Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szczupaki 2014


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1024 odpowiedzi w tym temacie

#601 OFFLINE   Przemek

Przemek

    Przemek

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1488 postów
  • LokalizacjaWyszków
  • Imię:Przemek

Napisano 29 wrzesień 2014 - 18:05

Jeśli to zdjęcie robiłeś sobie sam to i tak super Ci wyszło. Ja mam tak zawsze że gdy złowię coś godnego to nie ma mi kto zdjęcia zrobić a te robione samemu z ręki są o kant du.... y potłuc :)



#602 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1605 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 29 wrzesień 2014 - 18:21

Wojtek dzięki za uznanie :good: .

Nigdy nie byłem i prawdopodobnie nie będę w Szwecji.

Znam za to dość dobrze,podobnie jak Ty realia naszych Bużańskich łowisk i taka ryba jest moim skromnym zdaniem dużo większym osiągnięciem niż skandynawskie metrówki.

Po wielu latach,pierwszy naprawdę ładny szczupak. :)

 

Plecionka Sufixa Performance Fuse ....no cóż ,szału nie ma i dupy nie urywa.Szybko się strzępi,traci kolor i wytrzymałość.Nie wiem jak wypadnie w warunkach czystej i bez zaczepowej wody,bo w zwaliskach i kamieniach nie radzi sobie zupełnie :wacko: . Dobrze że kupiliśmy tanio.Nie łowię często więc może wystarczy do końca bieżącego sezonu,tym bardziej że mam jeszcze 2 szpule.

 

Dzięki Przemek.

Szczupak zagryzł wobler dość pewnie ,ale nie łapczywie.Hol był szybki 2-3 min.,a następne 2 minuty próbowałem wziąć go ręką i jakoś się udało.Tylna kotwica wbita była w okolicach języka i nasady skrzeli ,przednia w nożyczkach.Trochę krwi puścił ale po reanimacji żwawo odpłynął.Nagrywałem nawet film z wypuszczenia ,ale nic...a na nim nie widać.

Wobler był Pawła @Parf i pochodzi z czasów kiedy Paweł robił jeszcze woblery na ryby a nie na wędkarzy ;) Fotki w wątku autorskim Pawła.

Żałuję tylko ,że nie było żadnego kumpla do pomocy przy fotkach .

W ciemnościach ciężko o dobre ujęcie z samowyzwalacza w mojej małpce.

 

Pozdrawiam Tomi B)

Tomek Bużański 99cm jest (co najmniej) jak skandynawski 120,łowiłem przez 2 dni w rzece (o szerokości 10-15m i średniej gł ok. 2m) gdzie codziennie wyciągałem  tyle fajnych szczupaków i sandaczy co w Bugu przez dobry sezon....



#603 ONLINE   tomi101

tomi101

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 582 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Ignatowicz

Napisano 29 wrzesień 2014 - 19:02

Jeśli to zdjęcie robiłeś sobie sam to i tak super Ci wyszło. Ja mam tak zawsze że gdy złowię coś godnego to nie ma mi kto zdjęcia zrobić a te robione samemu z ręki są o kant du.... y potłuc :)

Fotki zrobiłem sam i miałem trochę szczęścia.Rybę wyholowałem tuż przy samochodzie.Wyniosłem Ją na skarpę, szybko ustawiłem małpkę na statywie,zapaliłem światła w aucie i latarkę w telefonie coby oświetlić obiekt i trzasnąłem ze trzy zestawy zdjęć seryjnych plus kilka ujęć na trawie.Liczyłem na to że wybiorę z tej sesji 1-3 zdjęcia względnie dobre i w miarę ostre Ciemność i mgła nie ułatwiały zadania.Nad wodą było 6*C,a 2km dalej na szosie już 11*C.Woda parowała jak w kanałach chłodzących reaktor elektrowni atomowej.

 

Pozdrawiam Tomi B)



#604 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5160 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 29 wrzesień 2014 - 19:34

Tomcio gratuluję życiówki, ryba piękna i teraz czekamy na pieska o podobnej długości


  • tomi101 lubi to

#605 ONLINE   tomi101

tomi101

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 582 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Ignatowicz

Napisano 30 wrzesień 2014 - 05:32

Tomcio gratuluję życiówki, ryba piękna i teraz czekamy na pieska o podobnej długości

Dziękuję Kuba.

Odnośnie sandacza "podobnej długości" to w naszych realiach do wykonania takiego zadania potrzeba ze dwóch pokoleń wędkarzy...

Mój syn już trochę łowi więc może się uda :)

Koniec OT. :ph34r:

 

Pozdrawiam Tomi B)


Użytkownik tomi101 edytował ten post 30 wrzesień 2014 - 05:33


#606 OFFLINE   Maciek_7

Maciek_7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1320 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 05:45

Tomek, ogromne gratulacje za przepieknego pajka, dokonales nie lada wyczynu!

#607 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 01 październik 2014 - 22:48

Tradycyjne gratulacje dla wszystkich szczesliwcow.

Bestia 122 po prostu może się snic po nocach...

 

Aby nie zanudzać o swoich poszukiwaniach

wstawie kilka zdjęć z frontu

 

cw1kuYo.jpg

 

T60pPFb.jpg

 

7ZqpnRS.jpg

 

CoL87EN.jpg

 

9CekYYZ.jpg

 

krgr30i.jpg

 

9PYsyUX.jpg

 


Użytkownik Marcel edytował ten post 01 październik 2014 - 22:51


#608 OFFLINE   mariuszwf

mariuszwf

    Zaawansowany

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • Lokalizacjapodlaskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 01 październik 2014 - 22:51

Nic dodać, nic ująć piękna ryba. :) :) :) :)


  • Marcel lubi to

#609 OFFLINE   Chub

Chub

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaLondon

Napisano 01 październik 2014 - 23:09

Fajne ryby Marcel, świetna fotka nr.2 od góry.
  • Marcel i Kaszub Bait lubią to

#610 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 01 październik 2014 - 23:11

...i najświeższa mamuska. ( 104cm )

W  ponury, mglisty, deszczowy dzień - tak jak najbardziej jesienią lubie.

I przez  te kilka/kilkanaście godzin nie widać ani jednego ,, ludzia ,, ani jednej łodki.

Spokoj, przenikliwa cisza, ze słychać :D  jak szczupy :rolleyes: przesuwają się po kantach i spadach :ph34r:

 

Kawa w termos, kanapki i od rana znów ogien. Pozdrawiam pasjonatów i zapaleńców jesiennych łowów !

 

Fotografie z samowyzwalacza.

VPEUYeR.jpg


Użytkownik Marcel edytował ten post 01 październik 2014 - 23:30


#611 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5850 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 02 październik 2014 - 07:13

Marcel, w końcu szczupak o prawidłowych proporcjach, fajna ryba.


  • Marcel lubi to

#612 ONLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 02 październik 2014 - 09:01

Piękne rybki Marcel!
  • Marcel lubi to

#613 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 02 październik 2014 - 21:26

Dziekuje, dziekuje.

 

Po wczorajszej 104 dziś postanowiłem zmienić obiekt wedkowania.

Jeszcze świeżo czuje wczorajsze emocje i na chwile postanowiłem się rozstać z ,, celowymi ,, szczupakami.

Czas poszukać okonia.

W zasadzie kręciłem się po tym samym terenie. No może troszkę płycej, tak miedzy 5 a 7 metrami.

Do okoniowki  podczepiłem Super X i w ruch poszły ripperki o dł 5 -7cm na 5-7 gr olowiu.

Jasne że spotkanie  ze szczupakami było tylko kwestia czasu.

Bran szczupakowych było mnóstwo. Czesc nie zacietych odpowiednio,  kilka spadow. 11 wyjętych, takich do 60cm.

Najwazniejsze ze udało się wytropić kilka okoni. W tym 2x40cm z czego byłem bardzo uradowany. To one były celem.

 

No dobra, nie czas zanudzać, a przechodzić do konkretów.

Pogoda zmienila się diametralnie. Dzis słonce i wiaterek z polnocy.

Schowałem się za wyspa i obławialem łagodne spady od jej strony.

 

...po poderwaniu ripperka BUM, reakcja i siedzi. Czuje ze się szarpie, idzie gładko. Czyli standard 50+.

Holuje go za rufa na 2-3 m i nagle dostaje łomot w kija. Ustawiony drag jeczy jak wściekły. Co jest?

Mamuska ! heheh. Lecz błyskawicznie puszcza swoja ofiare. Nie czując już jej ciężaru, winduje malca do powierzchni.

Ni z tad ni owąd - pojawia się znowu ONA ! Piecdziesiatak walczy na moim zestawie, a metrowa jest nim dalej zaineresowana.

Dwie sekundy wpatrywała się w niego. Stojac pod nim. Po czym znika w toni. Maly jest lekko poszarpany od dolu. Ale przezyje.

 

Mineło kilka godzin. Zmieniłe ustawienie może ze dwa razy. Duzo się dzieje, wiec warto tutaj pobyc.

Kolejny przyłow. Z za rufy, ze spadu zacinam kolejna rybe. Niestety to nie okon.

Kolejny 50+. Już go w polaroidach widze.  I w tem pojawia się ,, kloda ,,. Zawija go w poł i do dołu. Nagle puszcza.

W wodzie srebrzą się luski z zaatakowanego wymiarka. Podciagam go do powierzchni i ,, kloda ,, wynurza się jeszcze raz.

Okraza go i przygląda się. Szczupaczek w panice zdezorientowany. W pysku ripper a obok kolejne niebezpieczeństwo.

W ułamku sekundy robie z niego przynete ! Przeciagam go ruchem wędziska po powierzchni,  w strone otwartej wody. Robi się zamieszanie.

Malec nurkuje metr pod wode. Wielkie bydle zawija łukiem za nim i wali w niego prosto od dołu. Cos niesamowitego.

Widze ich dosłownie sekendu i ....znikają mnie z oczu. Ale locha nie chce posiłku oddac !

W mojej glowie trzy myśli - o ile jego nie wypluje !

- lapac za aparat i fotografować jedna reka gdy znow się pokarze ?

- probowac podebrać ten tandem?

- dac jej zjeść posiłek i w tedy do boju !?

Draga reguluje do zera. Kijek tylko , tylko trzymam leciutko aby jej nie zdenerwować i żeby nic nie podejrzewala.

Kreci się gdzie koło lodki na gł 6m. Ja tylko kontroluje kontakt. Daje jej usiasc na dnie. Jednak ona plywa.

Delikatnie, próbuje ja podnieść do góry. Tyci, tyci. Ale jej nie widze. Nie mogę jej mocniej pociagnac, bo może wypuści ofiare.

Niesamowite i obłedne ! Tanczymy tak ze soba. Ale to ona prowadzi. Ja się dostosowuje. Argumentow niemam zadnych. Po prostu dam jejgo zjeść. Z zegarkiem w reku mija 7 minuta. Czuje ze kladzie się na jakims zielsku. Lekko ja podnoszę. Zaczyna się wsciekac.

Otwieram kabłąk i daje luz. Tak 3-4 razy. A zjedz go w spokoju. Po kilku segundach sprawdzam czy potańczymy dalej.  W pewnej chwili czuje mocne bujniecia na kiju. Gwałtowne szrpniecia, ale nie ucieczke. W miejscu !

Przekłada 50 taka i z pewnoscia właśnie połyka. O zgrozo ! Mam ja jeszcze z 1,5 minuty. Ona chyba nawet nie czuje ze siedzi na okoniówce.

Niestety. Przegryza niteczke. Połyka go z przyponem...


Użytkownik Marcel edytował ten post 02 październik 2014 - 21:34


#614 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 02 październik 2014 - 21:38

Marcel a było zakupić... :D http://jerkbait.pl/t...00-g-pływający/


  • Marcel lubi to

#615 OFFLINE   TomSuw

TomSuw

    Forumowicz

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPip
  • 448 postów
  • LokalizacjaPomorze środkowe
  • Imię:TOM
  • Nazwisko:SUW

Napisano 02 październik 2014 - 21:42

Celem był sandacz, skusiła się szczupaczyca. Odpasiona już solidnie, zażarła sobie 10cm gumisia na 10 gramach. Naturalnie w świetnej kondycji odzyskała wolność - była ciężka - pomiarów brak.

DSC04572_fhdr_zpsadca5c9c.jpg

DSC04613_fhdr_zpsa0b24713.jpg

 



#616 OFFLINE   siwypike

siwypike

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 945 postów
  • LokalizacjaToruń

Napisano 03 październik 2014 - 06:24

Piękne szczupaki Marcel -gratulacje. Jeśli chodzi o przygodę z mamuśką to miewalem takich kilka podczas swoich szczupakowych połowów. Co więcej 2 razy w życiu holowanego raz okonia i raz szczupaczka atakowały duże sandacze. Raz w holowanego okonia uderzył sum. Wszystkie sytuacje miały miejsce na jednym jeziorze i jednej górce. Szczupaki, sandacze i okonie stały na jednej górce dzieląc się między sobą stokami. Sum czasem zaglądał na miejscówkę co kończyło się brakiem bran albo co gorsze przymusowym sprawdzianem sprzętu. udanych połowów tej jesieni życzę i czekam na kolejne świetne migawki. :)
  • Marcel lubi to

#617 OFFLINE   Arek X

Arek X

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 821 postów
  • Imię:Arek

Napisano 03 październik 2014 - 08:35

Marcin, kapitalne ujęcia.
Musisz mi zrobić kurs robienia tzw samojebek :-)
Ty robisz je po mistrzowsku!!!
Przygody do pozazdroszczenia.
Spotkania z Mamusiami odzwierciedlają stan wód na których ,,rządzisz niepodzielnie"
Myśl nad kręćkiem, bo szkoda X-a...

Gratulacje i szacunek!!!
Życze kolejnych spotkań z roztańczonymi Mamusiami :-D

Użytkownik Arek X edytował ten post 03 październik 2014 - 08:35

  • Marcel lubi to

#618 OFFLINE   Hubsonon

Hubsonon

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów

Napisano 03 październik 2014 - 17:24

Toudinho, piękna ryba, super foty. Gratulejszyn...

#619 OFFLINE   PAMPUCH71

PAMPUCH71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaBIAŁYSTOK
  • Imię:Adam

Napisano 03 październik 2014 - 18:47

...i najświeższa mamuska. ( 104cm )

W  ponury, mglisty, deszczowy dzień - tak jak najbardziej jesienią lubie.

I przez  te kilka/kilkanaście godzin nie widać ani jednego ,, ludzia ,, ani jednej łodki.

Spokoj, przenikliwa cisza, ze słychać :D  jak szczupy :rolleyes: przesuwają się po kantach i spadach :ph34r:

 

Kawa w termos, kanapki i od rana znów ogien. Pozdrawiam pasjonatów i zapaleńców jesiennych łowów !

 

Fotografie z samowyzwalacza.

VPEUYeR.jpg

No Marcinie,

fajoska samiczka w kolorze jakby nowej łódki...

 

Pzdr.


  • Marcel lubi to

#620 OFFLINE   Z Olsztyna

Z Olsztyna

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 660 postów
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Z Olsztyna

Napisano 03 październik 2014 - 20:14

Po sztormowce i porannych przymrozkach ( skrobanie szybek) przyszlo ocieplenie .

Szkoda ze cisnienie skacze.

 

 

Załączone pliki

  • Załączony plik  o.jpg   34,62 KB   18 Ilość pobrań

  • joker, tasiek321 i Komar lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych