[jerzy]

bardzo dobry art. Dla mnie lepszy od czesci pierwszej

Ciesze się, że w pracowni Rodmas.pl powstaja coraz lepsze systemy zbrojenia spiralnego. Sam jestem wielkim entuzjastą tak zbrojonych kijów castingowych. W chwili obecnej nie wyobrażam sobie (szczególnie) lekkiej wędki pod multiplikator uzbrojonej inaczej. Redukcja masy zbrojenia wpływa wg. mojej opinii na zakres rzutowy takiego wędziska. Czuć to szczególnie w dolnym c/w kija. Być może akurat w przypadku typowych wedek sandaczowych jest to bez wiekszego znaczenia, bo korzystamy z ciezkich i lotnych jigów, ale prezecież są sytuacje, że spore ryby kusimy na mniejsze wabiki.

Mam też dwa pytania.

Daniel pierwsze zdjecie w twojej częsci art. to chyba jakiś innyc kij niż opisywane SC V I SC IV? Prosiłbym o wyjaśnienie zagadki.

Sławku Czy mógłbyś podać dokładnie jaki typ blanku poddałeś modyfikacji?

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za takie teksty na jerkbait.pl

[danielXR]

bardzo dobry art. Dla mnie lepszy od czesci pierwszej

Daniel pierwsze zdjecie w twojej częsci art. to chyba jakiś innyc kij niż opisywane SC V I SC IV? Prosiłbym o wyjaśnienie zagadki.

Witaj, faktycznie pierwsze zdjęcie przedstawia - jak widać na opisie zresztą- wędkę na blanku Batsona, znaną czytelnikom bo opisaną w pierwszej części cyklu przez Irka . Pierwsze zdjęcie było do wprowadzenia do tematu, dlatego pozwoliłem sobie, dla urozmaicenia, wrzucić zdjęcie ryby z innym kijkiem niż opisane , jak i na końcu w ogóle bez wędki Nie ma w tym ani żadnej zagadki ani podtekstu

Pozdr

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jerzy , kupiłem ten casting jakieś 13 - 14 lat temu z jakiejś garage sale . Oryginalnej nazwy fabrycznej już nie pamiętam . Jest 3/4 i dokładnie 301 cm długi . Ale był 9'6 ..

A tak ogólnie mówiąc , jestem zachwycony demonstrowanymi przez kolegów kijami . To jest naprawdę high quality . I jakość wykonania , i pomysł , i wiedza ..

[jerzy]

dziękuję wam za odpowiedź.

jak zobaczyłem ten kij z X rods o długosci 7,6 to pomyślałęm wpierwszym momencie że w katalogu A.D 2008 pojawił się jakiś fajny kij jigowy w nowej serii SC V o długosci 7,6 stąd to pytanie o zdjecie.

Sławku, ta Team Daiwa Sol z plecionką na takim kijaszku 9,6 to jak rozumiem zestaw do wyciagania tych najbardziej nieufnych sandałow z jakiejś sporej rzeki? Ja sobie wypobrażam taki kij w roli arcy boleniowca na cwane warciańskie Rapy, przed którymi trudno się ukryć na brzegu. Ogólnie cieszę sie, że coraz czesciej pojawiają się opisy kijów castingowych w długosciach ponad 7 stóp. Ten dziwny trend, ze casting musi być jednoczęsciowym króciakiem juz od dawna mnie uwierał. Radość castowania odkryłem ponownie idąc na ryby z kijem 9 stopowym. Liczę na kolejne opisy dłuuuuugich castingów na tym portalu

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Do rozmaitych celów go używałem i używam . Oryginalną wersję miałem sparowaną ze starym Gold Maxem i monofilem 12 lb . Ale miał przelotki od 16 do 8 . Niezle to działało . Sol jest sprawniejszy rzutowo , z plecionka wyrażnie lepszy niż z żyłką .
Wiesz Jerzy , ja nie mam jakichś specjalnych preferencji co do długości . Gdzie jest lepszy i praktyczniejszy króciak , biorę go .. Dłuższy kij lepiej sie sprawi , to nim łowię . Nie antagonizuję ich a priori ..

[patu]

[quote]
Zaczyna sie sezon zimowy - może powstanie III częsc artu
[/quote]
...dalej sobie obiecuję
[/quote]
...@elpojo, pomachaj Lamiglasem XMG 9`6ft, 15lb ...wg mnie ideał na rzeczne sandacze...szybki, mocny i mięcha ma jak Talon... takiego szukałem...

[piterek]

[quote title=pablom napisał(a) dnia Fri, 21 November 2008 09:43]@elpojo, jakmasz możliwość zobacz sobie CD Blue Rapid'a 3m do 35gr. Ja przerzuciłem kilka wędek, od momentu gdy mam tego,już nie muszę szukać Acha, nie zamierzam go sprzedać

To mój pierwszy post na tym forum ,pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.Do pożegnania się ze stanem użytkownika ukrytego skłonił mnie ,wymieniony CD Blue Rapid 3m 35 gr.Pablom pytanie do ciebie ,jak ten kijaszek zachowuję się przy małych gumkach .Gdzie główka waży max 10 gr.Chodzi mi o jego czułośc i zasięg , metoda połowu oczywiście opad. Pozdrawiam Piotrek.

[Tarłoś]

Witam,
tak sobie obserwując zdjęcia w tym jakże ciekawym artykule, zafrapowało mnie jedno z nich, a mianowicie, czy aby w tej wędce jest potrzebna pierwsza przelotka - skoro pod całkiem dużym obciążeniem linka i tak nie dotyka rantu przelotki?
Może warto było by zejść o jeden a może nawet i dwa rozmiary niżej?
-poniżej zdjęcie

Załączone pliki

•  9.jpg   22,33 KB   552 Ilość pobrań

[pablom]

[quote title=piterek napisał(a) dnia Fri, 21 November 2008 10:13][quote]
@elpojo, jakmasz możliwość zobacz sobie CD Blue Rapid'a 3m do 35gr. Ja przerzuciłem kilka wędek, od momentu gdy mam tego,już nie muszę szukać Acha, nie zamierzam go sprzedać

To mój pierwszy post na tym forum ,pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.Do pożegnania się ze stanem użytkownika ukrytego skłonił mnie ,wymieniony CD Blue Rapid 3m 35 gr.Pablom pytanie do ciebie ,jak ten kijaszek zachowuję się przy małych gumkach .Gdzie główka waży max 10 gr.Chodzi mi o jego czułośc i zasięg , metoda połowu oczywiście opad. Pozdrawiam Piotrek.

[/quote]

Ja startuje z nim od 7gr + guma (lżej jakoś nie miałem okazji), u mnie mała guma na sandacza to 9cm, sporadycznie 7. Łowiłem nim bezproblemowo, także obrotówkami nr2, woblry 7cm (np. siek banan - waży może 8gr.) Na fishingcenter.com.pl na forum powinien być bardziej szczegółowy opis. W wolnej chwili go wkleię tu.

Mifek - zrozumiałem, ale to nie znaczy że nie odwiedzę Twoich stron.
Tarłoś - myślę że się przyda jednak, szczególnie gdy będziemy mieli większe obciążenie. Ja miałem też kijek (20lbs)którego pierwsze dwie przelotki wydawały się niepotrzebne, do czasu gdy siadł mi taki sandaczyk że fore ożył i pracował aż miło, niestety kotwice nie wytrzymały.

[Tarłoś]

Ale ten kij ze zdjęcia jest naprawdę mocno wygięty
Oczywiście nie neguje umiejscowienia przelotki, ale czy nie mogłaby być np numer mniejsza, zamiast 30 - 25? W tej jest 30.

Cytat z artykułu:

...Kij miał współpracować z kołowrotami wielkości 2500/3000 i plecionką, stąd dobór wielkości przelotek: 30-16-10-8L-7-6-5,5-5,5 szczytowa TFST 5,5....

[w.d.wobler]

...

Użytkownik w.d.wobler edytował ten post 21 styczeń 2014 - 10:40

[popper]

@w.d.wobler, trafna uwaga

[piterek]

Pablom dzięki za info.

[iREK]

poza tym pierwsza przelotka musi być dopasowana do wielkości szpuli tak aby nie gasić zbyt szybko spirali linki - co zmniejsza zasięg rzutu

[Tarłoś]

O to bardzo ciekawa teoria
Mógłbyś rozwinąć?

[iREK]

wydaje mi się to proste. Niewłaściwy kształt stożka spirali (tj. zbyt duży kąt na szczytu stożka) powoduje poprzez zderzenie zwojów z przelotką zwiększenie oporu dla linki czyli hamowanie wyrzutu. Chętnie poczytam jednak jakiegoś zbrojmistrza bo nie czuję się najpewniej w temacie

[iREK]

w związku z tym, że zmusiłeś mnie do rozwinięcia mojej teorii czy mógłbym prosić Cię o odniesienie się do niej?

oczywiście żartuję, niemniej temat mnie ciekawi bardzo.

[popper]

wydaje mi się to proste. Niewłaściwy kształt stożka spirali (tj. zbyt duży kąt na szczytu stożka) powoduje poprzez zderzenie zwojów z przelotką zwiększenie oporu dla linki czyli hamowanie wyrzutu. Chętnie poczytam jednak jakiegoś zbrojmistrza bo nie czuję się najpewniej w temacie

Coś w tym jest Irku.
Kiedyś zaszła konieczność wymiany przelotki wejściowej w moim kijku. Fachowiec zapytał: jakiej wielkości kołowrotkiem łowisz?
Odpowiedziałem że w rozmiarze 2500 Shimano.
Wówczas wymienił przelotkę na średnicę 25 mm mimo, że pierwotnie była 30mm.
Nie wpłynęło to ujemnie na właśności rzutowe kijaszka.
Wysnułem ze zdarzenia wnioski podobne do Twoich.

[Friko]

@Tarłoś

to jest dosyć powszechnie przyjmowane założenie, w podanym linku np. mowa o tym w pkt 3

http://www.rodbuildi...y/newguide.html

oczywiscie w praktyce moze dochodzic do tego kilka dodatkowych zmiennych, takich jak: rodzaj stosowanej linki i jej grubosc, charakter ugiecia blanku wpływający na odległość pierwszej przelotki od kołowrotka - które będą decydowały o koncowym wyborze.

Co nie zmienia faktu że dwie obserwacje poczynione w tej dyskusji są bardzo czestym dylematem przy spacingu, tj. ze zbyt wysoka/duza pierwsza przelotka nie bedzie pozwalala wykorzystac mocy wedziska / nie bedzie podpierala blanku jak nalezy a zbyt niska/mala moze skracac rzuty oraz ze to pierwsze moze zalezec od ustawienia rolki wodzika w danym momencie - ktore zawsze bedzie przypadkowe

[jerzy]

Friko a jak ta teoria ma się do kijów castingowych? Wodziki multiplikatrów są na różnych wysokościach i pracują w różnym zakresie. Zauwarzyłem, ze czesto podczas rzutu linka dosć mocno napiera na pierwszą przelotkę wędziska. Czy jakies manewry z wielkoscią pierwszej przelotki i jej odległością od wodzika mają sens w budowie kija castingowego?

JW