Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobór kołowrotków


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4873 odpowiedzi w tym temacie

#4841 OFFLINE   Dawid.K

Dawid.K

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 196 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Dawid

Napisano 02 marzec 2025 - 12:14

Umbra, on 27 Feb 2025 - 14:47, said:

jaki kołowrotek poprawnie wyważy Dragona Flash Slow Lure 8 290cm?
Docelowo znajomy chciałby podpiąć pod to nasci 4000 lub zauber 4000

Ja zaproponuję do tej wędki Daiwę Exceler LT 2000. Moim skromnym zdaniem nic lepszego i tak płynnie pracujacego w tej cenie nie znajdziesz. Sam czasami podpinałem do tej wędki Ultegrę 2500 i szczerze było ciężkawo. Ten kijek jest na tyle lekki, że aż prosi się o kołowrotek o masie poniżej 200g. Nie ma co na siłę wyważać wędek dłuższych, przynajmniej tych do lżejszego łowienia.
  • Umbra lubi to

#4842 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1107 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 02 marzec 2025 - 13:12

Darek_W, on 28 Feb 2025 - 10:48, said:

zrobiłem dokładnie tak jak piszesz, do takiego Fenwick’a co leci na pysk i wyważa go dopiero BG4000 a kij do 21g postanowiłem iść w lekkie kołowrotki z Airity PCLT3000 jest super i też fajnie pracuje z Dialuną S90L. Czyli trzeba trochę kombinować.

Z tym że ja zdaję sobie sprawę że przesadzam z rozmiarami kołowrotków bo najmniejszy jaki mam to 2500 i nie raz już tutaj po głowie dostałem za to  :P

A to są mniejsze kołowrotki niż 2500???? :blink:  ;)


  • Umbra i Darek_W lubią to

#4843 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9669 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 02 marzec 2025 - 14:20

Qh_, on 02 Mar 2025 - 12:12, said:

A to są mniejsze kołowrotki niż 2500???? :blink: ;)


Nie ma........................




U mnie😉
  • Darek_W lubi to

#4844 OFFLINE   spincast

spincast

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 34 postów

Napisano 03 marzec 2025 - 21:16

Ma ktoś może Daiwe w wielkości 2000 i Shimano C2500S? Interesuje mnie różnica w wielkości.

#4845 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 16:21

Hej, szukam solidnego kołowrotka do UL (łowię głównie na gumy), bo w chińszczyźnie mi się przekładnia potrafi łatwo sypać. Milion łożysk, działa ładnie i nagle katastrofa.
Daiwa i Shimano zdają się być solidną opcją.

I teraz tak, na Aliku można kupić w super cenie Daiwę Fuego 2000 z przełożeniem 6.1 i płytką szpulą za jakieś 210-220zł.
Caldię da się wyrwać koło 480zł  z przełożeniem 5.8:1 ale ponoć jest nierozkładalna bez specjalnego narzędzia.
No i na naszym rodzimym rynku widziałem Ultegrę 2000S HG z przełożeniem 6.1 i płytką szpulą za 450zł.
Wagowo wszystko podobnie (170-185g).
Cenowo różnice spore, więc zastanawiam się, czy warto dopłacać do Caldii i Ultegry. No i czy wysokie przełożenie to będzie taki duży problem faktycznie. I jak się mają Caldia i Ultegra do siebie.

Jest też opcja "nic nie kupować i liczyć, że na Tsurinoya Ranger dotrwam do końca sezonu".

Pozdrawiam.


Użytkownik Andżej edytował ten post 16 marzec 2025 - 16:22


#4846 OFFLINE   Arek99

Arek99

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 32 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Kubajewski

Napisano 16 marzec 2025 - 16:33

Mam Ultegrę i Caldie, szczerze mówiąc drugi raz bym Daiwy nie kupił. Kultura pracy Shimano jest zdecydowanie lepsza.
  • Andżej lubi to

#4847 OFFLINE   Arek99

Arek99

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 32 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Kubajewski

Napisano 16 marzec 2025 - 16:40

Serwis Shimano jest mniej kłopotliwy, nie trzeba specjalnego klucza ani ferrofluidu.
  • Andżej lubi to

#4848 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 18:00

Arek99, on 16 Mar 2025 - 15:40, said:

Serwis Shimano jest mniej kłopotliwy, nie trzeba specjalnego klucza ani ferrofluidu.

To wiadomo, ale problem jest taki, że jedyne tanie Shimano to takie z przełożeniem 6.1
Nigdy nie miałem kołowrotka z wyższym przełożeniem i oczyma wyobraźni widzę, jak ta biedna przekładnia cierpi :P

Inna sprawa - jak ta Caldia taka super zamknięta, to znaczy, że wpadnięcie do wody mało jej szkodzi, czy i tak syf się do środka dostanie?



#4849 OFFLINE   Darek_W

Darek_W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 761 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Dariusz

Napisano 16 marzec 2025 - 18:29

Arek99, on 16 Mar 2025 - 15:40, said:

Serwis Shimano jest mniej kłopotliwy, nie trzeba specjalnego klucza ani ferrofluidu.

Uważam że MagSeal to super wynalazek! Bardzo wiele godzin na Wiśle i rolka = cisza! Może kłopotliwe w serwisie bo trzeba zamówić w necie (nie ma problemu z kupnem) ale genialne w użytkowaniu! Klucz z włókna węglowego kupiłem na Ali są teraz za 30 PLN
 

Andżej, on 16 Mar 2025 - 17:00, said:

To wiadomo, ale problem jest taki, że jedyne tanie Shimano to takie z przełożeniem 6.1
Nigdy nie miałem kołowrotka z wyższym przełożeniem i oczyma wyobraźni widzę, jak ta biedna przekładnia cierpi :P

Inna sprawa - jak ta Caldia taka super zamknięta, to znaczy, że wpadnięcie do wody mało jej szkodzi, czy i tak syf się do środka dostanie?


Z zanurzeniem to bym nie przesadzał, ale generalnie zamysł był w kierunku łowienia na plaży, fale morskie i Japońskie klimaty  :)


Użytkownik Darek_W edytował ten post 16 marzec 2025 - 18:35

  • Andżej lubi to

#4850 OFFLINE   Kokosz

Kokosz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 881 postów

Napisano 16 marzec 2025 - 18:31

Andżej, on 16 Mar 2025 - 15:21, said:

Hej, szukam solidnego kołowrotka do UL (łowię głównie na gumy), bo w chińszczyźnie mi się przekładnia potrafi łatwo sypać. Milion łożysk, działa ładnie i nagle katastrofa.
Daiwa i Shimano zdają się być solidną opcją.
I teraz tak, na Aliku można kupić w super cenie Daiwę Fuego 2000 z przełożeniem 6.1 i płytką szpulą za jakieś 210-220zł.
Caldię da się wyrwać koło 480zł z przełożeniem 5.8:1 ale ponoć jest nierozkładalna bez specjalnego narzędzia.
No i na naszym rodzimym rynku widziałem Ultegrę 2000S HG z przełożeniem 6.1 i płytką szpulą za 450zł.
Wagowo wszystko podobnie (170-185g).
Cenowo różnice spore, więc zastanawiam się, czy warto dopłacać do Caldii i Ultegry. No i czy wysokie przełożenie to będzie taki duży problem faktycznie. I jak się mają Caldia i Ultegra do siebie.

Jest też opcja "nic nie kupować i liczyć, że na Tsurinoya Ranger dotrwam do końca sezonu".

Pozdrawiam.


Jak tak się boisz szybszego przełożenia, to masz teraz w plecionie ultegrę, ze zwykłym przełożeniem i płytką szpulą za 511 pln.

„Za chwilę” wejdzie na rynek najnowsza odsłona ultegry.

Użytkownik Kokosz edytował ten post 16 marzec 2025 - 18:33

  • Andżej lubi to

#4851 OFFLINE   Warcisław

Warcisław

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 29 postów
  • LokalizacjaPojezierze Drawskie
  • Imię:Marcin

Napisano 16 marzec 2025 - 18:37

Sahary z wyższym przyłożeniem jakoś od ok 3 sezonów nie chcą się posypać i pracują całkiem elegancko, grunt to, żeby nie krecić kołowrotkiem jak maszynką do mięsa i zaczepy ogarniać ręką (wiadomo, abecadło, ale niektórzy zapominają). Zbijak do kabłąka z powodu gęstszej przekładni chodzi ciężej, ale też można przecież zamykać łapką. Podobnie jest z wyjątkowo udanymi Legalisami - a Caldia to już wyższy model. Wszystkie kołowrotki zamawiałem w sklepach internetowych i nie mam z nimi problemów - co może być zadziwiające, gdy się czyta jakie katusze przeżywają czasem użytkownicy Stelli. Widocznie mam wyjątkowe szczęście

 

PS. Z tego co zauważyłem nawój w młynkach Siemano jest równiejszy i bardziej estetyczny, ale na wartość użytkową chyba ma to wpływ znikomy


Użytkownik Warcisław edytował ten post 16 marzec 2025 - 18:38

  • Andżej i Darek_W lubią to

#4852 OFFLINE   Darek_W

Darek_W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 761 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Dariusz

Napisano 16 marzec 2025 - 18:38

Jest Mitchell MX7 11 łożysk, magnezowy korpus za 230PLN



#4853 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 18:38

Kokosz, on 16 Mar 2025 - 17:31, said:

Jak tak się boisz szybszego przełożenia, to masz teraz w plecionie ultegrę, ze zwykłym przełożeniem i płytką szpulą za 511 pln.

„Za chwilę” wejdzie na rynek najnowsza odsłona ultegry.

Tzn. nie wiem, czy warto się bać.
Chciałbym po prostu mieć kołowrotek, który pociągnie długo i który będzie warto serwisować. Wyższe przełożenie nie jest problemem, o ile nie wpłynie mocno na żywotność. Może się przecież okazać, że wygodniej się "pompuje" rybę, bo szybciej wybiera się linkę i w efekcie rzadziej będę okonia ciągnął kołowrotkiem (no nie ukrywam, że mi się to przy mniejszych rybach nagminnie zdarza).

Chińczyk dla przykładu chodził pięknie i gładko aż pewnego pięknego dnia przekładnię szlag trafił i cześć. Nawet do 1. serwisu nie dotrwał, bo 1. problem od razu okazał się terminalny.

Dotąd nie serwisowałem nigdy kołowrotków, bo nie miałem warunków. Ale teraz mam garaż, biureczko i może nawet czas się znajdzie...
 


Użytkownik Andżej edytował ten post 16 marzec 2025 - 18:39

  • Darek_W lubi to

#4854 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 18:41

Darek_W, on 16 Mar 2025 - 17:29, said:

Uważam że MagSeal to super wynalazek! Bardzo wiele godzin na Wiśle i rolka = cisza! Może kłopotliwe w serwisie bo trzeba zamówić w necie (nie ma problemu z kupnem) ale genialne w użytkowaniu! Klucz z włókna węglowego kupiłem na Ali są teraz za 30 PLN
 


Z zanurzeniem to bym nie przesadzał, ale generalnie zamysł był w kierunku łowienia na plaży, fale morskie i Japońskie klimaty  :)

Z tym kluczem to nie wiem, Daiwa wszędzie ma te same wymiary tego gniazda?


Użytkownik Andżej edytował ten post 16 marzec 2025 - 18:44


#4855 OFFLINE   Darek_W

Darek_W

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 761 postów
  • LokalizacjaJózefosław
  • Imię:Dariusz

Napisano 16 marzec 2025 - 18:46

Andżej, on 16 Mar 2025 - 17:41, said:

Z tym kluczem to nie wiem, Daiwa wszędzie ma te same wymiary tego gniazda?

Do rozmiaru 4000 a potem większy klucz, trzeba w Ali wpisać Daiwa Wrench albo Daiwa MQ opening tool i jest tego sporo.



#4856 OFFLINE   Arek99

Arek99

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 32 postów
  • LokalizacjaGiżycko
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Kubajewski

Napisano 16 marzec 2025 - 19:03

Andżej, on 16 Mar 2025 - 17:00, said:

To wiadomo, ale problem jest taki, że jedyne tanie Shimano to takie z przełożeniem 6.1
Nigdy nie miałem kołowrotka z wyższym przełożeniem i oczyma wyobraźni widzę, jak ta biedna przekładnia cierpi :P

Inna sprawa - jak ta Caldia taka super zamknięta, to znaczy, że wpadnięcie do wody mało jej szkodzi, czy i tak syf się do środka dostanie?

Mam Ultegrę 2000hg kręci ok. Nie wiem czy wpadniecie do wody zaszkodziłoby Caldii, chwilowe pewnie nie.
  • Andżej lubi to

#4857 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 19:33

Arek99, on 16 Mar 2025 - 18:03, said:

Mam Ultegrę 2000hg kręci ok. Nie wiem czy wpadniecie do wody zaszkodziłoby Caldii, chwilowe pewnie nie.

Tzn. to nie jest czysta woda. Cały rok idzie syf.
Caldie chętnie bym kupił, tylko właśnie nie wiem, jaką ona ma przewagę nad taką Ultegrą, poza tym "monokokiem". Od Fuego ponoć chodzi "lepiej", ale to trochę mało, by zapłacić ponad 2x więcej, bo szczerze, to mi ten korpus jakiś niezbedny do życia nie jest, zwłaszcza, że na myśl o jakimś specjalnym smarowaniu tego magseala to robi mi się słabiej :D
No chyba, że Caldię przy "okazyjnym zamoczeniu" można dużo rzadziej serwisowac.


Użytkownik Andżej edytował ten post 16 marzec 2025 - 19:33


#4858 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1107 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 16 marzec 2025 - 19:33

Czemu kołowrotek z większym przełożeniem miałby się szybciej zużywać? Już tu raz pisałem i wątpiłem.

 

Jeszcze raz:

Zakładając tę samą liczbę nawiniętych kilometrów w takim 2500 4,8 vs 6,1.

Jeśli szpulka jest ta sama to ona i oś z wałkiem, rotorem i kabłąkiem wykona dokładnie tę samą liczbę obrotów.

Co innego wieniec. Tak strzelając że 4,8 będzie miał nawój np ok. 70cm/obr a 6,1 ok. 90cm/obr to ten z większym przełożeniem wykona ok. 30% mniej obrotów. Więc większe przełożenie będzie trwalsze.

Zakładając że zębów nie połamiemy a tylko się wycierają. 

 

Tak podobnie jak w aucie i skrzyni biegów. Skrzynia mniej się zużyje na 100kkm jadąc na 5 biegu niż na 3. Oczywiście poza wałkiem zdawczym który zrobi dokładnie tyle samo obrotów.

 

P.S. nie chce mi się dokładnie przeliczać przełożeń na cm - więc tak w sporym zaokrągleniu rozważam.


Użytkownik Qh_ edytował ten post 16 marzec 2025 - 19:35

  • Adam K. i Andżej lubią to

#4859 OFFLINE   Andżej

Andżej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 535 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 marzec 2025 - 21:28

Qh_, on 16 Mar 2025 - 18:33, said:

Czemu kołowrotek z większym przełożeniem miałby się szybciej zużywać? Już tu raz pisałem i wątpiłem.

 

Jeszcze raz:

Zakładając tę samą liczbę nawiniętych kilometrów w takim 2500 4,8 vs 6,1.

Jeśli szpulka jest ta sama to ona i oś z wałkiem, rotorem i kabłąkiem wykona dokładnie tę samą liczbę obrotów.

Co innego wieniec. Tak strzelając że 4,8 będzie miał nawój np ok. 70cm/obr a 6,1 ok. 90cm/obr to ten z większym przełożeniem wykona ok. 30% mniej obrotów. Więc większe przełożenie będzie trwalsze.

Zakładając że zębów nie połamiemy a tylko się wycierają. 

 

Tak podobnie jak w aucie i skrzyni biegów. Skrzynia mniej się zużyje na 100kkm jadąc na 5 biegu niż na 3. Oczywiście poza wałkiem zdawczym który zrobi dokładnie tyle samo obrotów.

 

P.S. nie chce mi się dokładnie przeliczać przełożeń na cm - więc tak w sporym zaokrągleniu rozważam.

Popraw mnie, jeśli się mylę:

By osiągnąć większe przełożenie, pinion się skurczy, tak?
No to wówczas ząb przekładni wykonuje większą pracę, przesuwając pinion (bo na ruch o "1 ząb" pinion obraca się o większy kąt). Z drugiej strony, by zwinąć tyle samo linki, potrzeba mniejszej ilości cykli pracy zębów. Ale wiele urządzeń mechanicznych woli więcej cykli pod mniejszym obciążeniem, niż mniej pod większym... Choć też kwestia tego, jak są zaprojektowane, czym smarowane itd.

W Caldii  "wysokie przełożenie" 5.8:1 to standard, zgaduję, że wcisnęli większe koło zębate przekładni, przy zachowaniu standardowego piniona.
Większe koło zębate - więc ostatecznie pojedynczy ząb na kole wykonuje tyle samo pracy, co przy mniejszym kole zębatym i przełożeniu 5:1
No ale, w Ultegrze po prostu musi być mniejszy pinion, bo większego koła zębatego nie wstawią.
Więc w Ultegrze teoretycznie koło zębate przekładni jest bardziej obciążone.
No ale, właśnie, czy faktycznie ten element ulega zużyciu w japońskich kołowrotkach? Czy przez to większe obciążenie pojawią sioę problemy? Bo że w chińczyku odlewane cudo może się rozlecieć na długo przed wszystkimi 10 tanimi łożyskami, które tam upakowali, to zaakceptowałem jako "normalny element życia w wielkim mieście" :P


EDIT:

Ale co dla mnie najważniejsze - skoro praktycy tutaj nie wskazują na problem z trwałością, więc zgaduję, że nie mam co się martwić, że w ciągu paru lat przekładnia mi się rozleci, o ile oczywiście będę traktował kołowrotek przyzwoicie. A to jest cholernie ważna sprawa, bo Ultegra za 450zł to chyba niezła opcja, co nie? :D


Użytkownik Andżej edytował ten post 16 marzec 2025 - 21:40


#4860 OFFLINE   Qh_

Qh_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1107 postów
  • LokalizacjaKobierzyce
  • Imię:Marcin

Napisano 16 marzec 2025 - 22:04

Nie wiem.

 

Nie wiem jak konstruują każdy kołowrotek. Różnice w przełożeniu można osiągnąć na rożne sposoby. Powiększając lub zmniejszając zębatki lub zwiększajac i zmniejszając na „takiej samej” zębatce ilośc zębów. Konsekwencje bedą trochę rożne.

 

Dlatego napisałem, że założyłem tylko ścieranie się zębów a nie ich uszkodzenia wynikające z przeciążenia. Myśle, ze w drogich kołowrotkach tak jest, że zęby są naprawdę dobre, twarde i odpowiednio ułożone. A przy tym założeniu spodziewałbym się, ze kołowrotek z większym przełożeniem popracuje dłużej. Będzie miał po prostu więcej drobniejszych zębów na wieńcu i te wytrą sie później. Zębatki osi zużyją się tak samo, choć tu zakładając dłuższe życie wieńca, więc i później nadchodzące luzy - może to pomóc rownież tym elementom. Wiadomo, ze zużycie elementów przekładni przyspiesza dalsze zużywanie się tejże.

 

Takie se rozważania. Palca bym nie dał, ale zakładając się o piwo tak bym stawiał.

 

Teraz są części i zgodnie z logiką i zasadami wymienia się koła parami. Ale ja pamietam czasy, kiedy się ratowało dogorywającą skrzynię malucha albo MZ nowszymi zębatkami niekoniecznie w parach i kosztem tych nowych skrzynia jakiś czas jeszcze hulała. I robiliśmy tak nie z głupoty, tylko zwykłej potrzeby i braku dostępności części. Więc taki średniowiecznie empiryczny wniosek: przekładnia w której choć jeden z elementów zużywa się wolniej, popracuje dłużej.  :D
 

Za to pewne jest, ze dłużej popracuje kołowrotek o który się dba, odpowiednio smaruje i traktuje zgodnie z przeznaczeniem. :D
 

PS. Uwaga cytat, Ucierając smarki ze śmiechu o czym piszę: „co ci się zużyje jak ty masz 10 kołowrotków i nie masz kiedy nimi kręcić?”  :D  :D  :D

I jeszcze dodała: „musicie po prostu kupować więcej kołowrotków i nie będzie problemów”.

I to dlatego ta jakże mądra kobieta jest moją żoną.  :D  :D  :D


Użytkownik Qh_ edytował ten post 16 marzec 2025 - 22:13

  • cobrax i Andżej lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych