Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Szczupaki 2009


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
846 odpowiedzi w tym temacie

#281 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2009 - 12:58

co kupiłeś??

#282 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 966 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 08 sierpień 2009 - 20:35

dzisiaj 98 cm z Wisły krakowskiej, a 3 dni temu w tym samym miejscu 102cm.
Zdjęcie poglądowe robione telefonem komórkowym i filmik również.
http://img197.images...8082009037.jpg/


#283 OFFLINE   adamek

adamek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 164 postów
  • LokalizacjaTo tu, To tam
  • Imię:Adam

Napisano 08 sierpień 2009 - 22:23

ładny. Co ugryzł ? I w jakie warunki jesli można wiedzieć ? Rano wieczór itp. Ja miałem ostatnio piekną sztuke na wedce w małej rzece to coś pięknego ale hamulec w młynku dokręcony na maksa i przez kilka sekund wyprostował hak. Łowiłem na twistera. Znalazłem piękne miejsce zakola coś w rodzaju litery S woda głeboka i pełno w niej zaczepów zwalone drzewa, konary. Jak myślicie czy szczupak w takim miejscu przebywa cały czas czy kreci sie to tu to tam ? Mam nadzieje ze sie z nim jeszcze zmierze to go tutaj pokarze wtedy. pozdrawiam

#284 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 sierpień 2009 - 22:45

Nie wiem czy jest to regułą ale kiedyś namierzyłem w niewielkiej rzeczce szczupaka ok metra. Wypatrzyłem go jak stał w rzadkich trzcinach tuż przy brzegu, w tym miejscu widziałem go 3 dni pod rząd, za każdym razem go płoszyłem z tego miejsca (nie było szans żeby mu tam podać jakąkolwiek przynęte) raz nawet musiałem go suchą trzciną pyrgnąć żeby sobie popłynął. Za każdym razem spłoszony wypływał na pobliskie płytkie rozlewisko i po chwili atakował płocie grzejące się w słońcu. Nawet pogłębianie koryta i częściowa przebudowa tego odcinka rzeki nie zdołały go przepędzić z tego miejsca i mój brat widział go tam zeszłej jesieni.


#285 OFFLINE   karuzo27

karuzo27

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 207 postów
  • LokalizacjaWWA
  • Imię:Mateusz

Napisano 09 sierpień 2009 - 12:13

z moich obserwacji szczupaki w mniejszych rzeczkach rzeczywiście zostają w jednym miejscu na dłuższy czas. Ja mam nawet takiego swojego szczupaczka którego od 1 maja złowiłem juz 3 razy cały czas siedzi w tym samym miejscu, i bierze idealnie w tej samej linii prowadzenia woblera. Uwielbia hornety, tylko zawsze bierze na inny kolor. Łatwo go rozpoznać bo ma ubytek na płetwie i blizny po ataku starszego kolegi.. teraz ma jakieś 66cm. Ale to nie jedyny przypadek z tej rzeki.

#286 OFFLINE   salmon1977

salmon1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1565 postów
  • LokalizacjaIńsko-STARGARD
  • Imię:GrzehU

Napisano 09 sierpień 2009 - 20:37

dzisiaj 98 cm z Wisły krakowskiej, a 3 dni temu w tym samym miejscu 102cm.
Zdjęcie poglądowe robione telefonem komórkowym i filmik również.
http://img197.images...8082009037.jpg/

Michcio piekne ryby i naleza sie brawa ze wypuszczone,nie jestem tam jakims terro-ekologiem ale staraj sie aby ryby nie były w takiej 'panierce'pozdrawiam i gratuluje ;)

#287 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 22 sierpień 2009 - 17:50

witam!
dziś mucha i jerki. na jerka nieco większy :lol:

pozdrówka
.

Załączone pliki



#288 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 22 sierpień 2009 - 18:28

Ładne kaczodziobe szczególnie ten drugi.
Mam pytanie to pod szczupłym na pierwszym zdjęciu to jakaś mata cy co?

#289 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 22 sierpień 2009 - 18:29

to worek do ważenia. ale ja używam do chwilowego przetrzymania ryby, kiedy ustawiam aparat na statywie.
pozdrówka

#290 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 22 sierpień 2009 - 18:30

Czyli zdaje egzamin jako mata do chwilowego odłożenia ryby?

#291 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 22 sierpień 2009 - 18:33

moim zdaniem tak.

#292 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3530 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 22 sierpień 2009 - 18:57

No Krzychu widzę, że podtrzymujesz wątek Gratulacje!! Wstyd, że jeszcze nie zawitałem do Galway...

#293 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 22 sierpień 2009 - 19:10

Ross?
Duży łądny!
Weź odezwij się na skypea, mam biznes do Cię

#294 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 22 sierpień 2009 - 21:47

Na moje oko Corrib :D Ja atakuję jutro koło Oughterard. Pogoda zapowiada się paskudna, ale co tam!

A dla Krzyśka GRATULACJE.

#295 OFFLINE   Roch

Roch

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 809 postów
  • LokalizacjaTuam, Irlandia

Napisano 23 sierpień 2009 - 19:52

Wyjazd zaliczony. Dwie mocne ponadosiemdziesiątki, kilka mniejszych.

Testowałem MAAS MARAUDERA 19 LRR. Piękna sprawa. Miałem na niego branie życia: 20 metrów od łodzi, spod kotłującego wodę MM wystrzelił szczupak. Wyskoczył cały. Ciary mnie po prostu przeszły. A kiedy poczułem go na kiju, zacząłem drzeć się jak opętany. Czysta żywa wędkarska radość :D

Szczupak miał 85 cm. Wziął na 2-metrowej wodzie. Maraudera prowadziłem tak agresywnie jak tylko się dało -siałem chaos na wodzie. <_< Przed tą 85-tką miałem jeszcze na MM 65 i 75 cm.

Polubiłem tę kłodę :D

#296 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 24 sierpień 2009 - 12:03

Peresada, nie poznałbym Ciebie w nowej fryzurze :D Wyglądasz jak Irlandzki wojownik :D

Piękne ryby!

#297 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 24 sierpień 2009 - 20:31

pomyślałem że to ostatnia szansa na pióra pewnie niedługo zaczną wyłazić :lol:

pozdrówka

#298 OFFLINE   adamek

adamek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 164 postów
  • LokalizacjaTo tu, To tam
  • Imię:Adam

Napisano 24 sierpień 2009 - 20:35

Witam wszystkich ! Na swojej rzece zawsze łowiłem szczupaki średnimi przynętami i miałem nawet całkiem niezłe wyniki jak na taką małą rzekę. Ale po ostatnim artykule pitta ,, Popadając ze skrajności w skrajność – czyli czy ‘wielkość’ rzeczywiście kusi damy? ,, Wybrałem się na miejscówkę z dużą uzbrojoną gumą. I to był strzał w dziesiątkę bo zaciełem pieknego szczupaka tak około 80 + cm . Branie było pięknie, szczupak wyskoczył nad wodę i prawie w powietrzu na moich oczach połknął przynęte. Ale o tej porze roku rzeka jest bardzo zarosnięta i rybą odrazu ruszyła w zwalowe do wody gałęzie i bardzo zbite krzaki. Po chwili zyłka przetarła sie o gałezie i pękła. I teraz zastanawiam sie czy ta ryba da sobie rade z tyki dwoma kotwicami którymi uzbroiłem gume. Jak myślicie jaką ma szanse że przezyje ?

#299 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 24 sierpień 2009 - 20:44

zależy gdzie trafiły. złowiłem masę ryb bardzo pokiereszowanych
( np rozwalone skrzela na zewnątrz pokryw ), jednakże rany zabliźnione i ryby w dobrej kondycji. nawet ostatni szczupły na muchę miał w pysku systemik do martwej rybki z dwoma kotwicami rany były zabliźnione, ryba w dobrej kondycji. należy być dobrej myśli i na przyszłość może lepiej użyć odpowiedniego zestawu?
mocny kij z dobrą plecionką. w końcu zębaty 80+ to nie kolos i odpowiedni zestaw zatrzyma go w miejscu :D
pozdrówka

#300 OFFLINE   adamek

adamek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 164 postów
  • LokalizacjaTo tu, To tam
  • Imię:Adam

Napisano 24 sierpień 2009 - 21:23

Masz racje peresada ze nie kolos ale taki szczupły w dobrej formie w pierszej chwili obiera kierunek i trzeba mieć naprawde mocny sprzęt i haki ( niedawno podobnej wielkości po prubie zatrzymania na hama rozgioł mocny hak ) żeby go zatrzymać . Jest w tym moja wina bo żyłka nie była za mocna. Mam nadzieje ze pozbędzie sie tego żelastwa i jeszcze się z nim zmierze. Dzięki za odpowiedz !
Pozdrawiam




Użytkownicy przeglądający ten temat: 9

0 użytkowników, 9 gości, 0 anonimowych