[Gumofilc]

Przy roztrzsaniu zestawow dosc czesto zdarza sie, ze jest omawiany sprzet gruby, tymczasem chyba najistotniejsze jest to, co merda sie w wodzie...
Wlasnie uswiadomilem sobie, ze z uplywem czasu niedostepne lub trudnoosiagalne staja sie niektore prznety.



Zniknaly obrotowki o skrzydelku typu aglia, ktore mialy patent z odpinana kotwiczka (wystepowaly w 3 kolorach).Byly lepsze od Meppsow...
Zniknela firma Moby Dick, ktora produkowala znakomite blachy wahadlowe (na zdjeciu od gory to te dwie najmniejsze)
Nie widzialem juz od dluzszego czasu woblerow Tex, z ciekawa i bardzo prosta konstrukcja na jednej ramce, wykrepowanej z blachy(ten żółtawy od samej gory).
Nie ma tez woblerow Konowrockiego (to ten bananek) i Darkspinów (to ten koszmarek zaraz pod Texem).
Poza Storkiem i Rapala mini fat rap reszte wyrobow trudno mi nazwac...
Tylko wahadla RoBo trzymaja sie dzielnie i chociaz z trudem, mozna je zdobyc w roznych wielkosciach i grubosciach..
Gumo

Załączone pliki

•  przynetypstr 2.jpg   40,19 KB   458 Ilość pobrań

[Mateusz Baran]

Nie mam zdjęć, ale skoro rozpaczamy nad utratą dostępu do wielu przynęt, to chciałbym wspomnieć niezastapione Gębale - ŚP Henia Gębskiego z Lędyczka. T wobki były legendą pomorskiego psrągarstwa i te obecnie produkowane przez jego syna, nie są już takie jak Mistrza Henia!

Pozdrawiam

[Thymallus]

Rozumię Cię Sebastianie i się z Tobą zgadzam. Ja nie pisałem o delikatnym sprzęcie tylko o sprzęcie na pstrąga potokowego. Nieporozumienie wynika z terminologii. Z różnego pojmowania znanych skrótów UL,L, ML,M,MH czy H. Patrząc z jerkowego punktu widzenia można się pogubić. To rozumię.
Również istnieje chyba różnica w stopniu nirwany. Ja w odróżnieniu od Ciebie nie wypuszczam wszystkich złowionych ryb tylko kilka procet zjadam. W ubiegłym roku zżarłem prawie 4 szczupaki. Wierz mi, że złapałem dużo więcej.
W połowie spiningowym pstrągów od jakiegoś czasu stosuje się na świecie lekkie wysokomodułowe spiningi o szybkiej akcji i głębokim ugięciu zbliżonym do niegdysiejszych klusek stosowanych na przelewach rzek. Tylko są to kijki krótkie. Domyślam się, że tak uginający się kijek nie znalazłby uznania w Twoich oczach.
A sam hol?. Koledzy zwracają mi uwagę, że u mnie złowiona ryna bardzo się chlapie podczas holu. Przyznaję, że tak lubię. Sam rozumiesz, że nie jest to hol długi. Natomiast ryby nie fruwają na czas w powietrzu i sprzęt mam dobrany wielkością do spodziewanych rybek.

pozdrawiam

[rognis_oko]

@Andrzej,

ja też zazwyczaj mam sprzęt dobrany do wielkości poławianych rybek.
Z jednym wyjątkiem, jakim jest szczupakowa ciężka jerkówka o mocy H. Tutaj wielkość i ciężar przynęt decydują o wyborze tak mocnego kija.
Jednak na jerki łowię także innym sprzętem bo mam też kije jerkowe o mocy M i MH.

Pewnie zdziwisz się bo mój kijek pstrągowy jest krótki, dość szybki i podczas holu ugina się głęboko, prawie jak parabolik.
Co do wspomnianych klusek, to już nie raz pisałem o tym, że przelewowe i rafowe klenio-jazie uwielbiam łowić na długie kluski, które podczas holu gną się aż do samej rękojeści.

[Thymallus]

A widzisz Sebastianie. Już kiedyś Ci pisałem, że lubię czytać Twoje teksty i mniej więcej pamiętam co w nich było.
A długie kluski. No cóż nie ukrywam, że też kiedyś przez to przechodziłem. Wszystko jest dla ludzi. KIje również. Dla różnych w różnym okresie.

pozdrawiam

[adiz1]

Wlasnie uswiadomilem sobie, ze z uplywem czasu niedostepne lub trudnoosiagalne staja sie niektore prznety.

Wśród Twoich błyskotek wypatrzyłem rzadką już, ale cenioną obrotówkę Veltic - Rublexa. Łza mi się w oku zakręciła - miałem kiedyś okazję kupić z drugiej ręki i połowić na stare egzemplarze - rany jak TO się kręciło prowadzone z prądem rzeczki...
Co miałem już urwałem, cała reszta to już nie było to.

[rognis_oko]

@Thymallus,

...Wszystko jest dla ludzi. Kije również. Dla różnych w różnym okresie...

- dokładnie. Zgadzam się w 100 procentach.

[adasio]

chłopaki nie ma się co przejmować że wróciliście o kiju,bo do tego przywykł chyba każdy polski wędkarz,najważniejsze że spędziliście kilka przyjemnych chwil nad wodą w dobrym towarzystwie,a co najważniejsze powstała z tego wspaniała relacja

[Gumofilc]

Wśród Twoich błyskotek wypatrzyłem rzadką już, ale cenioną obrotówkę Veltic - Rublexa

Hehe, liczylem, ze mi ktos te niektore woblery odcyfruje...
Jesli chodzi o Rublexy to spoko..w W-wce np. sa i to prawie wszedzie Veltice do rozmiaru 6.. , lekkie Celty, jeszcze lzejsze Ondexy..
Ceny, zwlaszcza tych wiekszych porownywalne z tanszymi woblerami, co prawda ale...sa.
Te rzemieslnicze obok Veltica, zaskocze Cie, sa prawie tak samo dobre...
Gumo

[siudak]

Gumo tem szary wobek powyżej Storka wygląda na moją robotę i to bardzo stary trochę pod złym kątem go widac i nie jestem na 100% pewny.

siudak

[JACKOVSKI]

@Gumo woblery Konowrockiego czasem jeszcze można dostać np. w jednym ze sklepów internetowych, ale tylko takie jak na zdjęciu. Tych z metalowym sterem już chyba nie ma. Kosztują ok. 10zł, a za tę cene można mieć juz woblera pstrągowego z Czarnego. Pozatym nie wiem czy jedna kotwiczka wystarczy w takim woblerze Konowrockiego, biorąc pod uwagę że ma on chyba 4,5cm.

Pozdrawiam.

[mifek]

@gumo

jak je zoabczylem to od razu pomyslalem o Tobie

TEXy malutkie

[Gumofilc]

I jak, ten..?



Gumo

Załączone pliki

•  przynetapstr.jpg   41,39 KB   345 Ilość pobrań

[siudak]

ten drut mosiężny 0,6, prawdopodobie to jeszcze strugany w korze topolowej, ster wypalony z ciekiego polietylenu dokładnie z butelki zwrotnej po Fancie, (już takich nie robią a szkoda)
gdzie Ty go Gumo kupiłeś? toż to zabytek.

siudak

[Gumofilc]

No widzisz Siudak..the World is small...
Pamietam, ze kupilem go dawno, byc moze w sklepie na Odolanskiej w W-wie. Niestety Moby Dick, ktory sie tam miescil, wyprowadzil sie.....byla to za bardzo kameralna dzialalnosc, zeby sie utrzymala w takiej bocznej uliczce...

No to skoro to Bialy Kruk to raczej do gablotki bardziej pasuje niz do pudelka...
Gumo

[siudak]

Być może że tak mogło być, jak zaczynałem robić wobki (cholerka to już 10 lat ) to wymieniałem się z jednym sklepikarzem w Łomży na sprzęt, a on z kolei wymieniał się z Moby Dickem za moje woblerki na wirówki pewnie dlatego tam się znalazł.
Ale mi frajdę @Gumo zrobiłeś pokazując tego woblerka

siudak

[GrynszpaN]

ad. woblery
Ciekawe i sprawdzone są także GÓRALE, chociaż osobiście rzadko stosuję krótsze niż 5 cm.

ad. blaszki
Preferuję je tylko wiosną. Latem zakładam przy trąconej wodzie.
Wzory? Każdy ma coś swojego. Mój model w załączeniu. Ciekaw jestem jakie będą wyniki testów Remka.

Załączone pliki

•  blaszki.jpg   7,05 KB   335 Ilość pobrań

[remek]

Spróbujemy, wypróbujemy itd. W niedzielę będzie trzeba sprawdzić kilka patentów. A ja już nie mogę wysiedzieć

Pozdrawiam
Remek

[siudak]

a co powiecie na żabki?



siudak

Załączone pliki

•  zabki.jpg   15,15 KB   263 Ilość pobrań

[mifek]

siudak pamietasz moze kijanki WISNI/ suleja? mam male zapotrzebowanie. chyba bede musial cos na wzor przeslac ;]