Prośba o pomoc w wyborze samochodu! Volkswagen Passat B5 1997 1.6 100km
#21 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 19:53
Jednak stare VW mają jedną zasadniczą wadę - w tym wieku lubią już zardzewieć i to jest koszmarne. Trudno łatać te dziury mając w głowie że każda poważniejsza " operacja " kosztuje tyle ile wynosi wartość całego samochodu.
Trudno też jeździć takim gratem. Na szczęście używam go przedewszystkim do wożenia stali i narzędzi.
Dlatego planuję już eutanazję mojego VW a na jego miejsce planuję zakupić innego staruszka ; Volvo 850 lub Volvo V70. I te samochody wszystkim polecam. Blachy generalnie zdrowe aż do śmierci , a jak się dobrze trafi to będzie jeździł bez usterki aż ci się znudzi.
Poza tym , wrażenia z jazdy - bezcenne.
- Wojtek B. lubi to
#22 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 21:33
Siemka ja napisze cos od siebie, kolega miał takiego passka dawno temu i z lpg i sprzedał bo ani to ekonomiczne ani to nie jezdzilo jak ktorys z kolegow pisał ze dla 1 osoby w sam raz pozniej słabo jedzie. Nie wiem czy to motor 1.6 8v 100km ? bo teraz moja panna jezdzi 1.6 16v 105km seatem wiadomo ze to to samo co VW ale nie ma wielowahaczy tansze czesci i wozek gondola wchodzi z kołami do bagaznika. Na twoim miejscu bym sie wstrzymał z zakupem bo jednak napakujesz maneli i auto nie bedzie jechało i paliło z 8l/100.
- Wojtek B. i krzychun lubią to
#23 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 21:38
Ja właśnie jeżdżę takim starym VW . Co prawda nie Passatem a Golfem ale muszę przyznać że to dość niewymagający samochód.
Jednak stare VW mają jedną zasadniczą wadę - w tym wieku lubią już zardzewieć i to jest koszmarne. Trudno łatać te dziury mając w głowie że każda poważniejsza " operacja " kosztuje tyle ile wynosi wartość całego samochodu.
Trudno też jeździć takim gratem. Na szczęście używam go przedewszystkim do wożenia stali i narzędzi.
Dlatego planuję już eutanazję mojego VW a na jego miejsce planuję zakupić innego staruszka ; Volvo 850 lub Volvo V70. I te samochody wszystkim polecam. Blachy generalnie zdrowe aż do śmierci , a jak się dobrze trafi to będzie jeździł bez usterki aż ci się znudzi.
Poza tym , wrażenia z jazdy - bezcenne.
To już inna bajka. Inne lepsze zawieszenie.
Na tej płycie co golf robione są bory. Z motorem diesla 90km to doskonałe auta...
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
- Tomasz eS lubi to
#24 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 21:41
Nie istnieją passaty 97r z przebiegiem 70000. Chyba, że 70tyś powyżej 200000. Wsadzić w takiego gaziwo i się lata ekonomicznie. wyjeździłem się takim na ryby i ponton woził na relingu. miło wspominam.
- Marcelino, suhhar i Kaemel lubią to
#25 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 22:02
P.S cena dla mnie wynosi 7 000 zł.
#26 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 22:26
Widziałem zbyt wiele, żeby wierzyć. Przyślij mi nr Vin na priv :-)
W Niemcach każde auto to rodzynek. A właściciel to emeryt, dziadzio. A sprzedawca ma ma imię Siergiej albo Ali :-) przyślij
Użytkownik rózgaś edytował ten post 25 maj 2014 - 22:28
- peresada, krzychun i Kaemel lubią to
#27 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 22:38
Dziadki swoich bryk tanio sprzedać nie chcą,taka prawda.
Troche badałem rynek i faktycznie kolorowo nie jest,ale jak masz Wojtku pewny strzał to kupuj i wpadaj na rybki
- Wojtek B. lubi to
#28 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 23:03
Samochód został sprowadzony przez mojego brata ciotecznego z Niemiec. Chłopak sprowadza samochody już kilka ładnych lat (dla siebie, rodziny i do odsprzedaży).Ma szerokie pojęcie o motoryzacji. Teraz trafił się rodzynek.Auto bezwypadkowe.Autentyczny przebieg 67 000.Numer VIN.Książka serwisowa.Rozrząd wymieniony po 55 000.Blacha, tłumiki-wszystko w świetnym stanie.Filtry, oleje również.W środku bardzo zadbany.Oryginalne szyby. Samochód kupiony od Niemca (70-letniego). Źródło zakupu zaufane i sprawdzone.Teraz szukam opinii użytkowników
P.S cena dla mnie wynosi 7 000 zł.
Gdyby tak jeszcze miał najlepszy motor 1,8T.....
#29 OFFLINE
Napisano 25 maj 2014 - 23:03
Siemka ja napisze cos od siebie, kolega miał takiego passka dawno temu i z lpg i sprzedał bo ani to ekonomiczne ani to nie jezdzilo jak ktorys z kolegow pisał ze dla 1 osoby w sam raz pozniej słabo jedzie. Nie wiem czy to motor 1.6 8v 100km ? bo teraz moja panna jezdzi 1.6 16v 105km seatem wiadomo ze to to samo co VW ale nie ma wielowahaczy tansze czesci i wozek gondola wchodzi z kołami do bagaznika. Na twoim miejscu bym sie wstrzymał z zakupem bo jednak napakujesz maneli i auto nie bedzie jechało i paliło z 8l/100.
Tak. To właśnie ten motor.
Widziałem zbyt wiele, żeby wierzyć. Przyślij mi nr Vin na priv :-)
W Niemcach każde auto to rodzynek. A właściciel to emeryt, dziadzio. A sprzedawca ma ma imię Siergiej albo Ali :-) przyślij
Jasne, że podeślę. Zapytam i dam znać. Ty za to obiecaj, że napiszesz mi czego się o nim dowiedziałeś. Może być publicznie
#30 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 12:43
Matko Boska w marcu 2013 w serwisie, przebieg 60000+km. serwisowany. drugi w kolejce po niego. przepraszam publicznie wszystkich handlarzy i niemieckich emerytów!!!!
- Wojtek B., Kaemel, Negra i 1 inna osoba lubią to
#31 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 12:58
Dobre dobre jakis czas temu tez byl rodzynek z Niemiec od znajomych za 1500 euro, passat z bardzo malym przebiegiem nie pamietam silnika, rok cos kolo 98-99
zdarza sie zdarza
Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 26 maj 2014 - 12:58
#32 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 13:08
Matko Boska w marcu 2013 w serwisie, przebieg 60000+km. serwisowany. drugi w kolejce po niego. przepraszam publicznie wszystkich handlarzy i niemieckich emerytów!!!!
A jednak
Na 90% się zdecyduję na zakup. Zaczekam jeszcze chwilę. Może wyjdzie jeszcze jakaś ciekawa opinia.
W.
#33 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 16:31
Z tytułu postu, już to wynikało. Na 100% No, można by się zawahać nad kolorem lakieru, tapicerki itp. drobiazgów
#34 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 19:16
Z tytułu postu, już to wynikało. Na 100% No, można by się zawahać nad kolorem lakieru, tapicerki itp. drobiazgów
Nie nie. Nie podjąłem decyzji, żeby potem Was zapytać i utwierdzić się w swoim wyborze. Cały czas myślę i się zastanawiam. Są też inni konkurenci
#35 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 19:45
Wojtek - a ja na Twoim miejscu bym sie mocno zastanowił nad jednym - czy nie będziesz miał niedosytu mocy i rosnącą frustracje. Mailem kiedy omege 2.0 16 v - za slaby silnik - ciągle cisnąłem aby jechała i w rezultacie palił mi więcej niż 2.5 V6 Teraz przesiadłem sie na volvo v70 2.5 tdi ( 5 cylindrów - silnik nieśmiertelny z transportera a nie audowskie 2,5 tdi v6 ktore sypie sie z prawa na lewo ) z 1999r zachowany w idealnym stanie i powiem ze jak będzie następny samochód to na pewno coś z podobnym silnikiem - jeździ się bezstresowo na trasach i w miare tanio - teraz byłem w Białymstoku przerejestrowac - na trasie warszawa Białystok (186 km) spalil mi okolo 10 l.
Ale jak auto pewne - a o to najtrudniej - to bierz
P.S.
Ja swojego szukałem 2 miesiace
Użytkownik meme174 edytował ten post 26 maj 2014 - 19:55
- Wojtek B. lubi to
#36 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 19:51
Wojtku,jeśli masz ograniczony budżet a auto jest pewne..to nie kombinuj . Jedynym mankamentem będzie moc auta,i pomimo Twojego spokojnego usposobienia po pewnym czasie zacznie przeszkadzać,poza tym same plusy. Niskie koszty utrzymania,dostępność części zamiennych,znana konstrukcja
- Wojtek B. lubi to
#37 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 19:53
Dal mnie tak ciężki samochód z tak małym silnikiem to nieporozumienie. I nic do rzeczy nie ma, że więcej niż 120 nie jeżdżę.
Oczywiście bym go kupił i sprzedał za 10000.
- Wojtek B. lubi to
#38 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 20:08
..a kto Ci da 10.000 za b5 w benzynie z motorem 1.6..dołóz dwa i masz b5FL z 2001+...
P.S mam takiego, i oprócz wahaczy które katowane są przez niskoprofilowe 17tki nic, a nic się nie dzieje ( 1.9TDi 101KM, 241.000km)
#39 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 20:09
Teść miał takiego z silnikiem 1,8 125 koni. Żarł sporo paliwa i demon prędkości z niego nie był. Te 100 koni do takiej ciężkiej budy to masakra.
#40 OFFLINE
Napisano 26 maj 2014 - 20:16
..koleś właśnie w takim B5 1.6 wymienił silnik ...też wędkarz
- popper lubi to