Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

BOLENIE 2008


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2064 odpowiedzi w tym temacie

#901 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 18 lipiec 2008 - 12:40

Wczoraj miałem troszkę inne doświaczenie.
Bolenie ładnie atakowały moją przynętę i o dziwo wszystkie ataki były zupełnie od boku. Ryby startowały z dużej odległości do mojej przynęty i atakowały ją od boku.
Nie wiem dlaczego tak było, ale przypuszczam, że to kwestia przynęty, którą łowiłem. Zastosowałem zupełnie coś nowego i innego niż do tej pory używałem. Ataki były zdecydowane, jednak część ryb nie zapinała się.




Sebek mi się wydaje, że to akurat nie jest odkrycie bo wynika to ze sposobu w jaki boleń atakuje swoje ofiary.

Pozdrawiam
Remek

#902 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 lipiec 2008 - 13:39

[quote]

Wczoraj miałem troszkę inne doświaczenie.
Bolenie ładnie atakowały moją przynętę i o dziwo wszystkie ataki były zupełnie od boku. Ryby startowały z dużej odległości do mojej przynęty i atakowały ją od boku.
Nie wiem dlaczego tak było, ale przypuszczam, że to kwestia przynęty, którą łowiłem. Zastosowałem zupełnie coś nowego i innego niż do tej pory używałem. Ataki były zdecydowane, jednak część ryb nie zapinała się.


[/quote]


Sebek mi się wydaje, że to akurat nie jest odkrycie bo wynika to ze sposobu w jaki boleń atakuje swoje ofiary.

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

No tak, tak. Masz rację.
Ale takie ataki od boku zdarzają mi się dość rzadko, a wczoraj bolenie tylko tak atakowały przynętę.



#903 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 18 lipiec 2008 - 15:27

Ja jak zaczynałem łowić bolenie to stosowałem ołowianki, które dostałem od Jarka Kurka i wszystkie były uzbrojone w dwie kotwice. Jedna normalnie z tyłu, druga z przodu na kółku do krętlika. Kiedy go zapytałem dlaczego takie uzbrojenie powiedział, że często boleń atakuje od przodu lub z boku i w takiej sytuacji to uzbrojenie pozwala skutecznie zaciąć większość boleni. I faktycznie, często trafiały się bolki zapięte na przednią kotwicę. Więc coś jest na rzeczy. :D

#904 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5851 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 18 lipiec 2008 - 18:12

Sebek pewnie część ryb właśnie dlatego się nie zapięła że ataki następowały z boku.
Po dyskusji widać że kotwica dolna jest niestety niezbędna, a z tego co pisał Janusz jej umiejscowienie przednie też nie ma większego znaczenia. W wahadłówce często umieszcza się kotwice na samym przodzie, w woblerze z racji jego budowy mniej więcej po środku.
Włoczykij, próbuj na swoją gumkę i raczej nie zdejmuj kotwicy, chyba że zaburzy pracę gumy, co niestety często się zdarza przy takim umiejscowieniu.

#905 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 18 lipiec 2008 - 19:13

Dużo zależy od tempa i sposobu prowadzenia, rodzaju wabika i aktywności rap... Dziś wraz z kolesiem zdjęlismy 8 szt, stały przy dnie i reagowały na jeden sposób prowadzenia. Na powierzchni wieeelka cisza...jedynie o świcie miały kilkanaście minut aktywności. jako ciekawostkę dodam, że podczas wspólnego rapowania kolega zapiął sumka 130cm..a już widzieliśmy medalową rapę po pierwszym odjeździe...

#906 OFFLINE   Zulus

Zulus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 625 postów
  • LokalizacjaGórzyca

Napisano 19 lipiec 2008 - 14:40

Tak jak obiecałem nie wstawiam już fotek na tym forum, ale że to życiówka i raczej nie ma się do czego przyczepić to sie pochwale ;) . http://img143.images...80718003ag2.jpg

#907 OFFLINE   @slider@

@slider@

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2730 postów

Napisano 19 lipiec 2008 - 15:09

@Zulus

Gratuluje Życiówki :D

Pozdrawiam
Slider

#908 OFFLINE   HotSauce

HotSauce

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaUjście

Napisano 19 lipiec 2008 - 15:32

@Zulus.
Gratuluje rybki i rekordu - ile miał cm?

PS - a czemu nie wstawiasz już tutaj fotek? Czyżby choroba bojkotowania niektórych mediów dotarła już pod granicę niemiecką? :D

Co do dyskusji o braniach - dla mnie sprawa prosta. Im bolek ma mniej czasu na reakcje i zastanowienie, tym lepiej. Dlatego właśnie lepiej jest np. obławiać główkę w poprzek warkocza niż wzdłuż. U mnie na Gwdzie jest to szczególne widoczne, gdyż często bolenie siedzą przy dnie na płyciźnie. Gdy widzą woblerka to podnoszą się i zaczynają go gonić, jednak atakują jedynie w jakiś 30% (po prostu mają zbyt dużo czasu na zastanowienie). Ten na zdjęciu poniżej był zacięty za zewnętrzną, dolną część pyska. (załapał się na te 30%;-).

.
(fotka robiona przez starszego wędkarza, który niedaleko łowił płotki, więc tym razem ja też się załapałem:)

Załączone pliki



#909 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 lipiec 2008 - 21:06

Rybki , rybki i po rybkach...
niestety wczoraj Narew była wyjątkowo wredna, nie żerował żaden z 7 gatunków drapieżników które próbowałem łowić.
Próbowałem łowić na wszystkie swoje sprawdzone przynęty w różnych miejscach wszelkimi sposobami ale woda była jakby zaklęta. Rzeka pomimo sporej odległości od zapory prawie stała w miejscu. Przez 12 godzin na wodzie nie zanotowałem żadnego nawet najlżejszego pstryknięcia.
Gumka pracuje całkiem nieźle z tym że trzeba ją prowadzić szybko.
Zrobie jeszcze kilka z różnym obciążeniem, może uda się dopasować prace do wiślanych rap :D
Z przedniej kotwicy nie zrezygnuje bo większość boleni które udało mi się złowic zapinała się właśnie na przednią kotwiczkę woblera i wielokrotnie obserwowałem jak boleń goni ukleję i w ostatniej chwili wyprzedza ją i atakuje gwałtownym zwrotem od przodu.
Wydaje mi się ze sytuacja kiedy boleń zapina się na tylną występuje wtedy kiedy boleń nie jest pewny czy to prawdziwa rybka i podskubuje ją żeby spróbować.

#910 OFFLINE   Zulus

Zulus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 625 postów
  • LokalizacjaGórzyca

Napisano 19 lipiec 2008 - 21:22

@Zulus.
Gratuluje rybki i rekordu - ile miał cm?

PS - a czemu nie wstawiasz już tutaj fotek? Czyżby choroba bojkotowania niektórych mediów dotarła już pod granicę niemiecką? :D


Dzieki za gratki, bolek mial 68cm. Nie wstawiam juz tu fotek zeby nie narazac sie na glupie komentarze typu ze ryba lezy na trawie albo zle ja trzymam i cos uszkodze... poprostu nie trawie tego ze staram sie nad woda jak najlepiej dla ryby a tu komentuja ci potem foty ze po rzeznicku ryby traktujesz...

#911 OFFLINE   Zelldo

Zelldo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 233 postów

Napisano 19 lipiec 2008 - 22:16

Gratulacje za życiówke @Zulus.

No rzeczywiście niektórzy lekko przesadzają, ale te forum i tak moim zdaniem najlepiej obchodzi się ze złowionymi rybami. Po prostu u niektórych przemawia zazdrość.

Szkoda że ja nie mam przyjemności połowienia bolków, chyba poważnie musze się wziąć za połażenie za naszymi rzekami. Ale nawet w wakacje mało czasu i nie najlepiej z transportem....

#912 OFFLINE   Zulus

Zulus

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 625 postów
  • LokalizacjaGórzyca

Napisano 19 lipiec 2008 - 22:27

Szkoda że ja nie mam przyjemności połowienia bolków...

Ja też nie mam teraz szczęscia do bolków, akurat ten padł jako przyłów przy wieczornym/nocnym połowie sandacza/suma na 12cm rapale husky jerk :lol:

#913 OFFLINE   Luka81

Luka81

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Szyszko

Napisano 20 lipiec 2008 - 10:06

Wczorajszy wypad był tragiczny.
Bolki szalały a po zmroku to już był koncert, kilka sztuk patrolowało odcinek 30 metrów, widowiskowe uderzenia, plywanie przy powierzchni - było widać dokładnie gdzie płynie.
Niestety ryby jakby obrażone nie chciał dziabnąć przynęty.
Stosowałem wszystkie znane mi sposoby prowadzenia, rzuty pod prąd, z nurtem, po skosie rożne przynęty i nic.
Nie wiem co jest nie tak ale poszukam rozwiązania bo tak być nie może :D

#914 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 20 lipiec 2008 - 12:44

Wczorajszy wypad był tragiczny.
Bolki szalały a po zmroku to już był koncert, kilka sztuk patrolowało odcinek 30 metrów, widowiskowe uderzenia, plywanie przy powierzchni - było widać dokładnie gdzie płynie.
Niestety ryby jakby obrażone nie chciał dziabnąć przynęty.
Stosowałem wszystkie znane mi sposoby prowadzenia, rzuty pod prąd, z nurtem, po skosie rożne przynęty i nic.
Nie wiem co jest nie tak ale poszukam rozwiązania bo tak być nie może :D


@Luka81 ja miałem wczoraj taką samą sytuację, z tym że 1 bolek 50 +/- cm wyjęty na RH7 :mellow: a 5 skubnięć pustych - też boleń żerował, spławiał się, pokazując grzbiet ... a skusić się nie chciał.. próbowałem wszystkich sztuczek...

#915 OFFLINE   Luka81

Luka81

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Szyszko

Napisano 20 lipiec 2008 - 13:31

@Luka81 ja miałem wczoraj taką samą sytuację, z tym że 1 bolek 50 +/- cm wyjęty na RH7 :mellow: a 5 skubnięć pustych - też boleń żerował, spławiał się, pokazując grzbiet ... a skusić się nie chciał.. próbowałem wszystkich sztuczek...


kurde a ja tego nie mam :(
demm zagapiłem się jak były wystawione

no nic trzeba kombinować może uda się znaleźć sposób na takie sfochowane rybki



#916 OFFLINE   HotSauce

HotSauce

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 66 postów
  • LokalizacjaUjście

Napisano 20 lipiec 2008 - 14:52

@Luka81,
Następnym razem spróbuj celowo zahaczyć żyłkę o przednią kotwiczkę woblera. Taka koziołkująca i robiąca wiele szumu na powierzchni przynęta (szczególnie gdy jest już dość ciemno) potrafi zdziałać cuda. B)

#917 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 20 lipiec 2008 - 17:14

witam chciałem wrzucic kilka fotek boleni z mojego rewiru :D
fotki jakościowo są kiepskie robione telefonem <_< <_<


.

Załączone pliki



#918 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 20 lipiec 2008 - 17:18

witam kolejne fotki boleni wszystkie złowione na woblery prywatnej roboty <_< <_<

Załączone pliki



#919 OFFLINE   Luka81

Luka81

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Szyszko

Napisano 20 lipiec 2008 - 17:38

@Luka81,
Następnym razem spróbuj celowo zahaczyć żyłkę o przednią kotwiczkę woblera. Taka koziołkująca i robiąca wiele szumu na powierzchni przynęta (szczególnie gdy jest już dość ciemno) potrafi zdziałać cuda. B)


dzięki za radę
zastosuje zobaczymy czy moje bolki sie na wezmą - mam nadzieję ze tak :D

#920 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3772 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 lipiec 2008 - 19:05

Chciałem podziękować autorom dzisiejszego „sukcesu” (1 bolek na dwóch), pracownikom IMGW za tak udaną prognozę pogody i przewidywany poziom wody. Tak trzymać :lol:

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych