[lesiewicz]

Januszu dlaczego wstyd?
Ja bym chciał chociaż jedną złapać.

[Janusz Wałaszewski]

Januszu dlaczego wstyd?
Ja bym chciał chociaż jedną złapać.

Wiesz gdybym zrobił fotki swoich, wypuszczonych oczywiście to wstydu by nie było. Ale coś mi z aparatem się porobiło, jak doszedłem co to było to po ptakach. A wstyd dlatego, że zrobiłem fotki tym co stali na pierwszej rewie w okolicach ujścia Czerwonej i wszystko co złowili to walili w łeb. I dlatego ten wstyd.

[mifek]

oglnie jest dobrze. wlasnie wrocilem z plazy ze spotkania z danielXR. bylismy na testach muchowki oraz glowicy rzutowej... daniel skwitowal sprawe tak: jak gosc ktory nie umie rzucac muchowka wyjal dzisiaj trzy to sam se odpowiedz jak jest

i faktycznie wieczorem stojac w adidasach na plazy belony splawialy sie w zasiegu muchowki. (remas to informacja szczegolnie dla ciebie ) jest ryba, jest aktywna i mozna spokojnie polowic... miejscowi nawet z tfu tfu gruntowkami sobie daja rade... nic tylko spakowac tylek w auto i ... jechac na plaze
no moze nie na sama plaze ale w jej oklice

[ORION99]

Byłem dwa dni temu w Łazach i później w Pleśni,
tam gdzie był Janusz.
Ryby albo są i biorą albo nie widać ich wcale.
Faktem jest, że w tym roku biorą większe sztuki niż w latach poprzednich.

[Janusz Wałaszewski]

W Pleśni jest ryb do bólu, z braniem już bywa różnie, rozmawiałem z miejscowym, który powiedział, że wcześnie rano są b.dobre wyniki oczywiście jak nie ma fali. Ja jak byłem w niedzielę to na początku było raczej spokojnie, później wiatr się wzmagał i fala też rosła. Ale ryby były, miałem kilka przypadków, że belona goniła przynętę aż pod nogi. Dla mnie to wystarczy, nie koniecznie trzeba wyjmować, ważne, że jest kontakt.

[jerry hzs]

To prawda Janusz...tez tak mam z pstragami i czasami muskimi...piekne doswiadczenie samej obserwacji

[chulo]

Witam
Właśnie dzwonił do mnie kolega. Jest od trzech dni w Kuźnicy.
Ryb zatrzęsienie!!!
Pozdrawiam

[remek]

Mów mi więcej ... terminy mam zajęte do połowy czerwca a wtedy to belony mi pokiwają ogonem

[-YAN-]

Potwierdzam informacje @ chulo byłem w sobotę i w niedzielę zabawa przednia sztuki ładne i okazałe.

Jans

[Zulus]

Obiecalem fotki aczkolwiek szpiegu skutecznie odwleka przekazanie mi ich, wiec wstawie choc jedno, ktore zostalo wstawione przez niego na stronie naszego kola .

Załączone pliki

•  user_65_belonyj.JPG   22,24 KB   579 Ilość pobrań

[mifek]

zulus widzę, że kawał wybrzeża zrobiliście... pewnie zakochany na maxiora co ????

[Zulus]

... pewnie zakochany na maxiora co ????

Mina mowi sama za siebie . Juz mysle nad kijem jakims co by obsluzyl skutecznie ta rybke, bo zamierzam zwiekszyc czestotliwosc wyjazdow na belony a shimano jednak troche wazy . Jednym slowem jak to ujales 'zakochany na maxiora' jestem

[-YAN-]

Jedna z sobotnich


Jans

[Zulus]

Tak jeszcze na dodatek w tym roku mam rowniez zamiar zlowic swoja pierwsza troc, mam nadzieje, ze w morzu . I bede probowal w tym roku do upadlego .

[harp]

Panowie! Jadę pierwszego do Jastarni. Powiedzcie czy bellon jeszcze starczy choć na pierwszy tydzień czerwca i gdzie się w okolicy można na nie wybrać.Będę miał samochód.
Ps. Czy we władysławowie można załatwić zezwolenie na morze?
Za pomoc zgóry dziękuję.

Acha jeszcze jedno moze jakieś sprawdzone wzory much?

[szpiegu]

panowie co na klifach sie dzieje moze ktos cos wie bo bym jeszcze sie przejechal na te rybki

[mifek]

No dzieje sie dzieje. Dwumetrowe fale, front za frontem i deszcze kilka razy dziennie... Co nie znaczy ze nie warto probowac bo bociany ciagle sa

[szparag9]

Witam
Jestem tu nowy, dopiero co się zarejestrowałem więc na wstępie pozdrawiam wszystkich miłośników wędkarstwa.
23 czerwca powinienem być już w domu (jestem obecnie w pracy na statku) i chciałem zapytać czy zdążę się jeszcze załapać na połów belony? Słyszałem, że nad morzem jest zimno i deszczowo więc nie wiem czy ktoś w ostatnich dniach próbował zmagać się z falami. Czy przez to, że jest chłodno ryba będzie dłużej przebywać w pobliżu brzegu w zasięgu wędkarzy? Czy jej czas już się skończył i nie mam na co liczyć w tym roku? Przed moim wyjazdem rozmawiałem z jednym wędkarzem ze Świnoujścia i mówił, że w tamtym roku nawet w llipcu je łapali. Jak to się ma do waszych spostrzeżeń?
Pozdrawiam i do zobaczenia już wkrótce nad wodą