Mistrzu, szanuj swoje narzędzie pracy,kotwę jak będzie trzeba z Ciebie wyjmę,ale szyć nie umiem...
Normalnie zawsze strugam w ochraniaczu i rękawiczkach, nie wiem co mnie skusiło tym razem co do wyjmowania kotwy to mam nadzieję, że nie będzie okazji.
Z szyciem mam podobne doświadczenie, gacie- ok, człowiek- niet.
Znowu masz " wenę twórczą " i mało czasu a co by się działo gdybyś miał więcej czasu ?
Ktoś już tu wcześniej pisał - najbardziej kreatywny wątek
Czasu w chwili obecnej jest zawsze za mało, więc część pomysłów trzeba odłożyć na lepsze czasy
Dzięki, staram się jak mogę żeby nie było nudno
ps. taka oska się robi, 2,5cm, więc trochę dłubania było
Dojdą skrzydełka, nóżki i co mi tam jeszcze do głowy przyjdzie.