[pabik]

Oj to będzie tłok nad wodą jakby co to zielona łódka z czarnym silnikiem i kupa sprzętu mało talentu to my

ps. jeszcze jedno pytanko jak już się zwoduje( Chobienia) jest tam gdzie zostawić auto z przyczepką?

Użytkownik pabik edytował ten post 27 maj 2014 - 11:27

[Krzysiek184]

Zależy od której strony będziesz się wodował. Jak z tej gdzie jest Lubów to tam jest dużo miejsca na przyczepkę i auto.

[pabik]

Myślę , że tam spróbuję w pierwszej kolejności ,a jak nie da rady to pojadę przez most na drugą stronę 

[tomuś]

Patrząc na to co dzieje się za oknem i prognozy na kolejne 24 godziny to Odrę w tym rejonie można sobie darować.

[Krzysiek184]

Zależy. Na wysokiej wodzie idzie połapać. Jak kto lubi.

[pabik]

No właśnie tak oglądam pogodynkę i w Ścinawie jest 2.54 to chyba norma i nie jest zle mam nadzieję

[tornado]

Koledzy z tym wodowaniem to trochę przesady . Dwa tygodnie temu chciałem tam popływać zaczynałem szukać slipu w Ścinawie dupa tam nie ma gdzie, pojechałem do Chobieni bo kiedyś tam się wodowałem z Waldkiem @ Poperem dupa prom zlikwidowany a na wjeździe zamknięty szlaban na kłódkę i wjazdu nie ma z obu stron Odry ,miejscowi wysłali mnie do Radoszyc na drugi prom tam masakra na przejściu tysiące ton kamienia do budowy główek teren zamknięty z drugiej strony szlaban zamknięty na kłódkę w okolicach samego mostu brak takiego miejsca. Zaryzykowałem jadąc po strasznych wertepach zwodowałem łódkę w klatce jakieś 300m górę rzeki za byłym przejściem w Radoszycach. Z dużym ryzykiem że z tam łodzi nie wyciągnę z lawetą. Zaryzykowałem bo mam suwa 4x4 z duża mocą silnika i lawetę tak zrobiona że koło zapasowe na przodzie jest na osi a zarazem trzecim kołem jezdnym i mogę lawetę wyciągać na długim holu bez obawy topienia auta. Nie wiem komu tak zależy na tym aby dawne przejścia promowe były pozamykane skoro jest silne lobby na turystykę rzeczną, kto ma klucze do szlabanów? Po paru minutach pojawiła się policja , sądziłem że już mam kłopoty ale okazało się że takich wariatów przyjechali podziwiać twierdząc że 1 raz widzą takich powiedzmy oszołomów i ryzykantów. Oczywiście i oni Nisanem 4x4. Więc jak znacie miejsce konkretne sam bym chętnie poznał. Pozdro Tornado

Użytkownik tornado edytował ten post 29 maj 2014 - 16:07

[Karol Krause]

......

Użytkownik Karol Krause edytował ten post 31 maj 2014 - 06:26

[Gimmick]

Mam zamiar wybrać się jutro na Odrę na wysokości miejscowości Głobice(Nie daleko Wyszanowa). Jak tam z sandaczem? Warto się przejechać? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

[Kamil Z.]

Mam zamiar wybrać się jutro na Odrę na wysokości miejscowości Głobice(Nie daleko Wyszanowa). Jak tam z sandaczem? Warto się przejechać? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Witaj na forum!

Jechać? Pewnie, że tak! Nie wiem, czy są tam sandacze, ale na pewno warto jechać

[pabik]

Koledzy z tym wodowaniem to trochę przesady . Dwa tygodnie temu chciałem tam popływać zaczynałem szukać slipu w Ścinawie dupa tam nie ma gdzie, pojechałem do Chobieni bo kiedyś tam się wodowałem z Waldkiem @ Poperem dupa prom zlikwidowany a na wjeździe zamknięty szlaban na kłódkę i wjazdu nie ma z obu stron Odry ,miejscowi wysłali mnie do Radoszyc na drugi prom tam masakra na przejściu tysiące ton kamienia do budowy główek teren zamknięty z drugiej strony szlaban zamknięty na kłódkę w okolicach samego mostu brak takiego miejsca. Zaryzykowałem jadąc po strasznych wertepach zwodowałem łódkę w klatce jakieś 300m górę rzeki za byłym przejściem w Radoszycach. Z dużym ryzykiem że z tam łodzi nie wyciągnę z lawetą. Zaryzykowałem bo mam suwa 4x4 z duża mocą silnika i lawetę tak zrobiona że koło zapasowe na przodzie jest na osi a zarazem trzecim kołem jezdnym i mogę lawetę wyciągać na długim holu bez obawy topienia auta. Nie wiem komu tak zależy na tym aby dawne przejścia promowe były pozamykane skoro jest silne lobby na turystykę rzeczną, kto ma klucze do szlabanów? Po paru minutach pojawiła się policja , sądziłem że już mam kłopoty ale okazało się że takich wariatów przyjechali podziwiać twierdząc że 1 raz widzą takich powiedzmy oszołomów i ryzykantów. Oczywiście i oni Nisanem 4x4. Więc jak znacie miejsce konkretne sam bym chętnie poznał. Pozdro Tornado

Czyli w sumie nie można się tam zwodować bez terenowca , bo jakiś głupek zamknął szlaban?? więc może jakieś inne PEWNE miejsce w okolicy..

Użytkownik pabik edytował ten post 22 lipiec 2014 - 00:41

[pabik]

??? żadnej pomocnej dłoni  ???   ( patrz   post  wyżej )

Użytkownik pabik edytował ten post 22 lipiec 2014 - 00:52

[Salmo666]

Witam.

A czy ktoś wybiera się na Puchar Amosa? Ja planuję wyjazd i będą to moje pierwsze spinningowe zawody  jak, również pierwsza moja obecność na Odrze w tamtych okolicach. Czy jest coś co nowicjusz powinien wiedzieć  Nie mam tu na myśli podpowiedzi "idź na trzecią główkę od mostu w górę rzeki od strony Ciechanowa, załóż perłowego twistera z główką 20 gr., i rzucaj na drugą główkę po przeciwnej stronie jigując. Raczej jak się przygotować na zawody. Czy zabierać ze sobą masę wędek czy na początek raczej zbalansować sprzęt do jednej wędki. Jak wygląda kultura na takich zawodach? Pomoc w podbieraniu itp.? Regulamin mówi że nie można pomagać, ale osobiście odnoszę to do poważniejszej rangi. Organizator bywa że różnie to interpretuje. Wiem oczywiście, że najwięcej dowiem się po tych zawodach.

PS. Może z innej beczki. Czy jest jakiś możliwy tani nocleg w Ciechanowie lub bliskiej okolicy. Znalazłem w Górze ale nie dość, że 100 zł za pokój 2-os to 15 km od Ciechanowa. Jadę 150 km ze znajomym i ten nocleg usprawniłby wyjazd.