Ile i jakich błystek potrzebujesz?
Czekam na info na priv.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 29 maj 2020 - 05:20
Ile i jakich błystek potrzebujesz?
Czekam na info na priv.
Napisano 05 sierpień 2020 - 21:37
Taka ciekawostka. Ostatnio sporo nagrywałem pod wodą w slow motion i na filmiku poniżej widać jak mocno skręcana jest żyłka przez obrotówkę (meppsa) Byłem w szoku jak to obejrzałem. Mi jako konstruktorowi blaszek udało mi się zupełnie ten problem w moich blaszkach wyeliminować (w moim wątku są filmy z moimi wyrobami)
Napisano 13 sierpień 2020 - 14:34
Witam, często łowię na meppsy , mam ich dużo w pudełkach , to co pokazałeś na filmie, zaobserwowałem tylko w serii black fury (w różnych rozmiarach).
Generalnie ,seria , którą wielu kolegów wychwala itd jak dla mnie najsłabsza z Meppsa z takimi właśnie problemami.
Napisano 23 sierpień 2020 - 14:16
Wystarczy co jakiś czas na sekundę przerwać ściąganie błystki i wtedy błystka obrotowa (dobra błystka) obraca się w przeciwnym kierunku.
Napisano 23 sierpień 2020 - 16:53
Wystarczy co jakiś czas na sekundę przerwać ściąganie błystki i wtedy błystka obrotowa (dobra błystka) obraca się w przeciwnym kierunku.
Wtedy nawet black fury (ten z problemami) łowi,że aż miło.
Generalnie lubię tak pracujące blaszki. Są bardziej łowne.
Napisano 16 wrzesień 2020 - 13:28
A czy łowił ktoś z kolegów błystkami mepps long cast w rozmiarze 3-4? Nadadzą się one do łowienia z brzegu szczupaków na głębokiej żwirowni (8-12m)? Trudno cokolwiek znaleźć na ich temat a tanie nie są więc wolał bym nie kupować kota w worku. Chodzi mi głownie o wrażenia z ich pracy, czy łatwo startują etc.
Napisano 16 wrzesień 2020 - 16:40
Long cast - ich żywioł to rzeki o sporym uciągu.
Stojąca, głęboka woda to raczej Lusox trójka.
Napisano 17 wrzesień 2020 - 07:47
Ja łowię takimi na gliniance gdzie głębokość to średnio jakieś 5m.
Szybko schodzą na głębszą wodę i idą bliżej dna. Minus to dużo więcej zaczepów. Te moje pracują identycznie jak zwykła Aglia tylko idą głebiej.
Napisano 22 wrzesień 2020 - 16:37
A czy łowił ktoś z kolegów błystkami mepps long cast w rozmiarze 3-4? Nadadzą się one do łowienia z brzegu szczupaków na głębokiej żwirowni (8-12m)? Trudno cokolwiek znaleźć na ich temat a tanie nie są więc wolał bym nie kupować kota w worku. Chodzi mi głownie o wrażenia z ich pracy, czy łatwo startują etc.
Do takiego łowiska lepiej zastosować błystki z przednim obciążeniem, np. Mepps Lusox.
Kupując kilka wielkości, można gdy zachodzi taka potrzeba, założyć obciążenie z większej błystki, aby przynętę prowadzić na większej głębokości, lub odwrotnie.
Napisano 06 grudzień 2020 - 11:42
Napisano 06 grudzień 2020 - 13:50
U mnie również ceny kosmiczne. Dlatego obrotówki klepię sam. To po pierwsze. Po drugie, to moje blachy o podobnych gabarytach są przynajmniej 2x cięższe. Takie właśnie lubię i chyba rybom które łowię również smakują
Napisano 06 grudzień 2020 - 13:50
Napisano 06 grudzień 2020 - 18:20
Napisano 06 grudzień 2020 - 19:31
Powidz mi czy w Meppsie lub Rublex występowały/ występują longi bez korpusu? Bo ciągle kupuję z korpusem i muszę je przerabiać.Ile i jakich błystek potrzebujesz?
Czekam na info na priv.
Napisano 10 grudzień 2020 - 08:20
Powidz mi czy w Meppsie lub Rublex występowały/ występują longi bez korpusu? Bo ciągle kupuję z korpusem i muszę je przerabiać.
Ameryki chyba nie odkryję ale szczupaki u mnie, na wodzie stojącej zdecydowanie częściej atakują właśnie longi i to te które bardzo wąsko pracują.
Dla mnie przerabianie błystek, a właściwie dostosowywanie ich do konkretnego łowiska, to standard - prawie w ogóle nie łowię na błystki zbrojone fabrycznie.
Nigdy nie widziałem longów Mepps ani Rublex w wersji bez korpusu, czyli z korpusem igielitowym - jak w Mepps Winner czy sprężynkowym - jak w Rublex Ondex.
Można skorzystać z tych patentów, ale ja częściej zakładam lekkie koraliki plastikowe, zwłaszcza na "zadeptane" łowiska - uważam po prostu, że są łowniejsze.
Pozdrawiam
Napisano 10 grudzień 2020 - 11:28
Powidz mi czy w Meppsie lub Rublex występowały/ występują longi bez korpusu? Bo ciągle kupuję z korpusem i muszę je przerabiać.
Ameryki chyba nie odkryję ale szczupaki u mnie, na wodzie stojącej zdecydowanie częściej atakują właśnie longi i to te które bardzo wąsko pracują.
Dla mnie przerabianie błystek, a właściwie dostosowywanie ich do konkretnego łowiska, to standard - prawie w ogóle nie łowię na błystki zbrojone fabrycznie.
Nigdy nie widziałem longów Mepps ani Rublex w wersji bez korpusu, czyli z korpusem igielitowym - jak w Mepps Winner czy sprężynkowym - jak w Rublex Ondex.
Można skorzystać z tych patentów, ale ja częściej zakładam lekkie koraliki plastikowe, zwłaszcza na "zadeptane" łowiska - uważam po prostu, że są łowniejsze.
Pozdrawiam
Mepps Anguillon jako jedyny z Longów ma igielitowy korpus:
mepps anguillon.jpg 76,49 KB
15 Ilość pobrań
Niestety jest tylko w jednym rozmiarze i na allegro kosztuje prawie 30zł.
Napisano 10 grudzień 2020 - 17:04
Napisano 10 grudzień 2020 - 20:20
Ja już dawno temu przestałem przerabiać fabryczne świecidełka i łowię skutecznie na blaszki mojego przyjaciela, wspaniałego kompana i skutecznego praktyka. Tu reklama: Demon i wszystko jasne.
Dasz namiar na kumpla?
Marzy mi się Demon odrobinę inaczej
skonfigurowany. Może pomoże.
Napisano 10 grudzień 2020 - 20:39
Mepps Anguillon jako jedyny z Longów ma igielitowy korpus:
Niestety jest tylko w jednym rozmiarze i na allegro kosztuje prawie 30zł.
Istotnie, miałem w czasach studenckich Anguillona 1 (jakieś 42-43 lata temu) jeden egzemplarz tej błyski, ale ze skrzydełkiem chromowanym i cynowanym hakiem, co sugeruje, że była przeznaczona do łowienia w słonej wodzie.
Hak był ponadto zakrzywiony w płaszczyźnie prostopadłej do płaszczyzny ostrza haka, więc w czasie jej prowadzenia w wodzie wykonywał jakieś dziwne esy-floresy. Ponadto był to straszny "nielot", nic na niego nie złowiłem i szybko go sprzedałem nie widząc nawet potrzeby jego przerabiania, bo zwykłych longów meppsa miałem wtedy kilka, i były one znacznie tańsze (może nawet o połowę) od Anguillona.
Błystka była produkowana tylko w jednej wielkości i raczej trudno dostępna (mój egzemplarz kupiłem w Pewexie), dlatego koledze @przemo_w napisałem tak jak napisałem.
p
Napisano 10 grudzień 2020 - 20:58
Ja już dawno temu przestałem przerabiać fabryczne świecidełka i łowię skutecznie na blaszki mojego przyjaciela, wspaniałego kompana i skutecznego praktyka. Tu reklama: Demon i wszystko jasne.
Tobie ta błystka się sprawdza, a mnie się ona nie sprawdziła.
Miałem dwa egzemplarze jedną nr 1 z białą naklejką w skośne czerwone paski i jedną nr 2 w naturalnym kolorze metalu.
Nr 1 nie obracał się w ogóle, więc odkleiłem tą naklejkę aby obracał się nieco szerzej, ale to nic nie pomogło - wylądowała więc w błystkowym złomie.
Nr 2 mam nadal, obraca się ładnie, ale nie udało mi się go rozłowić, myślałem o zakupie nr 3, ale w tej sytuacji zrezygnowałem z zakupu - mam przecież całą masę innych markowych błystek, z najlepszego okresu ich produkcji, więc nad wodę zabieram jedynie podrasowane pewniaki.
P.s. naklejka jest za to znakomitej jakości, nakleiłem ją na starego srebrnego meppsowskiego longa nr 2 i nadal się trzyma na nim znakomicie, a okonie też doceniają piękno tak udekorowanego longa.