Gratulacje Robert!. Cel osiągnięty. Mam nadzieję, że z "siódemką" zdążę przed sezonem... Jak na ten moment "piątka" w kolekcji.
http://www.andrzejstanek.pl/post/43
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 grudzień 2015 - 18:47
Gratulacje Robert!. Cel osiągnięty. Mam nadzieję, że z "siódemką" zdążę przed sezonem... Jak na ten moment "piątka" w kolekcji.
http://www.andrzejstanek.pl/post/43
Napisano 30 grudzień 2015 - 20:17
Cóż, Robercie, tylko pogratulować nowej maszynki.
Piękna i droga.
Na szczupaki wydaje się wyborny, choć, jak już napisałem, nie dane mi było spróbować połowów szczupłego na muchę. Na razie.
Co do kołowrotka Wychwood i plastikowego kamienia ślizgającego się po zębatce.
Nie widzę w tym nic złego, nawet plastik w tym wykonaniu jest z pewnością bardziej wytrzymały od byle jakiego metalu.
Mam Orvisa, który także posiada kamień terkotki z jakiegoś tworzywa. I nic się nie wyciera.
Oraz Ryobi z plastikową sprężyną, która przez wiele lat nie raczyła pęknąć.
Zatem życzę kolegom zadowolenia z kręciołków.
Napisano 30 grudzień 2015 - 20:40
No Robert !, zbroisz się na nowy sezon ...wcześniej Helios teraz Hatch ....po prostu pięknie !
Przyznam, że w pierwszym momencie, zanim zabrałem się za czytanie twojego tekstu sądziłem że na fotkach figuruje chińczyk spod znaku Z&M ...ale wnet zorientowałem się w pomyłce !.
Jakiż to obciach porównywać to 'coś' do Hatcha
Użytkownik K.Kalisz edytował ten post 30 grudzień 2015 - 20:44
Napisano 30 grudzień 2015 - 20:48
Napisano 30 grudzień 2015 - 21:09
Krzysiu, po prostu powoli zaczynam gromadzić to co docelowo mi się marzyło. Trochę to trwało, ale wiadomo .....kasa, kasa, kasa.... Niewielu ma jej w nadmiarze, ja też do nich nie należę. Nie znam tych kołowrotków Z&M więc nie mogę się ustosunkować. Życie nauczyło mnie by nie krytykować, nie oceniać, a poza tym wiem, że sprzęt sam ryb nam nie nałowi. Zbyt dobrze pamiętam czasy gdy z trudem dociągałem to kolejnej wypłaty, by teraz chełpić się tym, że daję radę spełniać swoje fanaberie. Mam trochę nieracjonalne podejście dobrych kołowrotków, cieszą mnie bardziej niż topowe wędki. W dodatku kompletnie ześwirowałem z tym flyfishingiem i nic nie wskazuje na to bym się szybko wyleczył. Wybacz filozoficzne przynudzanie. Hatch 7 Plus i te mniejsze są po prostu genialne i z tego co widzę wokół zyskują w Pl coraz większą popularność. Szkoda, że aktualnie u nas dostępnych jest zaledwie kilka modeli w Tajmeniu, a tylko patrzeć jak nowa dostawa będzie w znacznie wyższych cenach.No Robert !, zbroisz się na nowy sezon ...wcześniej Helios teraz Hatch ....po prostu pięknie !
Przyznam, że w pierwszym momencie, zanim zabrałem się za czytanie twojego tekstu sądziłem że na fotkach figuruje chińczyk spod znaku Z&M ...ale wnet zorientowałem się w pomyłce !.
Jakiż to obciach porównywać to 'coś' do Hatcha
Napisano 30 grudzień 2015 - 21:19
To, że drogi, to zaleta, przynajmniej w moich oczach. Też czasem lubię sporo zapłacić za coś, co mi sprawia przyjemność. Niby czemu nie?
Gdzieś kiedyś spotkałem się z taką oto filozofią ceny:
Lepiej nawet przepłacić, a być zadowolonym z nabytku. Tracimy wówczas tylko trochę pieniędzy.
Natomiast jak kupimy tanio, może się okazać, że straciliśmy wszystko, bo przedmiot okazuje się nie tym, czego się spodziewaliśmy. Prawda?
A pieniądze...drobną stratę...zawsze można odrobić.
Napisano 30 grudzień 2015 - 21:27
Napisano 30 grudzień 2015 - 21:55
Przepraszam za kontynuację off-top'a wiec dodam tylko tych kilka słów (piszemy przecież o kołowrotkach) ...
Robercie jak najbardziej rozumiem twoje zakupy i filozofię im przyświecającą.
Ja również na miarę swoich możliwości wydaję na ten kochany flyfishing więcej niż moi najbliżsi są świadomi. Podpisuję sie obiema rękami pod tym co napisałeś, gdyż w moim przypadku rzecz się miała podobnie ...po bardzo wielu latach różnorakiej maści wędkarstwa mucha pochłonęła mnie w sposób całkowity. Nigdy wcześniej nie wydałem tyle kasy na żadną z metod które kiedyś były mi przecież bliskie ...
Co do moich planów zimowych wydatków.
Nie ukrywam, że bezpośrednim ich celem jest impreza pod nazwą "Rybomania" (Katowice). Zbieram gotówkę licząc na ciekawe promocje, a jak wynika Robercie z treści twojej lubelskiej relacji chyba można tego oczekiwać?
Fajnie brzmi filozofia Ryszarda, że to na co wydajemy "zawsze można odrobić" ...no tak!, bo czego sobie żałować - życie jest zbyt krótkie ...
PS
Rzeczywiście, Hatch w Taimieniu w dobrej cenie !
PS 2
A tak poza konkursem, chyba nie przesadzę, że nigdzie w sieci, na żadnym forum muchowym, nie ma takiej atmosfery i kultury konwersacji jak na "jerkbaicie" ...no bezcenne
Użytkownik K.Kalisz edytował ten post 30 grudzień 2015 - 22:07
Napisano 30 grudzień 2015 - 22:51
Napisano 01 styczeń 2016 - 13:18
Witam, piękne kręciołki Koledzy wrzucacie. Nie wiem czy najlepsze, ale z pewnością jedne w mojej skromnej opinii z najpiękniejszych to niektóre modele Ari Hart, Bellinger, Vam Hof, Hardy.
U mnie skromniej - pracują 3 "woły robocze" Lamsona. Oprócz dizajnu, priorytetem była możliwie najniższa waga, niezawodny hamulec, dożywotnia gwarancja. Pozdrawiam noworocznie:)
_MG_7987.jpg 43,02 KB 7 Ilość pobrań _MG_7994.jpg 32,34 KB 7 Ilość pobrań _MG_7992.jpg 32,43 KB 7 Ilość pobrań _MG_7999.jpg 33,01 KB 6 Ilość pobrań
Napisano 01 styczeń 2016 - 14:53
Napisano 01 styczeń 2016 - 16:17
Robercie, Hatch to wspaniała firma, rozważałem tą ścieżkę "rozwoju". Pięknie zaprojektowane kręcioły, podobnie jak Loop, Danielsson, Nautilus, które tu wrzucano. Kto wie może sobie taki sprawię, ale to wtedy gdy zajdzie potrzeba zakupu linki powyżej 7. W związku z tym, że łowię głównie na Dunajcu na moje skromne potrzeby to, co mam wystarcza (3-6WT) I bardzo dobrze mi się tym łowi. Sporo ładnych zabawek jest na rynku. Zjadło mi literę e: miałem na myśli Edward lub Julius Vam Hofe. To jest podobny styl do Bellingera, Walkera, Bogdana...
Napisano 01 styczeń 2016 - 16:49
Napisano 01 styczeń 2016 - 17:57
Napisano 01 styczeń 2016 - 18:07
Maciek, którym modelem T&T śmigasz? Teraz w modzie są brody, jedno jest pewne, na Lamsonie zapuścić jej nie sposób. Ładne te Thomasy, ale ceny... zdecydowanie "kolekcjonerskie".
Robert, mnie się podobają te vintydżowe klimaty, ale najlepiej wypadają na fotach, gdy mam łowić to racjonalizm i ergonomia bierze górę.
pozdrawiam
Paweł
Użytkownik randomrodmaker edytował ten post 01 styczeń 2016 - 18:11
Napisano 01 styczeń 2016 - 18:21
Użytkownik maciekg edytował ten post 01 styczeń 2016 - 18:27
Napisano 01 styczeń 2016 - 19:00
Sam jestem użytkownikiem Lamsonòw i bardzo sobie chwalę młynki tego producenta. Obecnie będę przymierzał Nautilusa do T&T 9'#6 jako odskocznię od Lamsona.
Lamsony są bardzo poręczne i przemyślnie skonstruowane.Zauważyliście, że przeciwwaga dla korby to często wyprofilowana szpula? Są lekkie co może być także wadą, gdy o wadze kołowrotka nie wiemy przed zakupem.
DSCN0025.JPG 57,19 KB 7 Ilość pobrań
Który z Nauti chodzi Ci po głowie?
DSCN0040.JPG 67,6 KB 7 Ilość pobrań
Napisano 01 styczeń 2016 - 19:25
Napisano 01 styczeń 2016 - 19:35
Maciek, niektóre linki #6 na FWX-a 5-6 wchodzą ciasno. Mam tę:
http://www.taimen.co...99931181/103824
... i przy niewielkiej ilości podkładu jest na szpuli ciasno. Zdjąłem ją, bo trochę haczyła. W weekend nawinę tę ostatnio kupioną w "czarny piątek" VISION TARGET i zobaczę jak ta leży.
Napisano 01 styczeń 2016 - 19:50
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych