[Artek]

Podam jeszcze jeden przykład. Zaczynając ganiać za krpokami używałem zdjęty z federka ABU stealth. O ile hamulec dawał radę to tryby "padły" w ciągu kilku miesięcy. Nie wytrzymał jednego sezonu. Następnym był exaw też zdjęty z wędki spławikowej. Sytuacja się powtórzyła. Trzecim był aernos, który wytrzymał JEDEN sezon. 
Miałem dość. W sumie na kręcioły wydałem tyle że kupiłbym bardzo przyzwoity. Zakupiłem używkę TP 05 za śmieszne pieniądze, wymieniłem tryby. łączny koszt mniejszy niż trzech w/w.
Śmiga do dziś bez problemów.

Coś Ty robił z tymi kołowrotkami, że tryby padły?

[slawek_2348]

Coś Ty robił z tymi kołowrotkami, że tryby padły?

Test Makamby 

[G_rzegorz]

Test Makamby 

 

Pierwsze co mi przyszło do głowy

[PiotrCz]

Test Makamby 

Zwykłe użytkowanie. Tyle że 6 -7 razy w tygodniu.

[PiotrCz]

A o tym jak użytkuję kręcioły może świadczyć użytkowanie shimano baitruner 5010. Malezyjczyki a przy karpiówkach śmigają aż miło. Bez napraw, regularnie smarowane.(obecnie stoją i się kurzą ale jak mi przyjdzie ochota na zasiadkę są gotowe)

A w temacie do 500 zł. Od czterech sezonów kolega intensywnie użytkuje red arc 10200. Poza sprężynką pod szpulą która odpadła (odpowiada za dźwięk przy oddawaniu linki) złego słowa nie powiem.

Podobnie o TD FiZ.

Użytkownik PiotrCz edytował ten post 06 listopad 2017 - 12:06

[coloumb]

TD FiZ mialy/maja sporo denerwujacych niedorobek, ale i tak nie byly najgorsze. Wielu kolegow jednak klelo chociazby przez szumiace czy blokujace sie rolki. Pomijam kiepskie lozyska, po prostu zdarzaly sie egzemplarze, w ktorych nie mozna bylo odkrecic sruby mocujacej rolke, zdaje sie gwint wykonany byl nieosiowo.

To sa rzeczy czesto drobne, wystepujace przypadkowo, ale nie jednostkowo. Mankamenty zabierajace radosc z lowienia, powodujace brak zaufania do sprzetu, dajace o sobie znac w najgorszych momentach.

Pamietam wyprawe na lod z nowozakupionym kolowrotkiem Mikado. Kosztowal okolo 60 zl, sprzedawca zachwalal, krecil rzeczywiscie swietnie. Ale nie na lodzie. Okazalo sie, ze z powodu przypadku badz oszczednosci, uzyty w fabryce smar nie nadawal sie do niskich temperatur. Podlodowy kolowrotek zamarzl przy -5 😏

Użytkownik coloumb edytował ten post 06 listopad 2017 - 13:43

[stefan..k]

TD FiZ mialy/maja sporo denerwujacych niedorobek, ale i tak nie byly najgorsze. Wielu kolegow jednak klelo chociazby przez szumiace czy blokujace sie rolki. Pomijam kiepskie lozyska, po prostu zdarzaly sie egzemplarze, w ktorych nie mozna bylo odkrecic sruby mocujacej rolke, zdaje sie gwint wykonany byl nieosiowo.

To sa rzeczy czesto drobne, wystepujace przypadkowo, ale nie jednostkowo. Mankamenty zabierajace radosc z lowienia, powodujace brak zaufania do sprzetu, dajace o sobie znac w najgorszych momentach.

Pamietam wyprawe na lod z nowozakupionym kolowrotkiem Mikado. Kosztowal okolo 60 zl, sprzedawca zachwalal, krecil rzeczywiscie swietnie. Ale nie na lodzie. Okazalo sie, ze z powodu przypadku badz oszczednosci, uzyty w fabryce smar nie nadawal sie do niskich temperatur. Podlodowy kolowrotek zamarzl przy -5

Mam TD 920i używam go rzadko dlatego że, średnio co 15-20 rzutów nawija mi żyłkę(plecionkę)na pokrętło sprzęgła, co jest cholernie irytujące, nie wiem jaki jest powód ale łowiąc np: o połowe tańszą  Okuma custom spin -zapominam że mam coś takiego jak kołowrotek i właśnie o to chodzi.

[S.N.]

Mam TD 920i używam go rzadko dlatego że, średnio co 15-20 rzutów nawija mi żyłkę(plecionkę)na pokrętło sprzęgła, co jest cholernie irytujące, nie wiem jaki jest powód

 

Regulacja pomoże ... ?

[stefan..k]

Regulacja pomoże ... ?

Tylko czego regulacja? bo żyłka ,czy plecionka na drugiej szpuli jest nawinięta idealnie równo, nie ma żadnych stożków, podwinięć na górze czy dole.

[M a r a s]

Mam TD 920i używam go rzadko dlatego że, średnio co 15-20 rzutów nawija mi żyłkę(plecionkę)na pokrętło sprzęgła, co jest cholernie irytujące, nie wiem jaki jest powód ale łowiąc np: o połowe tańszą  Okuma custom spin -zapominam że mam coś takiego jak kołowrotek i właśnie o to chodzi.

Kilkanaście lat temu Jaxon miał w swojej ofercie kołowrotki SHINA  a dokładnie SUPEREX  SX i kołowrotek ten miał dokładnie taką samą przypadłość .Co jakiś czas potrafił nawinąć żyłkę na pokrętło szpuli.

Czemu nie za każdym razem  ?    Bo nie zawsze  przy początkowym zwijaniu żyłki   żyłka była napięta . Jak była to problemu nie było. 

Zadzwoniłem do serwisu Jaxona i po rozmowie zaproponowali mi przesłanie innej  w innym kształcie ( bez rantu ) pasującej nakrętki  . Nawet w tym samym kolorze !! niczym orginał . Po przykręceniu nowej nakrętki problem zniknął . 

P.S  kołowrotek działa do dziś !!!   na jakimś zapasowym patyku na okonia.

[G_rzegorz]

Ten akurat problem dotyczył także kołowrotków ze stajni spro...między innymi red arc czy blue arc. A bynajmniej w tych właśnie modelach miałem z tym problem.

[M a r a s]

Mam Blue Arc-a i nic w nim nie dolega    

[Artek]

Przestańcie nawijać linkę pod sam rant szpuli, to nie będzie problemu.

[PiotrCz]

Kilkanaście lat temu Jaxon miał w swojej ofercie kołowrotki SHINA  a dokładnie SUPEREX  SX i kołowrotek ten miał dokładnie taką samą przypadłość .Co jakiś czas potrafił nawinąć żyłkę na pokrętło szpuli.

Czemu nie za każdym razem  ?    Bo nie zawsze  przy początkowym zwijaniu żyłki   żyłka była napięta . Jak była to problemu nie było. 

Zadzwoniłem do serwisu Jaxona i po rozmowie zaproponowali mi przesłanie innej  w innym kształcie ( bez rantu ) pasującej nakrętki  . Nawet w tym samym kolorze !! niczym orginał . Po przykręceniu nowej nakrętki problem zniknął . 

P.S  kołowrotek działa do dziś !!!   na jakimś zapasowym patyku na okonia.

W moich zasobach też jest shina jasper działająca do dziś, leży jako zapas. Nigdy w niej nie zdarzyło się "złapanie" żyłki na nakrętkę. Za to spro Blue Arc niejednokrotnie.

Użytkownik PiotrCz edytował ten post 06 listopad 2017 - 21:53

[Artech]

Bo w niektórych zauberokształtnych ta nakrętka trochę za bardzo wystaje ponad szpulę. Mamy z kolegą po team dragonie f.. cośtam, cośtam i u niego nakrętka wystaje u mnie nie, podobnie kiedyś w czerwonym spro mi nakrętka wystawała i przy lżejszych przynęhtach linka często lądowała na nakrętce. Drugi kolega w swoim spro tego problemu nie miał.

[NAD BUGIEM]

Witam czy warto wydać 350 zł na kołowrotek shimano Sahara 4000?! Kołowrotek ma mi służyć do łowienia na rzece gumami 5-9 cm na głowkach 5-20gram najczęściej 7-15gram.ma ktoś z was ten młynek i może coś o nim tu napisać? Pozdrawiam

[coloumb]

15-20 gramow plus guma, nurt...jakos nie widze tutaj zadnych niskopolkowych Shimano. Sahary nie znam, ale w ciemno kupilbym jakas uzywke za okolo 5 stow, dam sobie paznokcie uciac, ze wytrzyma wiecej i dluzej 😏

[laserro]

Witam czy warto wydać 350 zł na kołowrotek shimano Sahara 4000?! Kołowrotek ma mi służyć do łowienia na rzece gumami 5-9 cm na głowkach 5-20gram najczęściej 7-15gram.ma ktoś z was ten młynek i może coś o nim tu napisać? Pozdrawiam

Do takiego łowienia polecam dołożyć trochę i zakupić Nasci albo Ultegrę w tym rozmiarze, spokojnie da radę. Sahara jest trochę słabsza

[FRS1985]

Od siebie dodam mlynki ktore nigdy nie zawiodly. Najtanszy dragon vipetr. Robinson msrshal. Okuma alumina. I daiwa exceler plus.

[FRS1985]

W niskim budrzecie planoje teraz daiwe revros ale ta z rynku usa.