Wiązanie żyłki na multiplikatorze.
#1 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 17:59
Zawiązałem po swojemu i trochę porzucałem ołowiem 30 g(było pare puknięć ale nie zaciętych ), ale jak należy wiązać żyłkę a jak plecionkę prawidłowo?
pzdr
#2 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 18:09
przeciagasz linke przez oczko w wodziku, owijasz wokol osi, i wiazesz ... ja uzywam tego wezla
http://www.animatedknots.com/arbor/index.php?LogoImage=LogoG rog.jpg&Website=www.animatedknots.com
do podkladu z zylki dowiazuje plecionke tym, albo podobnym, wezlem
http://www.animatedknots.com/bloodknot/index.php?LogoImage=L ogoGrog.jpg&Website=www.animatedknots.com
#3 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 18:32
Może ktoś z szacownego grona ma jakieś materiały o konserwacji CT200. Pisałem do Jaxona, ale mnie olali pzdr
#4 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 19:43
myślę, że do czasów konserwacji ta zacna konstrukcja moze nie dotrwać a tak poważnie to sprawdź czy w twoim egzemplarzu działa poprawnie hamulec magnetyczny. W każdym egzemplarzu tego multiplikatora jakim miałem okazję porzucać magnetyk działa wadliwie. Problem najczesciej dotyczył niezbyt płynnie wzrastajacej siły hamowania wraz z podkręcaniem pokrętła regulacyjnego
A jak tam zielony Cardinal 304R? działa jeszcze ?
pozd JW
#5 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 20:13
Nie przypadkowo pytam o konserwację, tym bardziej,że zabawka jest delikatna (badziewna?). Chciałem zobaczyć jak się tym bawi, a jerki mam własnej roboty, więc jak pogoda pozwoli to jeszcze przed styczniem pobawię się na wodzie. Nie wyczułem jeszcze hamulca magnetycznego, ale widzę, że najlepszym hamulcem rzutowym jest własny kciuk . No i te ptasie gniazda są przepierniczone.
Jak daleko rzucacie, moim zestawem lepiej rzuca mi się z boku niż góra dół, a przez to mniej celnie. Czy to kwestia wprawy, czy TTTM ?
#6 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 20:22
Oczywiście,304 jest w dobrych rękach, dorobił się pokrowca , a i nie próżnuje.
Nie przypadkowo pytam o konserwację, tym bardziej,że zabawka jest delikatna (badziewna?). Chciałem zobaczyć jak się tym bawi, a jerki mam własnej roboty, więc jak pogoda pozwoli to jeszcze przed styczniem pobawię się na wodzie. Nie wyczułem jeszcze hamulca magnetycznego, ale widzę, że najlepszym hamulcem rzutowym jest własny kciuk . No i te ptasie gniazda są przepierniczone.
Jak daleko rzucacie, moim zestawem lepiej rzuca mi się z boku niż góra dół, a przez to mniej celnie. Czy to kwestia wprawy, czy TTTM ?
No to się cieszę, ze 304R trafił w dobre ręce.
Jak chcesz multik możesz przesmarować, ale nie wpłynie to na jego badziewność jak to trafnie nazwałeś
Kciuk owszem jest nieodzowny przy posługiwaniu się castingiem, a co do techniki rzutowej to masz rację, rzuty boczne są najłatwiejsze i w wiekszości wypadków od nich zaczyna się naukę rzucania, niemnie z jerkami moze być kłopot w zwiazku z ich masą. Takie wabiki raczej śmiga się znad głowy.
jak daleko rzucamy? Zawsze jest to odległość zdecydowanie wystarczajaca, choć czasami bardzo daleko. Jednak zdecydowana większość aktywnych na tym forum castingowców używa kijów i multiplikatoró innych niż Jagzon
#7 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 21:18
#8 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 21:22
Kciuk owszem jest nieodzowny przy posługiwaniu się castingiem, a co do techniki rzutowej to masz rację, rzuty boczne są najłatwiejsze i w większości wypadków od nich zaczyna się naukę rzucania, niemniej z jerkami może być kłopot w związku z ich masą. Takie wabiki raczej śmiga się znad głowy.
Pozwolę sobie na zwrócenie uwagi na taką oto technikę rzutową:
http://www.swimbaitn...ewmanvideo.html
Punkt 2. How do I cast a bait this big without wearing myself out?
#9 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2008 - 22:39
Pozdr.
Salmo
#10 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2008 - 01:24
...
do podkladu z zylki dowiazuje plecionke tym, albo podobnym, wezlem
...
#11 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2008 - 13:22
Rzut imponujący, mając wodę dookoła można sobie pozwolić na lekką niedokładność w umieszczaniu przynęty, a i sama przynęta jak do trollingu.Pozwolę sobie na zwrócenie uwagi na taką oto technikę rzutową:
http://www.swimbaitn...ewmanvideo.html
Punkt 2. How do I cast a bait this big without wearing myself out?
Co do hamulca magnetycznego, to przy ciężarku 30g na min, 1/2 i max widać wyraźne przełożenie na długość rzutu, więc chyba jednak coś tam działa.pzdr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych