[trout master]

A z gęstością początkową jak jest? Nie jest rzadszy od Domalux?

[woblery z Bielska]

trout master, on 30 Apr 2018 - 13:08, said:

A z gęstością początkową jak jest? Nie jest rzadszy od Domalux?

Tą i inne odpowiedzi znajdziesz w poniższym wątku

http://jerkbait.pl/t...-classic-silver

[guciolucky]

Czy Ktoś używał lakierów VHS do woblerów.

[Julas]

Siema wszystkim

Mam mały problem z lakierem Hartzlack. Podjełem pierwsze próby lakierowania w suszarce obrotowej pierwsze podejście wyszło super natomiast przy kolejnej z rzędu warstwie coś poszło nie tak I pojawiły się bomble.

Czy ktoś z was próbował już suszyć obrotowo?

Dodam tylko że pierwsze warstwy wykonałem jeszcze starszym lakierem który gdzieś tam zachomikowałem. Może to nowa puszka lakieru albo jego gęstość?

Załączone pliki

•  rps20200920_091812.jpg   43,11 KB   11 Ilość pobrań

[Bolen30]

Widac tutaj efakt gazowania zbyt szybko zamkłes pierwsza warstwe druga warstwa i niezdazył nawet trochu odparowac i efekt wysychania(zachodzacej reakcji chemicznej podczas schniecia)lakieru bezbarwnego powietrze wyrzucił przez ostatnia warstwe.Lub zbyt szybko zaczołes suszyc po nakładaniu warstwy.Lakiery długo wytrzymuja schomikowane jezeli sa zamkniete szczelnie albo gdy nieotwierane.

[Julas]

Próbowałem nowy lakier na nowej partii i już na pierwszej warstwie pojawiły się pęcherzyki a następną warstwę nakładam następnego dnia 

[peekol]

Nie wiem jak nakładałeś lakier, u mnie pęcherzyki się robiły jak zanurzałem korpus w lakierze i dawałem mu ściekać do puszki/słoika. Ściekająca strużka lakieru tworzyła pęcherzyki, które osadzały się na następnym lakierowanym korpusie. W moim przypadku wystarczyło, że po zanurzeniu wyciągałem korpus w taki sposób żeby lakier nie ściekał do puszki.

[Bolen30]

Czesto zdarza sie tak ze pecherze wyskakuja gdy za szybko lakier sie prubuje wygrzewac.

[Zybi81]

Za wysoka temperatura otoczenia.

[Bolen30]

Temperatura to jedno ale wiekszy wpływ ma tez pruba podgrzewania po lakierowaniu,a kazdy bezbarwny musi jakis czas oddychnac czyli trochu odparowac.

[Julas]

Lakier nakładam pędzlem a następnie susze na suszarce obrotowej która kręci się około 1,5 obrotu na minutę w temperaturze garażowej nie podgrzewam ani nie przyspieszam w żaden sposób.

 

Czy ruch podczas suszenia może powodować złe odgazowanie?

Załączone pliki

•  rps20200921_202119.jpg   66,67 KB   10 Ilość pobrań

[Bolen30]

Raczej napewno nie bo to bardzo bardzo wolno.Moze poprostu lakier nadaje sie do wyrzucenia i moze byc zlezały badz przechowywany w złych warunkach.Jesli wszystkie pruby koncza sie tak samo to go wyrzuc.

[trout master]

Podejrzewam że lakiery typu Hartzlack muszą scieknąć a nie być obracane jako "gruba warstwa". Do takich zastosowań raczej żywica epoxy.
Takie rzeczy z lakierem robiły mi się zazwyczaj gdy był już za gęsty. Pod dodaniu rozpuszczalnika to już w ogóle katastrofa wychodziła.

Wykonaj próbę z tym lakierem przez zanurzenie i sprawdź czy dzieje się podobnie. Jeżeli tak to prawdopodobnie lakier za gęsty. Inna rzecz że już po włożeniu do słoiczka czy puszki woblera powinny być widoczne pecherzyki powietrza w lakierze jak i na powierzchni wobka.

[kezmo]

A czy farba pod lakierem na wszystkich wobkach jest ta sama? Może jakaś reakcja... Nie wnikam mocno w chemię ale kiedyś miałem podobny problem. Wszystkie kolory z jednego rodzaju farb były spoko a czerwony nie wiedzieć czemu mocno gazował po nałożeniu lakieru. Problem rozwiązał czerwony kolor innej firmy...

[foxy77]

Julas, on 20 Sept 2020 - 18:56, said:

Próbowałem nowy lakier na nowej partii i już na pierwszej warstwie pojawiły się pęcherzyki a następną warstwę nakładam następnego dnia

Lakier nawierzchniowy to jedno, a druga sprawa to farba/kolor też potrzebuje odpowiedniego czasu na to aby się utwardzić, to że np motipa akryle w odpowiednich warunkach są dotykowo suche po około 10 minutach, nie oznacza, że można to już lakierowac.
Ja stosuję lakiery motip akryle odkąd pamiętam, zdarzyło mi się raz takie gazowanie farby, A to tylko przez to, że za szybko poszły w hartz lack. Ja jak maluję to w lakier zanurzeniowo idą na drugi dzień, ważne jest też to żeby zanurzać powoli wobler w lakierze i tak samo wolno wyciągać go z puszki/słoiczka.
Jak robimy to zbyt szybko to takie ledwo widoczne pęcherzyki zawsze pojawią się po 3-5 sztukach, a jak się tego nie zauważy to wtedy to jest widoczne jak i wyczuwalne po tym jak wyschnie warstwa lakieru.
Istotną sprawą też jest czas po którym nakładamy kolejne warstwy. Wszystko wymaga czasu po to aby poprzednia warstwa dobrze odparowała, w moich warunkach jest to około 12godzin, bynajmniej ja lakieruje co ok 12h i powtarzam to 3 razy.
Jest też jeszcze kwestia "świeżości" lakieru. Im dłużej stoi nawet szczelnie zamkniętym to zawsze jakaś ilość powietrza zostaje zamknięta w słoiczku. Poliuretany utwardzaja się między innymi w reakcji z wilgocią z powietrza i jak np wlewamy lakier dajmy na to taki hartz lack z puszki 350ml to słoiczka, to wybieramy słoiczek o odpowiedniej pojemności, po to aby jak najmniej powietrza było w słoiczku.
Ja np po każdej partii woblerów, pozostały lakier przelewam do coraz mniejszych objętościowo słoiczków i w ten sposób wykorzystuję każdą puszkę prawie do zera.
Jak lakier zostawiłem w słoiczku większym to spokojnie zawsze połowa lądowała w śmieciach.

[Julas]

Dzieki wszystkim za zainteresowanie tematem. Niedługo nowa partia wobów idzie do malarni. Oczywiście postaram się zastosować wasze porady i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Bolen30]

Kolega focy 77 bardzo ładnie to okreslił i opisał od podstaw.Wiec jego wskazówki i porady o ,,czasie schniecia"miedzy warstwami sa bardzzzo wazne.

[lenny]

Ja zawsze robię tak. Zostawiam co najmniej na dobę, aby farby dobrze wyschły, potem pierwsza warstwa lakieru. Znowu doba, albo jak mi się nie chce 😀, to kilka i dopiero kolejne warstwy lakieru. Te już co 10-12 godzin.
Jak powstają jakieś nierówności, czy pęcherzyk, to przed ostatnią warstwą lakieru można wszystko usunąć drobnym papierkiem.
Choć zdarzało mi się, jak trzeba było coś na już, że w lakier szły po godzinie od malowania. Ale to tylko motipach. Z nimi nic się nie dzieje.

[Amarok]

Witam, zaczynam przygodę z struganiem i pojawiły się pierwsze problemy po zanurzeniu wobka w podkładzie i wyjmowaniu jest sporo pęcherzyków powietrza (Snieżka Supermal Nitro) wobki pływały w caponie i miały czas na wyschnięcie.

[Hesher]

Zdjęcia