
Kormorany
#641
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2025 - 18:30
#642
OFFLINE
Napisano 05 kwiecień 2025 - 20:01
Warciany, on 04 Apr 2025 - 22:58, said:
Widzę, że już w kolejnym temacie na forum jedziesz z konfrontacyjnym wpisami, a to jak dla mnie oznacza, że albo jesteś młody i gniewny, albo masz problem z własnymi emocjami i odreagowujesz na forach, albo po prostu jesteś bucem.Dla osób tak leniwych jak Ty wklejam to co uzyskałem pisząc bodajże aż dwa maile. Każdy kwadrat na mapie to jedna zinwentaryzowana kolonia. Poswięcając kilka minut na analizę tego co wklejam poniżej można pomóć jak komuś się chce, a jak komuś się nie chce to niech siedzi cicho i nie narzeka.
Każda z opcji powyżej nie zachęca we wchodzenie z Tobą w jakąkolwiek interakcję...
Co do samych kormoranów, podziwiam ten poziom pewności siebie, żeby odezwać się z "radami" dla kogoś kto robi daną rzecz zawodowo, nawet jeżeli robi to po linii najmniejszego oporu.
Mój post o skali odnosił się do faktu, że udostępnione dane, a właściwie ich forma wskazują, że akcja nie jest otwarta na zewnętrzne dane. Czy powodowane jest to zamiarem zrobienia tego na odwal, czy faktycznie niewystarczającym finansowaniem, które nie pozwola przeprowadzić szeroko zakrojonych badań, czy też odfiltrowaaniem wszelkich "domorosłych " fachowców nie mi oceniać, nie mam do tego danych.
Brałem kiedyś udział w projekcie z mojego obszaru zawodowego i pamiętam, że prowadzący badania wręcz alergicznie reagowali na próby oddolnego dołączenia przez osoby, których kompetencje istniały tylko w ich własnym ego...
#643
OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2025 - 22:21
**
Użytkownik brzoza edytował ten post 10 kwiecień 2025 - 22:27
#644
OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2025 - 22:28
sinus, on 05 Apr 2025 - 19:01, said:
Co do samych kormoranów, podziwiam ten poziom pewności siebie, żeby odezwać się z "radami" dla kogoś kto robi daną rzecz zawodowo, nawet jeżeli robi to po linii najmniejszego oporu.
Mój post o skali odnosił się do faktu, że udostępnione dane, a właściwie ich forma wskazują, że akcja nie jest otwarta na zewnętrzne dane. Czy powodowane jest to zamiarem zrobienia tego na odwal, czy faktycznie niewystarczającym finansowaniem, które nie pozwola przeprowadzić szeroko zakrojonych badań, czy też odfiltrowaaniem wszelkich "domorosłych " fachowców nie mi oceniać, nie mam do tego danych.
Brałem kiedyś udział w projekcie z mojego obszaru zawodowego i pamiętam, że prowadzący badania wręcz alergicznie reagowali na próby oddolnego dołączenia przez osoby, których kompetencje istniały tylko w ich własnym ego...
Bardzo się mylisz, być może dlatego, że nic o mnie nie wiesz,o moich kompetencjach. Na szczęscie osoba zajmująca się projektem jest jak najbardziej otwarta na rzetelne informacje i tylko ona może ostatecznie zweryfikować wszelkie dane.
Do reszty Twojej wypowiedzi szkoda się w ogóle odnosić. Odejdź od komputera i sam zrób coś konstruktywnego.
Użytkownik Warciany edytował ten post 10 kwiecień 2025 - 22:40
#645
OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2025 - 19:11
Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale problem kormorana widzę tak:
Jeszcze trzydzieści, czy czterdzieści lat temu, nie było takiego problemu. Przyczyna jest prosta. To ingerencja człowieka w ekosystem wywołała takie problemy.
Są jeziora, gdzie kormoranów jest niewiele, a są jeziora, gdzie ich jest cała masa. Pytanie jest, dlaczego wybierają akurat to jezioro, a inne omijają? Odpowiedź jest prosta. Na jednym jeziorze znajdują lepsze warunki rozwoju, a na innym takich warunków nie mają. No a co decyduje? Pewnie dostępność pokarmu. Kormoran się żywi niewielkimi rybami. Tam, gdzie bytuje, znajduje takich rybek w odpowiednim rozmiarze duże ilości. Tam, gdzie takich rybek jest mało, to nie gniazduje.
Więc co się stało, że populacja kormorana wystrzeliła? Ano drobnej ryby w jeziorach jest dużo więcej, jak te trzydzieści lat temu. No a jaka jest przyczyna tego?
Ja obserwuję, że populacja ryb drapieżnych drastycznie spadła. Co drapieżniki zjadły, to tego nie zjadły kormorany. Małych ryb było znacznie mniej, bo ryby drapieżne trzymały ekosystem w równowadze. Było dużo mniej ryb w jeziorach ale za to dużo więcej ryb konsumpcyjnych (z ludzkiego widzenia). Jak jest za mało ryb drapieżnych, to populacja w takim zbiorniku karłowacieje. Prosta kalkulacja. Jak jest tysiąc ryb w basenie, to każda może zjeść 0,001 dostępnego pokarmu. Jak zredukujemy populację do stu, to każda może zjeść 0,01 pokarmu, a więc dziesięć razy więcej. Im więcej zje, tym szybciej rośnie.
Problem jest taki, że Wojewoda pozwala odławiać szczupaki na tarle. To są dość poważne ilości i trwa to już dość długo. Niby maja zarybiać ale kontrole tego procederu są dość wątpliwe. Z tego, co obserwuję, to szczupaka jest w jeziorze Leleskim, (gdzie łowię) jest kilkakrotnie mniej jak chociażby trzydzieści lat temu.
Będzie mniej drobnej ryby, to będzie mniej kormoranów. Równowaga ekologiczna wróci do normy. Są jeszcze problemy z gatunkami inwazyjnymi, które tez mocno zakłóciły równowagę w ekosystemie.
#646
OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2025 - 20:20
Proponuje poszukać w sieci zdjęć lub/i filmów pokazujących jak duża rybę potrafi zjeść kormoran....
Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 17 kwiecień 2025 - 20:21
- kostom63 lubi to
#647
OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2025 - 21:04
Marcin Rafalski, on 17 Apr 2025 - 19:20, said:
Proponuje poszukać w sieci zdjęć lub/i filmów pokazujących jak duża rybę potrafi zjeść kormoran....
Daj mu kilogramową rybę i daj mu kilogram drobnych ryb. Zobaczysz co szybciej zniknie. Szczególnie, jak to zrobisz w dwóch różnych basenach z żywymi rybami.
Jak martwą dużą rybę trafi, to może zje.
Użytkownik krzysiekniepieklo edytował ten post 17 kwiecień 2025 - 21:04
#648
OFFLINE
Napisano 17 kwiecień 2025 - 21:30
W poprzednim roku dużo, łowiłem na jednej z dość dużych rzek zachodniej Europy oraz okolicznych jeziorkach/wyrobiskach po żwiże i piasku. Co zauważyłem:
1. Mocna populacja sandaczy, boleni i sumów. Sporo szczupaka.
2. Drobnica oczywiście jest, bo drapieżniki muszą coś jeść. Czy jest jej dużo, czy "normalnie ", ciężko mi powiedzieć.
3. Presja wędkarska, moim zdaniem bardzo mała.
4. W zasięgu wzroku niemal zawsze jakieś kormorany, czy na wodzie, czy w powietrzu-cały rok.
5. Ptaki często nurkują tylko kilka razy w danym miejscu, aby zaraz przelecieć dalej.
6. Polują pojedynczo, max kilka sztuk na niewielkim obszarze.
7. NIGDY nie współpracują!
8. NIGDY nie widziałem, żeby jakiś wypłynął na powierzchnię z rybą w dziobie!!!-co w Polsce widywałem.
9. Dużo łowiłem od maja do grudnia oraz styczeń i luty. Cały czas, przy okazji obserwowałem te ptaszyska i mam przekonanie, graniczące z pewnością, że łapią tylko małe ryby, które połykają pod wodą.
Są to moje własne obserwacje, z wody bardzo zasobnej w drapieżniki.
- krzysiekniepieklo lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych