[Liseq]

Witam wszystkich na forum mam pytanie odnosnie blankow Batsona.Sa to dwa blanki ISA1027F oraz HS1025F czy ktorys z tych blankow nadaje sie do budowy kija morskiego?Nie znam charakterystyki tych blankow wiec moze ktos podpowie do jakich przynet mozna ich uzyc oraz czy wogole mozna mowic o wyjeciu ryby na kijubez uzycia oseki kijami na tych blankach.

[Friko]

Proponowałbym mocno doprecyzować termin kij na morze bo to mówi mniej więcej tyle samo co kij na śródlądzie - trudno w tej sytuacji o sensowną radę

[Liseq]

Tak wiec szukam blanku ktory by obslugiwal przynety do 180gram ale mial spory zapas mocy.Rownie wazne zeby ten kij nie byl szczegolnie podatny na uszkodzenia.Mialem kilka propozycji ale byly to blanki ktore sie na morze nie nadawaly ze wzgledu na latwosc uszkodzenia.Jesli chodzi o akcje to raczej łagodna ,pełniejsza co pozwala naturalniej poprowadzic przynete.

[danielXR]

To ja mam jeszcze jedną prośbę: sprecyzuj ciut dokładniej do czego kij ma słuzyć: to ma być coś na dorsze do łowienia z kutra, do trollingu, do spinningowania z brzegu w Norwegii etc.. Jaka długość najbardziej ci odpowiada? Pod multiplikator czy klasyczny kołowrotek? Dopiero wówczas będzie można coś precyzyjniej ci wskazać...No i zagadką jest dla mnie jak chcesz np HS1025F lub ISA1027 używać z przynętami do 180 gr przy klasycznym łowieniu

Pozdr

[Liseq]

To ma byc kij na kuter do pilkerow pod normalny kolowrotek a jesli dlugosc to najlepiej 2,6m.Do lowienia pilkerem w pionie bedzie ten blank za slaby?A jaka byla by twoja propozycja jaki blank?

[danielXR]

Witaj , jeśli to ma być kij na kuter to dwa wspomniane przez Ciebie moim zdaniem nie beda dobrym rozwiązaniem przy przynętach pow 100gr.

Wędki do celu opisanego przez Ciebie robimy dość często, segment morski jest u nas dość popularny, zresztą ze względu na to że sam łowię w morzu to staram się ściągać do pracowni wszelkie blanki nadające się do takiego łowienia, choć zarówno ja jak i coraz więcej moich klientów łowimy na wędki krótkie, w przedziale 190-230cm. Jednak z tych dłuższych jest też parę sprawdzonych modeli na których robimy czy robiliśmy wędki na dorsze.

Jeśli chcesz mieć wędkę naprawdę mocną to polecam Lamiglasa CSB108 2M 2,75 25-150 gr 30lb. Bardzo mocny kij ale z mało subtelną szczytówką moim zdaniem, jednak do przynet 120-180gr bedzie ok.

Duzo lzejszy i z delikatniejszą szczytówka ale bardzo mocnym dolnikiem jest StCroix 2C80HF2 2,40m , 40lb, oryginalny 90 gr jest moim zdaniem zaniżony, w praktyce świetnie chodzi z przynętami 90-150gr a i więcej dałby pewnie rady.

Talony z serii Pilk: długość 2,40 lub 2,75 60-180gr 30lb - czuła szczytówka i bardzo mocne dolniki.

No i ostatni blank który mamy od niedawna ale jeszcze nie robiłem na nim wedki dorszowej, choć moim zdaniem bedzie do tego idealny przy przynetach 80-150 gr: ATC IF861415, 2,60m . Mi się bardzo podoba.

Ogólnie mówiąc firmy produkujące blanki morskie robią je głownie do dł 7' i w 1 części, dłuższe zaczynają się od 9' i w górę , są one blankami surfcastingowymi, do łowienia z plaży. Po prostu z łodzi do łowienia ciężkiego i sporych ryb używa się krótkich wędek- ja się z tym zgadzam, tylko trzeba przełamać barierę psychologiczną , tak jak kiedyś standardem sandaczowym na łodkę był kij 9' a dziś jest to 7'. Dlatego wybór blanków w takich parametrach jak podałeś jest bardzo mały i są to na ogół konstrukcje zaadoptowane do tego celu z innych przeznaczeń.

Pozdr

[Liseq]

Tak krotkie wiem sam mam kij na blanku RCLB70L ale nie podoba mi sie duza zbierznosc dolnika a to ze sa w jednej czesci jest dobrym rozwiazaniem choc wolałbym toszke dluzszy niz 2,13m no i krotki kije maja inna akcje to juz pewnie tylko akcja szczytowa zostaje do wyboru.A jesli kij mialby miec 230cm to jakie blanki jeszcze by byly do wyboru jedno- jak i dwuczesciowe?Czy wy w pracowni budujecie wedki dzielone na 3/4?Tak jak typowa wedka morska do ciezkiego łowienia gdzie blank jest w calosci a dolnik montowany jest osobno?

[danielXR]

RCLB to kije o specyficznej budowie, wszystkie maja dużą zbieżność i stosunkowo niewielką grubość ścianki. Są bardzo ciekawe moim zdaniem ale taki ich urok z tą zbieżnością.

Natomiast nie zgodzę się że wszystkie jednoczęściówki są takie same i nie ma wyboru, znajdziesz wśród nich kije o budowie jak w RCLB ale też o małej zbiezności i monstrualnie grubych ściankach . Są kije o akcji szczytowej jak i głębokiej, parabolicznej. Są konstrukcje niskomodułowe lub kompozytowe jak i wysokomodułowe: bardzo lekkie i szybkie, tak jak jeden z moich ulubionych StCroix Legend Tournament 7'3 4M73MHF - tem model mozna przedłużyć jeszcze do dł 7'6 lub nawet 8'.

Jesli 1 cześć ci nie przeszkadza to fajne kije robilismy na St Croix Inshore Saltwater 2SW80HF : 8' 40lb . Blank jest dość lekki mocny i czuły.

Wędek na 3/4 nie robilismy do tej pory do tego konkretnie celu, sam uzywałem takiego na poczatkach dorszowania, jednak był to kij fabryczny. Wg mnie nie ma co kombinować, jesli nie jeżdzisz pociągiem czy samolotem to 1 czesciówka jest najlepsza użytkowo, jeśli nie to 2-skład załatwia sprawę. Ale to kwestia gustu, jak potrzebujesz krótki skład to jest jeszcze Blank Alpsa 9' 30 lb w 3 składzie lub taki sam 8 i 8'6 w 2-skł. Nie są za lekkie za to bardzo mocne i grubościenne, do pilkerów do 150 gr beda ok.

Pozdr

[Gumofilc]

Jest z tymi wedkami jedna dosc istotna rzecz...jezeli wystukasz takcik weglowym kijem po relingach, wzglednie podczas rzutu ktos sie zatoczy i przypierniczy w Twoj kij...to kija juz nie masz...

Z tego powodu bezpieczniej wybrac kij kompozytowy z dod. wł.szklanego lub calkowicie szklany. Jezeli to ma byc do pilkerow co najmniej 150g to lekkie nie bedzie tak czy inaczej.
Jezeli, jak widze, nie zalezy ci na tym, zeby patyk byl w 2 kawalkach to zadanie jest ulatwione. Takich wedek jest sporo u roznych producentow.
Gorzej, jak sie chce to miec w kawalkach...a tak jest najwszechstronniej biorac pod uwage, ze nie wiadomo gdzie nas rzuci.

Do tego co zostalo napisane moge dorzucic Seekery - propozycja typowo morska, modeli tyle ze mozna sie pogubic...najmocniejsze byly chyba do 180LB

Mozna tez sprobowac czegos gotowego, np byla taka fajna seria Penów never crackow...a zeby nie bylo za bardzo katalogowo...jest Shakespear rowniez ze spora oferta, wzialem sobie z niej takiego big watera 2cz 2,4m 30LB - bardzo fajny kij.
Pewnie, ze fajniejszy jest Talon pilk 2,4m...z tym ze ja bym sie zastanowil czy by go wziac na kuter....na suma jest bardzo ok...

Gumo

[Liseq]

Podejrzewam ze gdyby moj wybor padł na blank kompozytowy to z w/w blanko nie zostanie wiele do wyboru.

[danielXR]

Liseq: nie zostanie niestety, z powodu który opisałem ci wcześniej...

Gumo, ja wiem że teoretycznie szkło lub kompozyt są najbardziej odporne na urazy, pukanie o relingi, przydeptania kolegów z chorbą morską i mnóstwa innych niespodzianek czekających na nasze wędki na dużych jednostkach Jednak mimo uzbrojenia sporej ilości wędek do tego celu nie wrócił do mnie jeszcze żaden kij połamany na dorszach. A robiłem do tego kije na lekkich, wysokomodułowych blankach jak wspomniane Tournamenty, Avidy, ATC V i inne. I są to kije używane prze wędkarzy jeżdżących na dorsze min. kilka razy w miesiącu, używane w różnych warunkach pogodowych i na róznych statkach. Może wiec z tą urazowością w praktyce nie jest tak źle jak się teoretycznie wydaje A zapewniam cię że łowienie takim kijem jest o niebo przyjemniejsze niż kompozytem lub szklakiem ważącym duuuużo więcej,szczególnie jak trzymasz go w ręku przez 8-10 godzin. Po prostu trzeba tego spróbować żeby się przekonać Jest jeszcze kwestia że nie nie wszyscy dorośli do takie sprzętu na morze (mam nadzieję że nikogo tym nie urażam), sam widzę jak wędkarze szanują swoje zestawy: przywiezione w bagażniku z kołowrotkiem i zaczepionym pilkerem, przygniecione bagażami, na statku traktowane jakby były nie tylko z pełnego szkła ale i ze stali, obijane i tłuczone o relingi , wyciągarki i inne wyposażenie rybaków po kilku głębszych... Coż, wówczas nic innego poza szkłem i maxymalnie grubościennym kompozytem tego nie przeżyje....

Pozdr

[Robert.Bart]

Witam.Temat doboru wędki na morze jest dość złożony decyduje o tym warunki łowiska ,jednostka z jakiej wędkujemy(kuter,łódz),możliwości transportu (mam na myśli kije w jednym kawałku)i gatunki na jakie się nastawiamy.Prowadząc działalność związaną z wędkarstwem morskim otarłem się z różnym sprzętem od 3m kijów po kruciaki 1,8m.Jeżeli wędkujemy z małych łodzi proponuje krutki kij max 2,1m zalety to : mobilność na łodzi ,nieprzeszkadzamy innym uczestnikom ,łatwość podbierania ryb spod bortu łodzi,mniej sie męczymy .Jeżeli wędkujemy z kutrów wysoka borta bardziej sprawdzają się dłuższe kije 2,4m-2,7 max.Przy większych rybach i tak załoga kutra padbiera hakiem zazwyczaj rybę.Co do wyboru szklak ,kompozyt czy grafit osobiście używam kijów kompozytowych np; Seekera ,Batsona i grafitowych z ATC niemiałem jeszcze żadnego przykrego zdarzenia,jedynie co to nie polecam kijów zbutowanych na bazie wklejki miałem zdarzenie ,że pękały na połączeniach blanku i wklejki firmy nie będę przytaczał bo nie oto chodzi.Kij z całej rury w jednym kawałku uważam za najbardziej odporne na przeciążenia i urazy.Czy to kompozyt czy grafit jest bez znaczenia przy krótkich kijach ponieważ różnica wagowa blanków jest niewielka ,ważniejsze jest dobre wyważenie kija co wpływa na komfort wędkowania .To jedne z mojich spostrzeżeń przez okres wędkowania w morzu.Zresztą mój przedmówca Daniel posiada rozległą wiedzą i napewno dobrze doradzi w doborze blanku.Poz Robert

[Gumofilc]

To prawda, ze trzeba dorosnac...ja na wyprawe z klasycznego kutra sie nie wybieram. Jak do mnie doszla cala otoczka tego sportu to mi sie zygac chce chociaz u mnie nie buja...
Co innego np. 6m lodeczka z 100ka pod maska i kabinka. Tutaj juz spokojnie mozna operowac weglowka, znajac jej ograniczenia.
Z tym ze ja bym uzyl weglowki jedynie do lekkiego lowienia..np wspomniany Talon pilk 240(posiadam w swoich zbiorach) jest zdolny dobrze znosic obciazenia do max maximorum 100g.(to prawda, ze uWas nie trzeba glebiej, dookola 10-15m)
Nie wliczam tutaj blankow, ktore tylko w nazwie sa czystymi weglowkami, np. tak traktuje St. croix SC II (sa bodajze 2 ciekawe propozycje w 2 czesciowkach)
Natomiast naprawde mocne, nie tylko ze wzgledu na mozliwosc rozdupcenia sa blanki kompozytowe i szklane. Ciezkie? No jezeli maja przeniesc te 40 minimum LB to lekkie byc nie moga, obojetnie z czego(nie uzbroi sie tego raczej w muchowe przelotki typu L, a i underwrap raczej obowiazkowy).
Jaka bedzie roznica w trzymaniu TAKIEGO BLANKU skoro jego dlugosc bedzie okolo 2m?
Poza tym na koncu dynda pol kilo zelaza...

Ja natomiast znam wcale nierzadkie przypadki awarii z weglowymi wedkami na Morzu z kutra i wnosze z tego, co napisales, ze wszystko przed Toba w tej materii...

Gumo

[danielXR]

Przy kiju o dł ok 190 cm różnica w wadze jest faktycznie mało odczuwalna, ale uwierz mi że przy kiju 2,30-2,40 jest to juz spora różnica w wadze, odczuwalna szczególnie po paru godzinach....
Ja też widziałem prawie na każdym rejsie łamiące się grafity, jednak były to niestety produkcje masowe, może faktycznie wszystko przede mną, jednak do tej pory mam czyste konto jeśli chodzi o morskie kije które budowaliśmy Niestety jak kij jest długi, dwuczęściowy i nie daj boże jest wklejanką to ryzyko połamania jest zdecydowanie większe.

To prawda, ze trzeba dorosnac...ja na wyprawe z klasycznego kutra sie nie wybieram. Jak do mnie doszla cala otoczka tego sportu to mi sie zygac chce chociaz u mnie nie buja...

To może cos takiego:





jeśli ci się podoba to zapraszam od marca Jest trochę większa niż 6 metrów i ma 115 kucyków ale mieści się w twoich wymaganiach mam nadzieję

Pozdr

Załączone pliki

•  qiucksilver.JPG   28,75 KB   760 Ilość pobrań

[Gumofilc]

Troche to wszystko (jak juz bylo po drodze sugerowane) zalezy....mozna lowic w 100m glebiach przy sporej fali, inny bedzie lowil na glebokosci 10m przy flaucie.
To sa dwa roznoimienne bieguny, mimo ze oba dotykaja zagadnienia blanku na morze.
Wiadomo, ze im glebiej i warunki gorsze, tym wedka przystosowana do operowania wiekszym ciezarem i krotsza bo siła x ramię. I z uwagi na brutalna sile, jaka trzeba wkladac w operowanie wypada to zrobic z czegos jebutnego.
A i nie tylko w wyrybionym naszym Baltyku to sie przyda.

Jesli chodzi o wode 10-15m to na srodladziu jeziora bywaja glebsze, wiec dlaczego nie stosowac sprzetu do srednio-ciezkiego lowienia szzcupakow albo troci?

Wiem, wiem ze sie przy pomoscie cos Ci tam buja...
Tylko...dlaczego nie teraz plynac...pogoda sie ladnie ustalila..?
Wszystko jest mozliwe...wezme i Twoj namiar pod uwage...lekki Off ale na wedkach ta impreza to sie dopiero rozpoczyna...

Gumo

[danielXR]

Paweł, ja wiem że można na 10 i można na 100 m Jednak wątek dyskusji dotyczył kija do przynęt max 180gr czyli klasyki na Bałtyk. Tu nie łowisz w zasadzie ani na 10 m (poza małymi wyjątkami) ani tym bardziej na 100m z półkilowym pilkerem. Gdyby pytanie dotyczyło kija na np Norwegię na halibuty ,gdzie faktycznie operujesz takimi przynętami i na takich głebokościach, to moje propozycje były by zupełnie inne.
Bo morze ogólnie jest jak śródlądzie, to bardzo duże spektrum warunków i sytuacji, nie załatwisz tego jednym uniwersalnym kijem na wszystkie możliwe warunki.

Jednak ja po paru latach doświadczeń i eksperymentowania ze sprzętem przy Bałtyckim standardzie (20-60m głębokości, pilkery 80-200gr) nadal będę trwał przy swojej wersji Ale w dużym stopniu to kwestia gustu: jeden woli pulchne brunetki inny filigranowe blondynki.Które są lepsze i praktyczniejsze? Nie wiadomo...



A na to moje bujadło mam sprzętowo jeszcze inne propozycje niż wymienione, ale to już inny temat

Teraz z pogodą jest prawdziwa ruletka, dziś jest w miarę spokojnie, jutro może być sztorm . No i mróz który w ciągu jednej nocy zetnie port ( tak było kilka dni temu, w ciągu kilku godzin pojawił się lodowy śryż przy plaży uniemożliwiający łowienie) .Ja wolę nie ryzykować, poczekam do wiosny, z wiatrem tez będzie różnie ale ominą mnie lodowe niespodzianki.

Pozdr

[kryst]

Daniel,

Piękny ten Twój krążownik! Piękny

[Gumofilc]

Wiem, ze mroz idzie, dlatego moze i nieco zlosliwie wspomnialem, ze pogoda jest w sam raz...

Bo morze ogólnie jest jak śródlądzie, to bardzo duże spektrum warunków i sytuacji, nie załatwisz tego jednym uniwersalnym kijem na wszystkie możliwe warunki.

Mysle, ze tutaj mozemy dyskusje zamknac, akurat mnie tego nie trzeba tlumaczyc...rotacje sprzetu mam spora...

Ja rowniez zostane przy swojej wersji (z zastrzezeniem, ze Talon pilk 30LB nie nadaje sie na przynety powyzej 100g(a moze i jeszzce mniej) z powodu zbyt delikatnej szzcytowki).

W sumie niewazne, i tak kazdy wybierze sam i po jakims czasie bedzie wiedzial...

Gumo

[Robert.Bart]

Witam.Tak oczywiscie w ostatnich słowach twego postu jest ujęta sprawa doboru kija. Metodą prób i błędów dochodzimy do doskonałości i mądrości życiowych.Poz

[Liseq]

Wow ale sobie poczytalem hoho.Duzo sie dowiedzialem z tego co tu napisane dziekuje za rady ale z decyzja musze troche poczekac.Najchetniej odwiedzilbym Daniela pracownie zeby pomachac i pomacackilka blankow wtedy latwiej o decyzje ale troche daleko a ja mam malo czasu.Apropos tegorocznych Targow Wedkarskich XRods tez tam bedzie??