Witam panowie chciałbym spytać użytkowników kijków na tych blankach ,jakie są różnice w obu wędkach z wjątkiem długości oczywiście. Planowałbym budowę spiningu pracującego w gramaturze 10-25g +guma pod sandacza oczywiście.Który model jest czulszy bo obydwa to popingi zdaje się .Kij miałby pracować na wiśle ,z tego co sie orientuję to kolega Tomas budował kij na jednym z tych blanków (chyba że coś pokręciłem) i wiem że on również łowi na toruńskiej wiśle. Za wszelkie info na ww.temat wszystkim dziekuje
#1 OFFLINE
Napisano 17 październik 2014 - 16:52
#2 OFFLINE
Napisano 17 październik 2014 - 18:02
Posiadam p844-2,ale nie wiem z jakiego wypustu. Co moge o nim powiedzieć ? Mocny z grubymi ściankami ...wydaję się dosyć konkretnym kijem . Ładnie się nim łowi w przedziale 7 -22g tak mniej więcej. Ale jest coś co mi w nim nie pasuję otóż praca tego kija ...kij gnie się do połowy po czym następuję masakryczne STOP. Dolnik praktycznie się nie ugina ...może to zaleta przy łowieniu sandaczy ? Tego nie wiem. P 904 nie znam, nie miałem, wiem tylko , że jest nieco subtelniejszy (czyt delikatniejszy od p844-2)
Tyle mogę podpowiedzieć ...
Pzdr
#3 OFFLINE
Napisano 17 październik 2014 - 18:16
Tak jak piszesz kije są bardzo podobne,
P904 jest ciut mocniejszym kijem, używałem go do główek max. 28g + gumiś, natomiast P844 dobrze mi się łowiło do max. 25g + gumiś (woda stojąca).
W dole P844 za to jest subtelniejsza i ja używałem główek już 7-8g + gumiś.
Tak więc mam inne odczucia od mojego poprzednika, a łowiłem oboma kijami zamiennie przez trzy sezony.
Dla mnie na gumy rewelacja, czucie przynęty wzorowe, z zacięciem sandacza nie ma najmniejszego problemu.
Różnią się praktycznie tylko długością
#4 OFFLINE
Napisano 17 październik 2014 - 18:30
Tylko zauważ Jacku że kolega planuje łowić w Wiśle a to już inna bajka i moim zdaniem a miałem też MHX P 904 do łowienia w tych gramaturach jakie przewiduje kolega bedzie lekko za słaby
W rzece to czego max mozna oczekiwać z kijka to 20 gram + 3 calowy gumiś.
Wtedy mamy komfort a i szczytówka która jest dość spolegliwa nie kuca,
Odnosze się tylko do P904
Użytkownik Karol Krause edytował ten post 17 październik 2014 - 18:31
#5 ONLINE
Napisano 17 październik 2014 - 18:32
Jak ma to być kij do łowienia z łodzi, to tylko od Twoich preferencji co do długości wędki zależy co wybierzesz. W moim odczuciu oba kije zachowują się bardzo podobnie, może dłuższy trochę lepiej pokazuje opad, ale to różnica minimalna. Uważam jednak, że to kije raczej na zaporówkę lub jezioro. Na Wisłę wybrał bym kij mocniejszy, mniej szczytowy i dłuższy.
Z pozdrowieniami,
drzejko
#6 OFFLINE
Napisano 18 październik 2014 - 10:26
dzieki panowie za odp. wlasnie takiej pracy od kija bym oczekiwał o której wspomniał pablo208, tylko własnie czy na rzeke sie sprawdzi i nie klęknie ,do tej pory łowie team dragonem 14-35 2,45 dł. i wklejka team dragon 7-28 dł. 2,6m i oba dawały rade bez problemu ta wklejka nawet 30g +guma 10cm ale myslalem o czyms z pracowni. A i jeszcze takie pytanko do posiadaczy, ile wynosi dlugość robocza kijków tzn po odjęciu całej rękojeści
#7 OFFLINE
Napisano 18 październik 2014 - 10:34
A i jeszcze takie pytanko do posiadaczy, ile wynosi dlugość robocza kijków tzn po odjęciu całej rękojeści
To zależy tylko i wyłącznie od Twoich preferencji, ja miałem rękojeści 37cm - 213cm P844 i 40cm - 230cm P904
Ale możesz mieć rękojeści i dłuższe i krótsze - jak lubisz.
#8 ONLINE
Napisano 18 październik 2014 - 15:15
Jeśli używałeś wklejki TD 7-28 i jesteś przyzwyczajony do tego kija to nie szukaj innych rozwiązań.
Osobiście przerobiłem 3 takie TD i próbowałem je zastąpić kijami z pracowni, nic się nie zbliża.
Oczywiście wyłącznie pod sandacza, do innych gatunków ten kij się nie nadaje.
#9 OFFLINE
Napisano 18 październik 2014 - 23:12
Coś chyba było o mnie
Dobra to jedziemy z koksem Miałem P844-2. Kij dziwny, niesamowicie cięty z subtelną szczytówką. Ale potem... potem był już tylko beton. Tak na dobrą sprawę pracowało 60-70cm wędki. Ryby do 3 kg można było prawie wyrywać z wody, duża zaleta przy sandaczu. Tylko raz udało mi się zgiąć go do dolnika, na ponad 2m sumie Jednak mimo potężnego dolnika nie donotowywałem praktycznie żadnych spadów i nawet specjalnie nastawiałem się na szczupaki. Kij był używany głównie na jeziorach i tu obsługiwał spokojnie główkę do 25g+4" wąski gumiś, zaczynając od 7g-słabo, dużo lepiej 10g. Za to przy wabiku stawiającym duży opór jak 4" Shad Relax szczyt klękał już przy 12 czy 15g-kurde nie pamiętam dokładnie. I to właśnie powodowało że na Wiśle niezbyt chętnie go używałem. Generalnie lubię łowić na Wiśle ciężko a P844-2 przy Lunaticku 4" z 17g w nawet średnim nurcie top zaczynał siadać. Co prawda na rzece nie trzeba koguciarskiego podbicia z nadgarstka ale i tak to było za dużo. Do 20g + wabik odpalałem już MBki 843-2 i 844-2. Ujmę to tak, to świetny tani kijaszek na jeziorko czy zaporówkę do 25g+4" wąski gumiś lub bardziej nabita trójeczka. Ale na nurtowe łowienie nie nadaje się. No chyba że bardzo lekko do 15g lub prawie stojącej wodzie w klatkach czy przykosach. Nurt go zabija.
A jak różnica między P844-2 a P904-2? Na moje praktycznie żadna, szczyt identyko, dół podobnie. No może ten dłuższy minimalnie ma płynniejsze ugięcie. Choć przyznaję że 2,3m tylko giąłem, nie obławiałem.
#10 OFFLINE
Napisano 19 październik 2014 - 10:51
#11 OFFLINE
Napisano 21 październik 2014 - 13:12
Tomku pozwól ,że jeszcze ci pomarudzę ,wiem że łowiłeś selectami i team dragonami dragona jak wygląda łowienie wyżej rzeczonymi kijami w stosunku do tych dragonów ,to znaczy czucie przynęty szybkość itd.za twój wysiłek z góry serdeczne dzięki
- pietryk lubi to
#12 OFFLINE
Napisano 21 październik 2014 - 21:34
TDków "przerobiłem" bardzo dużo i jako właściciel jak i przypadkowy macacz Generalnie seria ta bardzo mi przypadała do gustu. Bo raz, stosunkowo lekkie, dwa bardzo czułe-jak na kije produkcyjne z metra oczywiście, trzy naprawdę świetnie wyważone, cztery dość szybkie. Ale są też minusy jak za ciężkie uzbrojenie-chyba z 98% wędek tego typu ma tą przypadłość, czasem całkowicie nie przemyślane np. TD 2,13m do 35g. Poza tym dość kruche tj mało odporne na puknięcia bo na samo gięcie nie jest źle. Też trochę ciulowy korek choć to można spokojnie przeboleć. Mimo to moim skromnym zdaniem kije godne polecenia w tym przedziale cenowym. Z nojek raczej bym nic innego nie wybrał.
GS są całkowicie źle opisane, CW powinno być podniesione o co najmniej 50%. Poza tym bardzo kiepskiej jakości lakier i omotki. No i co mnie od nich najbardziej odrzuciło że je posprzedawałem: wyważenie. Tragedia goni tragedię Tak lecących na pysk patyków nie miałem Ale są też plusy bo szybkie z bardzo dobrym przewodzeniem drgań. Niby sztywne ale potem całkiem fajnie zaczynają pracować dołem. Odporne też na uszkodzenia mechaniczne. Takiego Gnoma walałem po nadwiślańskich kamienistych główkach i jakoś tylko się lekko odrapał, generalnie był twardy Kije ogólnie specyficzne z dużym, bywa że za dużym, zapasem mocy. Wcześniej miałem lepszą opinię o nich ale te prawie odpadające przelotki wszystko popsuły. Ale parę lżejszych gołych blanków bym przytulił i coś podziergał dla znajomych Bo się mnie podobają hehehe
#13 OFFLINE
Napisano 22 październik 2014 - 14:36
#14 OFFLINE
Napisano 24 październik 2014 - 09:43
Pod takie łowienie to zaproponuje MHX SJ843-2, obsługuje 10-35 plus 3" , fajnie też ogarnia żelazo i wobleras, mam taki kijek i używam do orania Warciąńskich rynien, a tam czasem i 35g zakładam bo lubie mocno czuć dno. Opis oczywiście z czapy, kijek bardzo szybki, ugięcię szczytowe, pod konkretnym obciążeniem progresywne.
#15 OFFLINE
Napisano 24 październik 2014 - 10:09
No tak, nie zrozumieliśmy się. Bywa
Jeśli chodzi o gumowanie MHX i TDkami to te pierwsze biją na głowę TDki. Pod gumisie z główkami 10-30g, choć opad wyraźnie znaczy od 15g+4"gumiś, świetnym wyborem jest MB843-2 Tym bardziej że bezproblemowo można go zbroić pod szczyt jak i w półparabolkę. Pod szczytowe ugięcie używasz "Y" idąc praktycznie spacingiem Fuji dla 7', z kolei używając KR wymuszasz bardziej płynne ugięcie. Moim zdaniem bardzo wdzięczny kijek z dużym zapasem mocy.
SJ843-2 zaproponowany przez Kolegę @Hubertusa również jest bardzo fajną propozycją. Z tym że on ma delikatniejszą szczytówkę niż MB.
Pozdro!
- Bolo90 lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 24 październik 2014 - 10:26
No tak, nie zrozumieliśmy się. Bywa
Jeśli chodzi o gumowanie MHX i TDkami to te pierwsze biją na głowę TDki. Pod gumisie z główkami 10-30g, choć opad wyraźnie znaczy od 15g+4"gumiś, świetnym wyborem jest MB843-2 Tym bardziej że bezproblemowo można go zbroić pod szczyt jak i w półparabolkę. Pod szczytowe ugięcie używasz "Y" idąc praktycznie spacingiem Fuji dla 7', z kolei używając KR wymuszasz bardziej płynne ugięcie. Moim zdaniem bardzo wdzięczny kijek z dużym zapasem mocy.
SJ843-2 zaproponowany przez Kolegę @Hubertusa również jest bardzo fajną propozycją. Z tym że on ma delikatniejszą szczytówkę niż MB.
Pozdro!
Zgodzę się z kolegą co do SJ, szczyt ciut delikatniejszy, ale w podanej gramaturze spokojnie daje radę
#17 OFFLINE
Napisano 24 październik 2014 - 18:59
Osobiście nie przepadam za pałowatymi kijkami lubię jak kij jest szczytowy,szybki ,ale i szczytòwka nieco pracuje.Po rozmowie z jednym właścicielem pracowni na temat mhx serii p dowiedziałem się,że ten krótszy jest nieco bardziej cięty jakby szybszy no i tego że mhxy w stosunku do sklepowych kijków to nie taka wielka różnica,zaproponował czy nie lepiej byłoby zainwestować większe nakłady finansowe i zbudować coś na blanku hers,jak do tej pory pozatym,że są sporo droższe to nic więcej nie wiem,ma ktoś kij na tym czymś
#18 OFFLINE
Napisano 25 październik 2014 - 00:21
Tomek pewnie cos napisze o Hersie bo takim lowi
A tutaj w tym watku masz sporo o nim:
http://jerkbait.pl/t...nęła/?p=1275555
#19 OFFLINE
Napisano 25 październik 2014 - 07:44
Sorki, że zacytowałem tylko fragment Twojej wypowiedzi, ale ... (po prostu nie mogłem tego nie skomentować)
.Po rozmowie z jednym właścicielem pracowni na temat mhx serii p dowiedziałem się,że ten krótszy jest nieco bardziej cięty jakby szybszy no i tego że mhxy w stosunku do sklepowych kijków to nie taka wielka różnica,zaproponował czy nie lepiej byłoby zainwestować większe nakłady finansowe i zbudować coś na blanku hers,jak do tej pory pozatym,że są sporo droższe to nic więcej nie wiem,ma ktoś kij na tym czymś
Świetny handlowiec, wiesz a przynajmniej powinieneś to już wiedzieć, że dobre wędki to minimum 3 tyś. (na inne ryby nie złowisz) i koniecznie kupione u tego dobrego handlowca.
Podobnie jak kołowrotki - nie schodź poniżej Stelli Millenium (inne to już tylko nawijadełka - nic nie warte zabawki dla Twojego potomstwa)
Woblery - tylko Rapala z metalowym sterem (te powyżej 80zł/szt)
Plecionki - koniecznie z Japonii po minimum 100$ - reszta to zwykłe nici, ba sznurki jeśli zmierzyć ich rzeczywiste średnice!
itd.
- Szymon82 i esoxlucius1 lubią to
#20 OFFLINE
Napisano 25 październik 2014 - 11:46
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: blanki, blank, mhx
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
blank do lekkiego łowienia sandaczaNapisany przez FrenchRodbuilder , 02 paź 2024 |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank pod pstrągi o długości 2.40 - 2.60 cm. Cw. 4-20 Gram. Głównie łowie na woblery.Napisany przez Livers , 02 paź 2023 batson suzuki, fishingart |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Zlecę naprawę dolnika muchówkiNapisany przez Adrian Tałocha , 11 kwi 2023 |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blank na sandacza do łowienia na lekkoNapisany przez DeeMeeD , 10 lis 2022 blank, sandacz na lekko |
|
|
||
BLANKI
Hand made →
Rodbuilding (budowa wędek) →
Blanki do łowienia na wormyNapisany przez 19john92 , 21 gru 2021 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych