Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Jerkowanie stałoszpulowcem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18589 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 luty 2006 - 09:45

Chlopaki, dzieki za info - mysle ze ciekawie jest jak ludzie dzielo sie wlasnymi spostrzezeniami znad wody, mam nadzieje ze wpisza sie tez inne osoby ktore lowia na szkierach!

Pyatnie drazylem dlatego, ze odnioslem wrazenie ze dlugosc rzutu ma jakis zwiazek z plochliwoscia szczupaka w zatokach, teraz widze ze chodzi raczej o to aby przyneta jak najdluzej byla w wodzie.

Pozdrawiam

#22 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 luty 2006 - 10:33

Friko, w rozwazaniach, zauwaz, nie ma jeszcze wzmianek o roznych rodzajach przynet, jakie mozna zastosowac.
Na wspomnianym 4m blacie nie bedzie mial wielkiego sensu bardzo dlugi rzut ciezka guma albo wahadlowka bo w strefie max odleglosci bedziemy orali przyneta dno i w najlepszym razie straci sie czesc drogi przynety a w najgorszym przyneta nabierze czegos z dna i straci sie wtedy caly rzut.
Inna sprawa bedzie z plywajacymi jerkami i woblerami, ktore sa w stanie max dojsc do 4m.
Inna sprawa bedzie tez, kiedy bardzo dlugi rzut wykona sie w poprzek silnego wiatru, zrobi sie trudny do zlikwidowania balon z zylki (najwieksze znaczenie przy przynetach lekkich).

Przyklady mozna mnozyc i wychodzi, ze lowienia nie da sie zamknac w kilku schematach. W zaleznosci od syt.;miejsca, gdzie typujemy ze siedza ryby, pogody, pory dnia...wychodzi sporo niewiadomych..
A nawet, jak sie trafi to jeszcze ryby moga nie zerowac.
Gumo

#23 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 13 luty 2006 - 12:17

Zgadzam się z tym że nie można generalizować czy długie rzuty są potrzebne, bo, jak zostało to już napisane zależy to w dużej mierze od miejsca, przynęt, pogody. Ja na przykład uwielbiam łowić w szybkim dryfie wzdłuż trzcin. Dalekie rzuty nie maja wtedy sensu. Jednak jeżeli chodzi o sprzęt zawsze wolę mieć zapas odległości. Fajnie jest rzucać blisko z wyboru a nie z konieczności.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych