[robert.bednarczyk]

Lepsze na ogół jest wrogiem dobrego - prawda to , czy też nieprawda ?

 

 

Prawda  , choć nie do końca uniwersalna.

 

 

Goreteksowa kurtka nie jest najlepszą kurtką przeciwdeszczową , co jak widzę trudno jest przyjąć do wiadomości , jest tylko kurtką najmodniejszą...

 

Trudno....., bo nic lepszego na grzbiecie nie nosiłem, choć z tą modą workowatej kurteczki z wielkimi kieszeniami raczej bym nie przesadzał.

 

 

 

No popatrz , a taki Petrarka , Kopernik , albo Vasco da Gama trafiali w samo sedno bez ipohona .. i miękiego papieru , gotyk wieszał kamienie w powietrzu , a my czcimy kultowe blaszane stodoły , a w nich zajebiste "łach many" ..

 

No to już mamy jeden punkt wspólny co do oceny współczesnej "architektury" jeśli ona w ogóle na takie miano zasługuje      . Rzeczywiście, w tym temacie niewiele po nas zostanie dla potomnych.

Petrarka, że tak powiem robił bardziej w branży ..... humanistycznej, która mniej jest podatna na zdobycze cywilizacyjne. Kopernik .....powiadasz - on już bez korzystania ze zdobyczy ówczesnej techniki mógłby nie dać rady. A skoro już jesteśmy w epoce renesansu to przyznasz, że Leonardo Da Vinci, gdyby zamiast projektowania statków powietrznych i łodzi podwodnych, bardziej się skupił na przetwarzaniu węgla...... sam pewnie wynalazłby "gore - tex"  .

Vasco da Gama trafił w sedno, ale jak zapewne wiesz kilku jego kolegom po fachu trochę się nawigowanie popierdaczyło, dzięki czemu między innymi, do dziś rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej zwiemy .......Indianami.

 

A tak w ogóle Sławku to coś mi się wydaje, że mnie wkręcasz, ale bardzo fajnie się gada........ Trochę tylko (mówiąc z angielską powściągliwością) odbijamy od tematu.

 

 

..... a my czcimy kultowe blaszane stodoły , a w nich zajebiste "łach many" ..

 

Bo bym zapomniał - tu też mamy konsensus - często marudząc ( z wiekiem mi się nasila) mówię do żony, że nie bardzo podobają mi się czasy w których hipermarket stał się niedzielnym substytutem świątyni.

 

Serdeczności. Robert.

 

Ps

 

Sławku - nie mogę Ci obiecać, że zaprzestanę prób przekonywania do tych różnych ".....texów", a w szczególności od "Gore".

[kostom63]

Cześć, panowie nie ma co się przepychać , jeden woli tak drugi inaczej i już. Pamiętajmy też że nie wszyscy pocimy się tak samo i może kol Sławek nie potrzebuje tak się wietrzyć jak inni, z przyczyn fizjologicznych nie jest w stanie zaobserwować tego co cała reszta. A pytanie przewodnie to jaka jest dobra kurtka przeciwdeszczowa, jeśli miałaby być tylko wodonieprzepustna to wystarczy kawałek folii ,ale dobrze wiemy że tak nie jest bo jeszcze według mnie powinna
1 chronić od wiatru
2 mieć kaptur podążający za ruchami głowy
3 wodoodporne kieszenie(w dużych ilościach) i zamki
4 schnąć szybko
5 nie ograniczać ruchów
6 odparować nadmiar wody.
Biorąc te wytyczne zrezygnowałem z North Face a zakupiłem Goeff Anderson a wcześniej posiadałem narciarską
Tomek

Użytkownik kostom63 edytował ten post 08 październik 2014 - 00:21

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Wełniany chiton impregnowany bawolim łojem nie jest wcale gorszy od goretexu .. ale niestety dużo trudniej jest go kupić . Lepiej oddycha i jest w tu procentach ekologiczny . "Wszyscy" - umundurowani na jedno kopyto , sformatowani , ujednoliceni jak armia - no cóż 

Nie ma żadnej elity , zapala się kolejne światło , a wszyscy są pierwsi oraz oryginalni . I tacy pewni . I bezpieczni w poglądowym stadzie

 

Robert , no chyba nie wierzysz bardziej w nawigację , niż we własne zdolności ?

[robert.bednarczyk]

 

Robert , no chyba nie wierzysz bardziej w nawigację , niż we własne zdolności ?

 

No jasne, że nie......., była okazja się przekonać.

 

 

Wełniany chiton impregnowany bawolim łojem nie jest wcale gorszy od goretexu .. ale niestety dużo trudniej jest go kupić . Lepiej oddycha i jest w tu procentach ekologiczny . "Wszyscy" - umundurowani na jedno kopyto , sformatowani , ujednoliceni jak armia - no cóż 

Nie ma żadnej elity , zapala się kolejne światło , a wszyscy są pierwsi oraz oryginalni . I tacy pewni . I bezpieczni w poglądowym stadzie

 

Chociaż w "mundurku" od "Gore" ciągle mam problem z tą stadnością ........, czasem myślę by może się schować na chwilę w środku, bo już łeb boli od ciągłego nabijania guzów......, nie potrafię  .

 

Serdeczności Panowie.

 

Robert.

[Pele76]

Slawku, to moze to tego impregnowanego zwierzecym lojem stroju, dodac linke wedkarska z konskiego wlosia, buty wypchane sianem, a juz max co moze byc, to onuce? Zamiast samochodu, bryczka jakas.

Zaczyna mi tutaj pachniec wedkarskim hipsterem

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Dla przypomnienia - goretex jest kiepską kurtką przeciwdeszczową , której użytkownicy wyglądają niczym gigantyczne chińskie kolektywy , no a i renomę ma równie dobrze uzasadnioną jak inteligentny proszek do prania . Chociaż niektórzy to coś kupują - szczególnie bardzo delikatne mężczyzny , wielbiące komfort termiczny .. a ja się na to zgadzam , bo cóż mogę więcej zrobić ? Byłbym niegrzeczny

 

Pele , chyba nie chcesz mi zacząć udowadniać , że sweter czy skarpety z merynosa albo wielbłądziej wełny , jest gorszy od polaru ? Polar to zwykły badziew .. Tfu !! , niezwykły badziew ..

[Zack]

Będę nosić Geoffa i *****

 

 

Ja zaś będę upominał za takie zachowanie.

Użytkownik milupa edytował ten post 08 październik 2014 - 20:02

[Rodu]

No to jest dobre

[Kacp]

nie rozumiem twojego nastawienia slawku. może kiedys ci kurtka przemokła czy coś
jednak według mnie kurtka z jaką kolwiek membrana jest o wielle lepsza pod każdym względem niż bawelniany płaszcz nasaczony bawiliśmy lojem. Koszulki z merynosa to inna bajka i nie mogą one grać jako argument.

[Kacp]

PS. twierdzisz, że jeśli lubię komfort termiczny to jestem delikatnym mężczyzną?

[robert.bednarczyk]

Sławek jaja sobie robi, a my dajemy się wkręcać. Przyznam jednak, że podoba mi się Jego styl  .

[mariuszwf]

Gdzieś to słyszałem sucho, czysto i pewnie       (żart)

[godski]

Kiedyś w deszczu spotkam tego samotnego wioślarza na Sulejowie i pod włosienicą pewnie zabłyśnie najnowszy Gore Simms-a 

[Pele76]

Sławku, ale weź no mnie, tak po chłopsku, w podpunktach napisz, dlaczego kurtka z Gore czy z HyVentem jest zła dla wędkarza, jako kurtka przeciwdeszczowa?

W takiej Irlandii, pipa lekka by była gdyby nie nosiło się co uchroni przed wiatrem, deszczem, będzie łatwe do schowania w kieszeni kamizelki.
Ile waży ten Twój wymarzony kubrak przeciwdeszczowy, smarowany łojem? Jak duży jest po złożeniu?

Ja pakuję cały swój sprzęt w jedną kamizelkę + kieszenie w woderach.

Jak miałbym się spakować w sprzęty, które pamiętają czasy R. Amundsena, to na szybkie wędkarskie rozpoznanie terenu, zabierałbym ze sobą plecak wielkości amerykańskiej lodówki + do tego ze dwa muły
 

Nie wiem naprawdę co jest nie tak z tym Gore, że jest niedobry na deszcz... Dziś prawie 3 godziny spinningowania w deszczu i nie mogłem narzekać. Po 3 godzinach dopiero warstwa wierzchnia przestała dobrze "perlić" wodę Ale do przemoknięcia, to jeszcze kilka lat takiego deszczu.

Nowy jestem na forum, nie znam się Nie znam Ciebie Sławku, Twojego poczucia humoru, nie wiem kiedy robisz sobie jaja, a kiedy mówisz poważnie

 

Zdrówka życzę!

 

P.S z wełny merynosa noszę tylko 2 pary skarpet Tak, zawsze na rybach mam dwie pary skarpet na sobie, zima, lato, zawsze dwie, z merynosa + coś tam sztucznego w małej ilości. Tyle naturalnych rzeczy w moim ubraniu. A nie! czapkę mam jeszcze w 65% z bawełny, a jak noszę kapelusz, to 100% bawełny

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Zawsze jest dobry czas , aby się odrobinę pośmiać . Także z siebie ..    Nie wyznaję ślepo zbioroewgo , goretexowego dogmatu , zakładam tutaj różnorodność poglądów , oraz mnogość wyborów , których to czuję się zobowiązany bronić przed popkulturowym walcem . W goretexowej psychozie znajduję więcej dętej mniemanologi niż faktów - to jestem przeciw ..

 

Pele , moja niezawodna przeciwdeszczówka mieści się zrolowana w małej kieszeni kamizelki , ale wolałbym elegancka kurtkę z hyfdrofobizowanej gabardyny albo popeliny . Oddycham płucami , myślę samodzienie , nie wierzę w każdą bzdurę , którą mi świat serwuje . Jestem tego wart ..

 

 boski - Simms jest z Chin . Odpada ..

[robert.bednarczyk]

 

 boski - Simms jest z Chin . Odpada ..

 

A weź tu teraz znajdź coś spoza Chin......  .

[Pele76]

Mój Simms jest z USA

 

Wiesz, ja nie jestem typem, który da sobie wmówić, że ciasne rurki są wygodne, a jajka ściskają tylko przy siadaniu

Poużywam, potestuje, jak mi się sprawdza, to przy tym zostaję, jak nie... wypad z baru.

Czy będę ludziom polecał produkty z dobrymi membranami? TAK! Czy będę je chwalił jako gniotsja/niełamjotsja? i bezobsługowe? Hell NO!

Z dobrą kurtką/spodniami z membraną, trzeba umieć się obchodzić, to nie nawoskowany brezent tylko delikatna rzecz. To jak z wędkami w włókna węglowego... to już nie spinning ze stalowej szpady czy floretu Umiesz się obchodzić, łowisz fajnie i przyjemnie.

 

Co do śmiania się Musiałbyś mnie poznać w realu nie w sklepie się znaczy) wiedziałbyś że jestem jednym z tych pozytywnie pier*** Uwielbiam dobry żart, a z siebie? hmmm śmieję się z samego siebie za każdym razem jak patrzę w lustro

Zdrówka!

[TomekSudety]

A czy ktoś używał kurtki: http://www.decathlon...id_8183549.html

Potrzebuję zaczerpnąć opini, zastanawiam się nad jej zakupem, na więcej niestety nie mogę sobie pozwolić.

Użytkownik Sandacz23 edytował ten post 27 listopad 2014 - 11:43

[bigben]

A weź tu teraz znajdź coś spoza Chin......  .

Mam komplecik z Polskiej firmy Kama .Jak na razie same plusy i niema sie do czego przyczepić .No może i cena sklepowa jest spora ale można wybierać jak to jest w naszym hobby -jedni łowią na Jaxona i chwalą ,inni na Batsony itd.

[Artech]

A czy ktoś używał kurtki: http://www.decathlon...id_8183549.html

Potrzebuję zaczerpnąć opini, zastanawiam się nad jej zakupem, na więcej niestety nie mogę sobie pozwolić.

Mam taką http://www.decathlon...id_8300414.htmlteż na ichnej membranie. Jestem naprawdę zadowolony.

Półtorej godziny średniego deszczu wytrzymuje... przetestowane. Jak na membranę 2000 oddychalność na przyzwoitym poziomie.

Moim zdaniem bardzo dobry produkt jak na tą cenę.