[Irekkato]

Z tą wodą to masz rację. Ja moje wobki które robię z buczka gotuje w pokoscie ale dawałem lata wstecz za mało warst lakieru szczególnie na brzuszku i tam lubiała dostawać się woda od nacięcia steru po uszko środkowej kotwicy

[loko86]

Mam pytanie czy istnieje jakiś lakier bezbarwny do aero aby lakierować elementy metodą natryskową?? jak by był jeszcze jakiś nie śmierdzący to już wogóle bajka, nie chodzi mi akurat o lakierowanie woblerów a raczej skrzyneczek drewnianych Decoupage (to pytanie jest od mojej żony)

[MichałM]

Myślę że najłatwiej byłoby użyć lakieru akrylowego w sprayu

Użytkownik MichałM edytował ten post 08 luty 2016 - 15:46

[patzaw26]

loko86, on 08 Feb 2016 - 14:09, said:

Mam pytanie czy istnieje jakiś lakier bezbarwny do aero aby lakierować elementy metodą natryskową?? jak by był jeszcze jakiś nie śmierdzący to już wogóle bajka, nie chodzi mi akurat o lakierowanie woblerów a raczej skrzyneczek drewnianych Decoupage (to pytanie jest od mojej żony)

W firmie mojego taty robią skrzynie dla wojska i malują je bezbarwnym lakierem nitro i właśnie z pistoletem je malują. Tylko trzeba wszystko ładnie wyczyścić bo jak nie to po pistolecie

[wojtekmat]

Czym impregnujecie woblery? Ja używam roztworu styropianu w rozpuszczalniku toluenowym. Śmierdzi nieprzeciętnie ale jak narazie trzyma.

[patzaw26]

Capon przeczytaj wcześniej 

[Jajnik]

Pierwszy post na forum, więc witam wszystkich

 

Zaczynam stawiać swoje pierwsze kroki w rękodziele woblerów i u mnie też pojawił się problem spływania farby podczas lakierowania zanurzeniowego.

 

Farba jakiej używam to modelarski akryl Tamiya.

 

Czy spływanie farby może być spowodowane zbyt krótkim czasem schnięcia farby?

 

Do tego drugi problem, lakier robi się delikatnie mleczny.

Co zrobić, żeby tego uniknąć?

[kooper82]

Jajnik, on 20 Sept 2017 - 18:18, said:

Pierwszy post na forum, więc witam wszystkich

 

Zaczynam stawiać swoje pierwsze kroki w rękodziele woblerów i u mnie też pojawił się problem spływania farby podczas lakierowania zanurzeniowego.

 

Farba jakiej używam to modelarski akryl Tamiya.

 

Czy spływanie farby może być spowodowane zbyt krótkim czasem schnięcia farby?

 

Do tego drugi problem, lakier robi się delikatnie mleczny.

Co zrobić, żeby tego uniknąć?

Witam. Napisze tak. nigdy nie używałem takich farb jak Ty  , ja maluje samochodowymi ( mnie zadowalają - maluje w piwnicy wiec zapach nie jest mocno uciążliwy) i zawsze czekam aż farba wyschnie . lakieruje HartzLack Super Strong połysk i wszystko mi gra , nic nie spływa

[kooper82]

A jaki lakier używasz ?????

[czarny1]

Jajnik, on 20 Sept 2017 - 18:18, said:

Pierwszy post na forum, więc witam wszystkich

 

Zaczynam stawiać swoje pierwsze kroki w rękodziele woblerów i u mnie też pojawił się problem spływania farby podczas lakierowania zanurzeniowego.

 

Farba jakiej używam to modelarski akryl Tamiya.

 

Czy spływanie farby może być spowodowane zbyt krótkim czasem schnięcia farby?

 

Do tego drugi problem, lakier robi się delikatnie mleczny.

Co zrobić, żeby tego uniknąć?

dobrze wyschnięta farba prawdopodobnie jedynie ograniczy spływanie... albo zmień farby, albo dodatkowa warstwę ochraniającą kolor - ja stosuje akryl bezbarwny do drewna i mogę używać dowolnych farb... zakładam, że uzywasz jako warstwy wierzcniej lakieru poliuretanowego(domalux, hartzlack)...

drugi problem jest trudniejszy - jesli "gryzą się" lakiery, dodatkowa warstwa powinna załatwić sprawę...

[Waldi p]

Jeśli lakier robi się mleczny to zapewne używasz jakiegoś lakieru nitro. W niektórych przypadkach jest to zaletą a nie wadą.

[Jajnik]

Zapomniałem napisać, że lakier to właśnie Hartz Lack super strong.

[jigger]

Być może lakier które to używasz jest matowy a nie z połyskiem. Dlatego też jego kolor będzie mleczny. Sprawdź, bo harzlack ma w swojej ofercie te dwie opcje.

[trout master]

Jakimi najtańszymi lakierami poliuretanowymi laierujecie teraz woblery?
Do tej pory używałem Domalux Classic ale cena 50PLN/l trochę mnie rozwaliła.

Chyba że używacie czegoś innego (np. żywic epoxy)?
Najlepiej jednak żeby było to jednoskładnikowe ze wzgl. na małe zużycie i duże straty po stwardnieniu pozostałości.

Pzdr.

[tymon]

trout master, on 29 Apr 2018 - 00:26, said:

Jakimi najtańszymi lakierami poliuretanowymi laierujecie teraz woblery?
Do tej pory używałem Domalux Classic ale cena 50PLN/l trochę mnie rozwaliła.

Chyba że używacie czegoś innego (np. żywic epoxy)?
Najlepiej jednak żeby było to jednoskładnikowe ze wzgl. na małe zużycie i duże straty po stwardnieniu pozostałości.

Pzdr.

 

Kupowałem kilka dni temu małą puszkę Hartzlacka 0.35l za 24,5zł . Jeżeli nie masz hurtowych ilości do lakierowania to chyba jedynie sensowny zakup. 

[G_rzegorz]

Dokladnie. A na dodatek taką puszkę Hartzlacka zużywam w całości w przeciwieństwie do Domaluxa.

[tymon]

G_rzegorz, on 29 Apr 2018 - 06:26, said:

Dokladnie. A na dodatek taką puszkę Hartzlacka zużywam w całości w przeciwieństwie do Domaluxa.

A dlaczego Domaluxu nie zużywasz całej ? 

Zasada korzystania jest identyczna przy obu lakierach. Dziureczka, naczynko, odlewamy i wkręcamy blachowkręta lub tak jak ja robię, zaklejam otworek po wytarciu aluminiowa taśmą. 

[trout master]

Dzięki za podpowiedzi. Cenowo lepiej niż Domalux.
Muszę tylko przetestować co zrobi z folia kalkomani bo z Hartz nigdy nie pracowałem.

Pozdrowko.

Aaaaaaaaaa.
Gdyby ktoś chciał gesty (lub bardzo gesty) Domalux to mogę odlać i dać za free.
Mam min 7l. 😕

Użytkownik trout master edytował ten post 29 kwiecień 2018 - 11:58

[G_rzegorz]

tymon, on 29 Apr 2018 - 06:38, said:

A dlaczego Domaluxu nie zużywasz całej ?
Zasada korzystania jest identyczna przy obu lakierach. Dziureczka, naczynko, odlewamy i wkręcamy blachowkręta lub tak jak ja robię, zaklejam otworek po wytarciu aluminiowa taśmą.

Widocznie za mało skrobię:-) Domalux nie wytrzymywał próby czasu...

Użytkownik G_rzegorz edytował ten post 29 kwiecień 2018 - 12:48

[Goliat]

G_rzegorz, on 29 Apr 2018 - 11:48, said:

Widocznie za mało skrobię:-) Domalux nie wytrzymywał próby czasu...

Mam podobne wnioski. Harzlack mi wytrzymuje dłużej niż Domalux. Różnica jest znaczna a sposób postępowania z lakierami taki sam. Do tego mam wrażenie, że Harzlack jest twardszy po utwardzeniu. Ale to może tylko mi się wydaje, natomiast jest bardziej odporny na starzenie.