jak nie Daiwa to jaki? w budżecie do 450zl? (nie chce zaubera ani red arca)
Dobór kołowrotków
#701 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 15:06
#702 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 15:22
Może...http://allegro.pl/ko...6359302417.html coś z tej stajni....
Użytkownik delux64 edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 15:23
#703 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 16:02
Toż to czołg Szukam czegoś lżejszego bo kij waży 120g. Ale dzięki wielkie za propozycje, rozważę pod cięższe łowienie:)
#704 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 16:19
jak nie Daiwa to jaki? w budżecie do 450zl? (nie chce zaubera ani red arca)
doskładaj 150 zł i do 600 zł poszukaj na giełdzie jb, trafiają się fajne młynki bo z tych co wymieniłeś nie kupił bym na Odrę żadnego, wywalisz 450 zł i po sezonie na śmietnik każdy będzie się nadawał.
#705 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 17:03
Bez przesady przy kijku do 20 g każdy z trzech młynków które kolega @sooroof wymienił przetrzyma sezon a nawet dłużej. Toć tak jak sam napisał na gumy będzie łowić sporadycznie czyli ciężki opad odpada. Obecnie używam dragona fishmaker II 1130i. Użytkuję go około 3 miesięcy z małym plusem i jestem jak najbardziej z niego zadowolony, pracuje płynnie bez stuków puków, na sucho wręcz maślanie, targam nim przynęty po 16 cm na różnych główkach i daje rade i co najlepsze im większe obciążenie tym jego praca jest jakby bardziej równa ciężko to opisać . Ale polecić go nie mogę ze względu na krótki okres użytkowania, za 2-3 sezony będę mógł z czystym sumieniem go polecić lub też nie. Aczkolwiek warto zwrócić na niego uwagę. Poza tym rzeczywiście mógłbyś się rozejrzeć za jakąś używką, daiwa emblem 2500-3000, daiwa luvias 3000, czy team daiwa. Za 500-600 zł kupisz używany ale w bdb. stanie młynek, też zależy od kogo . Na allegro możesz zerknąć ale z rozwagą, bo są tacy co piszą że lalka lux stan masło, a jak dostajesz młynek do rąk własnych to okazuje się bubel.
Użytkownik MATIG edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 17:06
#706 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 17:20
Miałem wszystkie trzy te daiwy ostatnio w dłoniach bo byłem specjalnie w sklepie który jest jednym z dystrybutorów Daiwy i luzy już mające te młynki jako nowe w moich oczach dyskwalifikowały je do przyjemnego wędkowania. Na sezon czy dwa za 450 zł młynka się nie kupuje, na sezon kupuje się zauberowatego albo daiwę z niższej półki za 250 zł i na Odrze można takie zajechać i wywalić w śmietnik.
#707 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 18:06
Zaubera mam podpietego pod inny kij do opady i główki max 20g. Zaubera cf dokładnie ale mam ochotę wysłać go na gwarancję po sezonie bo chodzi dość topornie a to jego pierwszy sezon.
Myślałem, że młynki za ok. 450 zł sprostają raczej lekkiemu spinningowe ale może to też rozwiązanie kupić w to miejsce 2 tańsze...
Preferuję sprzęt raczej nowy niż używany, z gwarancją. Kupując sprzęt za ok 300 zł mam spokój z gwarancją na minimum 2 lata a później drugi... wydać jednorazowo 600 za używke i mieć nadzieję że wytrzyma to chyba nie dla mnie. Tym bardziej że to póki co ponad moje możliwości finansowe. Dzięki wielkie za porady a kolejne opinie i sugestie chętnie poczytam
#708 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 18:15
No masz http://jerkbait.pl/t...n/#entry1967982 , na serwis do specjalisty np Pana Leśniaka czy Łukasza vel profil@nieaktywny i będzie lepszy niż te daiwy co wymieniłeś.
#709 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:03
Człowieku ty się zdecyduj wreszcie bo raz piszesz ze zaubery i ninja to młynki na co najmniej 2--3 sezony.... Teraz ze nowe mają luzy i sezonu nie wytrzymaja.Miałem wszystkie trzy te daiwy ostatnio w dłoniach bo byłem specjalnie w sklepie który jest jednym z dystrybutorów Daiwy i luzy już mające te młynki jako nowe w moich oczach dyskwalifikowały je do przyjemnego wędkowania. Na sezon czy dwa za 450 zł młynka się nie kupuje, na sezon kupuje się zauberowatego albo daiwę z niższej półki za 250 zł i na Odrze można takie zajechać i wywalić w śmietnik.
A ja Ci moge dać przykład dwóch moich kolegów którzy Daiwami Laguna 3000 nap....ją obrotówkami, 5 calowymi gumami i jakoś po 3 sezonach młynki żyją i mają sie dobrze. Jeden miał tylko korbe wymienioną bo poległa na siłowym holu metrówki :-)
A co do tych luzów to jak mozesz od zwykłego chińczyka za takie pieniądze wymagać masła i super spasowania?
Jak długo będzie powtarzany ten mit ze poniżej 1000zł to nie ma dobrego młynka?
Podejżewam ze 80% młynków to właśnie te poniżej 500zł i jakoś ludzie łowią....bbo nie sugerują się wpisami takimi jak Twoj.
Ps. Jak mnie okradli to łowiłem 2 lata Spro Passion i jakoś nic mu się nie stało. Co prawda nie kręcił nigdy jak Stella ale kręcił i łowić się dało....żyje cały czas i w każdej chwili jest gotowy do walki a jakoś specjalnie dobrze nie był traktowany.
Użytkownik przemow edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 19:08
- polifem8, Józef Lesniak, MATIG i 2 innych osób lubią to
#710 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:08
Człowieku ty się zdecyduj wreszcie bo raz piszesz ze zaubery i ninja to młynki na co najmniej 2--3 sezony.... Teraz ze nowe mają luzy i sezonu nie wytrzymaja.
Człowieku zacznij czytać ze zrozumieniem co napisałem (chyba zacznę Ci dużymi literami pisać), jeśli używało się będzie młynek właściwie zgodnie z jego przeznaczeniem i dostosuje się przynęty i ich wagę oraz warunki łowiska (rzeka, uciąg, woda stojąca) a także częstotliwość bywania nad wodą to można łowić nawet kołowrotkiem za 50 zł 5 lat. Najpierw przeczytaj do jakiego łowienia pytający szuka kołowrotka a potem się odzywaj krytykując kogoś bezpodstawnie.
#711 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:11
Nie ma sensu dalej pisać.
Użytkownik przemow edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 19:13
- coma lubi to
#712 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:34
Twoja odpowiedz jest jak zwykle taka sama i do przewidzenia. Już widze ze Twoje doświadczenie pozwala ci ocenić młynek bez podpinania go do wędki i zabrania nad wode. Gratuluje.
Nie ma sensu dalej pisać.
opinii jest na forum tyle że można przebierać w nich jak na rynku w skrzynce jabłek by wyłowić te najistotniejsze, nie przeczytałeś nic wcześniej z uwagą co pisali inni ani o co pytał kolega a czepiasz się mojego wpisu, ja oceniłem młynki jakie miałem w dłoniach i nie muszę ich brać nad wodę bo jak mają jako nówki luzy to mi to wystarcza, do łowienia na Odrze główkami 20 gram i guma 4-5 cali to raczej takie długo nie polatają by pracowały tak samo jak nówki. Masz własne doświadczenia napisz/doradź chłopakowi co ma kupić by nie napluł Ci później w twarz i nie pisz o dwóch kolegach co łowią lagunami obrotówkami i gumami 5 cali przez trzy lata i młynkom nic nie jest bo wystawiasz się na pośmiewisko. Akurat laguna z daiwy to jeden z młynków najniższego sortu i dałbym mu dwa wypady z obrotówką 4 o owalnej paletce albo przy tym przełożeniu co ma popodbiaj nią z korby główkę 25-30 gram i gumę 5 cali i po młynku.
#713 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 19:41
Ps. Jestem w stanie Ci udowodnić ze Laguną 2000 po przejściach będe łowił obrotką Aglia 5 w Warcie calutki dzień i nic się jej nie stanie bo juz nie jeden taki test ma za sobą a kosztowała całe 100zł.
Użytkownik przemow edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 19:51
- Józef Lesniak i coma lubią to
#714 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 20:13
Żeby młynek komuś odradzić trzeba go mieć i nim łowić według mnie, wtedy można wydać rzetelny "werdykt" polecam / odradzam. Jednokrotne pokręcenie w sklepie i sprawdzenie luzów nie jest wystarczające. Bo w taki sposób można wyeliminować mase młynków, bo tu ma luz bo tu to a tam tamto. Łowiłem młynkiem z dosyć niezłym luzem na korbie przez dwa sezony, bardzo często i działał poprawnie i działa cały czas, teraz u innego użytkownika, i prawdę mówiąc podczas łowienia zbytnio nie przeszkadzał mi ten luz, a jak ryby brały to już w ogóle
Użytkownik MATIG edytował ten post 09 wrzesień 2016 - 20:17
- polifem8, sajdol1, coma i 1 inna osoba lubią to
#715 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 20:14
Jak Ci się uda trafić:
http://www.pazara.eu...ures/pic231.jpg
Mam takiego made in japan, dobre ponad 10 lat, przełowione setki godzin. Kupiłem teraz nowego stradica i nie ma większej różnicy w pracy.
#716 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 20:15
Mateuszu ależ opinii jest na forum dość.
#717 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 20:34
Kolega Hunter naczytał się "interneta" i myśli, że wszystko wie. Taka mała rada. Idź nad wodę, zobacz czym ludzie łowią i ile sezonów. Oni nie wiedzą co to jerkbait. Nie wiedzą co to jest masło w maśle. Łowią dużo i piękne ryby. Znam takich.
- popper, polifem8, MATIG i 3 innych osób lubią to
#718 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 20:48
Kolega Hunter naczytał się "interneta" i myśli, że wszystko wie. Taka mała rada. Idź nad wodę, zobacz czym ludzie łowią i ile sezonów. Oni nie wiedzą co to jerkbait. Nie wiedzą co to jest masło w maśle. Łowią dużo i piękne ryby. Znam takich.
a czy ja napisałem że się nie da? nie wręcz przeciwnie
jeśli używało się będzie młynek właściwie zgodnie z jego przeznaczeniem i dostosuje się przynęty i ich wagę oraz warunki łowiska (rzeka, uciąg, woda stojąca) a także częstotliwość bywania nad wodą to można łowić nawet kołowrotkiem za 50 zł 5 lat.
#719 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 21:20
Oświece Cię @Hunter że dla wielu przessiadka z super chinskiego bazarowego plastiku na taką Lagune to szczyt marzeń, że kręci o niebo lepiej, ze spręzyna kabłąka nie pękła po tygodniu, ze ładnie wygląda, ze wreszcie nawet hamulec działa.... I gdybyś swoją opinie wypowiedział takiemu szczęśliwcowi to na 100% Ci gwarantuje ze wylądował byś w wodzie bo jak mogłeś zaburzyć jego szczęście...
- coma lubi to
#720 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2016 - 21:31
Oświece Cię @Hunter że dla wielu przessiadka z super chinskiego bazarowego plastiku na taką Lagune to szczyt marzeń, że kręci o niebo lepiej, ze spręzyna kabłąka nie pękła po tygodniu, ze ładnie wygląda, ze wreszcie nawet hamulec działa....
zboczyłeś z tematu byle się mnie znów czepić, przeczytaj sobie raz jeszcze o co pytał kolega jaki szuka młynka na Odrę i poleć mu Lagunę, proszę bardzo.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych