[smokwelski]

Będzie dobrze. W tym budżecie ciężko będzie o lżejszy, chyba że 2500 ogarnie te gramatury, ale 3000 chyba lepiej pasuje

[PatLove]

2500 i 3000 w przypadku Daiwy LT to te same młynki, różnią się jedynie szpulą. Generalnie te Daiwy z serii LT są trochę mniejsze niż przyzwyczaił nas wcześniej producent.
Wziąłbym jej Daiwe BG 2500 lub 3000 bo jest nawet lżejsza od Launy LT o 20g, a dla niespełna 7 letniej dziewczynki to robi różnicę ale niestety nie ten budżet...
Z kijem Okuma miała „fabrycznie” sprowaną Inspire 20 ale to jest jak wiadomo bardzo budżetowa betoniarka nawet bez oporówki, która kreci tragicznie wiec myśle, ze taka Laguna na 3 sezon łowienia powinna być spoko progresem.

Użytkownik PatLove edytował ten post 17 wrzesień 2020 - 19:47

[Marcipas]

Kolego daiwa bg lt (250gr)to całkiem inny kołowrotek niż daiwa bg (305gr).

[ximus]

Szukam coś do bocznego troka (oliwka 10gram),rzadko tak łowię, ale nie raz trzeba. Może ktoś coś polecić w miarę sprawdzonego do 200 zł.

 

Aktualny jakiś stary Damm przy takiej oliwce już widać że ma za ciężko.

Użytkownik ximus edytował ten post 24 wrzesień 2020 - 10:51

[delux64]

jaka kwota.
.?

[ximus]

jak w opisie do 200 zł

[pr00]

Panowie mam Stradica Ci4 4000, kij to Dam Yagi 3-18 I teraz pytanie, używać go z tym kijem czy sprzedać i kupić coś mniejszego ?

[Ciastek]

Jak Ci się łowi takim zestawem? Wygodnie? To jest dość indywidualna sprawa. Dla przykładu mam podpiętego Shimano 4000 do Phenixa SP 962 UL 4-16gr. i łowi mi się bardzo dobrze, 4000 w Shimano są bardzo uniwersalne i teraz dużo lżejsze niż kiedyś. Jak łowi Ci się dobrze, to po co zmieniać Jest jeszcze pytanie jakie ryby i gdzie łowisz, w moim przypadku jest to duża rzeka gdzie trafiają się ciekawe przyłowy

Użytkownik Ciastek edytował ten post 27 wrzesień 2020 - 18:58

[pr00]

Dopiero zaczynam przygodę ze spiningiem, do tej pory raz byłem na wypadzie na Warcie w Łódzkiem. Będę łowił albo na bajorach miejskich w Łodzi albo na Warcie/Nerze mniejszych rzeczkach. Póki co mam do tej wędki podpiętego Shimano Aero GT 1010 i całkiem całkiem. Do feedera zaraz wpadnie Daiwa TDR I nie chcę żeby Stradic który jest teraz uzywany z feederem leżał bezczynnie.

Użytkownik pr00 edytował ten post 27 wrzesień 2020 - 19:36

[Ciastek]

Szkoda tego stradica do feedera, podepnij go do tego spiningu, połów trochę i zobaczysz czy Ci pasuje

[etherni]

Panowie mam Stradica Ci4 4000, kij to Dam Yagi 3-18 I teraz pytanie, używać go z tym kijem czy sprzedać i kupić coś mniejszego ?

Stradic CI4 4000 wazy 230g - mniej niż Sephia BB 3000 (240g), której używam z kijami o takim CW jak Twój DAM.
Jeśli zestaw leży dobrze w ręce i jest wygodny to po co kombinować? W dodatku lekki a mocny kołowrotek w takim użytkowaniu będzie bardzo, bardzo trwały. Zapas mocy jest taki, że przynętami z zakresu kija po prostu go nie zajedziesz przez lata.

[Fari]

Panowie, szukam kołowrotka ktory bez problemu ogarnie na wiśle gumki z glowkami o łącznej wadze 30-40gr. Przedzial 500-700zl.

[etherni]

@Fari, ja bym się nie zastanawiał tylko Spinfishera brał. 3500. Chyba V od VI różni się niewiele - szóstka jest lżejsza, gdzieś go odchudzili.

[matpgt]

łączna masa 30-40 to nie dużo, podzielam opinie co do spinfishera. Mam 4500 V i VI wbrew pozorom kołowrotki się różnią i w budowie i w mocy na korbie (tzn odczuwalnej sile przekładni) tylko pamiętaj że te kołowrotki muszą się dotrzeć żeby uzyskać finalna pracę (zwłaszcza spinfisher v jak zaczynałem nim kręcić to myślałem że jest zepsuty;)

[etherni]

A przybliżysz jak i czym się różnią? V znam nawet od środka, VI nie a zastanawiam się nad zakupem

[Fari]

@matpgt do czego uzywasz rozmiar 4500?

[matpgt]

Spinfisher V i VI rozmiar 4500

 

kołowrotki mam od początku wakacji wiec każdy zaliczył min kilkanaście wypadów nad mazowiecką Wisłę dodatkowo ze spinfisherem VI udawałem na początku września nocne łowienie morskich troci;) oba jako największa rybkę zaliczyły boleniową 70 z tym że VI z początku sierpnia a V z końca września wiec różnica w sile rybek była. Kołowrotków nie rozbierałem

 

co do różnic:

spinfisher V full metal - spinfisher VI rotor z tworzywa

inny hamulec budowa i moc 25 lb V i 20 lb VI (nie było sumka wiec nie wypowiem się o pracy ale generalnie spoko w obu kołowrotkach)

wielkość Spinfisher V jest optycznie większy od VI i cięższy za to szpula jest większa w VI

Spinfisher V 458g Spinfisher VI 377 (waga z linkami)

lepsze uszczelnienie Spinfisher VI (uszczelniona nakrętka trzymająca rotor)

wózek oscylacji jest stablilzowany obustronnie w V i VI natomiast w V jest zdecydowanie lepiej to rozwiązane

inny materiał koła przekładni VI aluminium obrabiane na cnc V stop cynku z czymś (czytaj gównolit;) oba kołowrotki mają możliwość tuningu na brass main gear:)

wielkość kół przekładni chyba tak sama zmierzę jak będę rozbierał

main shaft mocowany w Spinfisher V do wózka oscylacji na dwóch śrubach w Spinfisher VI na jednej

 

Oba kołowrotki dobrze nawijają Spinfisher VI nawet bardzo dobrze ale nie jest to ryobi zauber i trzeba pobawić się podkładkami,  z obu leci naprawdę daleko ale oba mają też problem z pierwszym nawojem co skutkowało na początku kilkoma brodami przy nocnym łowieniu po wypuszczaniu wobka lub uwalnianiu zaczepu - obecnie po ogarnięciu podkładek jest super

 

Co do przeznaczenia to Spinfisher VI używam do kijów o mocy 20 lb do 40 gram czyli moim przypadku to boleń morska troć sandacz

Spinfisher V podpinam do kijów 60 gramowych czyli ciężkie łowienie w rynnach i nocny sumek na lekko

 

należy pamiętać że krecioły mają przełożenie 6.2 wiec zwłaszcza na początku będą kręcić ciężko pod przynętami stawiającymi duży opór

 

jest sporo rozbieranych sesji tych kołowrotków wiec można wszystko oblukać i podjąć świadomą decyzję

 

pozdrawiam

Mateusz

[etherni]

Wielkie dzięki za opis. Z tego wynika ze na Bałtyk z brzegu i to sporadycznie to VI nawet lepsza.
V wcale tak źle nie nawija, skoro w VI jest jeszcze lepiej to super. Na belony będzie. A i trotkę raczej ogarnie na kiju 45g. Ten plastikowy rotor trochę osłabia entuzjazm.

[mickeN]

Witam. Sprawiłem sobie ostatnio casta pod duże gumy, ale chyba nie jest to dla mnie, cast pasuje mi tylko do jerków, dlatego :
Szukam patyka + kołowrotek pod duże gumy ( 50-80g ) jest to główny zakres ( m.in. pigi 20, shad teez 22 itd, z lekkim obciążeniem ) ale chciałbym również czasem dodać 10-30g ołowiu.
Cenowo powiedzmy 800 -1000 zł za komplet, lecz jak będzie coś na prawdę godnego uwagi mogę dołożyć parę stówek. Kołowrotek musowo odporny na słoną wodę.

[Michalgst]

Siemka chłopaki, szukam młynka pod lekkie łowienie, mianowicie przynęty do max keitech 3" + główka 4g, standard keitech 2" + 2-3g, ale równiez naprawdę drobno. Budzet jakim dysponuję do +-800, jakieś sugestie ?