[BOB]

Raczej ten kształt (trochę "szczupakowy") nie ma związku z mechanizmem steru a nawet trochę komplikuje

 

Załączone pliki

•  _IGP2934a.jpg   58,35 KB   22 Ilość pobrań
•  _IGP2936.JPG   71,67 KB   21 Ilość pobrań

[wojti80]

 Polskie hi lo

 

Użytkownik wojti80 edytował ten post 14 grudzień 2018 - 08:38

[Mekamil]

Czy to jest jakaś kopia czegoś znanego? Bo kształt z tym charakterystycznym podgięciem jakiś taki znany mi tylko nie mogę skojarzyć

 

Załączone pliki

•  IMG_6187-1.jpg   35,53 KB   19 Ilość pobrań
•  IMG_6186-1.jpg   45,57 KB   19 Ilość pobrań

[BOB]

"Krakusek" Krakowska wytwórnia Sprzętu... 

Oryginał bez loga lub wzorowana na "krakusku"

[Mekamil]

Chcesz?

[BOB]

Z przyjemnością. Tym bardziej, ze ma oryginalne zbrojenie  

[Mekamil]

Dobrze, jest Twoja

[BOB]

Dziękuję Mikołaju

[etherni]

@BOB1 - widzę ze muszę zwalczyć wrodzone lenistwo i postrugac woblery, zeby organoleptycznie stwierdzić wpływ „szczupaczego dzioba” na prace woblera. Masz może wiedzę, jakie były najmniejsze woblery o takiej konstrukcji?

[BOB]

Pytasz o ABU Hi-Lo czy Heddony?

[etherni]

Dowolne z „dziobem” - po prostu ma doświadczenie w struganiu raczej niedużych woblerków i na takich bym próbował odtworzyć kształt, ster bedzie stały.

[Cez@ry]

Panowie krążąc w tematyce Hi-lo podrzucam fotkę rodzimych warszawskich wyrobów wytwórni BIGFISH.

Niestety jest to kolejna podróbka wzorowana na szwedzkich ale moim zdaniem niczym nie odbiegały od oryginalnych woblerów. Dobór materiałów jak i jakość wykonania jak na swoje czasy pierwsza klasa  

 _20181214_104327.JPG   52,39 KB   21 Ilość pobrań

 _20181214_104412.JPG   100,07 KB   18 Ilość pobrań

 

[BOB]

Co do tej jakości mam odmienne zdanie. Znam je z autopsji. Awaryjność systemu regulacji sterów była na najwyższym poziomie. Wszystkie wtedy posiadane wywaliłem na śmieci ... teraz żałuję    

A częściowo odpowiadając Sławkowi: najmniejszy, oryginalny Hi-Lo jaki posiadam ma ok 6cm

Użytkownik BOB1 edytował ten post 21 grudzień 2018 - 22:41

[Cez@ry]

Nigdy nie miałem przyjemności sprawdzenia jakości pracy "naszych" worblerów nie mniej jednak wierzę Tobie Robert na słowo

Obecnie stanowią wyłącznie element dekoracyjny kolekcji, dumnie leżakując z rodzimymi wytworami.

[BOB]

Dobrze, że je masz

[Banjo]

 

Panowie krążąc w tematyce Hi-lo podrzucam fotkę rodzimych warszawskich wyrobów wytwórni BIGFISH.

Niestety jest to kolejna podróbka wzorowana na szwedzkich ale moim zdaniem niczym nie odbiegały od oryginalnych woblerów. Dobór materiałów jak i jakość wykonania jak na swoje czasy pierwsza klasa  

_20181214_104327.JPG

_20181214_104412.JPG

 

 

Można prosić więcej informacji o firmie BIGFISH z Warszawy? Znana jest mi tylko firma o tej samej nazwie, ale z Płytnicy.

[Cez@ry]

Dobrze, że je masz

Może To Twoje woblery 

[Cez@ry]

Można prosić więcej informacji o firmie BIGFISH z Warszawy? Znana jest mi tylko firma o tej samej nazwie, ale z Płytnicy.

Sławku wybacz za zwłokę, w wolnej chwili wrzucę więcej materiałów informacji na temat wytwórni...

Z informacji dostępnych wiem że oprócz "szczupaczka" wyprodukowany był wobler "sumik" wzorowany na woblerach czechosłowackiej Łyny.

[Banjo]

Bardzo mi na tej informacji zależy. Będę cierpliwie czekać  .

[Delbanka]

ABU HI-LO były mniejsze od Heddon - bynajmniej tylko takie widziałem.  Mam abu koło 5 cm     Rodzimych i dama mam parę ale ... to jakoś nie to, ale pragnę podkreślić, że to moje subiektywne odczucie... Jak na czas wytwarzania naszych to i tak byliśmy  w czolówce  

Użytkownik Delbanka edytował ten post 21 grudzień 2018 - 23:38