Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szczupaki 2014


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1024 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:58

@Baloo oczywiście metrówkę złowił... ;)
 
Kamilu, bo Baloo czasem jakas metroweczke zlowi... tym razem na klasyka.
 
attachicon.gifMamusia-web.jpg



Bajka, a na rybie nawet ryski od plecionki czy podbieraka, płetwy jak natura dała, szczegół ale o czymś świadczy ;) gartulacje.

#242 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:07

Kto, jak kto, ale Kolega Baloo rybę podebrać i na łodzi okiełznać potrafi :) Bestia w stanie idealnym. I niech ktoś mi powie, że duża, dzika ryba nie ma nienagannych płetw.

Użytkownik Dienekes edytował ten post 03 czerwiec 2014 - 21:08


#243 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8471 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:09

No jest na czym oko zawiesić ... gratulacje

#244 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:18

 

Kamilu, bo Baloo czasem jakas metroweczke zlowi... tym razem na klasyka.
 

 

 

 

Widziaaaaaaaałem.
Nuuuuuda Panie, nuda...Ile można łowić kabany?!? :D Co to za frajda, jak biorą same duże?? :D

  • Guzu lubi to

#245 OFFLINE   K-Pon

K-Pon

    Zaawansowany

  • PATRON
  • PipPipPip
  • 1799 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:P.

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:48

Co to za mucha spinningowa?


Domyślam się że typowa mucha szczupakowa z wklejonym sterem. Mam kilka takich ale jeszcze nie sprawdzałem.

Użytkownik K-Pon edytował ten post 03 czerwiec 2014 - 21:50


#246 OFFLINE   puszek7

puszek7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 662 postów
  • LokalizacjaWM OST M
  • Imię:Przemek

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:50

fajna torpeda! pogratulować wypada;]



#247 OFFLINE   Maciek1

Maciek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 365 postów
  • LokalizacjaDublin

Napisano 03 czerwiec 2014 - 23:06

Hairy Killer ABU faktycznie mucha szczupakowa nie spiningowa mój błąd w nazewnictwie.


Użytkownik Maciek1 edytował ten post 03 czerwiec 2014 - 23:07


#248 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 04 czerwiec 2014 - 15:59

 

Widziaaaaaaaałem.
Nuuuuuda Panie, nuda...Ile można łowić kabany?!? :D Co to za frajda, jak biorą same duże?? :D

 

 

no ... cos w tym jest :highfive:  wiesz co mi mailem przyslal? 1:0 :doh: :P :lol:



#249 OFFLINE   Dżemor

Dżemor

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 119 postów

Napisano 04 czerwiec 2014 - 16:46

Graty pajków. U mnie jakoś zastój , oby krótko .


Użytkownik Spinbol4 edytował ten post 04 czerwiec 2014 - 16:47


#250 OFFLINE   cabage

cabage

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1518 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Tohatsu/Mercury/Lowrance/MG/Ram Mounts

Napisano 04 czerwiec 2014 - 21:53

Gratuluję Marcinie potwora :)

 

 

g2A9HpF.jpg



#251 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 04 czerwiec 2014 - 22:00

Domyślam się że typowa mucha szczupakowa z wklejonym sterem. Mam kilka takich ale jeszcze nie sprawdzałem.

Typowa mucha szczupakowa nawet z wklejonym sterem nie da się zarzucić spiningiem szczupakowym. Waży kilka gram. A jak jeszcze powieje nam prosto w twarz to za szczupaka mozemy robić.

 

 

 

Hairy Killer ABU faktycznie mucha szczupakowa nie spiningowa mój błąd w nazewnictwie.

A te to mam i też już coś się uwiesiło.



#252 OFFLINE   cabage

cabage

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1518 postów
  • LokalizacjaOpole
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Tohatsu/Mercury/Lowrance/MG/Ram Mounts

Napisano 04 czerwiec 2014 - 23:01

To i ja też coś opowiem :)
Jako że sezon dla "gumowych wariatów) na Turawie zaczyna się 1 czerwca wybrałem się w niedziele na długo planowany spin z wału za szczupłym. Przez ostatnie 2 tygodnie pogoda nie rozpieszczała więc zastanawiałem się nad tym co to będzie?...

Zameldowałem się nad wodą o 5:00 (a czasu miałem nie dużo bo aż 2,5h i musiałem wracać do domu)  na dzień dobry dowiedziałem się od innych  że Sandaczowe i Szczupakowe "trupkowanie" wyszło po nocce obrzydliwie słabo, a na wodzie też kompletnie nic się nie działo. Trochę mnie to uderzyło i przestraszyło ale skoru już jestem to trzeba spróbować.

Po kilku minutach  guma poleciała do wody (SG Real Eel 20cm - biały z zieloną górą).  

 

Po 15 minutach biczowania zameldował się pierwszy 35cm pistolecik !! Jakie było moje zdziwienie widząc takiego malucha w pysku z gumą od niego nie wiele mniejszą :) No ale nie za takimi przecież przyjechałem - szybko do wody i ogień za mamusią. Kolejne 30 minut - zacinam i siedzi, mierzę i miarka pokazuje 61 cm. Myślę sobie i rozglądam się zadając pytanie samemu do siebie - Czemu nikt nie w pobliżu nie spininguje z brzegu ? Nie czekając na odpowiedź :P guma powędrowała do wody i za kolejne 30 min obecność zgłasza kolega ze zdjęcia 66cm :) (poczytaj zasady)( w końcu ludzie  wędkujący obok ruszyli do mnie przyglądać się moim poczynaniom - stąd fota :) ). Szybki buziak i do wody z nadzieją że siądzie coś większego :D w między czasie miałem kilka ślepych ataków ale nic poza tym.

Jakie było moje zdziwienie przy końcu mojego wędkowania.  - guma zaraz pod taflą wody 2 metry od brzegu a ja gotowy do jej wyjęcia - a w nią bije piękny szczupak na oko 90 cm. Łapie całego węgorza w pysku i znika w wodzie wyciągając plecionkę ze szpuli z prędkością światła. Po kilku minutach holu byk się spina a ja strasznie smutny pakuję manatki i wracam trochę podłamany a zarazem wielce uradowany z osiągnięć nad wodą :)



#253 OFFLINE   adasio

adasio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 574 postów
  • LokalizacjaWarszawa Jelonki
  • Imię:Adam

Napisano 05 czerwiec 2014 - 15:05

Dwa grubaski z ostatniej wyprawy.

Załączony plik  DSC07481.JPG   49,9 KB   19 Ilość pobrań

Załączony plik  DSC07517.JPG   64 KB   19 Ilość pobrań



#254 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 05 czerwiec 2014 - 15:30

Ladne, wyscigowe!



#255 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 05 czerwiec 2014 - 21:21

no ... cos w tym jest :highfive:  wiesz co mi mailem przyslal? 1:0 :doh: :P :lol:

Też już kiedyś to słyszałem. Ale to nie jest dobry kierunek. Pewnego pięknego dnia, po którejś tam rybie i 3 osiemdziesiątaku wyrwało mi się "6:4 dla mnie", czy jakoś tak. Kolega zamilkł i zmienił się w dzikiego zwierza. Po szybkim zdojeniu 94 i 96cm i pokrojeniu mnie doszczętnie, wrócił uśmiechnięty koleżka... ;)


Użytkownik Kamil Z. edytował ten post 05 czerwiec 2014 - 21:21


#256 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 05 czerwiec 2014 - 22:26

...to tylko kwestia odpowiedniej motywacji! ;-)

 

Na potwierdzenie powyższej tezy, niechal przytoczę taką historyję:

 

Łowię sobie spokojnie duże rybki. Przyjąłem, że metróweczka dziennie dobrze będzie wpływać na morale załogi i skrzętnie realizuję mój plan, obserwując jak koledzy kombinują, partolą duże ryby, odstrzeliwują najlepsze przynęty lub tracą je na jakiś amatorskich agrafkach. ;-) Nawet pozwoliłem sobie zaprezentowaćkoledze prawidłowe zachowanie, jak w trakcie holu odpina się agrafka...

W końcu widzę w oczach kolegi rozpacz i błaganie w jednym. Wygrzębuję więc z dna pudełka ostatnią deskę ratunku. Chłopak w akcie desperacji i aby dopracować pracę do panujących warunków, dokonuje drobnych modyfikacji, wykorzystując wszystkie zapasy ołowianej lamety (która jakimś cudem znalazła się z nami na wyprawie) sprawia, że oznakowana przez rodzimego producenta przynęta pływająca, zachowje wszelki właściwości tonącego odpowiednika. Ciska tym wynalazkiem do wody i jeszcze tego samego dnia łowi największego kabana wyprawy. Wiara, przekonanie i odpowiednia motywacja, panowie... ;-)

 

Także Kamilu, uszy do góry. Oby była częściej okazja choćby na 1:0! ;-)


  • Kamil Z. lubi to

#257 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1819 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 05 czerwiec 2014 - 22:49

Wpiszę się na listę obecności tych co jeszcze łowią ;) .

 

Fotki ze specjalną dedykacja dla kolegi @Marcel-a, którego zdjęcia niejednokrotnie spędzaj mi sen z powiek.

 

Załączony plik  Wojti czerwiec.jpg   49,56 KB   16 Ilość pobrań

 

wypuszczanie

 

Załączony plik  wypuszczanie.jpg   51,17 KB   17 Ilość pobrań

 

metoda połowu trolling, przynęta 3d  trout


Użytkownik @Wojti edytował ten post 05 czerwiec 2014 - 23:17


#258 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 06 czerwiec 2014 - 08:46

...to tylko kwestia odpowiedniej motywacji! ;-)

 

Na potwierdzenie powyższej tezy, niechal przytoczę taką historyję:

 

Łowię sobie spokojnie duże rybki. Przyjąłem, że metróweczka dziennie dobrze będzie wpływać na morale załogi i skrzętnie realizuję mój plan, obserwując jak koledzy kombinują, partolą duże ryby, odstrzeliwują najlepsze przynęty lub tracą je na jakiś amatorskich agrafkach. ;-) Nawet pozwoliłem sobie zaprezentowaćkoledze prawidłowe zachowanie, jak w trakcie holu odpina się agrafka...

W końcu widzę w oczach kolegi rozpacz i błaganie w jednym. Wygrzębuję więc z dna pudełka ostatnią deskę ratunku. Chłopak w akcie desperacji i aby dopracować pracę do panujących warunków, dokonuje drobnych modyfikacji, wykorzystując wszystkie zapasy ołowianej lamety (która jakimś cudem znalazła się z nami na wyprawie) sprawia, że oznakowana przez rodzimego producenta przynęta pływająca, zachowje wszelki właściwości tonącego odpowiednika. Ciska tym wynalazkiem do wody i jeszcze tego samego dnia łowi największego kabana wyprawy. Wiara, przekonanie i odpowiednia motywacja, panowie... ;-)

 

Także Kamilu, uszy do góry. Oby była częściej okazja choćby na 1:0! ;-)

Wszystko zaczęło się od tego, że pewien kolega odstrzelił z badziewnego przyponu swojego najlepszego killera bez powłoki lakierniczej i nieco "ospowatej cerze" :D I oczywiście musiałem mu oddać jego zamiennik, którym dotychczas łowiłem. W zamian dostałem jakiegoś pływaka... Chcąc nie chcąc, musiałem kombinować... :D



#259 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 06 czerwiec 2014 - 09:02

Tonacy Jacek z "plesniawka" od pogryzien to najlepsza przyneta na grubasy... ;-) Oj wiele grubych ryb na to padlo!  



#260 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 06 czerwiec 2014 - 11:58

Było go rwać? :D A teraz kolejne muszą zapracować na status "killera" i własną przegródkę w pudle ;) A to niechybnie wymaga jakiegoś wyjazdu na wodę pełną kabanów... ;)

 

P.S. Ten Sliderek malowany w papużkę, co mi wrzuciłeś do pudła, z dziewicy zmienił się już w nieco nakłutego... ;) Ale jeszcze długa droga przed nim ;)


  • Mateusz Baran lubi to