Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2036 odpowiedzi w tym temacie

#1641 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 26 październik 2018 - 08:27

Namawiam - nie zrobisz błędu. Napisz jaki model CIę interesuje i z jakim kijem ma pracować to postaram Ci się go przybliżyć bardziej szczegółowo i od praktycznej strony.

Hej!
Mysle co by zamienić BBS-a IV, ktory przpinam zamiennie do 8 stopowego Vintage #5 i 9,6' Affinity MX #4. BBS mi swietnie obydwa kije wyważa (Krzysiek Zieliński pod wage tego młynka zbroił) i bardzo mi się on podoba. Jednak zaczyna mi brakować troche zakresu regulacji hamulca. No i zaczyna mnie uwierać delikatnie że to jednak made in china.
Myśle zastąpic go modelem F3W 2six bo wagowo zbliżony będzie najbardziej. Jest jeszcze Original Dry Fly ale raz kręciłem i ta praca jakby piach w bebechy dostał została mi w pamięci. I podobno wymiana szpuli skąplikowana nieco.

Użytkownik OloPe edytował ten post 26 październik 2018 - 08:29


#1642 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 26 październik 2018 - 08:30

Pomijając te wszystkie super młynki, których szpule zapasowe są ciężkie i uwierają masą w tylnej kieszeni kamizelki... dobry kaseciak w klasie 6/7 to...?



#1643 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1336 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 26 październik 2018 - 08:42

Witam.

Ja to był bym ostrożny w stwierdzeniu kto w tej chwili produkuje a kto nie produkuje kołowrotki muchowe. Bo na azjatyckiej platformie hurtowej (nie mylić z Aliexppres) Lamsony też się kupi bez problemu. Fakt że za ok. 80-120 dolców, czyli dużo drożej niż większość innych oferowanych tam kręćków. No i bez nadruków żadnych oczywiście oraz w minimalnych ilościach kilkudziesięciu sztuk.

Ale większość ich modeli jest tak charakterystyczna że raczej nie sposób pomylić z innymi - łacznie z opakowaniami.

Celowo napisałem azjatyckiej a nie chińskiej, bo przeglądając na niej ostatnio kręćki zobaczyłem tam również modele producentów, którzy do tej pory wypuszczali je z koreańskiej fabryki.

Oprócz Lamsonów natknąłem się tam na Daiwy, kultowe wręcz modele House of Hardy, Loopy, czy pojedyncze modele firm stricte "amerykańskich".

Argentyna też jest producentem ogromnej ilości sprzętu muchowego kojarzonego z amerykańskimi markami, tyle że trafia on właśnie do USA a nie do Europy.

Pozdrawiam.



#1644 OFFLINE   gladki

gladki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Tomek

Napisano 26 październik 2018 - 08:44

Pomijając te wszystkie super młynki, których szpule zapasowe są ciężkie i uwierają masą w tylnej kieszeni kamizelki... dobry kaseciak w klasie 6/7 to...?

 

U Irka w Hariusie: Wychwood Truefly - bierz 7/8 . Bardzo przyzwoity hamulec i wykonanie. Kasety po 20-30zł ale w zestawie masz już 3. Do tego świetny sztywny pokrowiec gdzie upchniesz przypony i inne drobne akcesoria. Mam jako opcję wyjazdową (jeszcze stary biały saltwaterowy model) - połowiłem na niego Seabassy na Krecie (sprawdzony w boju).


  • Krzysiek Dmyszewicz lubi to

#1645 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1336 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 26 październik 2018 - 08:54

Witam.

Świetny kręcioł - miałem go przez chwilę z hariusowej wyprzedaży właśnie. Niestety ma podobną wadę do innych kołowrotków w tej samej klasie - nie mieszczą się w nim linki z krótkimi ale grubymi, agresywnymi głowicami, kóre teraz ma w ofercie większość prodcuentów.

Linka ósemka podobna do Big Dady czy Ego Agressor, wchodzi ale bez podkładu i to na "ścisk".

Za to bez problemu mieszczą się w modelu 9-11. Tyle że to już rozmiarowo - koło młyńskie, ale i tak jestem zadowolony.

Pozdrawiam.


  • Krzysiek Dmyszewicz lubi to

#1646 OFFLINE   randomrodmaker

randomrodmaker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaKrk
  • Imię:Paweł

Napisano 26 październik 2018 - 09:44

Witam.

Ja to był bym ostrożny w stwierdzeniu kto w tej chwili produkuje a kto nie produkuje kołowrotki muchowe. Bo na azjatyckiej platformie hurtowej (nie mylić z Aliexppres) Lamsony też się kupi bez problemu

Nie wprowadzaj ludzi w błąd, bo oryginalne Lamsony były i są produkowane w Idaho, USA. Podróbki, nazywajmy rzecz po imieniu

nawet jeśli przypominają kształtem oryginały wątpię by oferowały tej jakości wykończenie i hamulec.


  • venom_666 lubi to

#1647 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1336 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 26 październik 2018 - 10:09

Witam.

Paweł - nie wprowadzam nikogo w błąd i raczej wątpię że są to podróbki. Jak już napisałem, ich ceny też nie są wcale takie małe jak by sobie ktoś mógł pomyśleć odwiedzając chińską platformę sprzedażową. I to w hurcie.

W tej chwili już nawet Chińczycy się nie czają i w hurtowej sprzedaży oficjalnie podają nazwy marek i konkretnych modeli, kórymi są sygnowane takie wyroby, bo to dla nich reklama. Jedyna różnica to ta, że są pozbawione znaków towarowych.

Nie mam zamiaru z nikim się o takie rzeczy wykłócać. Bo i nie ma o co  :)

Jeżeli jednak komuś na tym zależy, to oczywiście jednakowóż mogę się mylić. Wszystko można sprawdzić samemu w internetach.

Krzysiek ... pooglądaj sobie Airflo Switch Black 4/5/6 i 7/8/9  - za 250 zł w GB już kupisz. Lub Traper Cast 6/8 / Snowbee Onyx 6-7.

Pozdrawiam.


Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 26 październik 2018 - 10:15

  • Krzysiek Dmyszewicz i sierżant lubią to

#1648 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 608 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 26 październik 2018 - 11:30

Tak szczerze to do kija 9' #5 młynek powinien ważyć te 130-140 gram.Nie wiem skąd stwierdzenie że hatch 3+ czy 4+ plus są za ciężkie.No chyba że producent podobnie jak nautilus przy fwx po prostu zwyczajnie łże jak burek.Kto ma hatcha 3+ i 4+ i mógłby zważyć i podać?
Co tego że visiony i orvisy to nie kołowrotki to...tylko widać subiektywna opinia.
Olo jak uwiera Cię napis made in china to będzisz musiał chyba zacząć chodzić na golasa i wyrzucić telefon,telewizor,kompa,połowę części z samochodu itd itd.
Fakty są miażdżące.😂

Użytkownik Radek79 edytował ten post 26 październik 2018 - 11:32

  • robert.bednarczyk lubi to

#1649 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 26 październik 2018 - 11:49

Olo jak uwiera Cię napis made in china to będzisz musiał chyba zacząć chodzić na golasa i wyrzucić telefon,telewizor,kompa,połowę części z samochodu itd itd.
Fakty są miażdżące.😂


Aż tak mnie nie uwiera. A TV mam czeski 😉

#1650 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1114 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 26 październik 2018 - 11:51

60% części Golfa VI pochodzi z Chin. Sami Chińczycy uważają, że to auto niemieckie. Muchowy kołowrotek to w sumie bardzo prosta konstrukcja. Czy kołowrotek, który został złożony w Stanach z części wyprodukowanych gdzieś na Wschodzie uznamy za chiński, koreański, tajwański, malezyjski, wietnamski, czy amerykański? Marka powie, że jest Made in USA i nie ujawni pochodzenia części. Wyrób zarejestruje w Stanach i klient tylko tyle odczyta z kodu paskowego. A w sumie jakie to ma znaczenie, czy guzik takiej samej frezarki wciśnie Chińczyk, czy Amerykanin? Bo tak to dzisiaj wygląda. 


  • sierżant lubi to

#1651 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 26 październik 2018 - 11:55

Dla jednego bedzie to różnica choćby reslnie jej nie było. Ot taki, kaprys, bzik czy jak go tam zwał 😉

#1652 OFFLINE   maciekg

maciekg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 174 postów

Napisano 26 październik 2018 - 12:12

Hatch 3plus waży 145 gr ,

Dla porównania Galvan Spoke s3 znacznie mniej 115 g

Hatch'e sa cieżkawe to fakt

Załączone pliki


Użytkownik maciekg edytował ten post 26 październik 2018 - 12:13


#1653 OFFLINE   MichałZ

MichałZ

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 651 postów

Napisano 26 październik 2018 - 12:13

Tak szczerze to do kija 9' #5 młynek powinien ważyć te 130-140 gram.Nie wiem skąd stwierdzenie że hatch 3+ czy 4+ plus są za ciężkie.No chyba że producent podobnie jak nautilus przy fwx po prostu zwyczajnie łże jak burek.Kto ma hatcha 3+ i 4+ i mógłby zważyć i podać?
Co tego że visiony i orvisy to nie kołowrotki to...tylko widać subiektywna opinia.
Olo jak uwiera Cię napis made in china to będzisz musiał chyba zacząć chodzić na golasa i wyrzucić telefon,telewizor,kompa,połowę części z samochodu itd itd.
Fakty są miażdżące.😂

Producent nie kłamie, zapewniam :-)
Pakuję się właśnie na ryby i specjalnie nie mam czasu na ważenie, ale obiecuję wrócić do tematu po swoim powrocie.
Król jest tylko jeden! ;-)

Załączone pliki


Użytkownik MichałZ edytował ten post 26 październik 2018 - 12:15

  • robert.bednarczyk, Grzegorz78 i Richi55 lubią to

#1654 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 26 październik 2018 - 13:03

Witajcie. Pozwólcie że napiszę jeszcze słów kilka o wadze kołowrotków. Zostawmy na chwilę marki, modele, hamulec, czy design, a skupmy się na wadze. Posłużę się swoim doświadczeniem, na przykładzie sprzętu, który sam użytkowałem/ użytkuję. Wyważenie  całościowe zestawu jest dla mnie o wiele ważniejsze, niż waga samego kołowrotka! Wybaczcie że podane wartości będą katalogowe, jednakże kołowrotków, tak samych, jak i z linkami nie ważyłem. W moim subiektywnym odczuciu waga ma duże znaczenie, nawet te kilkanaście gram :)  Jednak po kolei:

Dwa wędziska w klasie 6, o długości 9 stóp: Winston II MX, oraz Scott Radian. Odczucia przy obu kijach takie same. Kołowrotek Hardy Ultralite ASR 6000 o wadze 193gr+ podkład 100 m plus linka WF6. Kołowrotek odrobinę za ciężki, po wyrzuceniu całej głowicy, kij delikatnie, acz jednak bardzo wyczuwalnie leci do tyłu­­.

Danielsson F3W 4Seven, waga 148gr, plus taki sam podkład z linką: kołowrotek za lekki, po wyrzuceniu głowicy, kij zdecydowanie leci na pysk, przy czym, ( ale to już moje subiektywne odczucie) wolę łowić trochę za ciężkim kołowrotkiem, niż zbyt lekkim. Po kilku godzinach takiego łowienia ręka bardziej bolała przy użyciu zestawu z Danielssonem, niż Hardym. Wiem oczywiście i wiele osób tak sobie radzi, że trzyma kij ciut wyżej, nawet na blanku, balansując w ten sposób zestaw. Ja tak nie lubię i uważam, że po to mam rękojeść na kiju, aby za nią trzymać :)  a nie w połowie na blanku i korku. Jedziemy dalej. Hatch 5+, gen II, waga 175gr, oczywiście z linką i podkładem. Wyważenie obydwu kijków idealne. Po wyrzuceniu głowicy kij balansuje na palcu wskazującym, w odległości jednego, czy dwóch centymetrów od końca rękojeści. Można łowić wiele godzin, nie odczuwając zmęczenia. Ogólne trendy i moda są teraz takie, aby kołowrotek był jak najlżejszy. Panowie z Yellowstone premiują takie maszynki dodatkowymi punktami... Chcąc podążać za modą :P założyłem i ja kiedyś do kija 9’ #6 Nautilusa X o wadze 116 gr. Łowienie tym zestawem to jakiś koszmar. Kij tak strasznie leciał na pysk, że zwyczajnie odechciewa się łowić już po kilku chwilach. Dlatego osobiście uważam, że waga danego kołowrotka nie może być jego wadą, ani zaletą!  Biorąc pod uwagę to kryterium, każdy powinien sobie dobrać wagę kręćka według swoich osobistych preferencji, oraz długości i klasy kijka jakiego używa. Dla mnie odrobinę większa waga Hatcha jest akurat jego zaletą w stosunku do bliźniaczych, konkurencyjnych modeli. Będąc na kupnie wędki jeździłem po sklepach z Hatchem. Przerzuciłem kilkanaście kijków 9'#6, i każdego z nich wyważał perfekcyjnie. Moje skromne doświadczenia dotyczące doboru wagi kołowrotka do wędzisk o długości 9 stóp prezentują się zatem następująco: klasa 4, waga kręćka 115-125 gr. Przykład Winston Boron IIX 9'#4, Scott Radian 9'#4 i Nautilus XM 116gr. Wyważenie bardzo dobre, jednakże gdyby założyć odrobinę lżejszy kołowrotek, to oba kijki lecą do przodu. Klasa 5, waga kołowrotka 145-155gr. Przykład: Wędziska : Orvis Clearwater, Winston Boron IIIx, Orvis Recon, Hardy Zephrus, wszystkie 9 stóp. Danielsson F3W 4Seven o wadze 148gr wyważa idealnie. No i klasa 6 :) Kołowrotek o wadze 170-180 gram i gra muzyka :) 

Pozdrawiam


  • robert.bednarczyk i MichałZ lubią to

#1655 OFFLINE   gladki

gladki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Tomek

Napisano 26 październik 2018 - 13:06

Hi hi naprawdę nie chciałem takiej dyskusji... po prostu wyraziłem moje zdanie z użytkowania wielu kołowrotków, które mam - może komuś moje uwagi się przydadzą. Nie chce obrażać wyznawców Hatcha ale tez nie rozumiem zachwytów nad tą firmą. Jeszcze jedna kwestia - ja lubię kolowrotki large arbor - szybciej zwijam linkę dlatego do kija #5 nie wybrałbym Hatcha4plus, który może nawet dobrze by wyważył kij ale jest dla mnie zbyt wolny - pasowałoby wiec użyć modelu 5plus ale ten z kolei jest zdecydowanie za ciężki do kija #5. Reasumując Hatch nie ma dla mnie oferty w klasach poniżej #7.
Osobiście umieściłbym tą markę w pierwszej piątce najlepszych konstrukcji seryjnych - na pewno musza sporo zmienić aby być nr 1.
Pozdrawiam
Tomek

PS. Króla nie ma, są tylko bardziej lub mniej udane kołowrotki - popatrzcie sobie na rankingi i zestawienia parametrów Yellowstone anglers - testy bardzo subiektywne, nie uwzględniają trwałości kołowrotków etc.. nie ma tam wszystkich marek ale co nieco widać (np wagę Hatchy na tle konkurencji)

Załączony plik  70F1F27C-A6AD-49E9-9462-80A5A4F1E1EE.jpeg   178,68 KB   7 Ilość pobrań

Użytkownik gladki edytował ten post 26 październik 2018 - 13:09

  • MichałZ lubi to

#1656 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 26 październik 2018 - 13:16

A mnie średnica Hardy'ego ASR do tego stopnia wkurzała (106mm) że tylko z tego powodu go sprzedałem :P Szybko zwijam linkę na kołowrotek tylko wtedy, kiedy zmieniam miejscówkę :)  a te kilka sekund i tak nie mają znaczenia. Wyglądał jak koło młyńskie przy kiju :)



#1657 OFFLINE   MichałZ

MichałZ

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 651 postów

Napisano 26 październik 2018 - 13:31

Zastanawiam się co by jeszcze tu napisać, aby podgrzać atmosferę ;-)



#1658 OFFLINE   Krzysiek Dmyszewicz

Krzysiek Dmyszewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 703 postów

Napisano 26 październik 2018 - 14:04

Zestawienie walonych na CNC alufelg... a dwa najpiękniejsze kołowrotki świata Hardy Duchess i Marquis LWT nie są w nim ujęte. Hańba!!


  • sierżant lubi to

#1659 OFFLINE   MATIQUES

MATIQUES

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaAndrychów/Kraków
  • Imię:Mateusz

Napisano 26 październik 2018 - 14:31

Panowie czytać się tego nie chce co wypisujecie dla odmiany mógłby ktoś Dac zdjęcie swojego pupilka najlepiej zamordowanego przy wędce i opisać troszke;)

#1660 OFFLINE   gladki

gladki

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 272 postów
  • LokalizacjaPruszków
  • Imię:Tomek

Napisano 26 październik 2018 - 15:50

Panowie czytać się tego nie chce co wypisujecie dla odmiany mógłby ktoś Dac zdjęcie swojego pupilka najlepiej zamordowanego przy wędce i opisać troszke;)



Eee tam nie przesadzaj - ostatnie 2-3 strony to jednak sporo praktycznej wiedzy oraz wniosek, ze lepiej mieć młynek ciut za ciężki niż za lekki. Ponadto co do średnicy jeden woli większe a drugi mniejsze :-)
  • Grzegorz78 lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych