Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Indiańskie podchody


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 05 wrzesień 2014 - 10:03

W tej wodzie trzeba mieć dużo szczęścia żeby wahadło poprowadzić bez zaczepu wszędobylskich glonów nitkowatych niestety... Kompletuję muchówkę :)

Jest i na to sposób który już tu podawałem na zwie się Jaxon Holo Reflex Ares Weedless. Tanie jak barszcz a w zielsku mega skuteczne. Mam jeszcze inne antyzaczepy z Jaxona, Kongera czy Abu ale te były najskuteczniejsze, zwłaszcza złota. 

Choć na nitkowate to chyba nie ma dobrej przynęty.


Użytkownik Pawgas edytował ten post 05 wrzesień 2014 - 10:04


#22 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 30 wrzesień 2014 - 06:11

W niedzielę rano wujas kumpla bliskie spotkanie 3-go stopnia. Kolejny dowód, że ten szczupak jest. Poszedł z całym zestawem przy brzegu lekką ręką oceniony na 120+ :o :)



#23 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 wrzesień 2014 - 07:27

Na żywca pewnie? Teraz to juz pewnie kaplica dla szczupłego bedzię jak kumple kumpli wujasa z żywcówkami się zasadzą...


  • andrklim lubi to

#24 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 30 wrzesień 2014 - 11:00

Na żywca pewnie? Teraz to juz pewnie kaplica dla szczupłego bedzię jak kumple kumpli wujasa z żywcówkami się zasadzą...

Czytasz w moich myślach :P



#25 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 wrzesień 2014 - 11:32

I jeszcze milimetrową żyłkę założą.



#26 OFFLINE   JanuszD

JanuszD

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaLubartów - Jelenia Góra

Napisano 30 wrzesień 2014 - 19:19

Niestety tak bywa, że idzie fama i żywcówki jak gęsty las, ale zanim go dopadną Tomek próbuj, trzymam kciuki. Te duże, żeby dożyć "dużości"  z nie jednego zestawu musiały już zejść. One wiedzą, że o &R muszą dbać same, umiesz liczyć licz na siebie. Zauważyłem, że zawsze w brzegu i korzeniach albo trzcinach szukają wolności. Zanim straci szczęście i głowę niestety, może go spotkasz i ?... ostrzeżesz. To jest ryba która powinna cieszyć co jakiś czas prawdziwych wędkarzy. Będę kibicował.


  • Parf i Tomek88 lubią to

#27 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 wrzesień 2014 - 20:15

Trzeba wspólną zasadzkę zorganizować z obławą. A później zębacza do wanny i do bezpiecznego zbiornika chlup... . Tylko gdzie takiego szukać. Jedyne co mi przychodzi do głowy to prywatny , otoczony zasiekami i drutem kolczastym zbiornik.  I jeszcze wieżyczki strażnicze. Albo emigracja. Holandia to pewnie dobry kierunek ale tam gejów masa  ;) .


  • mtmisiu lubi to

#28 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 30 wrzesień 2014 - 21:42

Mam zamiar jutro bladym świtem zaatakować. Ciekawe czy uwolnił się z kotwiczki od niedzieli i rana się zabliźniła na tyle żeby miał ochotę na śniadanie. Być może za wcześnie jeszcze żeby spróbować ponownie zaatakować taką sztukę.

Dziś mnie oświeciło. Zmieniam taktykę, przerabiam przynęty na tą wodę i pod inny zestaw się szykuję.

Są bezpieczne zbiorniki i dałoby się to zrobić po ewentualnym sukcesie, ale złota klatka to marna nagroda za oddane wędkarzowi emocje. Najlepiej będzie czuł się w domu gdzie rósł nawet jeśli ryzyko jest :)

Jeszcze pocieszam się tym, że miejscowi nie mają sprzętu ani talentu żeby takiego szczupaka wyholować jednak zawsze może się męczyć z urwanymi zestawami tak jak po niedzielnym wypadku.


  • JanuszD lubi to

#29 OFFLINE   mtmisiu

mtmisiu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • Lokalizacjaelblag-irlandia

Napisano 30 wrzesień 2014 - 23:00

Ja bym dał mu spokój .



#30 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15615 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 wrzesień 2014 - 23:07

Kupi morską wędkę za 100,00 zł. plecionkę za 30 do 50 kg , dobra kotwicę i przypon za dychę i już masz zestaw na metrówkę. Katuszka wystarczy do tego. 



#31 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 01 październik 2014 - 06:42

Ja bym dał mu spokój .

Z całym szacunkiem, ale idąc tym torem należałoby dać spokój wszystkim okazowym szczupakom.

 

Kupi morską wędkę za 100,00 zł. plecionkę za 30 do 50 kg , dobra kotwicę i przypon za dychę i już masz zestaw na metrówkę. Katuszka wystarczy do tego. 

To prawda jednak na takie zaangażowanie zatwardziałych żywczarzy bym nie liczył :D Wierzą w swój sprzęt i zyłka nadal króluje oraz krótki przypon, ale tego tak łatwo nie zmienisz... Jeśli jakiś przyjezdny spinningista go upoluje to otrzyma moje gratulacje.

 

Co do rybek to wróciłem przed 7 i mnóstwo brań szczupaków praktycznie po każdym rzucie, jednak metrówki ani widu ani słychu.

Z rewelacji to kawałek od brzegu widziałem pióra z łabędzia i to dość gęsto, jakaś ostra walka była. Działo się to w pobliży miejsca gdzie w niedzielę była akcja z tym okazem. Jakoś dziwnym trafem wydry ani piżmaka nie podejżewam, bo i tam ich nie ma :)


Użytkownik Tomek88 edytował ten post 01 październik 2014 - 06:43


#32 OFFLINE   JanuszD

JanuszD

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaLubartów - Jelenia Góra

Napisano 01 październik 2014 - 17:57

Walcz ! Tomek walcz, oczywiście bez zbytniego spinania, bo to podcina nogi wenie. Ale ryba dla konesera, warta zaangażowania. A pióra cóż, może "elyta żywcowców" na zasiadce łabędzia grillowała? :lol:  



#33 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 01 październik 2014 - 18:30

Walcz ! Tomek walcz, oczywiście bez zbytniego spinania, bo to podcina nogi wenie. Ale ryba dla konesera, warta zaangażowania. A pióra cóż, może "elyta żywcowców" na zasiadce łabędzia grillowała? :lol:  

Absolutnie się nie spinam. Na rybki jadę dla relaksu, oglądam wodę i delektuje się kontaktem z naturą nigdy z nastawieniem, że muszę coś złowić. Złowione ryby są miłym dodatkiem i uhonorowaniem trudów :)



#34 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 październik 2014 - 18:01

Podbijam temacik, marnie dzisiaj ze szczupaczym temperamentem. Żywczaże siedzieli cały dzień bez efektów, w małej w sumie wodzie ze 20 żywcy nietkniętych.

Naraziłem się chyba, bo wpadłem na pół godzinki przed zmrokiem i po wyholowaniu niewymierka dwóch zwinęło kredki i pojechało bez słowa patrząc jakbym im matkę harmonijką zabił ;)

Nie umieją chłopaki przegrywać :D

Swoją drogą dziwne, żeby o tej porze na żywca taka zerówa, coś dziwnego się dzieje z tą pogodą i na soczewce chłopaki przyzerowali a nie wierzę, że tam nie ma szczupaka.



#35 OFFLINE   JanuszD

JanuszD

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 518 postów
  • LokalizacjaLubartów - Jelenia Góra

Napisano 28 październik 2014 - 23:45

Mała woda, te same stanowiska, ten sam sposób prezentowania przynęty, a że naturalna? Te głupsze zębate już dawno się smażą, wcale nie w piekle. Selekcja (nie)naturalna, ryby w akwarium się uczą- nauka to potwierdziła. Jak ogólnie jest co żreć to trefny towar zostaje ;)



#36 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 29 październik 2014 - 07:25

W ostatnim czasie nie uczęszczałem na to łowisko i zostało wyjęte sporo ładnych ryb o 78cm słyszałem a czy coś więcej nie wiem. Piszę świadomie ładnych, ponieważ na taką małą wodę to nie tak źle, oczywiście kierunek patelnia. Jak wypuszczam wymiarowego szczupaka to sieję zgorszenie. W tym roku we wrześniu sam trochę się przyczyniłem do kilowania szczupaka, bo jak dotąd siedzieli dłubiąc płotki i linka, na to Tomek wpada i holuje z 5 szczupaków w godzinę. Efekt? Kolejny dzień i każdy z żywcem...

Żywcowania nie zabronię a chciałbym całym sercem, bo z satysfakcją bym patrzył jak te stare pierdoły na spina sobie radzą ze szczupłym na tym łowisku :)

W sumie wszystko mi jedno, sam wypuszczam i mam satysfakcję, że udaje mi się skusić czasem te mądrzejsze co zostały. Wczoraj tak się patrzyli co ja robię, jak ja łowię dziwnie, dopiero będą mieli rozkminy w domach :P

Przygaduję tym co biorą stawiając ich niżej w łańcuchu pokarmowym, ale to nic nie daje, instynkt łowcy w nich wygrywa ;)


Użytkownik Tomek88 edytował ten post 29 październik 2014 - 07:26


#37 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 29 październik 2014 - 11:23

Nie wiem czy sie nie spoznilem z mala porada,ale co tam.Na takim plyciutkim zbiorniczku sprubuj skusic tego wielkoluda jakims sporawym siersciuchem w stylu Hairy Killer od Abu,ja swoje robie sam i nie jednokrotnie taka przyneta kusila spore szczupaki,gdy inne przynety byly tylko odprowadzane lub zupelnie olewane.

#38 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 29 październik 2014 - 13:37

Hairy killery miałem kupić jednak zaobserwowałem ich pracę i odpuściłem.

Zanim zapytałem przejrzałem twój wątek jednak tam są nie za duże te papugi :)

Robisz większe, możesz pokazać efekty swojej pracy?



#39 OFFLINE   Paavo

Paavo

    Casting Illuminati

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1616 postów
  • LokalizacjaKanta-Hämee - Southern Finland
  • Imię:Paweł

Napisano 31 październik 2014 - 07:26

Dla mnie 10-12 cm to juz sporawy rozmiar,sugerowalem sie wielkoscia szczupaka na ktorego polujesz i dla tego zaproponowalem Hairy Killera,sam nawet nie mam kija o takim cw. aby lowic wyzej wymienionym.Moj delikatny sprzet wymusza mniejsze przynety no i rybki trafiaja sie tez mniejsze.Mam jedno jeziorko gdzie szczupaki probowalem lowic woblerami roznej masci po gumy z mizernym efektem, kaczodzioby reagowaly jedynie na bardzo obfite sierscuchy w oczojebych kolorach krecone na lekkich 3-5g glowkach,lub 10-12 cm muchy szczupakowe na hakach offsetowych w systemiku a'la carolina rig.Tez na poczatku bylem sceptycznie nastawiony do ich pracy ( puchnie to to wodzie, przy podbijaniu wyglada jak meduza).Byc moze w twoim przypadku moze to byc strzal w dziesiatke.Moge cos tam pokazac wieczorkiem.Generalnie to konstrukcja nie rozni sie od klasycznego koguta sandaczowego tylko materialy inne, ogon to farbowany krolik z flashem, tulow to dubbingowana farbowana lama.Takie materialy i lekkie obciazenie sprawia ze przyneta opada wolno i pracuje przy najmniejszym podszarpywaniu.

Użytkownik PablovelLoco edytował ten post 31 październik 2014 - 08:11


#40 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 31 październik 2014 - 21:00

Byłbym zaszczycony jakbyś się ze mną podzielił owymi ilustracjami, nawet w wątku tutaj to inni też by zobaczyli :)


Użytkownik Tomek88 edytował ten post 31 październik 2014 - 22:08