Sumy 2009
#101 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2009 - 14:39
Gratuluje - to pierwszy konkretny sum. Niestety, kryzys w branzy nie pozwala mi na równe czeste wypady nad Wisle, co w ubieglym roku, to i sumów nie mam na rozkladzie. Ale cos sie rysuje na horyzoncie...
#102 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:33
#103 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:39
Wlasnie dzis bylem na kanal zeran i jeden facet zlapal sum amerykasnki:OOOO i schowal na torba
czy w polsce sa sum amerykanski??pierwszy raz widzialem to bylem w szoku nie moge uwierzyc ze w polsce sa sum amerykanski
#104 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:46
Pytanie Panowie - jak z trollingiem? Wczoraj opływałem kawał wody, jedno branie suma (cały przypon w śluzie) i ryba niezapięta. Jakiś pomysł jak z zapinaniem się ryby? Myślę że dostaje w przód pyska gdzie ma tarki, stąd problem??
Z tego co bardziej doświadczone trole powiadają, wędka sumkowa musi być mocno ustępliwa żeby ryba dobrze usiadła ...
#105 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:49
Znaczy Czarna mamba wraca do trola. Żyłka by pewnie też pomogła zamiast plecionki?
#106 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:55
#107 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 09:56
Daniek gratki sum
Wlasnie dzis bylem na kanal zeran i jeden facet zlapal sum amerykasnki:OOOO i schowal na torba
czy w polsce sa sum amerykanski??pierwszy raz widzialem to bylem w szoku nie moge uwierzyc ze w polsce sa sum amerykanski
#108 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 10:14
A widzisz, ja miałem pete maina, mimo że moc to sztywna pała....
Znaczy Czarna mamba wraca do trola. Żyłka by pewnie też pomogła zamiast plecionki?
No nie wiem, żyłka to jednak nie ta moc.
#109 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 10:21
pozd JW
#110 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 10:29
ale jest rowniez rozciagliwa i bardziej odporna na nagle szarpniecia. Moze gdyby zastosowac jakas dobra zylke 0,4 i wiecej to moze i by zadzialalo. Zauwarzylem na morskich rybach, ze zylka w niektorych wypadkach ulatwia wyholowanie ryby, jakos spokojniejsze sa na monofilu i nie szarpia sie tak strasznie. na plecionie czesto poarcie w skaly bylo tak mocne, ze nieszlo zatrzymac ryby. Zwlaszcza na wiekszym dystansie..
pozd JW
Z tym że ryba jest spokojniejsza to oczywiście fakt, ale przy sumkach czasem to i tak nie ma znaczenie jeśli zdecyduje się płynąć w dół rzeki. Wtedy ważna jest moc lub szybka łódka ))
#111 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 11:34
#112 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 15:08
Plecionka tez nie przeszkadza, zapewniam. Wedka musi ustapic, ale nie za nachalnie - sam uzywam 30' Kenai Kinga i pod sumem ustepuje. Kiedys uzylem ustepliwego Ugly Sticka, to sie w zaczepach znalazlem.
Jezcze do tego dojdzie, ze bedziecie sumy lowic kluskami na zylke...
#113 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2009 - 15:57
p.s. Kuba może ten sumek miał osteoporozę
#114 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2009 - 11:48
No to sie dowiedz. Oba wczorajsze mialy przebita tarke, az milo.Aj z tym przebiciem tarki to ja nie wiem.
A ten mój, o którym wzmiankowalem powyżej, to z mojej pierwszej wyprawy na Ebro - na gume z opadu. Lyknal jak podciagalem juz blisko lodzi. Jeszcze Guzu widzial...
Trzeba tylko miec dobre haki (czy dobre kotwice).
#115 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2009 - 12:06
Aj z tym przebiciem tarki to ja nie wiem.
[/quote]
No to sie dowiedz. Oba wczorajsze mialy przebita tarke, az milo.
A ten mój, o którym wzmiankowalem powyżej, to z mojej pierwszej wyprawy na Ebro - na gume z opadu. Lyknal jak podciagalem juz blisko lodzi. Jeszcze Guzu widzial...
Trzeba tylko miec dobre haki (czy dobre kotwice).
[/quote]
Swoją drogą ja do tej pory łowiłem na dość kluchowatą wędkę. Może z obecną pałką będzie to inaczej wyglądać.
#116 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2009 - 15:42
#117 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 11:34
Plecionka, mimo iz nieraz sum na niej za bardzo wariuje daje cos czego nie da taka zylka, czyli niezbyt wielka grubosc.
Umozliwia to zastosowanie roznorakich przynet, nieoniecznie przypominajacych wielkoscia wiosło.
W sporym nurcie wieksza grubosc to konieczny wiekszy ciezar przynet (mysle tu o gumach).
Zlowienie sporego suma z brzegu to trudna sprawa i o ile to w ogole mozliwe, to trzeba by miec jakis bufor bezpieczenstwa w postaci sporej polaci dna bez zawad albo mozliwosc powedrowania za sumkiem spory kawalek.
To fakt, Kuba mial takiego, ktoremu hak jigowy przebil pysk w miejscu, gdzie wystepuje tarka, na wylot. Trzeba tu dodac, ze kij ktorym sie poslugiwal (Kenai Lamiglas) to niezla pała, wiec i sila zostala przylozona natychmiastowo.
Wedlug mnie na suma to musi byc zloty srodek, ani pałowaty ani klucha. Najbardziej sumy mi sie meczyly i hol przebiegal w najbardziej kontrolowany sposob na wedki typu hot shot. Taki gumowaty w pewnych granicach kij szybko meczyl ryby, za to trwa dluzej. Minimalna moc takiego kija to 20LB.
Ostatnio lowilem na Russian red rivera 25LB i sum byl na nim bardzo zły.
Reszta zestawu to penn slammer 360 z plecionka 30LB, zaryzykowalem uzycie przyponu terminator titanium (zaczepy) ze zmieniona agrafka (fabryczne patentowe bywaja irytujace). Polow odbywal sie z łodzi, w zwiazku z czym sumek stosowal normalne swoje patenty zwiazane z usilowaniem wchodzenia pod nia.
Bezskutecznie...
Wzial w najwiekszy upal, kiedy żar doslownie lał sie z nieba a komary cieły w pełnym słoncu.
Sumek zdjety z przykosy.
.
Gumo
Załączone pliki
#118 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 11:48
Zauwarzylem takie zjawisko na morskich rybach lowionych w okolicach ostrych skal i na rafie koralowej, ktora prztnie kazdy typ linki wedkarskiej predzej czy pozniej. Zastosowanie 20-30 funtowej plecionki powoduje, ze nawet mikrus dostaje zajoba i wali w zawady. Na zylce o mocy minimum 14 funtow zdarzalo sie nierzadko, ze zanim ryba zorientowala sie oco chodzi dalem rade podciagnac ja na tyle blisko, ze hol byl znacznie bezpieczniejszy. stosowalem 20 funtowy kij o mocy 20 lbs i dlugosci 2,75 o akcji Mod. Albo fasta 25 lbs o dlugosci 7. W przypadku tego drugiego wedziska stosowanie mocnego monofilu bylo jeszcze bardziej uzasadnione..
pozd JW
#119 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 11:51
#120 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 11:58