[Catrol]

Ja nie jestem zwolennikiem najnowszych konstrukcji, nie lubię super lekkich zwijaków, a Stelli i Vanquish'a na pewno nigdy nie kupię - chociażby na przekór marketingowi

 

Jako, że nie jestem doświadczonym wędkarzem, właśnie pytam o konstrukcje średniej półki cenowej i wiekowej...może i ilość łożysk jako tako mnie "kręci" bo lepiej jak konstrukcja jest podparta w łożyskiem w wielu miejscach, szczególnie kiedy młynek ma w ręku amator, psuj na kołowrotki taki jak ja

 

Co powiecie o Sustainie 2500 FG ? na lekkim sandaczowaniu przekładnia zje zęby, nie ? :/

[etherni]

@Catrol, ja "zanabyłem" Ultegrę Super ship. Bez akrobacji można zrobić z 3 łożysk 6, i mieć "full x-ship" w japońskim młynku z solidnycvh materiałów.

Do lekkiego sandaczowania ( o ile tak samo rozumiemy "lekkie') , to bym pomyślał o Technium 2500FA - ponoć miały dużo lepszą przekładnie niż późniejsze wersje techniawki, nawój i lekkość pracy FA może zawstydzić niektóre Stradici, jedyna wada że to full grafit, jakkolwiek przy lekkim łowieniu to nie musi być wada.

[Catrol]

Technium ogólnie wydaje się być fajnym kręciołkiem...tylko, że najłatwiej dostać wersje "FC" i "FD"

 

Ciągle myślę nad tą Ultegrą 2500...bo jedynie cena mnie tak zniechęca trochę :/

 

Do najcięższego łowienia planuję Sustaina 4000 FG (niskie przełożenie, duża szpulka...sporo łożysk i słuszna waga 280g) - może tego młynka nie zajadę na gumach 8-10cm + główki do 20g

Sustain wygrał pojedynek w mojej głowie z Rarenium 4000 FA

 

Ta Ultegra miała być kandydatem pod Inazumę Flash Perch, plećkę 0.10mm, gumy 7-8.5cm i główki do 12g - to mój sandacz na lekko

 

Pod cięższe łowienie okoni - gumisie 5-7 cm i główki do 8g - Biomaster C 3000 S (2008 JDM którego muszę jeszcze popieścić)

 

Lżejsze pasiaste zbóje Complex BB 2500 HGS (po nasmarowaniu znowu będzie elegancko kręcił)

 

Myślałem, żeby kupić sobie drugiego Complex'a BB  2500 S - już nie "HGS" tylko "S" - mniejsze przełożenie, może będzie miał więcej pary

Tylko też nie wiem czy ten model to słuszny wybór...fajne parametry, fajna cena, wygląd dla mnie bomba...tylko czy on nadaje się na europejskie łowienie...

 

Mam straszne dylematy z wymianą floty kołowrotków...małe doświadczenie mam, mało sprzętu przewaliłem jeszcze. Chciałem mieć jakiegoś japońca w szeregu dlatego rozważałem Sephię BB C 3000 S (nie wiem jaki rocznik ale na stopce Japan)

[Sandre]

Jeśli tak to biomaster 4000 ... szpule dwie tańszy od sustka, a jeden z moich forumowych kolegów, i znawca kołowrotków (choć nieaktywny:P) sustka ustawił blisko rarka a Biomastera blizej Twina .

 

"biomaster to dużo solidniejsza konstrukcja z dużo większymi zębami przekładni, znacznie większymi   biomkowi niewiele brak do tp , a rarkom i sustainowi wiele do biomka   , cała seria rarenium / stradic / sustain to maszyny do light spina"

 

a te 20g to nie light spin ...  masy gumy nie liczę przez grzeczność

Użytkownik Sandre edytował ten post 11 styczeń 2016 - 18:24

[Bootleg]

Czy do nowego Ryobi Zaubera (aczkolwiek wersja stara nie ta czarno złota) należy dodawać jakieś podkładki? Jeżeli tak to jakie? gdzie takowe nabyć. Mam z tym młynkiem do czynienia pierwszy raz

[Catrol]

Sandre, Biomek to zapewne fajny kręcioł ale w tej serii 4000 FB zdarzają się jakieś wadliwe, a tego chciałem uniknąć.

 

Dlaczego Sustain 4000 FG ?

-Duży rozmiar pod ciężkie łowienie

-Idealna jak dla takiego rozmiaru waga 280g - to mi pasuje

-Zapasowa szpulka

-Lepszy od Rarka 4000 FA - czy oby na pewno ?

 

Na prawdę Biomiś jest lepszym wyjściem ?

 

Tak wygląda Complex BB : http://global.rakute...-bb-2500hgs-f4/

Jest teżwersja "S" o przełożeniu 5:0:1

Bardzo przyjemny młynek, w fajnej cenie...tylko jak zawsze HGS nie nadaje się do cięższych gumisiów

W środku to to samo co Biomaster C3000S + 1 łożysko pod trybem rotora

[michallucek]

wez biomastera fb polecam

[Sandre]

Ja też mam bioma i pomimo iż mialem sprzedac to zostawiam ... tylko szpulke musze dokupić bo mi żona posprzątała w pokoju:)

 

Ile sie trafia wadliwych i gdzie o tym czytałes i na czym ta wadliwosc polega ?

[bony20]

Do średnio - lekkiego spinningu co byście polecili (nowy kołowrotek) do 20 gramowych przynęt max?

Młynek najlepiej wagowo do 250 gr, kwotowo do 700 zł

- Calidia 2508

- Stradic 3000 FK

- Rarenium 4000 FB

- inna propozycja, jaka?

 

   

[Catrol]

Jeden z kolegów na tym forum miał przypadek, że łożysko miało luzy w gnieździe...i nie dam sobie ręki uciąć, że jeszcze na innym forum nie widziałem podobnego przypadku :/

 

20g...a gumy nie liczysz - raczej stosuję smukłe gumki...masywne kopyta, jakieś otyłe rippery raczej nie grzeją miejsca w moim pudełku

No ale liczmy, że 20 + ok. 8g sam gumiś waży

 

Nie wiem dlaczego ale jeśli chodzi o wygląd to Sustain 4000 jakoś tak lepiej by pasował do Inazumy...no ale jak Biomek lepszy to znaczy, że muszę to rozważyć

Jedno jest pewne - potrzebny mi dobry zwijak do sandaczowania ze stajni Shimano...i wadze nie mniejszej niż 250g, a już najlepiej 270 - 280g

[Sandre]

Szkoda zes napisal shimano bo mam nowa bradie 3000 ktora musze sprzedac... a od ktorej mimo wszystko pracy biom powinien sie uczyc. I przy inazumie jakos tak z 5 razy dluzej pochodzi od sustka (to zdanie nie moge a tych co lepiej znaja).
28g to juz spora masa do jigowania. Zalezy tez czy łowisz podbijając kijem i wybierajac lub czy z kolowrotka. Jak to drugie zaorasz tego sustka w 2 intensywne sezonu do takiego stanu ze nie bedzie Ci sie chcialo nim lowic:) przy czym dwa to max.

Użytkownik Sandre edytował ten post 12 styczeń 2016 - 13:43

[Catrol]

A czy Biomistrz 4000 da radę i przy Inazumie...i na dużej zaprówce gdzie zakładam gumy 10cm + 25g główki (33 m głębokości)

 

Bo wydawało mi się, że Sustain 4000 da radę przy takim ciężkim telegrafowaniu :/ A Biomek jak dały sobie z tym radę ?

 

Mam uraz do Daiwy...pokręciłem kilkoma Daiwa'mi kolegów - jakieś błyszczące JDM'y, był jakiś straszy reprezentant ale nie przypadły mi po prostu, a jedena z nich ząbkowała od nowości :/

[Szymon82]

Rozumiem, że nie chcesz wtopić kasy i jak najlepiej wydać pieniądze.Tylko to nie jest jakiś niesamowity problem znowu.Nie jestem też wybitnym znawcą, ale takie łowienie to i RedArc wytrzyma.To nie są jakieś mega przeciążenia.Standardowy med-heavy spinn

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 13 styczeń 2016 - 18:16

[Catrol]

Szymon,

 

No właśnie nie chcę kupować półśrodków na jeden sezon.

A sprzętu jeszcze mało przewaliłem...i nie wiem co do czego nada się najlepiej

 

Chcę złożyć brygadę zwijaków, które najwyżej przesmaruję po sezonie

 

Sustain miał być młynkiem do przepinania między sandaczówką na kanał, a tą na zaporówkę...tylko czy tu Biomaster da radę...?

[Szymon82]

Mam Biomastera 4000 tylko z roku 2005 , nie potrafię z doświadczenia odpowiedzieć na pytanie czy podoła i jak będzie po sezonie wyglądał ten nowszy co Cię interesuje.To średnia półka Shimano - niema tu miejsca na buble.Biomaster to już fajny kołowrotek.

[romeo7]

A rarenium 4000 FB podola kilka sezonow boleniowaniu przynetami do 18gr?

[Profil_Nieaktywny]

czy stradic 3000 da radę mieszać ciasto na naleśniki przez dwa sezony ? nie chciałbym wtopić kasy.

[Catrol]

A czy Stella da radę napędzać rozrzutnik gnoju ? Przecież to super maszyna...i jedyne słuszne wyjście, nie...?

[Łukasz W]

Kup biomastera i łów spokojnie.25 gr plus guma to nie jest mega ciężar dla takiego kołowrotka.Mam 11 4000 jdm i wiem co potrafi.

[Profil_Nieaktywny]

A czy Stella da radę napędzać rozrzutnik gnoju ? Przecież to super maszyna...i jedyne słuszne wyjście, nie...?

 

wspaniałe przykład, jednak jeśli chodzi o rozrzucany gnój to bardziej mi przypominają go miliardy postów co z czym da radę, jak kupujesz samochód to pytasz czy da radę wozić pasażera ? wyobraź sobie ,że skoro ma 4 czy 5 miejsc to producent przewidział możliwość podróżowania właśnie w tyle osób, a czy da radę ? da dopóki nie przyje..... na czołówkę w inne auto.....

 

pieprzysz chłopcze jakieś bzdety o wyższości jednego młynka nad drugim , to muszę cię zaskoczyć, sephia bb , rarenium fb , sustain , complex, stradic mają ten sam typ przekładni , gdzie różnica jest tylko w przełożeniu, bodajże w stradicu , pozatym różnią się materiałami obudowy ,ilością łożysk i designem , więc w kwestii wytrzymałości wszelkie masturbacje są idiotyzmem, biomaster to pośrednia półka pomiędzy tymi maszynami a twin Powerem , w zasadzie biomasterowi wiele nie brakuje , samo koło przekładni ma mniejszą średnicę niż w tp ale zęby są znacznie większe niż we wcześniej wymienionej grupie młynków, i to tyle w temacie. rarki,sustainy,complexy  DALEJ biomaster DALEJ twin power , czego nie kupisz to jak będziesz nim wbijał gwoździe, zajeździsz, jak będziesz łowił nim ryby nie zajeździsz, zapewne na przełomie czasu biomaster czy tp zachowa wyższą kulturę pracy niż te niższej klasy młynki ale zapewne w tak nieznacznym stopniu ,że różnica będzie odczuwalna w fotelu.