Plecionki Sasame
#1 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 12:17
http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_simpleboard&Item id=207&func=view&catid=4&id=16894
Inicjator postu na forum dowodzi, że plecionki Sasame są najlepsze. Z dalszych wypowiedzi wynika, że Power Pro jest gorsza, a ktoś nawet pisze, że PP mu strzelała, a Sasame nie.
Niezależnie od formy pisania postu inicjującego wątek, która to forma przypomina mi poniekąd rozwlekły spot reklamowy vel artykuł sponsorowany, ciekaw jestem Waszej opinii na temat plecionek Sasame, ew. żyłek tej firmy.
Pozdr
Czez
#2 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 12:43
Co do plecionek Power Pro to należałoby sprawdzić czy użytkownicy, którzy ją negują zakupili ją w Polsce? Bo jeżeli tak, to nie ma o czym mówić. PP zakupione u nas w kraju ma się nijak do plecionki zakupionej w Usa. Te u nas są to jakieś odpady albo podróby.
Jeżeli chodzi o strzelanie (zrywanie) plecionek to nie wiem o co chodzi. Każda, nawet najlepsza linka zerwie się pod określonym obciążeniem. Własnoręcznie zrywałem dobre plecionki, nawet 50-80 lb. To normalne, że pod wpływem pewnej siły każdy materiał w końcu pęknie.
#3 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 12:58
Ale dobrze piszesz, że to co jest sprzedawane w kraju pod nazwa Power Pro z wyglądu nawet nie przypomina tego co pod ta sama nazwa mozna kupic w np. Cabelasie
#4 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 13:08
W Cabelasie pojawilo sie POWER PRO HOLLOW CORE.
Drozsza niz zwykla PP, wie ktos cos o niej? czym mialaby przewyzszac stara ?
Jak CORE to pewnie cos z rdzeniem nabroili. Dla mnie lepiej jakby byla bardziej odporna na kamienie ...ale nikt mnie nie pytal jak ja robili
Guzu
#5 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 13:44
Pozdrawiam
Remek
#6 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 15:56
to tylko przenośnia. Te plecionki 50-80 lb to były oryginały z Usa, takie jak PP, czy Tuff Line.
Zrywałem je własnoręcznie ale nie gołą ręką... koniec plecionki omotany wokół dolnika wędki. Ciągniesz i po sprawie. Nawet najgrubsza plecionka w końcu ustąpi.
@Guzu,
...Dla mnie lepiej jakby byla bardziej odporna na kamienie ...ale nikt mnie nie pytal jak ja robili...
- też tak uważam. Szkoda, że nie mamy wpływu na produkcję...
#7 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 16:15
koniec plecionki omotany wokół dolnika wędki. Ciągniesz i po sprawie. Nawet najgrubsza plecionka w końcu ustąpi.
Oj Seba, od razu widać że na fanatyka sprzętu się nie nadajesz wędki Ci nie szkoda! Ja plecionke PP 30lb (najgrubsza której uzywam) rwe oplatujac ja na trzonku szwedzkiego noża (trzonku, nie ostrzu ). I niezle rysy mam na tym trzonku, wyżlobienia że hej.
Ale mialem też kiedyś taka historie, zmieniajac troche temat, że oryginalna PP pekla jak nitka. Bylo to podszas odczepiania zaczepu pod mostem w Wierzbicy. Jakas blacha ostra jak zyletka musi byc tam przy dnie, bo przeciela PP30lb juz przy mocniejszym napieciu. Miedzy drugim a trzecim przeslem o ile sie nie myle, liczad od lewej strony, jak sie plynie z przystanie PZW. Nie dokladnie pod mostem tylko troche przed. Ładny Manns z tego co pamiętam został w wodzie
#8 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 16:47
...od razu widać że na fanatyka sprzętu się nie nadajesz...
- nawet nie chciałbym nim zostać.
Znasz moje podejście do sprzętu. Najważniejsze aby sprzęt pasował wędkarzowi i aby można było mu zaufać w każdym momencie nad wodą.
Co do mostu w Wierzbicy, mam podobne doświadczenia. Przypuszczam, że są tam jakieś ostre kawałki żelastwa. Widać na echu, że sterczą tam jakieś dziwne kształty.
#9 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 20:48
#10 OFFLINE
Napisano 07 marzec 2006 - 21:53
Ta, prety zbrojeniowe.. ...a Mannsa pamietam, ponadto mial na sobie 2szt. Ownerow...
To prawda, zewszad slychac, ze PP, ktora kupuje sie u nas w sklepie, dodatkowo w motkach niewiele powyzej 90m, ma sie nijak do tej z US...
Mnie sie jeszcze nie udalo urwc PP 50LBS... ...ale gdybym probowal to staralbym sie tak owinac wedke, zeby nie padlo na blank albo korek...mogloby sie stac podobnie jak przy probie zrywania gola reka tzn.werznieciem w bebechy...
Z powodu, ze PP mi zupelnie wystarcza nie szukalem innej plecionki i nic o zadnej innej nie umiem powiedziec...
Najważniejsze aby sprzęt pasował wędkarzowi i aby można było mu zaufać w każdym momencie nad wodą.
Dokladnie tak, z tym, ze w polsce zanim sie do takiego sprzetu dojdzie najpierw mozna zostac fanatykiem...
Gumo
#11 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 00:44
Ja w tamtym sezonie kupiłem normalnie w sklepie (facet sprowadził mi 1 szpulkę 0,15mm) i była napewno lepsza od tych które do tej pory stosowałem ale w tym sezonie muszę kupić nową bo ze 137m za 100 PLN to dużo mi nie zostało. I jak rozróżnić polską PP od tej z USA??
#12 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 06:11
jesli do Polski direct to Cabelas, jesli masz znajomka w USA na ktorego adres mozesz wyslac to mozliwosci jest wiecej. Zasadniczo zrodlo zaopatrzenia za oceanem eliminuje potrzebe odrozniania oryginalu od podroby, przynajmniej statystycznie
pozdrawiam
#13 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 09:36
Albo agrafka...zwlaszcza dragona@.
Zrywałem je własnoręcznie ale nie gołą ręką... koniec plecionki omotany wokół dolnika wędki. Ciągniesz i po sprawie. Nawet najgrubsza plecionka w końcu ustąpi.
#14 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 09:38
Kupiona w USA jest zawsze z USAI jak rozróżnić polską PP od tej z USA??
#15 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 12:02
#16 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 12:11
Dzieki za link. Myslalem ze moze jakies testy w tackletour czy innym ktos wysledzil. Bo raczej chyba jeszcze nikt nia nie lowil, nikt z nas.
Guzu
#17 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 15:24
#18 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 15:46
Wytrzymalosc porównywalna z PP - na opakowaniu
#19 OFFLINE
Napisano 08 marzec 2006 - 16:43
YO!
#20 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2006 - 07:53
Podczas jesiennych wypraw miałem okazję nawinąć na jeden z mutików grubszą plecionkę Techno (nie pamiętam dokładnie średnicy - coś pomiędzy 0,20-0,25) i również nie miałem do niej żadnych zastrzeżeń. Nie jestem fachowcem od plecionek, ale słyszałem kilka głosów, że Techno jest lepsza od HM62.
Pozdrawiam,
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych