No będę musiał przetestować,będę piaskował w piaskarce piórowej piaskiem o gradacji 110 mikrometrów,ewentualnie perełkami szklanymi,które jednak bardziej polerują.
Kiedyś już zdejmowałem stary lakier z jakiejś blaszki i bardzo ładnie to szło.
Chemii jednak trochę się boję,a papierem nie da rady porządnie tego zdjąć.
Tylko ponowię jeszcze raz pytanie-czy dobrej klasy lakier samochodowy bezbarwny (nie spray,bo nigdy się nie utwardzi,będzie dwu komponentowy- baza i utwardzacz) nada się do położenia na blank?