promocji wędkarstwa, to postarajcie się o korektę publikowanych treści. Ostatnio czytałem recenzję z Alaski i przyznam, że wpadki językowe strasznie zubożają cały tekst. Apeluje więc do moderatorów i autorów o korekty swoich publikacji. Moderatorzy mogą zablokować publikację, dopóki autor nie poprawi wszystkich błędów ortograficznych, stylistycznych oraz interpunkcyjnych. Było by bardzo miło, czytać po polsku.

 

Połamania kija!


  • ziuta i n15 lubią to

#2 OFFLINE   szyspinek17

szyspinek17

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 209 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Szymon
  • Nazwisko:Kabaciński

Napisano 15 luty 2014 - 00:24

bez spiny kolego



#3 OFFLINE   woblerus

woblerus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 203 postów
  • LokalizacjaEngland
  • Imię:Grzegorz
  • Nazwisko:P.

Napisano 15 luty 2014 - 01:21

Znam jedno takie forum na szczęście nie związane z wędkarstwem gdzie moderator blokuje wypowiedzi do sprawdzenia.Probowalem pisać posty z edytorem tekstu itp.Zawsze mu cos nie pasowalo.Nawet gdy pisownia była poprawna to stwierdził,ze takie pytanie już było i trzeba dobrze przejzec forum  itd. itd.W końcu z lekka mu pojechałem na privie.

Chcialbys czytac posty z kilku lat w celu znalezienia interesującego Ciebie watku?Watpie.

No ale to tylko moje zdanie.



#4 OFFLINE   Ronax

Ronax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 83 postów
  • LokalizacjaKrosno

Napisano 15 luty 2014 - 01:39

mgr inż. podpisuję się pod tym... to jakby inny język... tego nie da się czytać...

 

omg :ph34r:

 

:D :D :D :D


Użytkownik Ronax edytował ten post 15 luty 2014 - 01:43


#5 OFFLINE   DonPablo

DonPablo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 702 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Paweł

Napisano 15 luty 2014 - 01:43

Popieram.

Jednak występując z odezwą, należy zadbać o w/w poprawność.

 

Koledzy i koleżanki,

bardzo lubię czytać artykuły na tym forum. Przygody, wywiady etc. Ja wiem, że język polski do prostych nie należy ale jak już robicie coś dla promocji wędkarstwa, to postarajcie się o korektę publikowanych treści. Ostatnio czytałem recenzję z Alaski i przyznam, że wpadki językowe strasznie zubożają cały tekst. Apeluje więc do moderatorów i autorów o korekty swoich publikacji. Moderatorzy mogą zablokować publikację, dopóki autor nie poprawi wszystkich błędów ortograficznych, stylistycznych oraz interpunkcyjnych. Było by bardzo miło, czytać po polsku.

 

Połamania kija!



#6 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 15 luty 2014 - 01:48

Jeśli dobrze zrozumiałem, @fomadron wspomina o artykułach, nie o "zwykłych" postach. 

Artykułów nie pisze się w pięć minut "na kolanie". Zdjęć do nich również nie daje się źle naświetlonych czy byle jak skadrowanych. Dbając o stronę merytoryczną i właściwą oprawę wizualną, warto by również zadbać o poprawność językową. Artykuły żyją dłużej niż zwykłe wątki, stąd rozumiem potrzebę ich szczególnego dopieszczenia. Kto to ma zrobić? Autor, jeśli potrafi. A jak nie, to zawsze można mu na priv podpowiedzieć, gdzie jakie błędy popełnił. Jak znam życie, każdy autor tekstu będzie chciał sam szybko usunąć znalezione usterki. 

Alternatywą byłoby zatrudnienie korektora. Za co? I po co, jeśli potrafimy zrobić to sami?

:)



#7 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 15 luty 2014 - 07:24

 Moderatorzy mogą zablokować publikację, dopóki autor nie poprawi wszystkich błędów ortograficznych, stylistycznych oraz interpunkcyjnych. Było by bardzo miło, czytać po polsku.

 

Taaak...stwórzmy na forum etaty dla polonistów. :lol:

Wysłać moderatorów na konkursy ortograficzne. :lol:

Ja bym jeszcze nadwornego ichtiologa zatrudnił na forumowym etacie , fotografa , psychologa i kata. ;)  :lol:  :lol:

 

ps.

Oczywiście - samych wolontariuszy. ;)


Użytkownik makamba edytował ten post 15 luty 2014 - 07:26


#8 OFFLINE   Pietruk

Pietruk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2310 postów
  • LokalizacjaŁomża
  • Imię:Piotr

Napisano 15 luty 2014 - 08:41

W naszym kraju obowiązuję język polski. 

Ale jak widzę każdy na to leje. Tworzy swój własny "bełkot", następnie uczy nim swoje dzieci, dzieci idą do szkoły, szkoła się stara wyprostować, ale dziecko też leje na to bo tata i mam leją, łatwiej razem lać i zawsze jest usprawiedliwienie - bo On, Ona, Oni też tak robią.

 

A to że ktoś nie umie - to zawsze są słowniki, koledzy, znajomi pewnie chętnie pomogą, nauczą - ale nie leję dalej, a co mi tam...

 

I potem zamiast kupić np: piękny zamek w Bieszczadach - przychodzi w kopercie zamek do spodni - przecież i to i to zamek!

 

Szanujcie język, innych a zwłaszcza siebie.

Jeszcze od wysiłku komórek nikt nie umarł.

 

A teraz zacznijmy weekend.  :D



#9 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 15 luty 2014 - 08:51

Szkoły i uczelnie są w pierwszej kolejności zakładami pracy dla nauczycieli. Podręcznik ma być jeden i napisany w 3 miesiące. Na lekcjach historii uczy się o dupie Maryny, bo w dalszym ciągu pewne tematy władza każe przemilczeć. Zupełnie jak w PRL. A język? Toż to jakieś science fiction. 


  • Negra lubi to

#10 OFFLINE   Roseth

Roseth

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaDolina Mierzawy
  • Imię:Łukasz

Napisano 15 luty 2014 - 09:24

Mnie co innego razi. Nie jest to przypadłość tylko tego forum.

Jeśli jb "to fishing community",mamy rod i lurebuilders, to dlaczego konsekwentnie forum nie jest prowadzone po angielsku.

Rozumiem, że do żony można mówić "honey", ale to ciągle będzie ta sama osoba. I jak "pajka" złowicie, to mu od tego centymetrów nie przybędzie.

Myślałem, że czasy fascynacji tym językiem już minęły. Trzeba go znać, ale przypuszczam, że część z lure i rodbuilderów jest z nim na bakier.

Może to jakiś kompleks? Może wyraz wdzięczności dla mieszkańców Albionu za szybką odsiecz we wrześniu 1939r, albo za pomoc przy złamaniu kodu enigmy? Jeśli pamięć tak daleko nie sięga, to może jesteśmy zobowiązani za stworzenie tylu miejsc pracy przy kuchennych zlewach?



#11 OFFLINE   Iras1975

Iras1975

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Ireneusz
  • Nazwisko:Urbanek

Napisano 15 luty 2014 - 09:39

Tutaj jest niezły "kwiat". ;)

 

 

  •  
  •  

"Napisano wczoraj, 20:12

Witam to nie takie proste ,musisz odpowiednio dobrać materiał a na to nie ma schematu ani tabeli ,kwestia prób żeby prze-sztywnienie było jak najmniejsze ,do tego pozostaje obliczenie konta do ustalenia stożka spigota i ustawienie tego na tokarce potem wykonanie spigota ale pierwszy lepszy tokaz tego nie wykona bo klasyczny noz tokarski rozwali materiał  ,ręcznie ciężko to dobrze zrobic a jak coś pójdzie nie tak i spigot bedzie zle spasowany to grozi to złamaniem kija "

 

 

 

http://jerkbait.pl/t...t/#entry1398416


Użytkownik Iras1975 edytował ten post 15 luty 2014 - 09:40


#12 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 15 luty 2014 - 09:45

Mnie co innego razi. Nie jest to przypadłość tylko tego forum.

Jeśli jb "to fishing community",mamy rod i lurebuilders, to dlaczego konsekwentnie forum nie jest prowadzone po angielsku.

Rozumiem, że do żony można mówić "honey", ale to ciągle będzie ta sama osoba. I jak "pajka" złowicie, to mu od tego centymetrów nie przybędzie.

Myślałem, że czasy fascynacji tym językiem już minęły. Trzeba go znać, ale przypuszczam, że część z lure i rodbuilderów jest z nim na bakier.

Może to jakiś kompleks? Może wyraz wdzięczności dla mieszkańców Albionu za szybką odsiecz we wrześniu 1939r, albo za pomoc przy złamaniu kodu enigmy? Jeśli pamięć tak daleko nie sięga, to może jesteśmy zobowiązani za stworzenie tylu miejsc pracy przy kuchennych zlewach?

Za "Cranem", "fishing" i "ringi",  zawsze jest +5 do "cool" i ot co. Już niestety nie ma odwrotu.



#13 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 15 luty 2014 - 11:38

Mnie co innego razi. Nie jest to przypadłość tylko tego forum.
Jeśli jb "to fishing community",mamy rod i lurebuilders, to dlaczego konsekwentnie forum nie jest prowadzone po angielsku.
Rozumiem, że do żony można mówić "honey", ale to ciągle będzie ta sama osoba. I jak "pajka" złowicie, to mu od tego centymetrów nie przybędzie.
Myślałem, że czasy fascynacji tym językiem już minęły. Trzeba go znać, ale przypuszczam, że część z lure i rodbuilderów jest z nim na bakier.
Może to jakiś kompleks? Może wyraz wdzięczności dla mieszkańców Albionu za szybką odsiecz we wrześniu 1939r, albo za pomoc przy złamaniu kodu enigmy? Jeśli pamięć tak daleko nie sięga, to może jesteśmy zobowiązani za stworzenie tylu miejsc pracy przy kuchennych zlewach?


Jesteśmy już przecież europejczykami, nie mamy granic, po co więc kultywować polski język ;) Też wolałbym dział "Budowa przynęt" czy "Budowa wędek", ale nie moje form, więc mogę albo zaakceptować albo nie korzystać.

#14 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 15 luty 2014 - 14:03

Mnie już przestaje powoli przeszkadzać bo widać że wpływ jest żaden. Przyznam się że jeszcze kilka, no może kilkanaście lat temu nie znałem pojęcia obydwóch dys ........ I okazuje się że teraz to w zasadzie norma, jest to choroba :unsure: . Za moich lat szkolnych tego nie było a jak było to było leczone "łapkami" albo "kątem z grochem", i dało się wyleczyć u wielu ? dało :P a teraz się nie daje bo co?

Ciekawe że wchodzą anglicyzmy a nie np. słowa z niemieckiego czy rosyjskiego.

Anglicyzmów to ja się w życiu nasłuchałem już dawno, dawno temu :

"Mąż mnie kupił furkot z minków"  

"Stała kara na kornerze"               

"Faitowały się bojsy na sajdłoku"

"Egzakli taki sam kolor baga mam"



#15 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 15 luty 2014 - 14:24

Jesteśmy już przecież europejczykami, nie mamy granic, po co więc kultywować polski język ;)

 

Dziś większość coraz mniej czuje się europejczykami, bo to znaczy być nikim. Europejczyk to  kosmopolityczne ciele, bez znajomości własnej historii, bez szacunku do języka. Żryj, pracuj, konsumuj, głosuj w pseudowyborach, nie zadawaj pytań. 



#16 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 15 luty 2014 - 15:56

Dziś większość coraz mniej czuje się europejczykami, bo to znaczy być nikim. Europejczyk to  kosmopolityczne ciele, bez znajomości własnej historii, bez szacunku do języka. Żryj, pracuj, konsumuj, głosuj w pseudowyborach, nie zadawaj pytań. 

No to mnie załatwiłeś :P . A jeśli znam historię a szacunek do języka też jakiś posiadam to Europejczykiem nie jestem :wacko: .



#17 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 15 luty 2014 - 17:06

Część spamu. który tu rozsiewam nie jest dosłowny.  W wypowiedzi powyżej za Europejczyka uważam obywatela EU, ze wszystkimi konsekwencjami. Zwłaszcza młodego Europejczyka, tego który  wkrótce będzie kształtował rzeczywistość. Takiego, który wiedzę o świecie czerpie z sieci, "niezależnej" telewizji, "niezależnej" prasy, a historii uczy się z filmów. Nie ma obecnie czegoś takiego jak Europa, którą znano. Jest jakaś kraina geograficzna o takiej nazwie. 


  • Bury knives i Negra lubią to

#18 OFFLINE   ...not here

...not here

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 906 postów

Napisano 15 luty 2014 - 18:47

Koledzy i koleżanki,

bardzo lubię czytać artykuły na tym forum. Przygody, wywiady etc. Ja wiem, że język polski do prostych nie należy ale jak już robicie coś dla promocji wędkarstwa, to postarajcie się o korektę publikowanych treści. Ostatnio czytałem recenzję z Alaski i przyznam, że wpadki językowe strasznie zubożają cały tekst. Apeluje więc do moderatorów i autorów o korekty swoich publikacji. Moderatorzy mogą zablokować publikację, dopóki autor nie poprawi wszystkich błędów ortograficznych, stylistycznych oraz interpunkcyjnych. Było by bardzo miło, czytać po polsku.

 

Połamania kija!

Lukomat, z nastepnej wyprawy wrzuc same fotki, i to tez nie za wiele zeby znowu nie bylo "plastikowych" domkow bo kuja w oczy. ;)

Dobrze ze wiosna tuz ,tuz..



#19 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 15 luty 2014 - 19:09

Mnie co innego razi. Nie jest to przypadłość tylko tego forum.

Jeśli jb "to fishing community",mamy rod i lurebuilders, to dlaczego konsekwentnie forum nie jest prowadzone po angielsku.

Rozumiem, że do żony można mówić "honey", ale to ciągle będzie ta sama osoba. I jak "pajka" złowicie, to mu od tego centymetrów nie przybędzie.

Myślałem, że czasy fascynacji tym językiem już minęły. Trzeba go znać, ale przypuszczam, że część z lure i rodbuilderów jest z nim na bakier.

Może to jakiś kompleks? Może wyraz wdzięczności dla mieszkańców Albionu za szybką odsiecz we wrześniu 1939r, albo za pomoc przy złamaniu kodu enigmy? Jeśli pamięć tak daleko nie sięga, to może jesteśmy zobowiązani za stworzenie tylu miejsc pracy przy kuchennych zlewach?

Nie wszystko po naszemu by ładnie brzmiało. ;)

Lepiej chyba powiedzieć " Jerkowałem jerkiem" , "strugałem jerka" niż "podszarpywałem dupka" , "strugałem palanta".

http://pl.bab.la/slo...ski-polski/jerk

 

Aż strach pomyśleć jakby komuś zachciało się po naszemu niektóre metody nazywać.

Carolina rig - Karoliny osprzęt.

Wacky rig - stuknięty zaprzęg.

Albo...

Belly boat - łódka z kałduna...byłoby wesoło... :lol:


Użytkownik makamba edytował ten post 15 luty 2014 - 19:18

  • Friko, ...not here i woblery z Bielska lubią to

#20 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1818 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 15 luty 2014 - 21:18

Panowie spokojnie jeszcze trochę i będzie o czym pisać. :D

 

Temat poprawności polskiej pisowni przerabiałem już na innym forum.

Moim zdaniem na rażące błędy powinniśmy reagować. Krótkie i  proste wpisy w miarę możliwości powinny kończyć się kropka i zaczynać się od dużych litery. Jednak pamiętajmy, że jest to forum o tematyce wędkarskiej a nie lekcja ortografii i nie ma co wpadać w skrajności. 


Użytkownik @Wojti edytował ten post 15 luty 2014 - 21:18





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych