Kapitalnie się prezentują,dobra robota
Użytkownik LOLO edytował ten post 26 styczeń 2017 - 19:08
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 styczeń 2017 - 19:08
Kapitalnie się prezentują,dobra robota
Użytkownik LOLO edytował ten post 26 styczeń 2017 - 19:08
Napisano 28 styczeń 2017 - 19:03
Kapitalnie się prezentują,dobra robota
Dzięki czasu ostatnio niewiele, ale staram się jak mogę żeby przynajmniej raz na jakiś czas coś strugnąć, co by z formy nie wypaść
Takie prajdaki cudaki
Napisano 28 styczeń 2017 - 19:08
Za każdym razem jak tu wchodzę zastanawiam się czym jeszcze możesz mnie zaskoczyć?
No i po raz kolejny się to Tobie udało.Napisz proszę jak one pracują?
Napisano 28 styczeń 2017 - 19:19
Napisano 28 styczeń 2017 - 19:45
Jeśli mam być szczery to nie mam pojęcia czy i jak będą pracowały
Zrobiłem dwie testowe sztuki na szybko, jak się sprawdzą będę powielał.
Ogonka nie dociążałem niczym, stosunkowo wielka kotwiczka powinna być wystarczającym dociążeniem w tym przypadku.
Rzeki chwilowo pozamarzane to nie bardzo jest jak ustawić i ponagrywać, jak trochę puści to od razu zasuwam na wodę.
Jakby nie hulały jak trzeba to zawsze można odciąć odwłok i zostanie taka kulka kleniowa
Mam jeszcze jeden ciekawy projekt na warsztacie, nawet bardzo ciekawy przynęta wystrugana z drewna, bezsterowa, ale nie widziałem jeszcze takiego kształtu i takiej pracy w Polsce może za mało patrzę Zastanawiam się czy premierę zrobić dopiero na forumowej akcji charytatywnej czy wcześniej zaprezentować w wątku będą dwie sztuki do zgarnięcia. O ile wszystko wyjdzie zgodnie z planem.
Ps. podziękowania dla @Kiela za zaprezentowany w jego autorskim wątku sposób połączenia woblerów dwuczęściowych, zastosowałem w tych wyżej.
Ps. wstawiam jeszcze taki tutorial na szybko co zrobić jak jest potrzeba polakierowania przy użyciu pędzla, a pędzla brak lurebuildingowy survival
Napisano 28 styczeń 2017 - 20:14
Wow bardzo interesujące prototypy,daje to do myśleniaDzięki czasu ostatnio niewiele, ale staram się jak mogę żeby przynajmniej raz na jakiś czas coś strugnąć, co by z formy nie wypaść
Takie prajdaki cudaki
Napisano 28 styczeń 2017 - 23:50
Czyżby jakaś imitacja kijany?
Napisano 29 styczeń 2017 - 00:00
Czyżby jakaś imitacja kijany?
Łamańce mają prawie 7cm długości, więc to musiałaby być naprawdę dorodna kijana
Real kijaneczki są na poprzedniej stronie, te przestawione tutaj to tylko i wyłącznie moja wyobraźnia
Napisano 29 styczeń 2017 - 10:59
Taki secik kiełżyków do mojego pudełka jeszcze tylko kilka powierzchniowych żuków, ze trzy wobki głębiej schodzące i będę spokojny o sezon kleniowy.
Napisano 29 styczeń 2017 - 15:49
Spoko luzik ,dwu częściowe ,3 - 4częściowe :-)
Napisano 30 styczeń 2017 - 17:21
Takie żuczki jako uzupełnienie kleniowego arsenału kolorki takie jakie sprawdzają mi się najlepiej.
Patyczak
Napisano 30 styczeń 2017 - 17:26
Patyczak mistrz elegancki ,brawo
Napisano 30 styczeń 2017 - 18:08
Napisano 31 styczeń 2017 - 08:51
Pride zrób imitację kiepa, w naszych łowiskach może się sprawdzać . Generalnie wystarczy jak patyczaka pomalujesz na inne kolory.
Użytkownik wujek edytował ten post 31 styczeń 2017 - 08:53
Napisano 31 styczeń 2017 - 10:35
A mi ten patyczak kojarzy się z genialnym serialem Twin Peaks, Tam pojawiała się taka postać : - kobieta z pieńkiem. Pamiętacie?
Napisano 04 luty 2017 - 16:14
Złapałem grypę i ok kilku dni leżę w wyrze zamiast siedzieć przy wobkach to chociaż napiszę coś o akwarium z kleniami, może kogoś zainteresuje.
Pierwsza sprawa to prawdopodobnie za niecały miesiąc wrócą do domu albo zamieszkają u innego akwarysty, prawdopodobnie nie będzie mnie w domu przez zdecydowaną większość roku, stąd powyższe postanowienie.
Niedawno klenie znalazły sobie urozmaicenie diety, oprócz robali, muszek, płatków do karmienia ryb akwariowych i szybki zaczęły pochłaniać także trawę
Pierwsze zdjęcie sprzed miesiąca, drugie tydzień później, teraz roślina jest wygolona jeszcze przez pół. Żarcia im nie brakuje- to pewne.
Kolejna kwestia to przyrost wielkości i masy. Jako, że ryby miały wszystkiego pod dostatkiem podrosły bardzo szybko. Największy osobnik miał coś koło 5cm jak go wpuściłem, teraz na 9cm. Pozostałem też podrosły, ale o 2-2,5cm.
Wczorajszy eksperyment dał mi trochę do myślenia w sprawie doboru wielkości przynęt na te ryby.
Żeby zbadać zachowanie kleni w stosunku do innych ryb nie było wyjścia jak wpuścić jakieś i się przekonać. Wybór padł na tzw. "płatki"- od 1,5cm do 2,5cm.
Jakieś 5 minut po wpuszczeniu nie było żadnej. Kleń 9cm zeżarł 2,5cm rybkę, atakował od głowy i wsuwał ją jak szczupak.
Po wpuszczeniu płatki wielkości 4,5cm wszystkie klenie rzuciły się na nią niczym piranie i atakowały wszystkie płetwy. Nie dałem im jej zamęczyć, ryba po minucie została wyciągnięta i wypuszczona w bezpieczne miejsce.
Jakie wnioski wyciągnąć? kto wie chyba powinienem wystrugać na próbę kilka 6cm robali powierzchniowych.
Napisano 11 luty 2017 - 00:07
Panie i Panowie, od dzisiaj inż. Pride
Napisano 11 luty 2017 - 00:13
Napisano 11 luty 2017 - 00:17
Gratulacje.
Napisano 11 luty 2017 - 00:41
Hejka.
Czy te chwosty przy tych wobkach ( kiełżykach) mają tłumić pracę czy są atraktorem ?
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych