[przemofight]

dziękuję za informację. A jak z sandaczem i czy faktycznie schodzi na podaną głębokość ? Czy mocno kopie na spiningu ? Pozdrawiam

[Karol Krause]

Za wiele nie mogę więcej powiedzieć z racji tego że tegoroczny poziom wody w Odrze był krytycznie niski - max głębokość 4-5 metrów.

Taką wodę tz głębokość ogarnia spokojnie w trolu  ( tylko tak łowiłem ) , i bez znaczenia dla pracy i osiąganej głębokości było to że wisiał na lince 0,36 do 0,43 

Praca jego jest raczej ''drobna''- ''szeroka'' ale zdecydowanie wyczuwalna na kiju

 

Patrząc na katalog na 2016 rok zapowiada się całkiem fajna ''ekipa'' SDR-ków  , będzie czym ganiać     

Użytkownik Karol Krause edytował ten post 31 październik 2015 - 08:49

[przemofight]

również mam katalog na 2016 rok i faktycznie zapowiada się ciekawie . Oczywiście przetestuje dziękuję Karol .

[michcio]

Wedle Salmo, przy dyszlu 35m i lince ok 0,16 (pletka) nowy wobek ma schodzić na głębokość 9m. Przy dłuższym dyszlu, nawet 12m!

W nadchodzącym sezonie również wchodzi długo wyczekiwany  Sparky Shad w rozmiarze 4cm.

Cena Freedivera? Obstawiam ok 39-42zł.

Użytkownik michcio edytował ten post 31 październik 2015 - 14:14

[Relax]

Dorzuce pytanie,bo mam wobler 3kotwice Original11cm i husky12.

Jak podnieśli w 2011r wymiar szczupaka i sandacza z 45cm do 50cm to od tego czasu nie wolno mieć trzech kotwiczek w woblerze.

Czy jak by była kontrol   i sprawdzą mi; karte , opłaty , Nr.łowiska i wszystko będzie O.K. -oleją to czy mam dwie kotwiczki w woblerze,czy trzy?Mogą się ``doczepić  `` za nieodczepioną trzecią kotwiczkę?

[mario]

A po co ta 3cia kotwiczka, 2 nie wystarczą?

[Lepton]

Dorzuce pytanie,bo mam wobler 3kotwice Original11cm i husky12.

Jak podnieśli w 2011r wymiar szczupaka i sandacza z 45cm do 50cm to od tego czasu nie wolno mieć trzech kotwiczek w woblerze.

Czy jak by była kontrol   i sprawdzą mi; karte , opłaty , Nr.łowiska i wszystko będzie O.K. -oleją to czy mam dwie kotwiczki w woblerze,czy trzy?Mogą się ``doczepić  `` za nieodczepioną trzecią kotwiczkę?

 

 

 

Mogą a nawet powinni.

 

 

 

 

W woblerze Huski tylną kotwicę zastąp małym chwostem. 

Taki drobiazg potrafi znacząco podnieść "łowność" tego woblera.

W gratisie masz:

Czyste sumienie,bo mniej okaleczasz rybkę

.

[Relax]

-Rapala Original 11cm 6gram jest tak lekka,że szkoda żeby była jeszcze lżejsza o te 0,5g i wobler o długości 11cm ważył 5,5grama i wypływał na powierzchnię przy zaprzestaniu zwijania prawie jak ping-pong   ,chociaż akurat w tym woblerze przednia i środkowa kotwiczka lubią się o siebie zahaczyć.

 

-Przy dwóch kotwicach ``pobicie`` szczupaka we środek woblera HJ12cm czy innego dłuższego nie zostanie zacięte a jaki walnie metrówka to może się z jednej kotwiczki spiąć  ,a duży sum nawet odgiąć kotwiczke i się okaleczyć. 

 

-Raczej w taki duży wobler rzadko kiedy niewymiarowy kurdupel uderzy. Jak pierdolni   to BYK.

 

-Po to producent woblera powyżej 10cm długości daje trzy kotwiczkami,że mają chyba raczej być trzy a nie dwie.

 

-``Moim prywatnym zdaniem``-łowienie woblerem  z trzema kotwiczkami ma  NIC wspólnego z metodą ``na szarpaka`` i powinno być dozwolone. 

Użytkownik Meme edytował ten post 23 listopad 2015 - 09:50

[Relax]

Mogą a nawet powinni.

 

 

 

 

W woblerze Huski tylną kotwicę zastąp małym chwostem. 

Taki drobiazg potrafi znacząco podnieść "łowność" tego woblera.

W gratisie masz:

Czyste sumienie,bo mniej okaleczasz rybkę

.

Jak uderzy duży szczupak to pewniejszy i bezpieczniejszy dla rybki jest hol jest na zacięciu dwoma,ablo i nawet trzema kotwiczkami a na brzegu specjalnymi kleszczami rybkę DELIKATNIE odhaczyć.

 

Z jednej strony duża ryba może się wyszarpać i spiąć,co jest mniej bezpieczne dla ryby niż DELIKATNE odhaczenie na brzegu a z drugiej kotwiczka to kotwiczka.Dwojako można na to patrzeć.

 

Tylna kowtica zastąpiona chwostem to zły pomysł,bo sandacze często atakują wobler od tyłu.Już lepiej środkową kotwiczke usunąć.

 

 Wiesz może co DOKŁADNIE za spiningowanie woblerem z trzema kotwiczkami  grozi?

 Kiedyś było wolno mieć trzy kotwiczki w woblerze. UPRZEJMIE  PROSZĘ PRZECZYTAĆ-kliknąć

 Chyba trzeba przerzucić się na mniejsze przynęty-woblery do 11cm  uzbrojone w dwie kotwiczki.

[godski]

-Rapala Original 11cm 6gram jest tak lekka,że szkoda żeby była jeszcze lżejsza o te 0,5g i wobler o długości 11cm ważył 5,5grama i wypływał na powierzchnię przy zaprzestaniu zwijania prawie jak ping-pong   ,chociaż akurat w tym woblerze przednia i środkowa kotwiczka lubią się o siebie zahaczyć.

 

-Przy dwóch kotwicach ``pobicie`` szczupaka we środek woblera HJ12cm czy innego dłuższego nie zostanie zacięte a jaki walnie metrówka to może się z jednej kotwiczki spiąć  ,a duży sum nawet odgiąć kotwiczke i się okaleczyć. 

 

-Raczej w taki duży wobler rzadko kiedy niewymiarowy kurdupel uderzy. Jak pierdolni   to BYK.

 

-Po to producent woblera powyżej 10cm długości daje trzy kotwiczkami,że mają chyba raczej być trzy a nie dwie.

 

-``Moim prywatnym zdaniem``-łowienie woblerem  z trzema kotwiczkami ma  NIC wspólnego z metodą ``na szarpaka`` i powinno być dozwolone. 

-Rapala Original 11cm 6gram jest tak lekka,że szkoda żeby była jeszcze lżejsza o te 0,5g i wobler o długości 11cm ważył 5,5grama i wypływał na powierzchnię przy zaprzestaniu zwijania prawie jak ping-pong   ,chociaż akurat w tym woblerze przednia i środkowa kotwiczka lubią się o siebie zahaczyć.

 

- co do original 11 cm to wyrzuć środkową i zastąp pozostałe większymi/cięższymi kotwicami. 

 

-Przy dwóch kotwicach ``pobicie`` szczupaka we środek woblera HJ12cm czy innego dłuższego nie zostanie zacięte a jaki walnie metrówka to może się z jednej kotwiczki spiąć  ,a duży sum nawet odgiąć kotwiczke i się okaleczyć. 

 

CDMAGI i FMAGI Rapali o długości 14/18/22 i 26 cm są uzbrojone fabrycznie w dwie kotwice.

 

Zawsze jak chcesz możesz w 5 uzbroić... . Zawsze to pewniej że nie spadnie. Tylko czy o to w tym wszystkim chodzi???

Użytkownik Meme edytował ten post 24 listopad 2015 - 11:49

[Relax]

Dzięki za rade.Kupie dwie grubsze cięższe,ale też nie za duże kotwiczki-zważę i jak będzie się masowo zgadzało z ``oryginalnymi`` trzema, to uzbroje swoją orginałke  w dwie cięższe .

 

W sumie to i tak nie łowie na przynęty większe niż max11-12cm.Orginałka11 i Haski12 to tylko dwa wyjątki.Reszta moich przynęt to max10cm.

 

Rapala ``chyba`` Flat Rapa 10cm nie tyle zastąpiła,co unowocześniła plastykowym Shadow Rap-em 11cm 13g z trzema kotwiczkami.

 

No faktycznie Magnumy po 18cm mają po dwie kotwice.

 

Zawsze myślałem,że przy dużym woblerze pewniejsze zacięcie pobicia i holu dużej ryby, to jak ma trzy kotwiczki.

Użytkownik Extraspiner edytował ten post 20 listopad 2015 - 00:50

[godski]

Trochę nieszczęśliwe jest rozmieszczenie mocowań to fakt. Można dać większe kółka lub nawet podwójne najbliżej głowy.

[kotwica88]

Dzisiaj i ja odebrałem swoje Freedivery. Udało mi się wylicytować jakiś czas temu w dobrych cenach na alledrogo

W tym sezonie już pewnie nie doczekają się użycia, ale przyszły rok jak najbardziej

[tpe]

Ukazał się katalog Salmo na 2017, a w nim najnowsza nowość - Salmo Wave. Z przynętą tą (a raczej jej prototypem) miałem okazję się zapoznać trzy lata temu. I od razu przypadła mnie i jak i atlantyckim drapieżnikom do gustu. Od początku tego sezonu testowałem ostateczną wersję Wave'a. Złowiłem na niego w 2016 większość z 90 Bassow, w tym największe prawie 70 cm ryby. Wave był też skuteczny na trotki i bellony. Co ciekawe skusił też dwa turboty, które podniosły się do niego z dna!

 

Wave występuje (jak na razie) w dwóch wielkościach 7cm (14g) i 9cm (24g). To tonąca przynęta o bardzo dużym zasięgu. Świetnie lata, nawet przy mocnym, przeciwnym wietrze. Sam łowię Wave'm delikatnie jerkując albo smużąc powierzchnię wody, ale jego prowadzenie zależy tylko od inwencji wędkarza (jigowanie, jerkowanie, jednostajne zwijanie, łowienie w opadzie).

 

Myślę, że będzie to rewelacyjna przynęta na morskie trocie i bolenie żerujące poza zasięgiem rzutu normalną przynętą

 

 

 P1050375.jpg   50,02 KB   40 Ilość pobrań

 

 P1050389j.jpg   54,25 KB   39 Ilość pobrań

 

 Salmo 2017.jpg   57,1 KB   38 Ilość pobrań

Użytkownik tpe edytował ten post 28 czerwiec 2016 - 22:28

[mrWhite7]

Kiedy i gdzie w sprzedaży ? Chyba będzie dobrą alternatywą na wycofane z produkcji 20 g Falkfish Witch oczywiście na bałtycką trotkę , kolory też mi się podobają . Niestety pozostawione w produkcji Witch 22 g to już  nie to bo też za szybko "łapał powierzchnię " a 30 g całkowity niewypał . Jak z prowadzeniem bo szukam "zastępcy" Witcha 20 g do zimowego i wiosennego połowu troci .16 g Witch tak jak 22 g bardzo szybko wypływał na powierzchnię a 20 g był ideałem i przy 20 g miał 85 mm długości i sądząc  po gabarytach to właśnie  przynęty wydają się gabarytowo podobne .

Użytkownik mrWhite7 edytował ten post 28 czerwiec 2016 - 22:04

[ezehiel]

Tomek, na forsie kiepsko cię przyjeli

Wiesz może czy na nasz rynek wejdzie to jeszcze w tym roku?

Masz filmiki z akcji?

[tpe]

W sprzedaży ma być jesienią. Dragon pozostaje przedstawicielem Salmo w Polsce, tylko czy będzie miał w ofercie Wave'a? Tego nie wiem...

 

Kilka ujęć podwodnych pracy Wave'a masz na moim filmiku.

 

Na FB Salmo jest film z pracą Wave'a:

 

https://www.facebook...Poland/?fref=ts

 

A FORS? Jestem tam od samego początku (byłem jednym z pierwszych użytkowników zaproszonych przez PiterS'a), ale jak sam widzisz mało się udzielam

Użytkownik tpe edytował ten post 28 czerwiec 2016 - 22:29

[Franc]

Ja tam wolę jakieś koślawce kolegów made in Poland kupić niż moje nędzne grosze dawać na funty 

[Maraky]

W Wave widać dość wyraźnie inspiracje "koślawcami kolegów made in Poland".