Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Penn Slammer 260 / 360 wasze opinie ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
467 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 02 sierpień 2012 - 10:45

Ok, dobrze wiedzieć, bo już jakąś paranojkę złapałem.
Muszę swojemu psu zabrac kartę kredytową, bo mnie blać wkopie kiedyś w kłopoty

#62 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 sierpień 2012 - 20:51

Rozumiem, ze watek stary a i nie jedyny, jesli idzie o rzeczony kolowrotek..nie mniej nie zmienil tytulu i nadal dotyczy Penna Slammera.
Mam kilka lat model 360 i pomimo kilku wad (jak kto wie to nie stanowia problemu) uwazam ten kreciol jako 1en z pierwszych jesli chodzi o ciezkie lowienie.

Gumo

#63 OFFLINE   rybkamirek

rybkamirek

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 39 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 04 sierpień 2012 - 18:16

Moja 260 tka po dwóch latach wytężonej pracy nie wykazuje żadnych oznak zużycia czy grzechotania, pomimo że chińczyk. Dobra solidna i prosta konstrukcja, nie ma obaw , że zawiedzie. Fabrycznie całkiem dobrze zakonserwowana, w sam raz dla tych, którzy nie lubią dwa razy w sezonie rozbierać, czyścić i smarować. Nawija żyłki i plecionki całkiem w porządku. Jak dla mnie jedynym minusem, z którym się jakoś pogodziłem jest troszkę za mała średnica szpulki. Ale za to jego moc nie do pogardzenia. :D

#64 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 08 sierpień 2012 - 10:34

Odkopię temat z pytaniem 360/460?

Potrzebuję kołowrotka do ,,zadań specjalnych, rzeczne jigowanie główkami 20+g, woblery 16+cm, może jakieś sumy i raz do roku wypad na dorsze.

czy uda mi się to pogodzić w 360/460? czy raczej 360 będzie ciut za delikatna do dorszy, a 460 za ciężka do jigów i woblerów?

Z góry dzięki za odpowiedź

#65 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 08 sierpień 2012 - 11:16

Odkopię temat z pytaniem 360/460?

Potrzebuję kołowrotka do ,,zadań specjalnych, rzeczne jigowanie główkami 20+g, woblery 16+cm, może jakieś sumy i raz do roku wypad na dorsze.

czy uda mi się to pogodzić w 360/460? czy raczej 360 będzie ciut za delikatna do dorszy, a 460 za ciężka do jigów i woblerów?

Z góry dzięki za odpowiedź

Sam sobie raczej odpowiedziałeś na temat B).

#66 OFFLINE   rutra

rutra

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 480 postów
  • LokalizacjaGostynin
  • Imię:Artur
  • Nazwisko:Chmielecki

Napisano 08 sierpień 2012 - 11:29

360 wytrzyma te założenia, tylko dorsze z płytszych łowisk,bo trzeba długo kręcić. Piszę z doświadczenia,używałem do wszystkich wymienionych zadań.

#67 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 08 sierpień 2012 - 11:31

Jak ten wypad na dorsze ma być raz do roku, to po co? Wypożyczysz kij z betoniarką i już. 460tka waży pół kilo, fakt że ma hamulec 7 kg, ale 360tka kompaktowa, dobra pojemność szpuli. :D

#68 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 08 sierpień 2012 - 12:31

Nie będę miał możliwości zorganizowania sobie zestawu tam gdzie mam zamiar łowić,
a zakupił bym niedrogi kij co mi w miarę leży w ręku i jest zestaw sum-dorsz w jednym
którego używał bym nota bene jedynie kilka razy do roku

tak gwoli pewności, 360 jako sumowy kołowrotek od święta się nada, jako dorszowy z 60m też bez katastrofy?

#69 OFFLINE   jabr

jabr

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 392 postów
  • LokalizacjaTychy
  • Imię:Jacek

Napisano 08 sierpień 2012 - 13:10

Miałem w Norwegi 360 i 460. Przeżyły i na razie brak śladów. Jest jedno ALE. 360 łowiłem na płyciznach do około 20 metrów jako lekki zestaw do główek do 75g. Pozostałe obsługiwała 460 (a więc i 100 m). Poradzić to sobie poradziłem, ale właśnie to ALE. Wyciągać przynętę czy rybę z tych 60 m to mordęga. Za mało nawija. Inni już mają wyciągnięte zestawy a Ty dalej kręcisz. Na następny wyjazd kupiłem 760 - i to jest kołowrotek do większych głębokości. Przy morskim zestawie i odpowiednich przynętach ( koło 250 g) jego waga nie ma takiego znaczenia.
360 da radę na Bałtyku - przy odpowiedniej obsłudze - pompowaniu ryb a nie kręceniu na siłę. ALE po tym wyjeździe nie wiem czy będziesz jeszcze chciał jechać, a i przeklniesz tych co ci tak poradzili. Jak już na wyjazd wydajesz czasem kilka stów to dołóż następne około 300 bo za tyle można już dostać 560/760 (lepiej 760) na Alle....
Będziesz miał kołowrotek na lata i będziesz zajmował się łowieniem, a nie walką z kołowrotkiem.

#70 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 08 sierpień 2012 - 13:45

dzięki, tyle w temacie :D

#71 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8449 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Napisano 08 sierpień 2012 - 13:51

Koledzy dobrze mówią byłem raz z 360 na dorszach, radę dał swobodnie nawet na 60m ale wyciągnąć samego pilkera to ile trwa :wacko:
jak szyper dawał znać żeby zwijać kręciłem jak przy boleniowaniu a i tak wyciągałem jako ostatni :lol:

#72 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3437 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 08 sierpień 2012 - 17:47

Odkopię temat z pytaniem 360/460?

Potrzebuję kołowrotka do ,,zadań specjalnych, rzeczne jigowanie główkami 20+g, woblery 16+cm, może jakieś sumy i raz do roku wypad na dorsze.

czy uda mi się to pogodzić w 360/460? czy raczej 360 będzie ciut za delikatna do dorszy, a 460 za ciężka do jigów i woblerów?

Z góry dzięki za odpowiedź


260 ma mocniejszy hamulec.
Moja teraz dziala chyba z plecionka 80lbs (tak ja penn opisal 37Kg international braid) wyciagnal na niej kilka sumkow 80-120cm, uzywam go do jerkowania, trollingu i nic po nim nie widac...)
mam 360 i niemal nie uzywam.

#73 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 23 sierpień 2013 - 17:03

Cześć,

 

Panowie ile wejdzie PP 40Lb na Penna 460?

 

Pozdr



#74 OFFLINE   kulako

kulako

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 23 sierpień 2013 - 23:05

Witam Panów :) Łowię na Narwi kijem 2.70 o CW 20-50g praktycznie tylko szczupaki i sumy, woblery i gumy max 25g 15 cm. Zmieniam moją wysłużoną Catanę 4000 na Slammera, lepszy będzie 260 czy 360?



#75 OFFLINE   Łukasz W

Łukasz W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 531 postów
  • LokalizacjaCzechowice - Dziedzice

Napisano 24 sierpień 2013 - 08:49

Mojego slammera 260 używam do ciężkiego spinningu już ponad dwa sezony i śmiga bez zarzutów.Ostatnio zrobiłem mu serwis i w środku dalej wygląda jak nowy,a troszkę się napracuje.

#76 OFFLINE   kulako

kulako

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 24 sierpień 2013 - 12:31

Jak bardzo ciężki ten Twój spinning?



#77 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 24 sierpień 2013 - 13:05

360 to minimum na sumy.



#78 OFFLINE   kogut

kogut

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1611 postów
  • Lokalizacjaczęstochowa

Napisano 24 sierpień 2013 - 14:56

360 różni się tylko wielkością rotora i pojemnością szpuli,bebechy te same co 260.



#79 OFFLINE   ŁYSY0312

ŁYSY0312

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 237 postów
  • LokalizacjaReguły
  • Imię:Kuba

Napisano 25 sierpień 2013 - 00:11

Mam Slameera 260, używkę, nie wiem którym jestem jego właścicielem. Użytkuję go 2-gi rok do ciężkiego spina i gruntówki/sumówki, nie smarowałem,/rozbierałem go.

Działa tak samo jak na początku. Czyli - układa pletkę jak chce, ale nie plącze. Bebechy słychać pod większyym obciążeniem ale nie wpływa to na jego pracę. Jest made in USA nie wiem czy następna europejska wersja wytrzyma to samo. Ale jak bym miał kasę to kupiłbym jeszcze ze dwa.



#80 OFFLINE   tomek_tp

tomek_tp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 103 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 25 sierpień 2013 - 13:34

A może ktoś się orientuje jak w slammerze regulować nawój linki, np gdy nie nawija na dole szpuli.

(w innych kołowrotkach z przednim hamulcem robi się to poprzez dodawanie bądź odejmowanie podkładek pod szpulą).






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych